Ericsson: zespół kazał przepuścić mi Pascala Wehrleina
Zespół Saubera wykorzystując pech rywali w Baku nieoczekiwanie dołożył do swojego dorobku punktowego kolejne oczko dzięki 10 lokacie Pascal Wehrleina. Marcus Ericsson przekonuje, że punkt ten jest również jego zasługą, gdyż otrzymał polecenie zespołowe, aby przepuścić Niemca, a później utrzymywać za plecami Stoffela Vandoorne'a. Pytanie tylko czy przypadkiem nowe szefostwo zespołu nie chce w ten sposób zacierać strat wizerunkowych jakie odcisnęły swoje piętno na zespole po zwolnieniu z jego szeregów Monishy Kaltenborn."Jestem zadowolony z 10 miejsca. Awans do Q2 wczoraj i zdobycie dla zespołu punktu dzisiaj to z pewnością więcej niż się spodziewaliśmy po tym weekendzie. Wyścig został ukształtowany przez kilka przerw, musimy więc realistycznie podchodzić do naszych oczekiwań w kolejnych wyścigach. Mamy jeszcze trochę pracy i w normalnych warunkach nie zdobylibyśmy punktów. Mimo to 10 miejsce stanowi wspaniały wysiłek całego zespołu. Daliśmy z siebie wszystko i pokazaliśmy nasze poświęcenie, gdy było ono najbardziej potrzebne."
Marcus Ericsson, P11
"To był emocjonujący wyścig- miałem naprawdę dobry start i pierwszy przejazd, wyprzedziłem kilka bolidów i zmierzałem w kierunku środka stawki. Wyglądało to dobrze. Potem zaczęło się dziać sporo rzeczy, a na torze pojawiały się samochody bezpieczeństwa i czerwona flaga, która pokrzyżowała wyścig i zmusiła nas do opanowania emocji i skupienia się. Po restarcie jechało mi się nieźle, ale gdzieś zebrałem resztki z toru i uszkodziłem tył podłogi. Miałem problemy z lewych zakrętach i ciężko mi było utrzymać tempo. Pascal jechał za mną, a Stoffel [Vandoorne] za nim. Otrzymałem polecenie zespołowe, aby przepuścić Pascala i uratować w ten sposób punkt dla zespołu, ale rozczarowujący był fakt, że to nie ja jechałem autem na 10 pozycji, gdyż przez większość wyścigu to ja na niej jechałem. Niemniej udało mi się odegrać znaczącą rolę w zdobyciu tego puntu, utrzymując za plecami na ostatnich okrążeniach Stoffela."
komentarze
1. Fanvettel
Szkoda ze to Ericsson nie zdobyl tego punktu.
2. Michael Schumi
Ktoś mi wytłumaczy, w jaki sposób decyzja teamu o przepuszczeniu Wehrleina miałaby dotyczyć tego, "czy przypadkiem nowe szefostwo zespołu nie chce w ten sposób zacierać strat wizerunkowych"?
3. veterynarz
@2 Chodzi o domniemane faworyzowanie Ericssona przez nowych właścicieli, czemu sprzeciwiała się ponoć Monisha.
4. magic942
@2 Główną kością niezgody pomiędzy właścicielami Saubera, a Kaltenborn był fakt, że ona chciała aby Pascal był liderem zespołu, natomiast właściciele wolą ponoć Markusa i tutaj dzięki tej zagrywce mogą chcieć pokazać, że żaden kierowca nie jest faworyzowany.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz