Verstappen przegrał walkę o pole position o zaledwie 0,086 sekundy
Maksa Verstapenna od pierwszego w karierze pole position w F1 dzieliło dzisiaj tylko 0,086 sekundy. Holender przegrał jednak walkę z Sebastianem Vettelem i nie zdołał odebrać mu tytułu najmłodszego zdobywcy pierwszego pola startowego w historii Formuły 1. Daniel Ricciardo dzisiaj zupełnie się pogubił, narzekając na ogumienie. Ostatecznie Australijczyk zakończył zmagania na 7 pozycji, za Estebanem Oconem."To już kolejne kwalifikacje zakończone pozycją w pierwszym rzędzie, więc jestem zadowolony. Q2 było bardzo dobre, ale w Q3 straciłem trochę jeżeli chodzi o pracę opon. Nie potrafiłem ich rozgrzać i miałem problem z przyczepnością. Powiedziałbym, że okrążenie w Q3 było lepsze, ale nie miałem przyczepności, którą dysponowałem we wcześniejszej części czasówki. Planowaliśmy przerwać pierwsze okrążenie w obu sesjach i wykorzystać je do rozgrzewki. Ostatecznie jesteśmy na drugim miejscu w pierwszym rzędzie i bez większych problemów. Zawsze miło jest zdobyć pole position, ale wygranie wyścigu jest ważniejsze. Jestem pewny tempa wyścigowego bolidu i tego, że stać nas na dobry wynik, ale jutro musimy to potwierdzić. Startując z pierwszego rzędu przy tak długim dojeździe do pierwszego zakrętu możemy tylko liczyć na dobry start i utrzymanie się z przodu. Zazwyczaj jesteśmy szybsi podczas wyścigu niż w kwalifikacjach, więc jestem bardzo podekscytowany."
Daniel Ricciardo, P7
"Przez cały weekend byliśmy mocni, ale w kwalifikacjach po prostu nie mieliśmy przyczepności. Byłem najszybszy w drugim treningu a Max powtórzył to dzisiaj rano, więc od wczoraj nic nie zmieniliśmy w aucie, ale za każdym razem, gdy opuszczałem garaż w kwalifikacjach czułem brak przyczepności. Próbowaliśmy eksperymentować w Q3 wykonując dodatkowe okrążenie rozgrzewające, ale nic to nie pomagało. Czasami otrzymujemy zestaw opon, którego nie da się 'włączyć' czy dobrze rozgrzać i tracimy czas, ale za każdym przejazdem sytuacja się powtarzała. Rano tor był bardzo zimny, a my i tak byliśmy w stanie już na pierwszym okrążeniu kręcić dobre czasy, więc po południu powinno pójść nam z tym znacznie łatwiej. Jeżeli uda nam się przywrócić auto do stanu sprzed kwalifikacji, myślę, że możemy powalczyć o podium, ale to coś dziwnego i musimy zrozumieć co się stało w ostatniej godzinie."
komentarze
1. TomPo
Pierwszy zakret moze byc interesujacy... VET i VER na poboczu a HAM na prowadzeniu, ale oby sie nie sprawdzilo.
2. theadzik
Rozumiem, że kary dla VER nie ma?
3. Jen
@2
Nie ma, sędziowie nie nałożyli kary.
4. TomPo
@2 kary nie ma, bo blokowania nie bylo. Zjechal mu z wyscigowego toru jazdy. Pech chcial ze trafilo na takie miejsce gdzie nie bylo za bardzo gdzie uciec bardziej. A ze Bottasa to z rytmu wybilo, no coz... .
5. ds1976
a gdzie to Pan Daniel się zapodział? :-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz