Schumacher: działalność aktywistyczna rozprasza Hamiltona
Pierwszy weekend wyścigowy w Austrii "z pewnością nie był udany" dla Lewisa Hamiltona. Ralf Schumacher uważa, że wpływ na to może mieć również ostatnia działalność aktywistyczna 6-krotnego mistrza świata F1.Ralf Schumacher po wyścigu w Austrii krytycznie przede wszystkim wypowiadał się o Sebastianie Vettelu, który zaliczył najgorszy możliwy początek mistrzostw w trudnej dla siebie sytuacji.
Lewis Hamilton, który w ostatnich dniach głośno zabierał głos na tematy społeczno-polityczne i mocno zaangażował się w ruch Black Lives Matter, zdaniem Schumachera także nie miał udanego wyścigu.
"To na pewno nie był weekend Hamiltona" mówił dla Sky Deutschland. "Jego partner zespołowy pokonał go w czasówce, a on sam startował z piątego pola po tym jak zignorował żółte flagi, a do tego wszystkiego nie stanął nawet na podium po tym jak został ukarany za manewr na Albonie."
Młodszy z braci Schumacherów w tym akurat aspekcie stanął w obronie 6-krotnego mistrza świata F1 twierdząc, że "stara zasada", którą pamięta ze swoich startów w F1 mówi, że: "jeżeli jesteś po wewnętrznej, to jest to twój zakręt".
"Dla mnie to było zwykłe ściganie. Kara po prostu została błędnie nałożona."
Schumacher przestrzegł jednak Hamiltona co do pewności wyrównania rekordu zdobytych tytułów mistrzowskich należącego do jego brata, Michaela.
"Muszę to powiedzieć o Lewisie" dodawał. "W wywiadzie stwierdził, że jedyną rzeczą, która może go pozbawić tytułu mistrzowskiego to Covid-19. On nie docenił swojego kolegi z zespołu."
"Bottas spisywał się naprawdę dobrze. W takiej formie może naprawdę powalczyć o tytuł mistrzowski."
"Trzeba także powiedzieć, że Lewis obecnie ma na swojej głowie wiele innych spraw" mówił były kierowca F1, odnosząc się do działalności aktywistycznej Hamiltona. "Wcześniej nie zawracał sobie tym głowy. To stanowi dla niego rozproszenie uwagi."
komentarze
1. Xandi19
Klasyfikacja pkt karnych
1. Hamilton 7 pkt
2. Vettel 5 pkt
3. Kvyat 3 pkt
Robert ma 2 pkt ale to za tą Brazylię jak wypuścili go na Maxa. Głupie. Ktoś by uzbierał 12 tylko, że go ekipa źle wypuszcza z boksu.
2. wheelman
No proszę, młody (średni? xD) Schumi mówi że jest git, a Toto narzeka. Kto ma rację?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz