komentarze
  • 1. Mayhem
    • 2020-07-05 21:39:48
    • *.135.207.37

    Szkoda, że Latifi nie zdobył punktu, nie wiem czy Russell drugi raz by to wytrzymał ;)

  • 2. Del_Piero
    • 2020-07-05 21:42:09
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    Niestety świat nie jest idealny i Hamilton nie dostał Stop/Go albo chociaż Drive Through, choć wiele lat wstecz spokojnie by dostał i Latifi zdobyłby punkt, a Russell pewnie przeżyłby deja vu z Hockenheim. A propos Russella, to jak zwykle stracił pozycje na starcie. Może i ma szybkość i talent o którym mówi całe F1 community, ale race craft Dżordża jest słaby i nie można tłumaczyć samochodem tego, że za każdym razem Russell traci na starcie. Kubica zawsze jednak coś zyskiwał. Ewidentnie coś nie halo z Russellem, jeśli chodzi o walkę koło w koło.

  • 3. cccx
    • 2020-07-05 22:18:14
    • *.137.6.105

    "Jestem sfrustrowany, bo byłem tak blisko punktu, ale to nauczka i w następnym tygodniu wrócę silniejszy."
    Parsknąłem śmiechem. :D Mówi jakby ta 11 pozycja była jego zasługą i tak jakby nie był pierwszy od końca. :)

  • 4. cccx
    • 2020-07-05 22:25:19
    • *.137.6.105

    @1 No, mógłby tego nie wytrzymać ;)

  • 5. Mat5
    • 2020-07-05 22:46:09
    • *.

    Punkt Latifiego byłby sensacją na pewno. Jednak muszę przyznać, że Williams wykonał postęp względem zeszłego roku. Russell walczył z Alfami i Grosjeanem a Latifi konsekwentnie piął się w górę korzystając na awariach rywali.

  • 6. SpookyF1
    • 2020-07-06 06:09:50
    • *.plastcom.pl

    No cóż, to mogły być jedyne punkty Giovinazziego i jedyna możliwość zdobycia punktu przez Williamsa (patrz Niemcy - Kubica - 2019)
    Wielce prawdopodobne jest, że tym wyścigiem Alfa wygrała sezon z Williamsem.

    Duże zespoły mają duże budżety. Według mnie producenci silników szybko uporają się z usterkami, tym bardziej że reszta wyścigów będzie mniej wymagająca dla jednostek napędowych.

  • 7. Grzeniu
    • 2020-07-06 06:26:18
    • *.

    @5 Mat5
    Z tym postępem to jeszcze bym się wstrzymał. Bardziej prawdopodobny jest spadek formy Alfy spowodowany słabszym silnikiem Ferrari. Czyli raczej Afla obniżyła poziom do Williamsa niż Williams zaliczył progres.

  • 8. Raptor202
    • 2020-07-06 11:08:46
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @6 Bez przesady. Może i odstają od czołówki, ale nie aż tyle, by nie mieć żadnych szans na zdobywanie punktów. Wystarczy, że zostawią Williamsa i Haasa w tyle, strategicznie dobrze rozegrają zawody, a jakiś DNF z przodu zapewne się przydarzy (w końcu w tamtej grupie jest Renault). Myślę, że kolejne punkty zarówno dla Alfy, jak i pierwsze dla Haasa powinny wpaść. Zeszłoroczny bolid Haasa też był beznadziejny, a Magnussenowi udało się wejść do dziesiątki cztery razy, raz nawet na szóstym miejscu.

    Latifi niepotrzebnie narobił sobie nadziei. Druga taka okazja może się nie przytrafić i będzie chłop jeszcze bardziej sfrustrowany. Niech na razie popracuje nad swoją jazdą, bo póki co odstaje od Russella.

  • 9. Xandi19
    • 2020-07-06 18:42:53
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jeśli Russell nie zdobędzie punktów a nie będzie też 2 razy 11 to zwycięzcą ich pojedynku będzie Latifi.

    I takie staty:

    0-2 z kolegami z ekipy

  • 10. B_O_N_K
    • 2020-07-07 11:12:21
    • *.play-internet.pl

    Chyba raczej Latifi jest sfrustrowany, że nikt więcej nie odpadł z wyścigu... ;)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo