Bottas: za dwa tygodnie ponownie spróbuję
W zespole Mercedesa po wyścigu w Baku panują zdecydowanie odmienne nastroje. Valtteri Bottas jeszcze na cztery okrążenia przed metą miał szansę na niemal pewne zwycięstwo, ale eksplozja opony w jego aucie po tym jak najechał na jedną z drobnych części porozrzucanych po całym torze, sprawiła, że ten nawet nie dojechał do mety wyścigu. Zwycięstwo przypadło w udziale jego koledze z zespołu, Lewisowi Hamiltonowi. Dla Mercedesa jest to pierwsza w tym roku wygrana na torach F1."Mam mieszane odczucia. Valtteri zasłużył na zwycięstwo. Wykonał niesamowitą robotę i pojechał bezbłędnie. To szalony i ekscytujący wyścig a ja nigdy się nie poddaję. Stale naciskałem, ale miałem ogromne problemy. Jestem ogromnie wdzięczny, że mogłem tutaj wygrać. Trzeba liczyć się ze wzlotami i upadkami, a ja nie mogę narzekać na to, że wygrałem. Biorę to i liczę, że wyciągnę z tego wnioski na przyszłość. Valtteri miał jednak dużo pecha. Podwójne zwycięstwo byłoby świetnym wynikiem dla zespołu. Nie dopadłbym go na ostatnich okrążeniach, gdyby nie problem z jego oponą. Wygląda na to, że Ferrari cały czas ma lepszy bolid. Byli szybsi od nas przez większość weekendu. My mogliśmy się jedynie trzymać ich podczas wyścigu. Mamy pracę do wykonania, ale jesteśmy w tej grze i jest tutaj bardzo ciasno. Musimy skupić się i stale pracować."
Valtteri Bottas, DNF
"Mam złamane serce. To mocno boli, ale takie są wyścigi. Jedne dni są dobre, inne złe, a jeszcze inne bardzo złe. Drobny odłamek zniszczył mój cały weekend. Do czasu złapania kapcia jechaliśmy dobry wyścig. Bolid spisywał się bardzo dobrze i był szybki. Sądziłem, że wszystko kontroluję podczas restartu wyścigu, ale wtedy nagle eksplodowała moja opona. Nie widziałem żadnych części na torze i nie czułem tego do czasu eksplozji opony. W ostatnich kilku wyścigach zawsze byłem blisko. Dobrze, że nasz zespół wygrał, ale i tak jestem bardzo rozczarowany. Za dwa tygodnie spróbuję ponownie."
komentarze
1. mientus63
Nie zeby cos, ale to Hamilton był szybszy od Bottasa w pierwszej części wyścigu i SC sprawił, ze Bottas był przed Lewisem... Szkoda mi jego, ale dla mnie to Hamilton bardziej zasłużył na zwycięstwo.
2. sliwa007
Już nie dominują, nie mają nawet drobnej przewagi a nawet jest już (spora?) strata do Ferrari.
Dla Vettela i Hamiltona ten początek sezonu to przeplatanka pecha i szczęścia. Dobrze, że jakoś się to wyrównało i nie ma wielkich różnic w klasyfikacji generalnej.
Co teraz? No cóż, wygląda na to, że Ferrari wykonało lepszą pracę przez zimę, coś tam pokombinowali i są z przodu. Jak Hamilton pozbiera się psychicznie do kupy to może być ciekawy sezon, póki co dalej szuka problemu wszędzie tylko nie u siebie.
3. Krystian_AFC
@1
Bez SC po pit stopie Bottas wyjechałby zaraz za albo zaraz przed Hamiltonem i miałby świeże ultramiękkie opony. Bez SC Valtteri miałby pewne P2.
Analizuj różnice czasowe gdy oglądasz wyścig. Bottas miał lepsze tempo na zużytych supersoftach niż Hamilton na softach stąd cała przewaga Lewisa z pierwszych 20 okrążen zniknęła oraz na zablokowaniu kół na 1 stincie stracił on ok 3 sekundy.
Lewis jest największym wygranym neutralizacji.
4. Javor
Mam wrażenie ze Hamilton strasznie narzeka ostatnimi czasy wręcz na wszystko. Wielka szkoda Bottasa miał prawie perfekcyjny wyścig
5. mientus63
@3 to prawda co napisales, fakt, ja bardziej to napisałem pod katem, gdyby Bottas tez założył miękkie opony. Wiadomo, ze na nowym ultramiekkich oponach Bottas najprawdopodobniej by go wyprzedził, ale tego się nie dowiemy. Gdybac mozna, ale po co, bo gdyby nie błąd Lewisa to bez SC pewnie miałby o wiele mniejsze szanse na jego wyprzedzenie. Ale to sa wyścigi i nigdy nie można niczego przyznać i tu trzeba przyznać racje, Hamilton zyskał na SC tak samo jak Bottas (chociaż za długo tym sie nie nacieszył...).
6. FanHamilton
Gratuluje Bottasa Za Ładny Wyścig, Szkoda chłopaka Nr 77. Vettel Mógł Wygrać Wyścig Jak nie błąd to Mógł był 1. Hamilton ok, Kimi Dobrze, Perez Super
7. RoyalFlesh F1
Bardzo mi szkoda Bottasa bo po prostu pokonał Hamiltona dwa razy pod rząd. Zaczynał dziś za HAM ale nie zajechał opon.
Mam wrażenie że te bolidy nie dają możliwość trzymania się za kimś. Niby HAM, VET, są teoretycznie lepsi od partnerów. Ale jak lądują za nimi to nic nie mogą. Może to nie był dobry pomysł zwiększać siłe docisku z tyłu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz