2017-10-29
Lowe: Kwiat powinien znaleźć się w kręgu zainteresowań Williamsa
Paddy Lowe w Meksyku potwierdził że zwolniony niedawno z programu Red Bulla Daniił Kwiat dołączył do listy potencjalnych kandydatów do fotela w Williamsie na sezon 2018.R E K L A M A
W ostatnich tygodniach ekipa Williamsa skupiała się głównie na sprawdzaniu Roberta Kubicy i Paula di Resty, nie ukrywając jednak, że na krótkiej liście życzeń zespołu znajdują się także Felipe Massa i Pascal Wehrlein.
W USA Lowe dyplomatycznie mówił dziennikarzom, że jego zespół rozważa każdego niezakontraktowanego jeszcze na sezon 2018 kierowcę, który spełni stawiane przed nim wymagania.
Kwiat już w miniony weekend w Austin dowiedział się, że Red Bull rozwiązał z nim współpracę i podobno już w niedzielę wieczorem po wyścigu o GP USA kontaktował się z przedstawicielami Williamsa, oferując im swoją gotowość do współpracy.
"Jak już powiedziałem w Austin, rozważymy kandydatury wszystkich kierowców, którzy nie są jeszcze zakontraktowani" mówił dla motorsport.com, dyrektor techniczny Williamsa.
"To jest fakt. Kwiat to uznany kierowca, więc powinien znaleźć się w kręgu naszych zainteresowań."
Lowe powtórzył, że zespół Williamsa nie stawia sobie żadnych sztywnych terminów na podjęcie ostatecznej decyzji mimo iż Felipe Massa wywiera na nim presję, aby stało się to przed GP Brazylii.
"Cały czas rozmawiamy z Felipe i zobaczymy gdzie to nas zaprowadzi. Są różne scenariusze. Zarządzamy tym wewnętrznie."
"Relacje między zespołami i kierowcami w okresie odnawiania umów zawsze są niestety burzliwe. Większość z nas, gdy aplikuje o nową pracę prowadzi rozmowy prywatnie. W F1 jest to publicznie znany temat i to sprawia, że jest to znacznie dziwniejsze niż byśmy sobie tego życzyli."
"Felipe to świetny gość, który ma świetne relacje z zespołem. Obie strony darzą się ogromnym szacunkiem. Cokolwiek postanowimy, pozostaniemy w dobrych kontaktach."
Robertowi Kubicy przybył więc kolejny rywal w walce o upragniony fotel w Formule 1. Polskim kibicom pozostaje jednak liczyć, że warunek wiekowy jakiego wymaga od przynajmniej jednego kierowcy Williamsa firma Martini będzie dla niej znacznie bardziej istotny niż przedstawia to Paddy Lowe. Daniił Kwiat, podobnie jak Pascal Wehrlein posiada tylko 23 lata, podczas gdy Martini wymaga, aby było to przynajmniej 25 lat.
W USA Lowe dyplomatycznie mówił dziennikarzom, że jego zespół rozważa każdego niezakontraktowanego jeszcze na sezon 2018 kierowcę, który spełni stawiane przed nim wymagania.
Kwiat już w miniony weekend w Austin dowiedział się, że Red Bull rozwiązał z nim współpracę i podobno już w niedzielę wieczorem po wyścigu o GP USA kontaktował się z przedstawicielami Williamsa, oferując im swoją gotowość do współpracy.
"Jak już powiedziałem w Austin, rozważymy kandydatury wszystkich kierowców, którzy nie są jeszcze zakontraktowani" mówił dla motorsport.com, dyrektor techniczny Williamsa.
"To jest fakt. Kwiat to uznany kierowca, więc powinien znaleźć się w kręgu naszych zainteresowań."
Lowe powtórzył, że zespół Williamsa nie stawia sobie żadnych sztywnych terminów na podjęcie ostatecznej decyzji mimo iż Felipe Massa wywiera na nim presję, aby stało się to przed GP Brazylii.
"Cały czas rozmawiamy z Felipe i zobaczymy gdzie to nas zaprowadzi. Są różne scenariusze. Zarządzamy tym wewnętrznie."
"Relacje między zespołami i kierowcami w okresie odnawiania umów zawsze są niestety burzliwe. Większość z nas, gdy aplikuje o nową pracę prowadzi rozmowy prywatnie. W F1 jest to publicznie znany temat i to sprawia, że jest to znacznie dziwniejsze niż byśmy sobie tego życzyli."
"Felipe to świetny gość, który ma świetne relacje z zespołem. Obie strony darzą się ogromnym szacunkiem. Cokolwiek postanowimy, pozostaniemy w dobrych kontaktach."
Robertowi Kubicy przybył więc kolejny rywal w walce o upragniony fotel w Formule 1. Polskim kibicom pozostaje jednak liczyć, że warunek wiekowy jakiego wymaga od przynajmniej jednego kierowcy Williamsa firma Martini będzie dla niej znacznie bardziej istotny niż przedstawia to Paddy Lowe. Daniił Kwiat, podobnie jak Pascal Wehrlein posiada tylko 23 lata, podczas gdy Martini wymaga, aby było to przynajmniej 25 lat.
komentarze
1. Heytham1
Jak ten Williams miesza...Kwiat??? Serio? To już lepiej zostawcie Masse...
2. shodan
opcje moim zdaniem sa 2 albo Williams podbija stawke dla sponsorow danego kandydata do fotela albo czeka az Kubika cos tam jeszcze udowodni na testach po sezonie stad takie przeciaganie sprawy
3. voriax
Niestety, cała zagrywka z kierowcami to tylko chęć pozostania w świetle fleszy... tani sposób na bycie "na językach" wszystkich serwisów sportowych... :-( oby zagrywka z KUB nie była tylko ich próbą negocjacji z Mercem lub innymi dostawcami czy sponsorami...
4. waterball
Williams nie przywiązuje wagi do możliwości kierowcy, odwleka decyzję robiąc licytację "kto da więcej". A jak nikt nie zaoferuje odpowiedniej kwoty to zostanie Fellipe - zawsze to oferuje ten 1 czy 2 punkty w wyścigu przy sprzyjających okolicznościach. Zresztą od dawna uważam, że nie kierowcy są problemem Williamsa tylko nie modernizowany bolid - na początku sezonu był 4 w stawce a teraz jest 6-7.
5. kempa007
Za chwilę wyścig, a więc kodzik do ELEVEN SPORTS na 72 godziny: BT8RXNY4UW3Y. Kto pierwszy ten lepszy!
6. RK2018
Dziękuję za kodzik.
7. Ory f1
Niestety nie wygląda to najlepiej według mnie. Jeżeli na serio Williams bierze pod uwagę Danila to nie zależy im na umiejętnościach tylko na kasie.
Pozostaje tylko cierpliwie czekać.
8. ds1976
@ Ory f1. Kasa również musi się zgadzać - to najprostsza ekonomia. Kubicy z pustym garnuszkiem też nie wezmą.
9. fastestlap
będzie ustawienie na starcie
10. Rick
Massa jest słaby, ale Kwiat to tragedia.
Mam nadzieję, że żaden z nich nie będzie kierowcą Williamsa w 2018r.
11. TomPo
Moze niech wezma jeszcze pod uwage Palmera...
Generalnie to wszystko zaczyna przypominac szopke, lacznie z tym co wygaduje Massa.
Obawiam sie ze chodzi tylko i wylacznie o wywalczenie lepszej znizki na silniki od Merca i pojdzie Wehrlein albo po prostu licytacja sponsorow, kto da wiecej.
W jednym i drugim przypadku RK przegrywa :/ No nic, pozyjemy zobaczymy.
12. bbrbutch
William zachowuje się jakby chodziło o miejsce obok Lewisa w Mercedesie,powoli robi się już z tego wszystkiego szopka.
13. sylwek1106
Ogólnie jeśli ktoś wylatuje w trakcie sezonu jak Kwiatek czy Jolyn, to znaczy, że jest za słaby na jazdę. Miejsce dla nich widzę tylko w Sauberze albo wyścigu pralek(FE).
14. kriss77
dziwię się że Williams nie bierze jeszcze oficjalnie pod uwagę takich wolnych strzelców na rynku jak : Mikka Hakkinen, J.Winowlev czy Damon Hill...
często wciąż widywani w paddocku , nowe boldy widzieli więc gotowi do dzieła ( do jazdy znaczy się)
15. Ory f1
@ ds1976 Tak ja to wszystko rozumiem, ale Kwyat, to już lepiej chyb Pascal. Chociaż bez kierowcy który pomoże w rozwoju bolidu to nawet wielką kasę nie pomoże.
Nie mowie ze to od razu musi byc RK, ale obecnie jedyny taki bez kontraktu to Robert.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz