Villeneuve: Red Bull powinien ponownie zaangażować Vettela
Jacques Villeneuve uważa, że zespół Red Bulla powinien ponownie zatrudnić Sebastiana Vettela, który powinien znacznie lepiej niż Alex Albon radzić sobie z "trudnymi bolidami" projektowanymi przez Adriana Neweya.Mistrz świata F1 z 1997 roku dawno nie gościł na nagłówkach serwisów internetowych, ale w wywiadzie dla Sky Italia przypomniał o sobie.
"Andrian Newey zawsze tworzy bolidy na granicy" mówił Kanadyjczyk. "Można to wyraźnie zobaczyć po różnicy między Maxem Verstappenem i Alexem Albonem."
"Vettel w przeszłości udowodnił, że potrafi radzić sobie z bolidami Neweya. To sprawia, że jest idealnym partnerem zespołowym dla Verstappena."
"Wtedy Red Bull w końcu miałby dwóch kierowców, którzy mogą cisnąć do granic możliwości."
Mimo iż w ostatnim czasie Sebastian Vettel jest bardziej łączony z transferem do Astona Martina, jego powrót do Milton Keynes również jest przez wielu postrzegany jako cały czas możliwy.
Póki co włodarze Red Bulla stają w obronie Alexa Albona, który mógłby być nie pierwszą ofiarą brutalnego programu rozwoju młodych kierowców.
"W wyścigu spisał się dobrze i sporo wyprzedzał" mówił po GP Węgier dr Helmut Makro. "Jego krytyka jest niesprawiedliwa."
Coraz więcej mówi się o tym, że problemem Red Bulla nie są kierowcy a bolid, któremu brakuje stabilności.
"Wcześniej mogli obwiniać usługi trzeciej firmy, takiej jak Renault" mówił Robert Doornbos dla Ziggo Sport. "Nie sądzę jednakże, że z silnikiem Hondy jest aż tak źle."
"Bolid nie ma balansu, a silnik Hondy nie jest najszybszy, ale z pewnością nie jest też najgorszy."
"To będzie sezon dominacji Lewisa Hamiltona i Mercedesa. Oni [Honda] znaleźli sekundę, podczas gdy Red Bull stoi w miejscu."
komentarze
1. jogi2
Ten chce go dobić na koniec :)
Verst go zajedzie i zniszczy psychikę jak Riccardo swego czasu
2. Hawaii Hawajski
Fajnie byłoby gdyby Vett przeszedł do Red Bulla. Może i by nie zdobył mistrza i byłby gorszy od Maksa ,ale miałby szansę na podia i zwycięstwa.
3. Raptor202
To byłby świetny układ. Dla Verstappena oczywiście. Wyobraźcie sobie, jak wtedy wzrosłyby jego notowania.
4. Del_Piero
@3. Raptor202
Notowania Maxa są tak wysokie, że chyba wzrosnąć już nie mogą. Mogą co najwyżej spadać.
Chciałbym żeby Red Bull zaangażował Vettela, ponieważ Albon jest ewidentnie za wolny. 1s na okrążeniu i 70s na mecie straty do Maxa to jest totalna rzeźnia. Vettel nie wygra z Maxem, ale nie będzie tracił minuty. Vettel ma nadal prędkość. Pod tym względem nie odstaje od nahajpowanego Leclerca. Problemy Seba wynikały zawsze z jego błędów popełnianych na torze, a nie bo jechał za wolno jak Albon od samego początku w Red Bullu.
5. Malmedy19
Daniel nie zrobił nic Sebastianowi, na co on sam mu nie pozwolił. Chciał przegrać, to i przegrał.
6. Raptor202
@5 To prawda. Sezon 2018 też chciał przegrać z Hamiltonem, to i przegrał. Podobnie jak sezon 2019 z Leclerkiem.
7. Malmedy19
Tego nie powiedziałem. Prostuję tylko tą historyczną bzdurę.
8. wheelman
Jakby VET wrócił do RBR, to z Maxem chyba by się pozabijali, nie tylko na torze :D
9. devious
@Malmedy19
Fanatyku, powiedz mi w takim razie, czemu VET nadal przegrywał z RIC jak już spełnił warunki "klauzuli odejścia" i miał podpisany kontrakt z Ferrari? Po co miałby dalej przegrywać?
Ta głupia teoria nie ma zupełnie sensu, fanbojstwo Vettela uroiło sobie teorię o tym, jak to boski Vettel celowo przegrywał by wyrwać się z Red Bulla bo oczywiście jakby tylko chciał - to by zdobył tytuł w 2014. Ale nie chciał...
Z Leclerciem też oczywiście przegrywał, bo chciał się wyrwać z Ferrari :D Teraz pójdzie powiedzmy do Astona i jak go młody Stroll objedzie to też wyjdzie, że celowo Seb to robi :))))
10. Malmedy19
@Devious
Wyjątkowo odpowiem, ale nie ze względu na osobę pytającego, ale innych, którym ta odpowiedź wyjaśni więcej, niż wylewne wypowiedzi, wktórych nie ma nic merytorycznego poza własnymi, pryszczatymi przemyśleniami.
Otóż odpowiedź brzmim "Nie musiał, ale żeby nie wyglądało to dziwnie i żeby nikt w RB nie zarzucił mu złej woli." Teraz tego żałuje, co sam powiedział. Chciał zaoszczędzić 30 milionów dla Ferrari, a teraz oni zaoszczędzili jeszcze więcej go zwalniając.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz