BMW liczyło na lepszy wynik w kwalifikacjach
Kierowcy zespołu BMW Sauber zakwalifikowali się dzisiaj do Grand Prix Chin na ósmej i dziewiątej pozycji. W ostatniej fazie kwalifikacji Nick Heidfeld okazał się o prawie 0,02 sekundy szybszy od Roberta Kubicy. Wszystkie zespoły F1 skupiają teraz swoją uwagę na prognozach pogody, gdyż do wybrzeża Chin zbliża się tajfun Korsa, tak więc jutro nad torem możemy spodziewać się kolejnego załamania pogody, utrudniającego życie nie tylko kierowcom.„Nie chcę narzekać gdyż bolid dobrze się spisywał. Niemniej, czas który utraciłem w obu piątkowych sesjach treningowych z pewnością wpłynął na wynik. Tylko w Q2 mogłem pojechać na granicy możliwości, ale nie na każdym zakręcie. W Q3 balans bolidu nie był już tak dobry przy obciążeniu paliwem. Nasze prognozy pogody zapowiadają jutro opady deszczu. W tym obszarze przemieszcza się tajfun, ale być możę przesunie się on gdzie indziej, ale na ten moment nie jest to jeszcze tak oczywiste.”
Robert Kubica
„Muszę być szczery i powiedzieć, że spodziewałem się więcej po dzisiejszym dniu. Dzisiaj rano byłem znacznie bardziej zadowolony z bolidu i czułem, że zmierzamy w dobrym kierunku z ustawieniami. Niemniej popołudnie nie przebiegło po mojej myśli. Traz muszę się skoncentrować na wyścigu i liczyć, że strategia, którą obrałem, może mi pomóc poprawić rozczarowujący wynik.”
Mario Tehissen, szef zespołu
„Nie mieliśmy problemów w kwalifikacjach i tak jak w każdym wyścigu tego sezonu udało nam się obydwoma bolidami wejść do trzeciej części kwalifikacji, tym razem zajmując ósmą i dziewiątą pozycję. Z prognozowanymi opadami deszczu jutro zobaczymy co te pozycje są warte.”
Willy Rampf, dyrektor techniczny
„Nick i Robert weszli do kluczowej, trzeciej części kwalifikacji bez żadnych problemów. W tajemnicy, liczyliśmy na lepsze pozycje niż ósma i dziewiąta. Niemniej patrząc na prognozy pogody na jutro jesteśmy w dobrej formie.”
komentarze
1. Borg
Aaaaaaaaaaj cos komninuja ci "Sauberzy" :D
Domyslac sie moge po Q3, a takze po wypowiedziach obu, ze taktyka, jaka chca zastosowac jest podyktowana pogoda na jutrzejsze GP. Zapewne po wiadomosci o jutrzejszym deszczu na 3 runde kwalifikacji zatankowali oba bolidy "pod korek" (co bylo widac po czasach osiaganych przez Roberta i Nicka). Taktyka, która powinna zakladac jazde na 1 korek, co na warunki deszczowe jakie byly widoczne na poprzednim GP, jest bardzo optymistyczna.
No ale zobaczymy jak bedzie z pogoda ... i jazda ;)
2. Borg
Errata do powyzszej wypowiedzi:
chodzilo o jazde na 1 postoj ;) NIe na 1 korek ;D
3. bartek.s
Bardzo skromne wypowiedzi szefa BMW i dyr. technicznego. Cos mi sie wydaje, że bolidy sa mocno zatankowane pod korek!
4. kosola
wyrafinowana taktyka ze strony BMW !
wszystko obmyslane i polozone na jedna karte!! - na deszcz
jesli bedzie jutro deszcz duet Saubera moze osignac imponjacy wynik ,
ale tylko 1 pit ;/
troche ciezko z oponami ;/
moze ktos mnie poinformuje jak szybko zuzywaja sie opony na silny deszcz?
5. Maxy
sam nie wiem :P jesli jutro bedzie padac to po mistrzowsku zaplanowali taktykę, jesli nie powiedzie sie i nie stanie sie to po ich mysli to cóz, ryzyk fizyk, bardzo bym chcial zobaczyc kolejnosc kubica, heidfeld, raikkonen na mecie i hamiltona poza torem na 5 orkrazeniu zderzajacego sie z alonso, massa 4 5.coulthard, schumacher webber, button dojezdzaja w tej kolejnosci :) bylo by fajnie :P:-) pomarzyc mozna ;p
6. Tanis
Jeśli jutro padać, to ze zużyciem opon nie będzie problemu. W zeszłym roku na mokrym torze bardzo dobrze spisywały się inter mediaty, myślę, że podobnie będzie w przypadku full wet. Więc cały wyścig na jeden pit stop jest możliwy. Gorzej jak nie będzie padać cały czas i zajdzie potrzeba wymiany opon w trakcie wyścigu, to wtedy cała strategia bierze w łeb, bo trzeba będzie wykonać dodatkowy zjazd do boxów.
Chciałbym jednak poruszyć jeszcze jedną kwestię, a mianowicie relacje zespół - kierowca. Można zrozumieć, że zespół młody, uczący się dopiero, ale jeśli nawet realizator transmisji puszcza rozmowy przez radio Roberta i jego inżyniera jako ciekawostkę. W której to panowie po prostu się kłucą, bo inżynier po raz któryś jedno, a kierowca drugie, bo zmiany wprowadzane w bolidzie nie przynoszą efektów, a kierowca uważa, że leżą one gdzie indziej, niż mówi to jego inżynier, to co można na to powiedzieć ?? W takim przypadku można zadać pytanie, kto ma decydujący głos w tego rodzaju sprzeczce ? Ja pamiętam jak Robert przed GP Kanady cały czas mówił, ze samochód jest źle przygotowany, zespół wydawało się, że na to nie reaguje, a jak to się skończyło wszyscy wiemy. Tfuu, tfuu, tfuu, cholera, żeby nie zapeszyć.
7. Borg
A ja powiem na to Tanis zgadzajac sie z Toba, od czego sa kierowcy testowi? Tudziez Robert. ... od tego by sprawdzic bolid, powiedziec czy sie dobrze prowadzi, a jak nie to wskazac co jest nei tak ... w koncu kto sie sciga w GP inzynier czy kierowca?
8. Borg
Albo inaczej, w waszym samochodzie podczas jazdy cos stuka w prawym kole, zajezdzacie do mechanika, a on wymienia wam lewa przepalona zarowke przeciwmgielna ...
BTW nie slyszalem jak oni sie klucili :D Jak przeczytalem, dzialo sie to podczas treningow. Czy mozna gdzies zobaczyc w TV treningi przed GP? Czy tylko kwalifikacje sa transmitowane?
9. borgolot
Maxy, jak hamilton znajdzie się poza torem to przerwą i odwołają wyścig. Lepiej żeby dojechał ostatni...Stawiać wszystko na jedną kartę, no nie wiem...Robert czuje oddech następnego w klasyfikacji.
10. bartek.s
Na szczęście Kovalainen startuje dopiero z 13. pozycji wiec bedzie daleko za Robertem :)
11. bartek.s
Dzisiejsza rozmowa Kubicy z jego inżynierem wyglądała tak: inż.: musimy sprawdzić jeszcze kąt nachylenia nadwozia.... RK: po co mamy to sprawdzać? robiliśmy już to 3x, lepiej sprawdzić coś innego....
12. Kazik
Być może jest to moje subiektywne odczucie ale odnoszę wrażenie,że Robertowi znacznie lepiej współpracowało się z panem Dallarą w ub.roku (obecnie inżynier Nicka).Ten fragment rozmowy z irańskim inżynierem (cytowany powyżej) też jest dość wymowny.
13. premier321
Ważne że Robert jest troche przed Kuvalajnenem.
14. Marti
Ja również odnoszę takie wrażenie. Czy Ahmedi, czyli obecny inżynier Roberta był w ub. roku inżynierem Nicka? Wydaje mi się że kierowcy po zakończeniu minionego sezonu wymienili się inżynierami. Czy jednak ktoś inny był inżynierem Heidfelda w tamtym sezonie? Dall'Ara napewno był inżynierem Villeneuve'a i Kubica go wtedy "przejął".
15. jaros69
Myślę , że ważna jest wypowiedź Mario T - "ustawili bolid" na deszcz i mają sporo paliwa. No przecież gorzej już być nie może.
16. Bosiu
no nie serio miala miejsce taka rozmowa miedzy inz. a RK jak wyzej podal bartek.s?? kiedy to bylo?? to ja sie nie dziwie ze Robert ciagle narzeka na zle ustawienia...
17. bartek.s
Rozmowa miała miejsce dzisiaj podczas porannego treningu :)
18. Kazik
Mehdi Ahmadi (tak się chyba prawidłowo nazywa inżynier Roberta).Nie wiem jak z nimi było w ub.roku (napewno Dall"Ara pracował z Villeneuve również w 2005 roku).Pomijając inżynierów to jakimś pocieszeniem są dla mnie słowa doktora Mario Theissena na wczorajszej koferencji.Mario mówił min.,że pomimo dużej różnicy punktowej pomiędzy Robertem a Nickiem to On nie widzi między nimi różnicy klas,powiedzial też ,że w Japonii było wiele incydentów podczas wyścigu a ukarano jedynie Roberta więc nie jest to zbyt sprawiedliwe.Cześć mu i chwała za te słowa,trzeba na niego liczyć.
19. jacekhome
amatorzy ci z bmw i tyle!!!
20. Tanis
Kazik - zgadzam się z Tobą co do oceny M.Theissena, w porządku z niego gość, ale powiedz kto będzie pamiętał te słowa za rok ? Natomiast jaki dorobek mieli kierowcy BMW będzie można sprawdzić przez wiele lat w statystykach, a tam Heidfeld deklasuje wręcz Roberta, w żadnym zespole F1 nie ma tak zróżnicowanych wyników. Słowa MT są ważne, ale muszą przełożyć się na praktyczne działania, które pomogą zabłysnąć talentowi Roberta o którym MT powiedział "nieoszlifowany klejnot". Ponadto wiemy jaką loterią są wyścigi w deszczu, a jaką muszą być gdy jedzie się w deszczu nie do końca dobrze ustawionym bolidem ?? Widzieliśmy jaka jest widoczność gdy startuje się i trzeba się przedzierać z 9-tej j pozycji tydzień temu. Ile potrzeba by Robert w ogóle nie dojechał do mety ? W trakcie deszczu najlepiej ma ten co jedzie na początku, i warto pamiętać o tej starej prawdzie. :-)
21. bartek.s
Kazik, Tanis... wejdzcie sobie na forum, bo widze ze czasem ciekawe rzeczy gadacie :)
22. roberto
Witam! Po pierwsze wszystkie treningi są transmitowane w polsat sport (było takie pytanie). Co do taktyki, to tylko nam się modlić zostało ... żeby spadł deszcz. A Hamiltona po powiniem zajechać jakiś Red Bull ze skrzydłami, i wtedy byłaby piękna walka o mistrzostwo w ostatnim wyścigu. Mam nadzieję że Robert wkońcu dojedzie na pudle, bo ostatnie wyścigi z jego obecnością są pięknie barwione wyprzedzeniami :) Do boju Robert, Andrzej dziś w nocy o tytuł IBF. Pozdrawiam
23. BaRTUZI
Porównując ROberta I Hamiltona w kwalifikacjach mozna zobaczyc jedno podobieństwo Hamilton jedzie Q1- srednio,Q2-srednio Q3-bardzo dobrze natomiast Robert Q1 -dobrze Q2 dobrze Q3 srednio i to sie bardzo często powtarza .Natomiast obserwując trenningi zawsze Maki i SF sa w pierwszej czwórce i potwierdzają ze są pierwszą i drugą siłą w F1 natomiast bardzo rzadko BMW jest w czołówce.......Wiem teraz napewno ktos powie ze z trenningów niczego nie mozna konkretnego powiedziec ale jednak ......
wniosek z tego jeden ze BMW do Ferrari i Maka ma dalej aniezeli reszta stawki do BMW i jeszcze jedno przemyslenie wydaje mi sie ze BMW w zeszłym sezonie na niektorych torach było bardziej "konkurencyjne"(bardzo popularen słówko na konferencjach F1:) aniezeli w tym sezonie .Miejmy nadzieje ze bolid w sezonie 2008 bedzie bardziej konkurencyjny:))co do jutrzejszego wyscigu moge powiedziec jedno :GO FOR IT ROBERT GO AND PASS HEIDFELD:))) pzdr
24. Supek
Mnie martwi natomiastjeszcze jedna rzecz oprocz tych wszystkich sytuacji z inzynierem i ciaglym brakiem porozumienia....Robert w dzisiejszej rozmowie z borowczykiem na koniec powiedział...jeszcze tylko Chiny , potem GP Brazylii i nareszcie koniec...sadze ze Rpbert jest mocno sfrustrowany tym co sie dzieje wokol niego i o ile do niedawna jeszcze , odizolowywal sie od tego psychicznie i walczyl na calego to teraz juz para z niego zeszla. Theissen powinien zauwazyc, ze niestety Ahmadi wyraznie nie sprawdza sie jako inzynier wyscigowy...albo Robert nie sprawdza sie jako kierowca wyscigowy...prawdopodobienstwo jednak tego druglego jest nikle, chocby biorac pod uwage tylko dzisiejszy zapis z Team Radio...Ahmadi musial by miec chyba conajmniej piec treningow skoro chce kilkakrotnie badac te same ustawienia jednego z elementow nie probujac jednoczesnie modyfikowac innych..tak to sie mozemy bawic w F1 2007 na PC.
25. Supek
Chcialem jeszcze tylko dodac ze para Ahmadi- Kubica w przyszlym sezonie bylaby krokiem w tyl BMW, jesli mysla o walce z najlepszymi...tu nie ma miejsca na nauke...uczyc to sie powino od glownego inzyniera a nie jego.
26. Makuś
a ja w końcu jestem optymistą. nie przesadzajcie z tym balansem - wymiana zdań była na treningu, a Q 1 i 2 Robert jechał regularnie na 5 miejscu, z przewagą na Nickiem 03-05 sek. W którejś części był nawet tylko 0,2 sek za Lewisem, co naprawdę zaostrzyło apetyt. wg mnie w Q3 nie było problemów - raczej BMW gra vabanque (a co ma do stracenia) na deszcz z 1 pit stopem ... ehhh, będzie fajny wyścig :-D
27. bartek.s
Supek: możesz zacytować całą wypowiedź Roberta, bo ja niestety przegapiłem analize kwalifikacji na Polsacie Sport :(
28. walerus
obaczym........- gołota 5,00 Kubica 8,00
29. Marti
Supek - teza, że Robert nie sprawdza się jako kierowca wyścigowy jest po prostu śmieszna. Wydaje mnie się, że Ahmadi był w poprzednim sezonie inżynierem głównym Heidfelda (w takim więc razie sprawdził się jako inżynier wyścigowy). Uważam, że po prostu Robertowi i panu Ahmadiemu nie pracuje się razem dobrze. Po prostu się nie dobrali. Zdarza się. Skoro tak jest, to zespół powinien mu zmienić inżyniera. Współpracę z Dall'Arą Kubica sobie chwalił, więc może w 2008 będzie zamiana inżynierów, albo Polak dostanie zupełnie nowego. Zobaczymy.
30. Benzyna
Kubica był już blisko Hamiltoa w Q2 więc Bmw mogło pomyślec zeby go wypuscic do Q3 z mało zatankowanym bolidem,i żeby walczył o 4 miejsce lub nawet podium.A teraz 9 miejsce na starcie moze wyprzedzic Heidfelda,a z Buttonem bedzie cięzko.
31. Benzyna
Robert mojim zdaniemc jest najlepszym kierowca w stawce no moze tez Alonso i Raikkonen ale dajac mu inżyniera który się niesprawdza kierowcy z małym doświadzeniem to głupota.
32. bartek.s
Podobno Kubica powiedział dzisiaj w Polsacie Sport, że w Q3 było jakieś zamieszanie w boxach BMW i założyli mu opony z twardszej mieszanki na ostatnie szybkie kółko <szok>
33. Kazik
barteks,co Ty z tym F1 forum(że niby ja i Tanis).Czytam opinie na forum i jakoś eureki nie widzę.
34. Kazik
P.S.Oglądając dzisiejsze wywiady z Robertem to faktycznie można odnieść wrażenie,że On ma już tego sezonu dość.(bardzo mieszane odczucia jeżeli chodzi o współpracę z teamem).
35. miki21666
raz wspólpraca mu sie z nimi opłaca a raz nie!!on powinien ich opuścxic i iść do lepszego teamu. on naprawde ma dość tego sezonu i wcale sie mu nie dziwię...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz