2017-10-01
Vandoorne: to mój najlepszy wyścig w F1
W zespole McLarena panują mieszane nastroje. Fernando Alonso tym razem nie zdołał zdobyć punktów. Swój najlepszy wyścig w karierze pojechał za to Stoffel Vandoorne, który na metę wjechał na wysokiej 7 pozycji. Taka forma McLarena na szybkim torze w Malezji dobrze wróży przed wizytą na domowym torze Hondy, która zaplanowana jest już na przyszły weekend.R E K L A M A
Fernando Alonso, P11
"To był trudny dzień. Już od samego początku, w drugim zakręcie dwa Williamsy zaliczyły kolizję tuż przede mną, a ja straciłem przez to kilka pozycji. W efekcie tego incydentu znalazłem się w drugiej grupie kierowców, jadąc nieco wolniej niż pozwalał nam bolid. Jednocześnie nie byłem w stanie wyprzedzać."
"Straciłem więc sporo czasu i to pokrzyżowało nasz wyścig. Szkoda, gdyż to nie był nasz najlepszy występ."
"Czekają nas jednak lepsze dni i mam nadzieję, że już w Japonii będziemy mocniejsi, a ja będę mógł dołożyć swoje trzy grosze w walce w mistrzostwach konstruktorów na domowym torze Hondy."
"Zdobycie punktów w Singapurze i tutaj w Malezji jest dla zespołu bardzo dobrą wiadomością. Liczę, że będziemy w stanie punktować w pozostałych wyścigach sezonu."
Stoffel Vandoorne, P7
"Mogę jedynie powiedzieć, że jak do tej pory to był mój najlepszy wyścig w Formule 1. Przez cały weekend byliśmy mocni i pewnie czuliśmy się w bolidzie. Po zakwalifikowaniu się na siódmym miejscu nie byliśmy pewni naszej formy w wyścigu, więc dojechanie do mety na siódmym miejscu jest niesamowitym wynikiem."
"Wykonałem świetny start. Wiedzieliśmy, że ciężko będzie utrzymać Force India i Williamsa za plecami, ale tylko Perezowi udało się nas przeskoczyć."
"Potem miałem świetne tempo, naciskałem na każdym okrążeniu, przy okazji starając się zarządzać ogumieniem i utrzymywać przewagę nad Strollem. Udało mi się to do samego końca wyścigu. Jestem bardzo szczęśliwy!"
"To był trudny dzień. Już od samego początku, w drugim zakręcie dwa Williamsy zaliczyły kolizję tuż przede mną, a ja straciłem przez to kilka pozycji. W efekcie tego incydentu znalazłem się w drugiej grupie kierowców, jadąc nieco wolniej niż pozwalał nam bolid. Jednocześnie nie byłem w stanie wyprzedzać."
"Straciłem więc sporo czasu i to pokrzyżowało nasz wyścig. Szkoda, gdyż to nie był nasz najlepszy występ."
"Czekają nas jednak lepsze dni i mam nadzieję, że już w Japonii będziemy mocniejsi, a ja będę mógł dołożyć swoje trzy grosze w walce w mistrzostwach konstruktorów na domowym torze Hondy."
"Zdobycie punktów w Singapurze i tutaj w Malezji jest dla zespołu bardzo dobrą wiadomością. Liczę, że będziemy w stanie punktować w pozostałych wyścigach sezonu."
Stoffel Vandoorne, P7
"Mogę jedynie powiedzieć, że jak do tej pory to był mój najlepszy wyścig w Formule 1. Przez cały weekend byliśmy mocni i pewnie czuliśmy się w bolidzie. Po zakwalifikowaniu się na siódmym miejscu nie byliśmy pewni naszej formy w wyścigu, więc dojechanie do mety na siódmym miejscu jest niesamowitym wynikiem."
"Wykonałem świetny start. Wiedzieliśmy, że ciężko będzie utrzymać Force India i Williamsa za plecami, ale tylko Perezowi udało się nas przeskoczyć."
"Potem miałem świetne tempo, naciskałem na każdym okrążeniu, przy okazji starając się zarządzać ogumieniem i utrzymywać przewagę nad Strollem. Udało mi się to do samego końca wyścigu. Jestem bardzo szczęśliwy!"
komentarze
1. Mat5
Stoffel robi z wyścigu na wyścig coraz lepsze wrażenie. Nie spodziewałem się, że McLaren będzie w ogóle w stanie walczyć o punkty na tym torze patrząc na jego specyfikację. Myślę, że McLaren zdobędzie więcej punktów, niż 2 lata temu (potrzebują jeszcze 5). Jeszcze może się sporo zdarzyć podczas ostatnich 5 wyścigów.
2. tomasss
tak.. troszeczke serduszko mi krwawi z tego powodu, ze Stoeffel pojechał lepiej od Ferdka i prowadzi z nim w klasyfikacji punktowej:(
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz