Mercedes miał potężne problemy z utrzymaniem ogumienia
Zespół Mercedesa mimo startu z pierwszej linii nie zdołał wygrać dzisiejszego wyścigu na torze Silverstone. Wszystko przez potężne problemy z ogumieniem jakie dotknęły obu kierowców, a na których skorzystał Max Verstappen, który koncertowo wykorzystał przewagę strategii, aby sięgnąć po swoje 9. zwycięstwo w F1."To był naprawdę trudny wyścig. Gratulacje dla Maksa za zwycięstwo. Red Bull wydawał się nie mieć takich problemów z oponami jak my. Jestem wdzięczny, że udało nam się dojechać do mety na drugim miejscu i zdobyć dobre punkty. Nie spodziewaliśmy się aż takich problemów z pęcherzami na oponach. Pierwszy przejazd był trudny, na drugim zarządzałem ogumieniem jak nigdy. Robiłem wszystko co mogłem, aby dbać o opony, ale na pęcherze to nie działało. Na ostatnich okrążeniach ostro cisnąłem, aby wyprzedzić Charlesa i Valtteriego. Pod koniec myślałem, że jadę tylko na połowie opony. Nie wiem czy inni też mieli takie problemy z pęcherzami. Będziemy musieli to przeanalizować, ale wierzę, że zespół sobie z tym poradzi."
Valteri Bottas, P3
"To był frustrujący wyścig. Nigdy nie jest miło startować z pole position, a finiszować na trzecim miejscu. Uważam, ze znaleźliśmy się w gorszej sytuacji w chwili kiedy wyprzedził mnie Max. Na drugim przejeździe mogliśmy potencjalnie dłużej pojechać, tak jak zrobił to Lewis. Wtedy moglibyśmy cisnąć pod koniec wyścigu na świeższych oponach. Starałem się trzymać Maksa, ale gdy tylko przycisnąłem opony się rozpadały. Dzisiaj mieliśmy duże problemy z pęcherzami. Gdy tylko pojawiają się one na oponach, tracisz przyczepność i osiągi. Było bardzo ciężko. Wygląda na to, że inne zespoły, a w szczególności Red Bull nie miały tego problemu. Musimy się temu przyjrzeć i spróbować rozwiązać ten problem. Dzisiaj mamy wiele do nauki, ale jak zawsze damy sobie radę i powrócimy mocniejsi."
komentarze
1. wsk175wsk
Tylko błagam żeby Pirelli nic nie kombinowalo z oponami, tzn żeby znowu ich nie polepszano dla mercedesa jak już raz to miało miejsce.
2. Skoczek130
Już w 2019 roku Pirelli "uratowało" Merca przed problemami z 2017 i 2018 roku. I tylko to może ich zatrzymać. Wtedy jednak Ferrari nie specjalnie to wykorzystało. Max jest w stanie to zrobić. Byle tylko miał więcej ku temu okazji. Kiedy Merc nie ma problemów z oponami, jest bowiem nieosiągalny...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz