Alonso powtarza, że nie żałuje decyzji o występie w Indy 500
Fernando Alonso w zasadzie zaraz po zakończeniu wyścigu w Hiszpanii zameldował się na pokładzie prywatnego odrzutowca, który miał zabrać go do Indianapolis, gdzie już dzisiaj rozpoczną się oficjalne treningi przed wyścigiem Indy 500."W pełni szanuję Fernando, ale uważam, że źle postępuje" mówił jego były partner zespołowy Felipe Massa. "Ścigasz się w najważniejszej serii wyścigowej na świecie i nie bierzesz udziału w wyścigu w Monako, aby pojechać na innym torze? Myślę, że gdybyście zapytali jakiegokolwiek szefa zespołu w historii tego sportu, to każdy powiedziałby, że to nie jest dobre podejście."
Szefem Fernando Alonso jest jednak Amerykanin Zak Brown, który wczoraj zabrał się na pokład samolotu razem z hiszpańskim kierowcą.
"Jutro o 9 rano będę na torze Indianapolis, aby odbyć pierwsze treningi" mówił jeszcze na torze w Hiszpanii Alonso. "Mam więc 14 godzin, aby odpocząć z czego 9 spędzę w samolocie. Teraz jednak przełączam się na tryb Indy i cała moja uwaga skupia się na tej przygodzie."
Alonso powtórzył, że nie żałuje swojej decyzji, gdyż nawet gdyby udało mu się powtórzyć formę z kwalifikacji w Barcelonie, czołowe trzy zespoły i tak byłyby przed nim.
Zapytany o to czy ukończenie niedzielnego wyścigu stanowi punkt zwrotny w problemach McLarena, Alonso odpierał: "Nie, punkt zwrotny będzie, gdy Honda dostarczy nam coś nowego."
Alonso w wywiadzie dla hiszpańskiego ABC przyznał, że liczył iż zmiana przepisów w sezonie 2017 pomoże Hondzie.
"W Formule 1 normalne jest to, że zatrudnia się najlepszych inżynierów i kopiuje to co robią inni" mówił. "Honda jednak długo trzymała się przy swojej filozofii pracy i zajęło jej trochę czasu- zbyt dużo- aby zrozumieć, że potrzebują więcej pomocy z zewnątrz."
komentarze
1. TomPo
A co tu zalowac? Jedna jaskolka wiosny nie czyni choc i tak brawa ze dojechal.
No ale chyba nie o to chodzi, prawda?
Teraz zostalo juz tylko czekac na streamy na YT
2. YOOGI
Niech się chłopak wyżyje
3. Fanvettel
Ciekawe jak Button się zaprezentuje. Chciałbym żeby zdobył chociaż jeden punkt ale to będzie trudne.
4. YOOGI
Monako zależy od pozycji na stracie tym bardziej przy obecnych bolidach więc kwale pokażą co Button może.
5. Sasilton
Button pewnie zapomni że bolidy są szersze i się rozbije.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz