Ricciardo: Vettel otrzymał odpowiednią karę
Daniel Ricciardo uważa, że zachowanie Sebastiana Vettel w Baku było bardziej "głupie" niż "niebezpieczne" i że 10-sekundowa kara jaką otrzymał Niemiec podczas minionego wyścigu była właściwa.Za ten "manewr" otrzymał od sędziów 10-sekundową karę stop & go, ale po wyścigu FIA poinformowała, że jeszcze raz przyjrzy się temu incydentowi. W poniedziałek wszystkie oczy zwrócone były w stronę Paryża, gdzie Niemiec stawił się, aby przedyskutować swoje zachowanie z przewodniczącym FIA, Jeanem Todtem.
Ostatecznie FIA nie zdecydowała się dodatkowo ukarać Niemca co naturalnie wzbudziło kolejną falę dyskusji.
Daniel Ricciardo uważa jednak, że sprawa ta nie powinna być już roztrząsana, a kwestie dotkliwości kary stały się punktem spornym tylko dlatego, że Lewis Hamilton miał własne problemy podczas tego wyścigu i zakończył go za plecami swojego rywala w mistrzostwach.
"Jest pogląd, że Seb otrzymał zbyt małą karę, ale uważam że dzieje się tak tylko dlatego, że ukończył wyścig przed Lewisem" pisał w swojej kolumnie na oficjalnej stronie Red Bulla Ricciardo.
"Stało się tak tylko dlatego, że Lewis miał własne problemy z zagłówkiem. Gdyby do nich nie doszło, Lewis wygrałby ten wyścig, Seb byłby powiedzmy piąty i nie byłoby wokół tej sprawy tyle szumu."
"Jak dla mnie 10-sekundowa kara stop & go, którą otrzymał Seb, jest najwyższą karą jaką można dostać oprócz czarnej flagi. Nie ma wyższej kary czasowej, gdyż traci się 20 sekund w boksach, a potem trzeba dodatkowo pozostać na miejscu przez 10 sekund."
"W mojej opinii lekką karą byłoby, gdyby sędziowie zdecydowali się doliczyć mu 10 sekund do czasu wyścigu i wtedy zgodziłbym się z tym, że byłaby to zbyt pobłażliwa kara."
"To co on zrobił nie było w porządku, ale nie było też niebezpieczne- jechaliśmy 40 km/h- to było bardziej coś głupiego. Już po sprawie i nie sądzę, że powinniśmy dalej to roztrząsać. Mam jednak dziwne przeczucie, że będziemy o tym dyskutowali w trakcie weekendu w Austrii."
Władze F1 nie zamierzają zamiatać pod dywan tak emocjonujących kwestii. Sebastian Vettel oraz Lewis Hamilton otrzymali zaproszenie na tradycyjną przedwyścigową konferencję prasową kierowców, więc można spodziewać się kilku "gorących" komentarzy.
komentarze
1. XandrasPL
no jak będą pytać o zdanie każdego to się nie dziwię ze będzie gadane ... koniec tematu
2. Gooral
Tez juz bym odpuścił ten temat ale tez ciekawi mnie co powiedzą inni zawodnicy jak ich zapytają
3. Michael Schumi
Zgadzam się w 100%. Co innego, gdyby uderzył go na pełnej prostej z prędkością 300 km/h a nie z taką, z którą jechał. Wtedy to by było bardziej niebezpieczne.
4. toddlockwood
Ricardo to najbardziej pozytywny zawodnik F1.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz