2018-04-29
Grosjean tłumaczy się z kompromitującej kraksy
Romain Grosjean po wyścigu w Baku był wściekły na siebie. Francuz zaliczył dzisiaj kompromitującego dzwona podczas rozgrzewania opon za samochodem bezpieczeństwa. Dla kierowcy wyścigowego to najgorszy możliwy scenariusz tym bardziej, że później musiał się z tego wytłumaczyć przed kamerami. Kevin Magnussen wyścigu w Baku również nie zaliczy do udanych, a ekipa Haas opuszcza Azerbejdżan bez punktów.R E K L A M A
Romain Grosjean, DNF
"To bardzo boli i chciałbym przeprosić zespół. Byliśmy w trakcie niesamowitego wyścigu, startowaliśmy z ostatniego pola, a ja jechałem na szóstym miejscu. Patrzenie na Sergio [Pereza] na podium, wiedząc że chwilę wcześniej z nim walczyłem było bardzo bolesnym przeżyciem dla całego zespołu. Wszystko szło tak dobrze. Warunki były trudne, wiał mocny wiatr, bolidem rzucało od lewej do prawej, popychało go albo nie. Rozgrzewałem opony i przełączyłem jeden z przełączników o dwie pozycje. Gdy nacisnąłem na hamulce ich balans był zblokowany na tył- po prostu zblokowałem tylne koła i obróciło mnie."
Kevin Magnussen, P13
"Obecnie sprawy nie idą po naszej myśli. Nadal mamy auto, które dobrze się spisuje, więc nie mogę doczekać się reszty sezonu. Mamy konkurencyjny bolid, którym możemy zdobywać punkty i to regularnie, gdy mamy czyste weekendy. Wiem, że się z tego wyliżemy. To tylko trudny początek sezonu, a to frustrujące zwłaszcza gdy wiesz, że auto ma potencjał. Odbijemy się. To był po prostu ciężki weekend."
"To bardzo boli i chciałbym przeprosić zespół. Byliśmy w trakcie niesamowitego wyścigu, startowaliśmy z ostatniego pola, a ja jechałem na szóstym miejscu. Patrzenie na Sergio [Pereza] na podium, wiedząc że chwilę wcześniej z nim walczyłem było bardzo bolesnym przeżyciem dla całego zespołu. Wszystko szło tak dobrze. Warunki były trudne, wiał mocny wiatr, bolidem rzucało od lewej do prawej, popychało go albo nie. Rozgrzewałem opony i przełączyłem jeden z przełączników o dwie pozycje. Gdy nacisnąłem na hamulce ich balans był zblokowany na tył- po prostu zblokowałem tylne koła i obróciło mnie."
Kevin Magnussen, P13
"Obecnie sprawy nie idą po naszej myśli. Nadal mamy auto, które dobrze się spisuje, więc nie mogę doczekać się reszty sezonu. Mamy konkurencyjny bolid, którym możemy zdobywać punkty i to regularnie, gdy mamy czyste weekendy. Wiem, że się z tego wyliżemy. To tylko trudny początek sezonu, a to frustrujące zwłaszcza gdy wiesz, że auto ma potencjał. Odbijemy się. To był po prostu ciężki weekend."
komentarze
1. jaromlody
Oj Groszek, a mogłeś tak dużo punktów dowieźć do mety.
2. Nezrah
Ja sie nie znam i pewnie ślepy jestem, ale nie widziałem by tam zablokował tylne opony... tak jak nie widziałem by wjechał w niego Ericsson... no ale, cóż
3. mcjs
A czy wiatr wezwano do pokoju sędziowskiego na wyjaśnienia?
4. ascorp
Kiedy go wywalą z Haasa ?
5. elin
No Romain ... dzisiaj to Ty " dowaliłeś " chłopie ;-))).
6. Fanvettel
Byla szansa na solidne punkty a tak dalej ma ich zero .........
7. Janusz f1
Gdyby gro zapunktował to jedynym kierowcą bez punktów w sezonie byłby sierotkin( i hartley bo on był 10).
8. Dzumbur
Janusz f1 jeżeli popatrzymy że groszek ma szansę na punkty w następnym wyścigu a sirotkin średnio bo jeszcze ma karę o 3 pozycje na starcie to tak jak mówisz będzie być może po wyścigu w Barcelonie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz