2018-10-02
Hamilton chciałby odwrócenia toru w Soczi
Po Grand Prix Rosji coraz więcej kibiców wyraża swoje niezadowolenie spowodowane niskim poziomem rozrywki, dostarczanym przez zmagania rozgrywane na torze Soczi Autodrom. Jednym z krytyków obiektu jest Lewis Hamilton, który proponuje zmiany mające na celu uatrakcyjnienie wyścigu.R E K L A M A
Zdaniem kibiców, zmagania rozgrywane w Soczi są po prostu nudne. Jednym z krytyków obiektu jest także Lewis Hamilton, który wygrywał na nim trzykrotnie podczas pięciu rozgrywanych wyścigów. Brytyjczyk przede wszystkim proponuje odwrócenie kierunku toru.
"Obiekt w Soczi jest naprawdę piękny, jednak jest fajny na pojedynczym okrążeniu, gdy jesteś sam, jednak nie jest zbyt dobry na wyścig" tłumaczył kierowca Mercedesa. "Masz naprawdę długą prostą, ale charakterystyka toru oznacza, że pierwsze dwa sektory są dość szybkie. W ostatnim sektorze opony są tak gorące, że nie można nawet podążać za innym samochodem, nie mówiąc już o wyprzedzaniu".
Czterokrotny mistrz świata zapewniał, że zakomunikował problem organizatorom wyścigu i przedstawił im gotowy plan urozmaicenia obiektu.
"Odwróć się i przejdź tor w drugą stronę, najpierw masz wolną sekcję, a następnie dwa szybkie sektory. Nie wiem, czy to coś zmieni, jeśli nie to muszą zmienić ten obiekt, by bardziej nadawał się do wyścigów" przekonywał Brytyjczyk.
Hamilton chciał wprowadzenia zmian już od tegorocznej rundy, o czym rozmawiał z Charliem Whitingiem, jednak dyrektor wyścigów FIA nie widział możliwości wprowadzenia poprawek w tak krótkim czasie. Kierowca Mercedesa zaproponował uruchomienie strefy DRS wcześniej, co miałoby pomóc w wyprzedzaniu, które sprawia wyjątkowo dużo problemów na rosyjskim obiekcie.
"Musisz być o 1,4 s szybszy od samochodu przed tobą, a jeśli się z kimś ścigasz nie możesz być szybszy aż o tyle, co oznacza, że nie jesteś w stanie wyprzedzić" wyjaśnił Hamilton.
Wniosek o poprawę toru został przedstawiony podczas odprawy kierowców, więc niemożliwym było zrealizowanie go jeszcze podczas trwającego weekendu wyścigowego.
"Nie możemy tego zrobić z dnia na dzień. Jest zbyt wiele systemów, które musiałyby zostać zmienione" argumentował Whiting. "Długość 700 m jest całkowicie normalna na strefę DRS. Uważam, że opony i ich praca na tym torze sprawiają najwięcej kłopotów".
Dyrektor wyścigów FIA zapowiedział, że problem zostanie rozpatrzony, jednak nie wiadomo, czy propozycja zmiany kierunku toru zostanie wdrożona. Odwrócenie toru wiązałoby się z dużymi wyzwaniami logistycznymi, takimi jak krawężniki, stanowiska porządkowe, spływy i bariery zaprojektowane tak, by przebiegały w obecnym kierunku. Potrzebna byłaby ponowna homologacja ze strony FIA i niewykluczone, że wymagałoby to zmiany kierunku jazdy na stałe.
"Obiekt w Soczi jest naprawdę piękny, jednak jest fajny na pojedynczym okrążeniu, gdy jesteś sam, jednak nie jest zbyt dobry na wyścig" tłumaczył kierowca Mercedesa. "Masz naprawdę długą prostą, ale charakterystyka toru oznacza, że pierwsze dwa sektory są dość szybkie. W ostatnim sektorze opony są tak gorące, że nie można nawet podążać za innym samochodem, nie mówiąc już o wyprzedzaniu".
Czterokrotny mistrz świata zapewniał, że zakomunikował problem organizatorom wyścigu i przedstawił im gotowy plan urozmaicenia obiektu.
"Odwróć się i przejdź tor w drugą stronę, najpierw masz wolną sekcję, a następnie dwa szybkie sektory. Nie wiem, czy to coś zmieni, jeśli nie to muszą zmienić ten obiekt, by bardziej nadawał się do wyścigów" przekonywał Brytyjczyk.
Hamilton chciał wprowadzenia zmian już od tegorocznej rundy, o czym rozmawiał z Charliem Whitingiem, jednak dyrektor wyścigów FIA nie widział możliwości wprowadzenia poprawek w tak krótkim czasie. Kierowca Mercedesa zaproponował uruchomienie strefy DRS wcześniej, co miałoby pomóc w wyprzedzaniu, które sprawia wyjątkowo dużo problemów na rosyjskim obiekcie.
"Musisz być o 1,4 s szybszy od samochodu przed tobą, a jeśli się z kimś ścigasz nie możesz być szybszy aż o tyle, co oznacza, że nie jesteś w stanie wyprzedzić" wyjaśnił Hamilton.
Wniosek o poprawę toru został przedstawiony podczas odprawy kierowców, więc niemożliwym było zrealizowanie go jeszcze podczas trwającego weekendu wyścigowego.
"Nie możemy tego zrobić z dnia na dzień. Jest zbyt wiele systemów, które musiałyby zostać zmienione" argumentował Whiting. "Długość 700 m jest całkowicie normalna na strefę DRS. Uważam, że opony i ich praca na tym torze sprawiają najwięcej kłopotów".
Dyrektor wyścigów FIA zapowiedział, że problem zostanie rozpatrzony, jednak nie wiadomo, czy propozycja zmiany kierunku toru zostanie wdrożona. Odwrócenie toru wiązałoby się z dużymi wyzwaniami logistycznymi, takimi jak krawężniki, stanowiska porządkowe, spływy i bariery zaprojektowane tak, by przebiegały w obecnym kierunku. Potrzebna byłaby ponowna homologacja ze strony FIA i niewykluczone, że wymagałoby to zmiany kierunku jazdy na stałe.
komentarze
1. PiotrasLc
A może tak odwrócić na większości torów jazdę w drugą strone .......oprócz chyba toru Spa-Francorchamps . Nie wyobrażam sobie jazdy w dół po Eau Rouge
2. Jameson
@Piotras Lc https:// youtu. be/uYuJbIz DirE
Tutaj Vettel demonstruje. :P
Dobry pomysł, można byłoby tak zrobić jeszcze w Abu Dhabi jak tor koniecznie musi zostać. Wyścig był tragiczny tak jak sądziłem, podobnie jak tegoroczne rundy w Hiszpanii, Monako i Kanadzie.
3. XandiOfficial
@2 hehe to Max akurat :D
4. Jameson
@3 XandiOfficial Faktycznie to Verstappen, oprócz tego znalazłem przejazd Ricciardo w deszczowych warunkach. Ciekawe czy by się któryś odważył na suchym na pełnym gazie w dół przejechać, w końcu nie widać nic za bardzo. :P
5. dykov
Niech jeżdżą na wstecznym, przynajmniej DRS niewiele zdziała ;)
6. Jacek90
@1 Nie bluźnij :) Są tory które konfiguracja jest i musi zostać niezmienna :)
7. Mat5
Rok temu z okazji prima aprilis pojawiła się informacja, że Silverstone ma mieć odwróconą kierunek.
A co do toru w Soczi to zgodzę się z Hamiltonem. Na pojedynczym kółku jest to jeden z najlepszych obiektów w kalendarzu ale wyścigi w Rosji są bardzo nudne (oprócz 2015 i 2017). Jednakże odwrócenie kierunku toru wymagałoby również przemalowania pól startowych - trzeba będzie je wtedy odwrócić i odsunąć od ostatniego zakrętu.
8. Berger
Kiedyś o tym pisałem, chciałbym zobaczyć jak kręcą kółka w drugą stronę.... tory już są trzeba je przeprogramować po co budować nowe które i tak zaprojektuje Tillke.... to chyba tańsze rozwiązanie
Z górki byłoby też w Monaco
9. Orlo
@Mat5
No tak, potrzeba by zużyć pewnie z puszkę farby, cóż za wydatek, masz rację, lepiej se darować, w końcu chcą ciąć koszty...
A tak na poważnie to byłoby ciekawie, przynajmniej w pierwszym GP po odwróceniu kierunku jazdy. Bo tor niby znany, ale jednak jazda w drugą stronę. Ciekawe kto by się najszybciej dostosował.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz