Ferrari zgłosiło FIA chęć odwołania się od decyzji sędziów z Kanady
Zespół Ferrari zgłosił już do FIA chęć odwołania się od decyzji sędziów GP Kanady, którzy nakładając na Sebastiana Vettela karę pięciu sekund pozbawiali go pierwszej w tym roku wygranej.Do zdarzenia doszło na 48. okrążaniu wyścigu, gdy do mety pozostawały już tylko 22 okrążenia.
Brytyjczyk na tym dystansie nie zdołał wyprzedzić Vettela na torze, ale na metę wjechał tuż za nim i po doliczeniu kary znalazł się na pierwszym miejscu, podtrzymując serię zwycięstw Mercedesa w tym roku.
Ferrari stoi na stanowisku, że Vettel nie włączył się do walki w niebezpieczny sposób ani nie wypchnął Hamiltona z toru.
W myśl przepisów chęć apelacji musi zostać zgłoszona FIA w ciągu 96 godzin od wyścigu, a cała sprawa zostanie następnie przekazana do Międzynarodowego Trybunału Apelacyjnego FIA. Sąd może jednak stwierdzić, że taka apelacja jest niedopuszczalna.
W przepisach sportowych F1 zapisane jest, że kary wydane w trakcie wyścigu, takie jak ta Vettela, nie mogę być przedmiotem apelacji.
komentarze
1. Del_Piero
Button, Brundle, Chandhok, Webber, Mansell, Hill (i jego żona) uważają karę za zbyt surową. Chyba się nie znają w przeciwieństwie do januszów, psychofanów Lewisa albo antyfanów Wentyla.
2. OnOff
Gdy patrzę na powtórki ewidentnie widać jak Vet patrzy w prawe lusterko i gdy widzi w nim Hamiltona odbija kierownicą w prawo. Ferrari mogło by już sobie odpuścić bo moim zdaniem się kompromitują
3. FanHamilton
Oby było to odwołania.
1 VET,
2 HAM,
3 LEC.
4. mark.
@2. OnOff, widzę jednego z tych szczęśliwców którzy mieli okazję jeździć bolidem F1. Byłeś przed Kubicą czy po, bo jednak to wydarzenie na skalę kraju ;)
Ja w przeciwieństwie do specjalistów z tego portalu niestety nie miałem okazji jeździć bolidem F1 i nie wiem czy dało się to zrobić lepiej i jak bolid zachowuje się na trawie. Ocenić mogę zachowanie Seba po zakończeniu wyścigu, a za nie powinien dostać karę za niesportowe zachowanie.
5. kiwiknick
@4 cz ty wiesz co to jest niesportowe zachowanie? Bo za dziecinne zachowanie w F1 nie ma jeszcze kar :)
6. mark.
@5 Niesportowym zachowaniem było choćby przestawienie numerów oznaczających pozycje na koniec wyścigu, także wiem ale niestety Ty nie masz o tym pojęcia.
7. mark.
I jeszcze jedno. Uważam że Lewis z uwagi na karnację ma fory w F1 od samego początku swojej kariery, zaczynając od wyjazdu w żwir podczas neutralizacji w GP Chin w jednym z jego pierwszych sezonów.
8. mcjs
@7. mark.
Chyba masz na myśli Grand Prix Europy 2007 na Nürburgringu, kiedy dźwig postawił go z powrotem na torze. W Chinach w tym samym sezonie się zakopał się na amen przy zjeździe do pit lane.
9. mark.
@8 o to mi chodziło, niestety pamięć nie ta :P
A Lewis święty nie jest, wystarczy spojrzeć na jego powrót na tor: youtu. be/ ixmGVL4dedI z GP Austrii w 2016r kiedy Rosberg go wywiózł. Za to chyba kary wtedy nie dostał (chyba, bo mogę nie pamiętać), a wjechał w Rosberga. Także w tym momencie wina Seba staje się mniejsza i nie jestem do końca przekonany czy powinna być taka kara. Kara jaką dostał Max za wypchanie Bottasa na ścianę w Pit lane w Monaco = kara za powrót na tor po którym nie było wypadku i nikt nie ucierpiał?
10. orto
A mógł VET oddać miejsca Hamiltonowi i byłoby po problemie :-)
11. Viggen2
@9
To nie była wina Hamiltona. Rosberg niepotrzebnie próbował go tak zblokować. Poza tym na wolniejszych oponach Lewis jeszcze go zdołał dogonić, więc Rosberg musiał być nieźle sfrustrowany. Lewis w niego uderzył ale Rosberg zamiast skręcić pojechał prosto.
12. andi66
Takie bzdury jak wypisujecie że nie da się czytać,Vettel ściął zakręt i już za to należało się te 5 sekund kary.Czy w wyścigach można jeździć na skruty i jeszcze zajeżdżać drogę powodując niebezpieczeństwo.Jak by odjechał na 5 sekund Hamiltonowi to nikt o tym by nie dyskutował a że nie potrafi jeżdzić to wielka afera,niech Ferrari zmieni kierowcę czym prędzej bo z Vettelem już nic nie osiągnie!
13. mark.
@11 Nie chodzi mi o to jak do tego doszło ale czy to był bezpieczny powrót na tor?
14. mark.
@12 Nie dał by rady odjechać bo Mercedes ma lepszy bolid. Nie na tyle aby mógł wyprzedzić Ferrari w Kanadzie ale na tyle aby Ferrari nie mogło odjechać.
15. Viggen2
@13
A komu on przeszkodził? Jak możesz porównac w ogóle te dwie sytuacje, Hamilton wracal na tor i Rosberg już byl przed nim. Nawet nie musiał na Hamiltona uważać.
16. Raptor202
To pieprzenie, z tego co widzę, prędko się nie zakończy. O ile rozumiem dezaprobatę wobec decyzji sędziów, o tyle za te teorie spiskowe na poziomie rynsztoku powinno się wam odcinać dostęp do internetu na amen.
17. FanVerstappen
@2 Vettel mówił że widział Hamiltona, ale nie mógł zrobić inaczej.
18. giovanni paolo
bardzo męczący jest ten temat
jedyny błąd Vettela to że wypadł na trawę (ale brytol też popełniał błędy podczas wyścigu), przy powrocie był jedynie pasażerem, bolidem rzuciło, co wyglądało z perspektywy Hamiltona jakby Niemiec celowo skręcił na swojego rywala
kwestia samej kary jest trudna, patrząc w przeszłość, kary być nie powinno, bo to co brytol zrobił w Monako w 2016 było celowym manewrem, w pełni kontrolował swój bolid, czego nie można powiedzieć o wczorajszej sytuacji
Hamilton próbą wyprzedzenia pokazał, że też wysiadał psychicznie podczas walki
19. Viggen2
@17
Powiedział też, że gdyby nie pojechał tak jak pojechał to by go Hamilton wyprzedził
20. nekos
To jest jakaś farsa. Wina VET oczywista - gdyby HAM ostro nie przyhamował doszłoby do groźnego wypadku. Do tego na to co Seba odstawił po wyścigu brak słów... Jak dziecko. Mam nadzieję, że dostanie dodatkową karę.
21. Viggen2
@18
Czemu wysiadł psychicznie? Ferrari jest wolniejsze, On prowadzi w mistrzostwach, był szybszy od Vettela i go dogonił. Czekał tylko na błąd, który popełnił. Vettel nie jest nowicjuszem i raczej ma pojęcie, że po wyjeździe na trawę jak doda gazu za mocno to go rzuci, więc wydaje mi się że wiedział co robi. Tak na prawdę wie to tylko On, ale jednak kara się należała.
22. mark.
@19 kara dla Maxa w Monaco kiedy specjalnie wjechał w bolid Bottasa i uszkodził mu fizycznie bolid = powrót na tor w którym nikt nie ucierpiał? Bo ta sama kara 5 sekund równoważy przewinienie.
23. Viggen2
@22
Ale mówimy o Austrii 2016, a nie Monako?
24. mark.
@21 błędnie zakładasz że w nerwowych sytuacjach każdy będzie podejmował decyzje "na trzeźwo". Najlepiej tak jak w domowym zaciszu, tydzień później i najlepiej z kilku perspektyw/kamer. Zawsze decyzje podejmowane na gorąco będą gorsze i po czasie zawsze stwierdzisz że mogłeś zrobić coś lepiej.
Lewis teraz też uważa że mógł te kilka razy lepiej zahamować do 10 niż jak to robił podczas wyścigu ;)
25. mark.
@23 a jak napisałem o Monaco 2019 to już się zgubiłeś?
26. Viggen2
@24
Uwierz mi, że jako osoba, która miała styczność z motorsportem i miała okazję nie raz jeździć samochodami do tego przystosowanymi nawet wie, że jest to automatyczny odruch, że jak wypadasz z toru uważasz, żeby nie obróciło pojazdu i właśnie umiejętnie operujesz pedałem gazu. Wie to również na pewno Vettel. Dodał gaz bo chciał wrócić na tor bo widział, że Hamilton jedzie i chciał być na siłę przed nim i skończyło się to prawie kraksą.
27. Viggen2
@25
Właśnie nie pamiętam tej sytuacji za bardzo dlatego się nie wypowiadam :)
28. giovanni paolo
21. podjął złą decyzję, powinien zwolnić wcześniej, widział co się dzieje i wiedział co oznaczają zabrudzone opony, a w panice zaczął wciskać gaz do dechy i jechać po zewnętrznej licząc, że wreszcie się uda, nie miał chłodnej głowy
ah zapomniałem, specjaliści jak mantrę powtarzają, że Hamilton ma mocną psychikę, nie zdarza mu się podejmować złych decyzji, jest ideałem
29. Viggen2
@28
Ale zabrudzone opony nie przeszkodziłyby Vettelowi, żeby wrócić i zostawić mu miejsce więc jechał normalnie swoim torem, bo Vettel powinien wrócić ale nie na tor jazdy, gdzie był Hamilton. Vettel popełnił błąd i Hamilton miał grzecznie zwolnić i poczekać aż wyjedzie przed niego? Proszę Cię...
30. mark.
@27 widzę że pamięć nie tylko mnie czasem zawodzi ;)
Ale wiem dlaczego o tym dyskutujemy, bo to nasza pasja. Nie byłoby tego gdyby za każdym razem sędziowie w podobnej sytuacji podejmowali zawsze taką samą decyzję. Gdyby kara nie była uznaniowa a równa zawsze, wszędzie i dla każdego.
31. giovanni paolo
29. a Hamilton miał gnać na złamanie karku by rozbić oba bolidy? obaj popełnili tam błąd, to są chwile
mądry kierowca wykorzystuje błędy rywali, wczoraj to sędziowie pomogli brytolowi, bo sam nie potrafił skorzystać z okazji
32. Kruk
No i dzięki Ventylowi mamy gównoburzę.
33. Viggen2
@30
No pewnie, niestety nie każdemu decyzję sędziów pasują. Ale jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził ;p
@31
Ale dlaczego Hamilton ma trafić bo Vettel popełnił błąd? Nie rozumiem czego Ty nie potrafisz zrozumieć, dlaczego kierowca który nie popełnia bledow, jedzie swoim torem jazdy ma hamować bo ktoś popełnił błąd i wraca nieumiejętnie na tor? Z resztą nie ważne, bo o tym można dyskutować i dyskutować, a i tak decyzji sędziów raczej nie zmienią
34. XandiOfficial
Brawo Polacy. Taka sytuacja pokazuje gdzie jesteście Wy a gdzie są inni fani F1. Ja wiem, że Wy waszą toytotą camry w hybrydzie dalibyście radę wyjechać tak aby nie było zagrożenia. Ja to ku**a rozumiem. Kara słuszna ale jak czytam co powinien zrobić Vettel to mi nie dobrze. Opanował sytuację najlepiej jak się dało ale, że był tam Lewis to stworzył zagrożenie. Kara słuszna i koniec. A argumentem najlepszym kolegów jest przestawienie tabliczek na koniec. Polaczki znają regulamin lepiej ode mnie i dopatrzyli się za to kary. Brawo.
35. Noise
Krótko i na temat.
Seb stracił panowanie nad autem, wyjechał na trawę i robił wszystko by się nie rozbić. Wjeżdżając z powrotem na tor wyjechał na tyle szeroko, że Lewis musiał zwolnić co uważam, że jest widoczne na powtórkach. Oboje zrobili co w ich mocy by się nie doszło do kontaktu. Przepisy są jakie są i skoro jeden zajechał drogę drugiemu podczas powrotu na tor to kara jest jak najbardziej słuszna.
36. Sasilton
Dajecie jakieś dziwne przykłady, a jakoś wszyscy zapominają, że VER dostał karę, za zły powrót z szykany w Japonii, gdzie zderzył się z Kimim.
wiec to nie jedyna sytuacja, gdzie ktos dostają karę za taki wyjazd.
37. iamweek
Wg mnie nie ma sprawiedliwego sędziowania w f1.
Start GP Meksyku 2016. Hamilton ścina zakręt.
Brak jakiejkolwiek reakcji sędziów.
Natomiast to co zrobił Vettel wczoraj po wyścigu... żenada.
38. tommek7
@18 giovanni paolo aha czyli to że zajechal drogę hamiltoniwi to wina samochodu lub trawy wg ciebie tak? Postuluj w takim razie o ukaranie trawy a nie kierowcy. Idąc dalej tokiem twojego rozumowania to jak kierowca zabija na drodze innego uczestnika ruchu poprzez niedostosowanie predkosci to wg ciebie jedynym błędem jaki popełnił to przekroczenie prędkości a reszta to już wina auta i kamieni na drodze
39. Kruk
@34 Xandi. Bardzo dlugo musialem powstrzymywac niechec do Ciebie i jestem rozczarowany! Nie pieprz trzy po trzy na forum.
40. Skoczek130
Zawsze mogą odwołać się do instancji wyższej. ;)
41. XandiOfficial
@39 ??
42. Kruk
@41 No co-co? Brakuje ci argumentow, to zabierasz sie za najezdzanie na wlasa nacje? Ventyl dal dupy-koniec kropka.
43. XandiOfficial
@42
Polak robi źle to mam przejść obojętnie bo to mój rodak? Nawet Brytyjczycy nie są tak sporni o tą sytuację.
Sami najlepsi kierowcy wiedzą co "powinien" zrobić Vettel. Jakiś cep co tutaj pisze jest pewien, że Vettel miał pełny gaz na trawie a ja wiem, że telemetria pokazała jak to kompletnie odpuścił. Nawet nie trzeba na to patrzeć. To widać i czuć. Cisną po Kubicy a lepiej wiedzą jak opanować bolid na trawie. Byłoby więcej rodaków w F1. Kara za niesportowe zachowanie? Jak ktoś ogląda F1 od tego roku to nie dziwie się, że dla niego nie było to fajne. Po prostu ten sport przerasta nasz kraj. Tak jest jeśli chodzi o kibicowanie rożnym kierowcą, osiągi, regulamin, oprawa cała oraz od marca o Kubicę.
44. Katsurimoto
Sędziowie zepsuli widowisko.
Buczenie kibiców bezcenne.
45. StalkerStrielok
"W żadne pozwy się nie będę bawił, będziemy się napierdalać" Źródło :
- Jedno z kont Vettela założone przez śmieszków na twitterze
46. Kruk
@43. A cóż poradzisz na to,że słowiańska nacja jest najbardziej jurna? Możemy gadać o wydarzeniach w F1 do białego rana, ale bez wycieczek odnośnie nacji, koloru skóry, pochodzenia czy statusu społecznego.
47. XandiOfficial
@46
Nic nie poradzę. Po prostu wyśmiałem tych, którzy nie pojmują zbytnio o czym piszą albo o czym trwa dyskusja. To polskie forum więc kogo miałbym wskazać? Ja nie siedzę tylko tu i widzę co piszą gdzie indziej. Widzę jak na FB starszy Pan wypisuje głupoty bo on ciągnikiem lepiej by sobie poradził na torze. Ktoś mi zarzucił, że wyzywam ludzi od głupków. Tylko w tym co wypisują. Normalnie mogą być to dobrzy, mądrzy ludzie, którzy się znają na tym co robią. Niektórzy tylko tutaj czytają artykuły i komentarze. Nic nie piszą. Ja tylko neguję te "bzdury" aby ktoś kto czyta miał 2 obrazy. I nie wyzywam nacji tylko ludzi jako wszystkich równych i tych samych.
48. Vendeur
@44. Katsurimoto
To nie kibice, tylko bydło. Choć w sumie trzeba być totalnym debilem, aby buczeć na Hamiltona, który ani trochę nie zawinił, a wręcz pojechał świetny wyścig.
49. buhehe
34. XandiOfficial
Ty nawet polonezem byś nie mógł, bo nie masz prawa jazdy smarku.
50. XandiOfficial
@49
Mam mistrzu, mam. Jak chcesz to możemy się po ścigać gdzieś. Tylko bez płakania kto czym jedzie ;D
51. Viggen2
@43
Najpierw się dziexiaku naucz czytać ze zrozumieniem, a potem bierz się za komentowanie.
52. Viggen2
@43
Może Ci pomogę. Napisałem, że dodał gazu, a nie dał gaz do dechy :) Odjął gaz jak wjeżdżał na trawę kolego, ale gdyby go niby nie dodał jak twierdzisz na wyjściu to by go nie rzuciło, więc Skończ wypisywać głupoty proszę Cię :)
53. XandiOfficial
@52
Zabawna sytuacja bo nie chodziło mi o Pana wpis tylko tego gościa co ma mnie zablokowane tutaj. Nie wiem, który to już był artykuł ale przysięgam, że to nie było to odniesienie do Pana. Daje słowo.
54. Viggen2
@53
A to przepraszam, odebrałem jakby to było do mnie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz