Kubica miał problemy ze sprzęgłem przed startem
Polski kierowca przyznał, że miał pewne kłopoty ze swoją maszyną tuż przed rozpoczęciem rywalizacji.Kierowcy ekipy z Grove w pierwszej fazie wyścigu stoczyli długi pojedynek. Polak raz twardo obronił się przed Brytyjczykiem, który ryzykował, wykonując manewr po zewnętrznej w zakręcie Signs. Auto z numerem 63 znalazło się poza torem i uderzyło w znaczniki.
Kilka okrążeń później Russell wyprzedził Kubicę w tym samym miejscu i szybko zaczął się oddalać. Po pit stopach wyglądało na to, że obaj zawodnicy dojadą do mety bez problemów, ale mechanicy wezwali George'a do siebie raz jeszcze. Powodem była usterka przedniego skrzydła, które ucierpiało w walce z Robertem.
Po wyścigu krakowianin był pytany o to, ile znaczy dla niego pokonanie kolegi z zespołu. Dość jasno zaznaczył, że interesują go tylko wyższe pozycje, a nie bycie 2 okrążenia za czołówką.
W wywiadzie dla Eleven Sports wspomniał natomiast, że miał kłopoty ze sprzęgłem. Mimo tego, kolejny raz zanotował bardzo dobry start i przebił się wyżej.
"Start był dobry, ale nie rewelacyjny. Reakcja była dobra, potem boksowałem kołami i miałem problemy ze sprzęgłem przed polami startowymi, ono nie zachowywało się równo. Nie wiedziałem czego się spodziewać. Udało się dobrze wystartować, ale mogło być lepiej. Pierwsze okrążenie było dobre, na prostej do ósmego zakrętu praktycznie zrównałem się ze Strollem i innymi kierowcami. Udało mi się zyskać kilka pozycji, ale wyścig układał się tak jak się układał."
"Było okej na to, na ile pozwala sprzęt. Mało się działo, walka o przedostatnie miejsce jakoś nie jest za bardzo ekscytująca, to nie ten charakter, ale staram się robić co mogę i tyle."
komentarze
1. belzebub
Pierwsze okrążenie było dobre, bo zrównał się ze Strollem. Wow! Faktycznie jest to punkt odniesienia. Ja widziałem że na gdzieś na czwartym okrążeniu albo nieco później został wyprzedzony przez Kwiata i Grosjeana, który stracił na starcie. Poza tym jedno okrążenie to nie cały wyścig. Williams niea tempa na walkę z innymi, chyba że ktoś ma problemy.
Russell też by szybko go wyprzedził gdyby nie uszkodzenie przedniego skrzydła. Fakt jednak, że przed zjazdem na drugi pitstop był przed Polakiem. Niemniej patrząc na wyniki obu kierowców, gdzie te dwa różne bolidy?
2. Raptor202
@1 Russell sam sobie to skrzydło uszkodził, więc to jest jego problem.
3. saperkat
Dobra belzebub dla Ciebie zalicze ten wyścig dla RUS i dalej KUB dostaje w rywalizacji do zera.
4. Katsurimoto
#1
Williams ma problem by zapewnić części zapasowe więc o dwóch równych bolidach nie ma co marzyć.
5. jmp64f1
Styropian pomógł Robertowi. Jak nie wiele potrzeba.
6. Kimi Rajdkoniem
Pifobała mi się obrona w wykoniu Kubicy. Wywiózł Russela żeby ten znowu nie chełpił się "pięknym manewrem"
7. belzebub
No tylko Russell i tak w końcu wyprzedził Kubicę, więc wszystko wróciło do normy. ;) Ale oczywiście jego fani będą twierdzić coś innego.
Jednocześnie ciekawie mnie, co byście pisali jakby było odwrotnie, gdyby to Russell wypchnął Kubicę? Pewnie od razu poleciał by na Brytyjczyka hejt, że mając lepszy bolid jeszcze panoszy się na torze i wypycha biednego Polaka. ;)
8. belzebub
I jeszcze jedno, jak Kubica w bodajże poprzednim wyścigu zjechał po drugi komplet opon, bo je zjechał to nie była jego wina bo nie potrafi ogarnąć bolidu, tylko właśnie wina niego. Jak przywalił w Baku w bandę ze swojej winy też była wg części z Was wina bolidu, itd itd. ;)
9. Mission Winnow
@belzebub
Wtedy Russel nawet jakby miał 2m przewagi to i tak byłby winny:-)
10. Tomaho210
Rzadko sie udzielam na ale nie rozumiem jednej rzeczy.
@8 i @9 wam placa za to aby hejtowac KUB pod kazdym artykulem ?
11. jaculek63
odstawili leki ot i cała filozofia tzw. hejtu
12. Mission Winnow
@10
Gdzie ty widzisz hejt? To jest głos rozsądku i na waszym tle obiektywizm.
13. belzebub
@10 Hejtować??? Człowieku, zastanów się co piszesz. Ja wiem, że należysz do tych, co nie wolno o Twoim idolu napisać choćby jednego złego słowa, ale trzeba zachować obiektywizm. A obiektywnie patrząc Kubica jest1l objeżdżany lekko przez debiutanta, wyniki na torze mówią wszystko.
Na marginesie odwrócę, pytanie, ile tobie Kubica płaci żeby bronić GK na forach ;)
14. belzebub
@11 Odezwał się troll i psychofan Kubicy, na nic sensownego takiego nie stać.
15. Tomaho210
@13 a widzisz na tej stronie jakies moje posty?
dzieki za rozmowe EOT
16. belzebub
@Mission Winnow, racja w 100%. :)
17. belzebub
@15 Wystarczy jeden, żeby poznać psychofana Kubicy. Bez odbioru.
18. Mission Winnow
@belzebub na stronie GW mamy taki oto tytuł...
"Robert Kubica z pierwszym takim sukcesem w tym sezonie! Udane GP Francji"
Masz jakieś pytania???
Na szczęście ludzie są mądrzejsi i potrafią trafnie ocenić jak wygląda rzeczywistość - dla mnie dobry soczysty komentarz niejakiego gbr3 z tamtej strony
"Mega udane. Przegral kwalifikacje ale Russell mial awarje i zostal karnie cofniety na ostatnie miejsce (juz pomijam ze stracil 2 sesje treningowe). Mimo to Kubice dogonil i wyprzedzil po czym zaczal w ekspresowym tempie odjezdzac... no ale mial kolejna awarie i musial zjechac do boksu... bez niebieskich flag byc moze i tak znowu by go dogonil i wyprzedzil xD takiego oto splotu wydarzen potrzebowal Robert zeby byc przedostatni xDDDDDD "
19. Orlo
Nie ma to jak wejść na wpis o Kubicy i nie widzieć połowy komentarzy...
20. luk_szczecin
zignorowałem belzebuba i od razu połowa mniej komentarzy :)
21. Jacko29
Czy Belzebub zjadł już gumiaki? Przecież obiecywał,że jak Kubica wróci do ścigania to prędzej on zje gumiaki.No...jak to jest Belzebub?Kubek jeździ,Ty używasz sobie znowu na nim...a gumiaki???
22. Raptor202
@21 To nie on obiecywał.
23. mariusz-f1
Heee teraz to fuks Kubicy, że jest przed Rusellem, chociaz sam przyznaje, że jest w tym sporo racji. Tylko szkoda, że po GP Monako taki @belzebub i jego przydupasy nie przyznały, że to Rusell miał ogromnego farta, że skonczyl wyscig przed Robertem.
24. HorusSerket
@1
@7
@8
@13
@14
@16
@17
Cokolwiek w wyścigu by się nie wydażyło,to i tak świadczy to o prawdziwości twoich tez. Wszystkie zdarzenia interpretujesz w sposób ewidentnie niekorzystny dla KUB i jeszcze wspominasz o obiektywności. Trochę Ci do niej daleko
25. jaculek63
14. belzebub błądzisz buraku
26. Brzoza2
Jak idzie Kubicy wszyscy widzimy i nie potrzeba nam tego co chwila tłumaczyć . Idąc waszym tokiem myślenia to żonie kilka razy dziennie powinienem mówić że jest wiele kobiet piękniejszych od niej. Na zwróconą mi uwagę odpowiadam, że ja tylko mówię prawdę jak jest.
Ale czy to świadczyłoby o mojej mądrości czy braku kultury.
27. saint77
@belzebub
Wiesz co, zmieniłem zdanie odnośnie Kubicy w F1. Już mi nie zależy, aby osiągał sukcesy. Wiesz dlaczego? Pod wpływem twoich komentarzy. Mam wrażenie graniczące z pewnością, że gdyby tak - nie daj Boże - Kubica zaczął regularnie wygrywać z Russellem, albo też - to już istna katastrofa - zdobył punkt, to ty byś chyba z rozpaczy skoczył główka na beton z 10 piętra albo utopił się w najbliższym stawie. A ja bym nie chciał, aby jego powrót do F1 był przyczyną zejścia z tego świata jakiejkolwiek osoby, nawet takiego malkontenta jak ty.
To, że Russell jest szybszy od Kubicy to jest wiadome od początku sezonu. Być może Russell lądując w Mercedesie zamiast Bottasa regularnie objeżdżałby Hamiltona, kto to wie? Ale nie zmienia to faktu, że Kubica dokonał czegoś nieprawdopodobnego, o czym ty sam przez wiele miesięcy pisałeś jak o czymś nie do osiągnięcia. Już z racji tego faktu, że się myliłeś twierdząc, że kaleka i emeryt nie zdoła wrócić do stawki kierowców i regularnego ścigania - to powinno być przyczyną, abyś dał sobie siana z tym hejtem na Kubicę bo to się robi żałosne. Podobno miałeś zjeść własne kalosze kiedy Kubica wróci i jak z twoją obietnicą?
Więc ja, jako jeden z najzagorzalszych kibiców Roberta Kubicy, tu i teraz, przy wszystkich, przyznam ci rację: Kubica jest zdecydowanie wolniejszy od Russella, Strolla, Giovinazziego, wszystkich rezerwowych kierowców zespołów obecnej stawki, tych z F2 którzy obecnie starają się o super-licencję oraz od Pana Hieronima, mojego 89-letniego sąsiada który kiedyś jeździł w rajdach FIATem 125p.
przyznaję ci rację, tylko błagam - już nas nie oświecaj o szczegółach nieudolności Kubicy.
Proszę, proszę, zaklinam.
28. Faustus
Miałem mocne postanowienie nie odpowiadać na brednie wypisywane przez ludzi, których przez szacunek do siebie i innych nie nazwę Polakami... Na czyje zamówienie piszecie takie brednie? Kubica jeździ w F1 a ich to nie cieszy... Niestety może i nie ma już tempa, ma dużo młodszego konkurenta w brytyjskim zespole, który na dodatek jest Brytyjczykiem i to utalentowanym. To i tak nic. Z jakiego powodu zatrudniono Polaka? Tylko dla pieniędzy Orlenu? Żaden z utalentowanych kierowców nie mógł zebrać dostatecznej ilości pieniędzy by wykupić sobie miejsce w przedsiębiorstwie nastawionym na zysk, zwanym chyba tylko przez sentyment do dawnych osiągnięć "teamem F1 Williams"? Przecież Rosjanie aż się ślinili na miejsce w Williamsie... I posiadają dużo większe możliwości finansowe niż Orlen.
Polak byłby dumny z tego, że jego rodak pokonał koszmarne problemy zdrowotne i zasłużył na bycie kierowcą w tym elitarnym gronie. Ale na tym forum Polaków jak na lekarstwo...
PS. Nie liczę na mądre i sensowne odpowiedzi tych, do których kieruję mój post. Zaklinajcie dalej swoją rzeczywistość, plując jadem na Kubicę. I może ktoś wreszcie zje te osławione kalosze czy gumowce...
29. WujekGreg
Faktycznie. Jest tak jak rus zawsze mówi że progress jest dobry doganiają ostatnie ekipy, a kub mówi że gówno poprawili inżynierowie. Wg mnie raczej ma rację skoro gonią się między sobą. A do następnego mają ponad 30sekund nieowiac ile do rbr... Gdzie gonią ferrari.
Problem nie leży w rus i kub. A wszystko fajnie wyjdzie jak Netflix wypuści drugi sezon.
Renault też miał gnioty na początku sezonu i odbudowują wmiarę dobrze bolidy.
30. HorusSerket
@28
Kurcze,fajnie napisałeś.Tylko dlaczego dodałeś jakby z pogodzeniem,że może nie ma już tempa?Moim zdaniem ma.Nie pchałby się tam jakby miał wątpliwości.Jedyne czego nie ma to stabilnego wózka. Forza RK
31. Fear87
@Belzebub, Russel nie uszkodził skrzydła waląc o styropian tylko sporo później, już jak wyprzedził Kubicę i zmienił opony - najechał za mocno na tarkę. Tak więc Twoja teza, że RUS był szybszy od Kubicy z uszkodzonym skrzydłem to bzdura.
Druga sprawa co do takich samych dwóch bolidów w teamie:
Speaking after the race Verstappen admitted he wasn't in a position to talk about Gasly's car because they're all different.
"I can only talk about myself," Verstappen told Sky Sports.
"I can't say anything about driving Gasly. I drive my car, he drives his car. Every car is different. You notice that immediately."
32. mpkaras
Pozdrowienia dla wszystkich Januszy F1. Aby każdy polski kierowca spełniał Wasze oczekiwania. Aby jeden zdobył majstra świata, a inny chociażby 3 miejsce.
33. Faustus
@30 Nie pogodziłem się z tym i chyba nie pogodzę. Cały czas mam nadzieję, że Williams wreszcie zrobi bolid a nie taczkę... I nie chodzi mi o pokonanie Russela a nawiązanie walki z resztą stawki (pomijam Mercedesa, Ferrari czy Red Bulla). Ciężko jest obserwować walkę z wiatrakami w wykonaniu obydwu kierowców Williamsa. Jak ktoś słusznie zauważył, to czy Kubica albo Russel przyjedzie o,oo1 s czy dwa okrążenia za partnerem nie oddaje tego, że obydwaj są na szarym końcu stawki nie mając szans na walkę z innymi (zamiast gonić bezsensownie partnera może szuka źródeł problemu - nie wiem i raczej się nie dowiem). Szkoda mi tylko Monako, bo tam była szansa, ze względu na specyfikę toru, aby utrzeć nosa niedowiarkom. I uważam, że pomimo błędu kierowcy Saubera, który z bezsilności zepsuł Kubicy wyścig, Polak udowodnił, że niepełnosprawnym kierowcą nie jest.
34. BlahFFF
@33. Faustus, nawet jesli Williams w koncu sie przebudzi i stworzy bolid ktory moze konkurowac chocby z srodkiem stawki to niestety Kubica moze tego nie doczekac. Jego aktualne wyniki, oraz fakt, ze prawie na kazdym dotychczasowym torze traci na dystansie wyscigu coraz wiecej do partnera z zespolu raczej optymizmem nie napawaja. Jest calkiem spora szansa, ze ten powrot bedzie krotki, nieudany i tylko popsuje wizurunek na ktory wczesniej pracowal. Chetnych na wejscie do F1 nie brakuje, chetnych gotowych wylozyc wiecej kasy tez nie wiec nie zdziwilbym sie jesli to bylby ostatani sezon z Robertem jako kierowca, o ile oczywisice nie zdarzy sie jakis cud i ten nie zacznie regularnie wygrywac z Russelem, a na to sie nie zanosi.
Z drugiej strony, GRO tez ma do tej pory fatalne statystyki a mimo to go trzymaja. Sam Haas ogolnie wpadl w jakis kryzys wiec za wczesnie zeby przewidywac stawke na przyszly sezon.
35. Kalor666
Przykro się to czyta! Większość krajów na świecie nie ma kierowcy w F1. My mamy ale co tam!
Russell przed Kubicą- "czas na emeryturę", "kaleka" , "czas ze sceny zejść..." Itp.
Kubica przed Russelem- "jakby nie drugi pitstop Russella..."
"... Russell i tak był szybszy...."
Ale zaraz- jak Roberta ściągali na pitstop nie wiadomo dlaczego to i tak pisali że przegrał!
Albo jak auto przy hamowaniu jedzie w bandę to też wina Roberta!
A że wolniejsze na prostych to też wina Kubicy i tego że "nie umie"?
Żal mi Was (nie wszystkich oczywiście).
Śledzę też fora zagraniczne i Russell oraz inni są wielbieni bez względu na wyniki.
U nas nie. Masa frustratów którzy w życiu nie osiągnęli NIC a jedynym celem w życiu jest zwalenie gruchy i wypicie czteropaka wylewają swoje żale na klawiaturze
"Orlen płaci z mojej kieszeni"
"Nie po to tyram jak wół żeby jakiś kaleka za moje podatki jedzdził na końcu stawki"
36. Amator
@35 to, że Orlen płaci z kieszeni każdego to się zgodzę. Wszyscy narzekają, że oni nie chcą sponsorować występów Kubicy ale nie są świadomi tego, że to wcale nie idzie z podatków. Te 100mln na sezon (kontrakt 1+1, 100mln obejmuje 2 sezony czyli rocznie 50mln) to i tak jest mniej niż roczna pensja prezesa Orlenu. Nie chcecie by to szło z Waszej kieszeni? Omijajcie Orlen szerokim łukiem. Blisko połowa ceny paliwa do podatki i akcyzy. Połowa z pozostałej połowy to marża stacji i marża samego Orlenu. I to co zostaje to faktyczny koszt paliwa które lejecie do swoich Passatów. I można zauważyć, że podatki i akcyzy (co z resztą podwyższyli w tym roku) idą na 500+ i inne wymysły obecnego rządu (na temat polityki nie będę się rozpisywał), natomiast pieniądze na Kubicę idą z marży. Ale po co ja się rozpisuje i tak zaraz jakiś belzebub czy inny troll napiszę coś w stylu, że jestem psychofanem Kubicy i piekło dla mnie za to. Dobrze, że mam go w ignorowanych to chociaż tego nie przeczytam.
37. Raptor202
@35 @36 Przecież tylko idiota może pisać takie dyrdymały o podatkach, najtańszy populizm na rynku. Wystarczy porównać sobie wielkość przychodów budżetu państwa z tytułu podatków (a przypominam, że Orlen należy do Skarbu Państwa w niecałych 30%) z tym, co idzie na Kubicę, a także poczytać o tym, czy ta inwestycja się zwraca Orlenowi, czy też nie. No ale to przecież idioci, a idioci nie czytają, nie robią żadnego researchu, ich jedynym celem jest pieprzenie od rzeczy. Osobiście chciałbym, by społeczeństwo podjęło nieco bardziej radykalne kroki w celu likwidacji kretynizmu, ale do tego chyba jeszcze daleka droga, więc jeśli nie chcecie tracić nerwów, to polecam takich delikwentów po prostu ignorować.
38. Vendeur
@37. Raptor202
Aby wyeliminować debili z ludzkości, a przy okazji uratować planetę, trzeba by dosłownie wybić jakieś 3/4 ludzi. Na to, NIESTETY, się nie zanosi, więc należy oczekiwać wkrótce zagłady całego gatunku. Mam ogromną nadzieję, że nastąpi to jeszcze w tym wieku.
39. Raptor202
@38 Ja podziękuję za zagładę całego gatunku, bo jednak chciałbym jeszcze trochę sobie poegzystować na tym świecie. Największym problemem jest to, że na debilach można zarabiać pieniądze i to całkiem spore, a w sytuacji możliwej utraty pieniędzy niemal każdy zacznie stawiać opór i nie będzie go obchodził rozwój cywilizacyjny.
40. BlahFFF
@36. Amator, oj chyba sie troche zagalopowales z tym stwierdzeniem:
"Te 100mln na sezon (kontrakt 1+1, 100mln obejmuje 2 sezony czyli rocznie 50mln) to i tak jest mniej niż roczna pensja prezesa Orlenu." - wg informacji ktore sa publiczne, Obajtek w 2018 zarobil niecaly milion, jeden wiec to 100 jeszcze bardzo daleko.
41. HorusSerket
@35,@36
Soczysto-mięsiście w sedno!
42. lechart
Komentatorzy, poprzednicy. Zastanawia , mnie fakt, że dużo z was dyskredytuje Kubicę i "wyśmiewa" jego osiągnięcia. ... Wynika to chyba z tego, że oczekiwania były dużo większe, a jest jak jest ....
Po przemyśleniach doszedłem do następujących wniosków:
1) KUB jest aktualnie jedynym Polakiem, który może jeździć w F1 i jeździ. ... Więcej takich, podobnych mu, nie widać w bliższej i dalszej perspektywie.
2) KUB aż tak bardzo źle nie jeździ, bo za każdym razem dojeżdża do celu, ..... jedzie rozsądnie i widać że myśli i kalkuluje.
3) KUB nie naraża się na zbędne ryzyko, bo co mu za różnice, czy jest pierwszy, czy drugi od końca ... :)))
4) KUB cały czas "uczy się aktualnego samochodu" w F1 i widać, że nauka w las nie idzie .... Powoli się nakręca.
5) KUB wie, że każda jego ewentualna kraksa, pójdzie na karb prawej reki, dlatego jedzie asekuracyjnie i nie ryzykuje w przeciwieństwie do RUS, który zgodnie z prawem młodości niepotrzebnie się nakręca ....
itd ... itp ...
Zatem cieszmy się z tego co jest , a myślę, że doczekamy się ......
38 Vendeur ....... Myślałem, że zmądrzałeś, a ty dalej brniesz w absurdy i pokazujesz swoje wiEEElkie zakompleksienie .... Przestań wyzywać ludzi, nie wywyższaj się (bo sam się poniżasz) i zrozum w końcu, że po dobroci załatwisz więcej ......
Eínai kalýtero na psáchnete gia éna chalasméno ston kathréfti
43. slawusdominus
A ja uważam, że Russell jest średnio 0,3s wolniejszy od Roberta na okrążeniu.
Telemetria coś tam może powiedzieć jak kierowca jeździ.
Dlatego Roberta nie interesuje czy Russell jest przed nim czy za nim.
44. koal007
W tym wyścigu Russel objechał Kubka w qalu. Robert wywiózł Russela na styropianki i zrobił to w pięknym stylu, tylko że w tym samym miejscu Russel objechał Kubicę i jak zawsze zaczął mu odjeżdżać.
Nie wydaje mi się, by Kubica miał gorszy wózek od Russela. Żaden team nigdy tak nie postępował. To są za duże pieniądze. Wszystkie części są produkowane z ogromną dokładnością. To jest F1. Może się zdarzyć, że na poszczególne wyścigi zdążą zrobić jedno nowe skrzydło, ale po to fabryka pracuje by samochody jeździły w tej samej specyfikacji. Przy takiej konkurencji, samochody muszą być takie same, żeby zbierać dane i je porównywać.
Lubię Kubka i mu kibicuję, ale moim zdaniem, to już nie ten sam kierowca. Widać różnicę, między jakością jazdy Kubka i Russela. Pamiętajmy, o nieporównywalnie większym doświadczeniu Roberta, a młody go objeżdża i po prostu deklasuje. Jeśli to się radykalnie nie zmieni, niech Robert zapomni o kolejnym sezonie, bo nikt go nie weźmie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz