Zespoły odrzuciły propozycje zmian poprawiających wyprzedzanie
Pilnie zwołane przez FIA spotkanie z przedstawicielami wszystkich ekip, które miało wypracować szczegóły zmian na sezon 2019, aby poprawić możliwość wyprzedzania w Formule 1 nie przyniosło żadnego rezultatu.Koncern Liberty Media zaangażował zespół ludzi pod przywództwem byłego dyrektora technicznego Williamsa, Pata Symondsa, który zajmuje się przygotowaniem projektów zmian przepisów na sezon 2021. Pojawiły się jednak doniesienia, że pierwsze zmiany poprawiające przejściowo aspekt wyprzedzania w Formule 1 mogłyby pojawiać się już w sezonie 2019.
FIA po GP Australii, gdzie odnotowano tylko pięć manewrów wyprzedzania nie licząc pierwszego okrążania, w trybie pilnym zwołała spotkanie z ekipami, aby wypracować stanowisko w sprawie zmiany przepisów na sezon 2019. FIA śpieszyła się gdyż czas na zatwierdzenie zmian jedynie większością głosów mija 30 kwietnia.
Na spotkaniu przedstawiono pomysł zwiększenia płata tylnego skrzydła, co miałoby wzmocnić efekt DRS oraz uproszczenie przedniego skrzydła, gdzie zdaniem specjalistów z Liberty Media rozpoczynają się wszystkie problemy z podążaniem bolidów jeden za drugim.
Żaden z pomysłów nie zyskał jednak aprobaty ekip. Rozwiązanie z poprawą efektywności systemu DRS wydaje się najłatwiejszym sposobem na te problemy, ale zespoły zauważyły, że cały system ruchomego tylnego skrzydła nie ma zbyt dużego poparcia wśród fanów i nie były przekonane czy jest to dobry kierunek zmian.
Jeżeli chodzi o zmiany w zakresie przedniego skrzydła zespoły uważają, że jest zbyt późno, aby wprowadzać je na sezon 2019, tym bardziej, że wymagałoby to wykonania dodatkowych testów.
Zespoły nie chętnie także chciały zgodzić się na przesuniecie wdrożenia zmian na sezon 2020, argumentując iż zmiany byłby przygotowywane tylko na jeden sezon, gdyż od sezonu 2021 Formuła 1 szykuje gruntowaną zmianę przepisów.
Ciekawym wątkiem podczas spotkania była również prośba FIA o udostępnienie danych dotyczących przepływu powietrza wokół bolidów do dalszych badań, ale zespoły w odpowiedzi zwróciły uwagę Federacji na fakt iż w ostatnim czasie utraciła dwóch kluczowych pracowników na rzecz konkurencyjnych ekip. Marcin Budkowski dołączył do Renault, a Laurent Mekies dołączy do Ferrari.
To tylko potwierdza, że FIA może mieć teraz poważne problemy z przekonaniem ekip do udostępniania sobie ich tajemnic.
komentarze
1. KTP
A już myślałem że tylko Ferrari coś zablokowało Kappa :)
2. Mat5
I dobrze. Niektóre zmiany, które chce wprowadzić Liberty Media są trochę na siłę. Wyprzedzanie zresztą nie sprowadza się tylko do stref DRS, ale też poza nimi. Ważne są też umiejętności kierowcy i co jest zaletą chociażby Verstappena - jazda ''na fantazji'', co pokazał 2 lata temu w Brazylii i rok temu w Chinach.
Pół żartem pół serio taki tor w Bahrajnie ma taką konfigurację, że można wprowadzić nawet 4 strefy DRS.
3. kempa007
Ostatni kodzik na ten weekend do ELEVEN SPORTS na miesiąc: C8VR7DCWWBF. Kto pierwszy ten lepszy. Nie zapomnijcie pochwalić się kto go zdobył!
4. rbej1977
Dzięki za kodzik!!
5. turismo
Powrót tankowania, gorsze (szybciej degradujące się) opony, wolniejsze samochody bez tak skomplikowanej aerodynamiki - krok w tył bardzo pomógłby F1.
Fajnie że stawka się wyrównała w tym sezonie, ale niestety w Australii okazało się że jadąc na podobnej konfiguracji, na podobnych, wytrzymałych oponach, z tym samym poziomem paliwa i z tą samą strategią - wyrównana stawka tylko psuje widowisko, bo po prostu nie da się wyprzedzać.
6. XandiOfficial
widzieliście wyścig F2 ? czasy 1:40,000 ale ile walki na torze, typek z aleji startował i dojechał 3 a atakował 2 pozycję na ostatnim okr. ale genialnie skontrowany został a wygrał zespół który jest wpierany przez McLarena, głównie na fakt że tam jeździ Lando który odjechał im na 8 sek przy opóźnionym pit stopie (czyli stracił 2 sek ) i z problemem z silnikiem w końcówce ... było fajnie i bardzo wąskie halo ( jednakowe dla wszystkich wydawało mi się )
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz