Leclerc zdeklasował Ericssona w kwalifikacjach
Marcus Ericsson zakończył dzisiejsze kwalifikacje na przedostatnim miejscu, co jest lekkim zdziwieniem, patrząc na to jak poradził sobie jego partner zespołowy. Szwed także jest zaskoczony wynikiem, bo przyznaje, że dobrze czuł się w samochodzie i był zadowolony z okrążenia. Świetna jazda Leclerca zaprowadziła go aż do Q3 i jutrzejszy wyścig rozpocznie z dziewiątego pola."Wynik kwalifikacyjny jest rozczarowujący, ponieważ byłem zadowolony z mojego okrążenia. Dobrze czułem się w samochodzie, podobnie jak z moją jazdą, więc spędzimy trochę czasu na badaniu tego, co się wydarzyło. Ogólnie, byliśmy silni podczas tego weekendu, patrząc na ograniczony czas, który spędziliśmy na torze z powodu wczorajszych trudnych warunków pogodowych. Brak jazdy doda nieco pikanterii, ponieważ wszystkie zespoły podchodzą do wyścigu z wieloma niewiadomymi. Spoglądam na jutro z optymizmem. Zobaczymy, co będziemy mogli zrobić".
Charles Leclerc, P9
"Jestem zadowolony z przebiegu dzisiejszego dnia. Finisz w Q3 zawsze jest świetny i jestem przekonany, że udało nam się wydobyć maksimum z posiadanego przez nas potencjału- szczególnie w Q2 i Q3. Planowaliśmy przejechać jedno szybkie okrążenie w Q3, by skorzystać z ewolucji toru, jednak zaczęło trochę padać, co sprawiło, że znaleźliśmy się w tyle. Niemniej, to były świetne kwalifikacje i czekam na wyścig".
komentarze
1. TomPo
Juz nie moge sie doczekac 2019 i tego jak poradzi sobie w Ferrari. Oby Go tylko tam psychicznie nie zniszczyli, jak zrobili to z Seba w tym sezonie. Wszystkie bledy zespolu, strategow i inzynierow spadaja tam na glowe kierowcy i to on musi znosic te presje i cisnienie.
2. Buszmen
To nie Ferrari zniszczyło Seba.
Po prostu ma za słaba psychikę.
Gdzieś chyba na F1.wp jest zrobiony ?rachunek? błędów Vet z tego sezonu.
Masakra jakby się sprzedał .
Chyba już wszyscy czekają ze Leclerkiem, widać ze talent, bardziej przypomina HAM , mało błędów , mocna jazda, mimo braku doświadczenia w F1
Ciężkie czasy dla Vettela idą , zwłaszcza ze zaczyna krytykować Ferrari, wypną się na niego i zostanie nr2.
A za trzy lata rewolucja ,
I liczę ze talent będzie się liczył bardziej niż bolid, a to będzie już koniec ?baby Schumi?
3. Sasilton
Gdyby był tam wehrlein, zajął by może 14 miejsce i słyszelibyśmy że to max co da się wycisnąć z tego bolidu.
4. belzebub
@3. Gadasz bzdury Wehrelein zdeklasował również Ericssona, tylko bolid był znacznie słabszy, a jednak potrafił zdobyć jedyne punkty dla zespołu....
5. TomPo
@2
tylko totalni fan(atycy) tifosi nie krytykuja Ferrari w tym sezonie. Tyle bledow co popelnili strategicznych, po dodaniu niezliczonej ilosci bledow Seby, efekt mamy taki, ze przesrali najwieksza szanse od dekady by zdobyc tytuly.
Mam nadzieje ze po zmianie szefa, tez zacznie sprzatanie zespolu od wywalenia nieudacznikow strategow.
Do tego nalezaloby przeniesc cisnienie z kierowcy na zespol, by sie tamci ogarneli, bo pokazuja poludniowy temperament do pracy, z najgorszej mozliwej strony. Ja osobiscie zawalu dostaje i ch... mnie strzela jak mam z poludniowcami wspolpracowac, co by sie nie walilo i palilo to u nich cisnienie =0.
6. XandiOfficial
Gdyby Vettel przyjął ofertę od Wolfa po Abu Dhabi to zapewne wyglądałoby to inaczej ... Walka miedzy sobą, strategie te same bo byli by tak szybcy, że kto pierwszy ten zjeżdża pierwszy i tyle. Vettel miałby Mercedesa i mógłby pokazać, że kwalifikacje w tym samym bolidzie co mocny Lewis nie były by już taką domeną Lewisa (pokazał to Rosberg, a kwalifikacje były jego mocniejszą stroną). W deszczu nie byłoby już wymówek i równa walka skoro Bottas potrafi samym bolidem wjechać przed Ferrari. Mieli by równe szanse i wyglądałoby to zapewne inaczej. Każdy by przyjął rolę (niby 2 kierowcy) i jeździł z Hamiltonem. Max, Nando i Vettel również ale złe wybory Fernando i niechęć Hamiltona + chęć Vettela wygrania czegoś Ferrari. Oby dziś był dobry wyścig ...
7. RoyalFlesh F1
6. XandiOfficial
Nie przyjął oferty, bo wie,że byłby wolniejszy, proste.
8. XandiOfficial
@7 to czemu Lewis odrzucił Fernando kiedy ten do nich dzwonił? O ile pamiętam to do Mercedesa po odejściu Rosberga zadzwonili wszyscy oprócz Kimiego, Kwiata i Vettela. Do Vettela to Merc dzwonił.
9. Buszmen
@5 Tompo
Ale ja nie mowie ze tylko Vettel popełnia błędy.
Zarzadzanie i strategie Ferrari w tym roku to jakaś katastrofa.
Zespół z taką marką w F1 , takimi pieniędzmi i historią a zarządzanie gorsze niż budżetowych zespołach.
No Włosi już ten chaos maja w genach.
@6 gdyby Vettel przyjął ofertę Toto to by się z Hamiltonem pozabijali i mercedes by tylko stracił na walce swoich kierowców.
Choć wtedy Ferrari miało by większe szanse na mistrza;)
Bo z tymi kierowcami , z tym zarządzaniem to przyjdzie poczekać następne 10 lat.
Pamiętajcie ze od 2021 są zmiany , uproszczone bolidy + ograniczone fundusze ,
Ferrari i Mercedes tracą swoje dwa główne atuty, wiec to ostatni dzwonek na zdobycie w spokoju mistrzostwa
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz