2018-04-08
Ocon uratował punkt dla Force India
Ekipa z Silverstone nie prezentuje formy, jaką zaskakiwała rywali w poprzednim sezonie. Mimo wszystko Esteban Ocon i Sergio Perez z optymizmem patrzą na to, co przed nimi.R E K L A M A
Esteban Ocon, P10
"Nie miałem nawet czasu, by złapać w tym wyścigu oddech. Cały czas walczyłem i goniłem. Rywalizujemy ze środkiem stawki. Cieszę się, że na dwa okrążenia przed końcem udało się wyprzedzić Carlosa [Sainza] i zdobyć punkt. Jestem mimo wszystko rozczarowany, że nie udało nam się z tego wyścigu wycisnąć więcej, zwłaszcza że startowaliśmy z ósmej pozycji. Zrobiliśmy, co było w naszej mocy. Cieszę się z poprawek, bo w porównaniu do Melbourne wyglądaliśmy lepiej. Musimy kontynuować pracę w tym samym kierunku."
Sergio Perez, P12
"Straciliśmy szansę, bo mój wyścig zakończył się na pierwszym kółku. Wiedzieliśmy, że musimy się trzymać z dala od kłopotów, ale nie byłem w stanie uniknąć tego, co się stało. Miałem dobry start, ale Brendon [Hartley] stracił kontrolę nad samochodem i mnie obrócił. Miałem uszkodzoną podłogę, co wpłynęło na moje tempo. Mimo tego prawie udało mi się wrócić do walki o punkty. Możemy wyciągnąć kilka pozytywów. To był fajny wyścig, dużo walki. Poza tym cały czas robimy postęp w kwestii rozwoju bolidu. Mam nadzieję, że w Chinach będziemy jeszcze szybsi."
"Nie miałem nawet czasu, by złapać w tym wyścigu oddech. Cały czas walczyłem i goniłem. Rywalizujemy ze środkiem stawki. Cieszę się, że na dwa okrążenia przed końcem udało się wyprzedzić Carlosa [Sainza] i zdobyć punkt. Jestem mimo wszystko rozczarowany, że nie udało nam się z tego wyścigu wycisnąć więcej, zwłaszcza że startowaliśmy z ósmej pozycji. Zrobiliśmy, co było w naszej mocy. Cieszę się z poprawek, bo w porównaniu do Melbourne wyglądaliśmy lepiej. Musimy kontynuować pracę w tym samym kierunku."
Sergio Perez, P12
"Straciliśmy szansę, bo mój wyścig zakończył się na pierwszym kółku. Wiedzieliśmy, że musimy się trzymać z dala od kłopotów, ale nie byłem w stanie uniknąć tego, co się stało. Miałem dobry start, ale Brendon [Hartley] stracił kontrolę nad samochodem i mnie obrócił. Miałem uszkodzoną podłogę, co wpłynęło na moje tempo. Mimo tego prawie udało mi się wrócić do walki o punkty. Możemy wyciągnąć kilka pozytywów. To był fajny wyścig, dużo walki. Poza tym cały czas robimy postęp w kwestii rozwoju bolidu. Mam nadzieję, że w Chinach będziemy jeszcze szybsi."
komentarze
1. Fanvettel
Gdyby nie ten obrót Pereza to on by zdobyl punkt .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz