Bottas na razie nie dostrzega zagrożenia ze strony Red Bulla
Valtteri Bottas nie spodziewa się, aby zespół Red Bulla w najbliższych kilku wyścigach był równie konkurencyjny co w Monako.Mimo sporych poprawek jakie Red Bull przygotował dla swojego bolidu, Bottas uważa, że za dobrą formę zespołu z Milton Keynes w Monako bardziej odpowiadała charakterystyka toru, aniżeli forma samego bolidu.
"Póki co uważam, że to tylko efekt Monako, gdyż tor ten jest bardzo wyjątkowy" mówił Fin pytany o to czy obawia się dalszego zagrożenia ze strony Red Bulla.
"Tutaj chodzi głównie o docisk i przyczepność mechaniczną oraz o auto, które dobrze pokonuje nierówności toru i zmienia kierunek. Kanada to zupełnie inny tor, składający się głównie ze średnio szybkich zakrętów oraz szykan."
"Uważam, że wcześniej czy później Red Bull będzie konkurencyjny. To mocny zespół, który potrafi budować szybkie auta, więc nie powinniśmy ich lekceważyć. Uważam jednak, że występ w Kanadzie będzie dla nich trudniejszy."
Bottas przyznał również, że jego szanse na wizytę na podium w Monako zostały przekreślone przez problemy z ogumieniem oraz utrzymaniem odpowiedniej temperatury hamulców.
"To rozczarowujące, gdyż trzecie miejsce było możliwe a my po prostu mieliśmy więcej pecha w porównaniu do Red Bulla i Ricciardo."
"Gdy ja utknąłem za Sainzem z przegrzewającymi się hamulcami, Daniel kręcił świetne czasy. Tempo Red Bulla było całkiem mocne i stawiało przed nami wyzwanie."
"Zauważyli okazję i ją wykorzystali. Dla nas to rozczarowująca utrata kilku punktów. Z całą pewnością nie jesteśmy zadowoleni z tego z jaką ilością punktów opuszczamy Monako."
komentarze
1. ekwador15
Podium Ricciardo nie było jedynym w tym roku...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz