Wolff zaprzecza plotkom o tworzeniu konkurencyjnej serii wyścigowej
Plotki o możliwości rozłamu Formuły 1 i stworzeniu konkurencyjnej serii wyścigowej powracają jak bumerang akurat w momencie wchodzenia w kluczową fazę negocjacji nowego tzw. Concorde Agreement, czyli umowy określającej warunki udziału i obowiązki ekip, FIA i posiadacza praw komercyjnych do F1 w mistrzostwach świata.Do spotkania doszło w szwajcarskim kurorcie narciarskim Gstaad i natychmiast wywołało ono falę spekulacji.
Toto Wolff zaprzecza jednak jakoby był w centrum tworzenia nowej serii wyścigowej: "Lawrence Stroll zaprosił mnie do Gstaad, a Breni ma tam swoją willę."
"Rozmowy o innej serii wyścigowej to jakiś nonsens" przekonywał. "Chcemy w pełni skupić się na wspieraniu Liberty w Formule 1."
komentarze
1. TomPo
Czyli jest odwrotnie niz mowi ;)
No ale skoro mialoby sie za to wziac Ferrari z Mercedesem i Bernim to sensu to nie ma, bo stworzyliby identyczna patologie jaka juz mamy.
Jakby to bylo zebranie Berniego z firmami typu Honda, VW, Porsche, Lambo, McL, Cosworth itd itp to wtedy moze cos by bylo na rzeczy.
2. Raptor202
- zdobądź 10 z ostatnich 10 możliwych tytułów mistrzowskich
- staraj się o utworzenie konkurencyjnej serii
Takie coś to mógłby zrobić chyba tylko ktoś z Ferrari.
3. R4F1
Parafrazując pewne powiedzenie: możemy być pewni tylko tego, że w F1 nic nigdy nie jest takie jak się o nich mówi, no i oczywiście to, że na wszelkie interesy z Berniem Ecclestonem mają raczej mało czasu, bo swoje lata już ma.
4. sliwa007
2. Raptor202
Jak chcesz kogoś straszyć, że odejdziesz a nie masz gdzie odejść to te groźby nie mają siły przebicia. Na chwilę obecną te plotki o tworzeniu nowej serii brzmią jedynie jak... plotki, ale...
Należy pamiętać, że straszenie odejściem z F1 i plany stworzenia nowej serii wyścigowej kiedyś już miały miejsce i przyniosły dobry (dla zespołów) skutek.
Nie było to bardzo dawno temu, tak więc łatwo znależć na ten temat informacje.
5. MrLucas112
A ja bym się zajął niższymi ligami i seriami wyścigowymi... Jest ich jak na lekarstwo, a spokojnie znalazło by się więcej utalentowanych kierowców. Smuci mnie, że nie ma nic w Polsce, poza pseudo gokartami na parkingach.
6. tomekrush
Zaczynam powoli docierać do mnie czego tak bardzo brakowało Robertowi że podjął się niemozliwego by dostać sie powtórnie do Formuły 1. Wiatru we włosach, kosmicznej prędkości w zakrętach, rywalizacji na granicy ryzyka utraty zdrowia/życia? To też, ale może przede wszystkim Kubkowi brakowało tej nieopisanej w żadnym podręczniku atmosfery z "gniazda żmij" Bo jakże inaczej OKREŚLIĆ ten klub zwany przez niektórych N C Ś /Najwiekszy Cyrk Świata/ jak nie miejscem, gdzie zanim się coś dobrego i pozytywnego zrobi/pomysli, mozna znienacka dostać dawkę jadu, która uniemozliwi dalszą egzystencje. I to od przyjaciół/przyjaciela/przyjaciółki ect.
7. roziweleT
Nie będzie nowej serii na tym poziomie. Kto by tam jeździł. Mercedes i... Ferrari? Ferrari jest zbyt mocno zakorzenione w F1. Zbyt dużą mają tu historię. Nowa seria to start od zera, a Włosi tak nie lubią. Z kolei, gdyby powstała nowa seria bez Ferrari, to oglądalność i pieniądze by nie przyszły. Inne zespoły nie mają takiej siły medialnej. Moim zdaniem Toto mówi prawdę.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz