komentarze
  • 1. pryk
    • 2017-06-08 21:15:45
    • *.tktelekom.pl

    Pięknie, właściwie Kimi powiedział to co w każdym zespole ma miejsce i tylko potwierdził to co od 2 tygodni na tym forum piszę ludziom, którzy urwali się z choinki i nagle dowiedzieli się 28 maja, że szybszy kierowca w zespole, który ma szansę na tytuł jest wspomagany przez swojego kolegę bo nigdy nie wiadomo czy 1, 2 punkty nie zaważą na ostatecznym tytule.

  • 2. Heytham1
    • 2017-06-08 21:48:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No w końcu mam nadzieje że ta wypowiedz Kimmiego zatrzyma karuzelę spekulacji jaka się kręci od czasu wyścigu w Monako...teraz może zrozumiecie że taki podział istniał, istnieje i istnieć będzie i nic nikomu do niego bo to wewnętrzne zasady każdego zespoły a kierowcy się na nie zgadzają podpisując kontrakt.
    I niech Was nie zwiedzie to czym mydli nam oczy taki Hamilton swoimi wypowiedziami że u nich nie żadnych podziałów w Mercedesie...

  • 3. pz0
    • 2017-06-08 22:23:37
    • *.170.246.94.jerzostrada.pl

    W Ferrari nie ma jeszcze podziału na nr 1 i nr 2, a ziemia jest płaska. Możliwe że w Monako tak wszyło, ale Kierowcom już role przydzielono.

  • 4. Kimi Rajdkoniem
    • 2017-06-08 22:26:10
    • *.dynamic.chello.pl

    Z jego wypowiedzi można wnioskować, że po tym sezonie zakończy karierę. "Nie mam kontraktu" oraz "ludzie, którzy muszą znać moje plany znają je"

  • 5. czuczo
    • 2017-06-08 22:32:56
    • *.ssh.gliwice.pl

    Odezwał się Lewis, ten w którego zespole "nigdy" Rosberg nie był nr 2.

  • 6. elin
    • 2017-06-08 22:33:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 4. Kimi Rajdkoniem
    I można również wnioskować, że będzie to decyzja Kimiego, a nie jak wiele osób uważa Ferrari - " "Już mam swoje plany ".

    Jeśli faktycznie odejdzie ... będzie szkoda. Fin to osobowość i szybko drugiego kierowcy z takim charakterem F1 nie znajdzie.

  • 7. pryk
    • 2017-06-09 07:41:38
    • *.tktelekom.pl

    Jeszcze jedno, Ferrari wybrało lidera zespołu jeszcze pod koniec 2014 roku kiedy to oferując astronomiczne kwoty sprowadziło Sebastiana i analogicznie miało to miejsce w przypadku Fernando parę lat wstecz itd. To na Vettelu skupił się projekt auta zresztą chodzą plotki, że właśnie tegoroczne auto bardzo pasuje charakterystyką zawieszenia Niemcowi. Praktycznie tak było w większości zespołów, które za kosmiczne pieniądze sprowadzały topowe gwiazdy F1.

  • 8. Heytham1
    • 2017-06-09 10:07:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @7 Tak samo jest na pewno w przypadku Mercedesa. Bolid jest bardziej pod Hamiltona, a Bottas miał być typowym numerem dwa...tyle że Lewis nie bardzo ogarnia w tym sezonie i jak przegra Kanadę to będzie tego dowodem.
    Ostatnio gdzieś wyczytałem że jego rodzina się o niego martwi bo próbuje swoich sił w wrestlingu i zaczyna coraz bardziej interesować się wszystkim innym niż F1.

  • 9. Gooral
    • 2017-06-09 11:31:55
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Tak kimas , to nie nasza sprawa tylko twoja i twoje plany znają najbliższe osoby ale to jest sport dla fanów a ty masz im tyle do powiedzenia....rozumiem ze jest wkurzony ale powinien trzymać jakiś poziom a frustracje swoje niech w domu pokazuje

  • 10. kris016
    • 2017-06-09 20:14:04
    • *.246.67.88.skyware.pl

    @9 Bardzo dobrze odpowiedział. Dowiesz się w swoim czasie

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo