Williams zapłaci wysoką grzywnę za incydent podczas pit stopu
Zespół Williamsa po GP Meksyku nie uniknął wysokiej kary finansowej za niebezpieczne wypuszczenie Lance'a Strolla ze stanowiska serwisowego. Ekipa musi wpłacić na konto FIA okrągłe 25 000 euro.Sędziowie przyjrzeli się jednak temu incydentowi i stwierdzili, że Kanadyjczyk został wypuszczony ze swojego stanowiska w "niebezpieczny sposób", który "zagrażał personelowi".
W oświadczeniu sędziowskim można przeczytać: "Sędziowie ustalili, że cały pit stop został ukończony, a mechanik został potrącony w wyniku drobnego nieporozumienia w komunikacji pod koniec sekwencji pit stopu."
"Mimo iż potrącenie nie wywołało kontuzji, sędziowie doszli do wniosku, że obowiązkiem zespołu jest zapewnienie iż personel odsunie się od bolidu przed jego wypuszczeniem ze stanowiska."
Ekipa Ferrari po GP Bahrajnu za podobny incydent, w którym Francesco Cigarini złamał nogę, otrzymała od FIA grzywnę w wysokości 50 000 euro.
Określając wysokość kary sędziowie GP Meksyku przyznali, że zasugerowali się incydentem do jakiego doszło właśnie w Bahrajnie.
komentarze
1. ahaed
Czyli nowy kierowca musi wnieść o 25 000 euro więcej niż planował.
2. Matarez
Może z 50 tysi więcej - tak na przyszłość, gdyby potrącili kolejnego mechanika...Robert - nie idź tam, ten zespół sięgnął dna...
3. Dzonnny
Pogratulować Claire Williams stoczenia na samo dno zespołu który na prawdę lubiłem na przestrzeni lat. Masakra co tam się dzieje. Odkupią winy tylko jak zatrudnią Roberta ale w to raczej nie wierzę...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz