WYNIKI Bahrajn [ 18 kwietnia 2017 ]
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:31.358 | 97 |
2 | A.Giovinazzi | Ferrari | 1:31.984 | 93 |
3 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:32.349 | 45 |
4 | R.Grosjean | Haas | 1:33.452 | 87 |
5 | F.Massa | Williams | 1:33.509 | 56 |
6 | N.Hulkenberg | Renault | 1:33.624 | 74 |
7 | L.Stroll | Williams | 1:33.729 | 35 |
8 | S.Gelael | Toro Rosso | 1:33.885 | 78 |
9 | S.Vettel | Ferrari | 1:33.894 | 89 |
10 | A.Celis | Force India | 1:33.939 | 70 |
11 | M.Ericsson | Sauber | 1:34.550 | 106 |
12 | O.Turvey | McLaren | 1:35.011 | 17 |
Hamilton najszybszy po pierwszym dniu testów w Bahrajnie
Najlepszy czas pierwszego dnia testów F1 w sezonie 2017 na torze w Bahrajnie uzyskał Lewis Hamilton, który o 0,6 sekundy wyprzedził na koniec dnia Antonio Giovinazziego testującego dla Ferrari.Dzień nie rozpoczął się jednak dla niego najlepiej. Hamilton już na początku zatrzymał się na torze na skutek drobnego błędu w układzie elektrycznym swojego bolidu, wywołując pierwszą czerwoną flagę. Przerwa nie przeszkodziła jednak ekipie Mercedesa uplasować się w czołówce najaktywniejszych na torze, przegrywając tę rywalizację jedynie z Sauberem.
Najlepszy czas pierwszego dnia testów był jednak zdecydowanie słabszy niż wynik uzyskany przez zawodników podczas sobotnich kwalifikacji. Lewis Hamilton i Antonio Giovinazzi byli jedynymi kierowcami, którym udało się zejść z czasem nieznacznie poniżej 1 minuty i 32 sekund.
Trzeci, ze stratą blisko sekundy był Daniel Ricciardo z Red Bulla. Również w jego przypadku podczas testów pojawiły się problemy, które ograniczyły czas spędzony na torze do tylko 45 okrążeń. Australijczyk po południu zatrzymał się prawdopodobnie na skutek awarii jednostki napędowej Renault, które w Bahrajnie powróciło do testowania tegorocznej specyfikacji układu MGU-H.
Oprócz Hamiltona i Ricciardo dzisiaj na torze i to dwukrotnie zatrzymywał się Sean Gelael, Indonezyjczyk reprezentujący barwy Toro Rosso. Mimo to młodemu kierowcy udało się dzisiaj pokonać aż 76 okrążeń i ostatecznie zakończyć dzień zmagań na 8 miejscu.
Lepszy wynik od kierowcy Toro Rosso zdołali ustanowić: Lance Stroll (Williams), Nico Hulkenebrg (Renault), Felipe Massa (Williams) oraz Romain Grosjean (Haas).
Ekipa Gene'a Haasa w Bahrajnie sprawdza nowe podzespoły układu hamulcowego od firmy Carbone Industrie, które w przyszłości mogą zastąpić stosowane przez zespół do tej pory elementy Brembo. Podczas weekendu wyścigowego w Bahrajnie ekipa otrzymała jednak od włoskiego producenta poprawione części, o których bardzo pochlebnie wypowiadał się Romian Grosjean.
Stawkę zamykali dzisiaj Sebastian Vettel (Ferrari), Antonio Celis jr (Force India), Marcus Ericsson (Sauber) oraz Oliver Turvey (McLaren).
Czterokrotny mistrz świata jeżdżący dla zespołu Ferrari testuje dzisiaj jedynie ogumienie na sezon 2018 dla firmy Pirelli. Mimo iż sesja testowa dla wszystkich zespołów dobiegła końca o godzinie 17:10 czasu polskiego, ekipa Ferrari wraz z Sebastianem Vettelem i firmą Pirelli pozostanie na torze do godziny 20:00, aby nadrobić stracony na usterki mechaniczne czas.
Problemy McLarena i Hondy na pustynnym torze były dzisiaj kontynuowane. Po fatalnym wręcz występie w GP Bahrajnu, Oliver Turvey, dzisiaj już po dwóch okrążeniach musiał zjechać na dłuższy postój do garażu. W jego aucie ponownie pojawiły się problemy z układem napędowym, a brytyjski kierowca został wypuszczony na tor dopiero po jego wymianie pod koniec sesji.
Honda w Bahrajnie testuje ponoć poprawioną wersję swojego V6 turbo. Przez cały dzień pokonała ona jednak dzisiaj tylko 17 okrążeń.
komentarze
1. przemo255
Jak Maclaren może robić postępy skoro nie testuje, jak może testować skoro samochód nie jeździ. Błędne koło, przez które nie tylko stratę do innych zespołów będzie im ciężko zmniejszyć ale prawdopodobnie z upływem czasu będzie się pogłębiać.
2. MacGyver
"wystawia jego zawodników na PODATNOŚĆ ze strony Ferrari."
Kempa007, to trochę niefortunnie użyte sformułowanie.
3. ipkuser
@ 1. racja, ale jest jedno "ale": silnik powinien być przetestowany na hamowni - wtedy McLaren mógłby testować bolid jako całość i się rozwijać (i silnik też). Silnik przetestowany na hamowni powinien normalnie działać, a nie padać po dosłownie kilku (i to często jedynie wyjazdowych) kółkach. Zrozumiał bym, że silnik taki by padł po "iluś tam tysiącach km" lub w wyścigu, przy obciążeniach nie dających się odwzorować na hamowni, ale taka sytuacja - i to utrzymująca się od dłuższego czasu - to kpina..
4. St Devote
Przy takich wynikach testów, ograniczenie 4 jednostek na sezon brzmi jak wyrok śmierci dla Hondy. Jak ten silnik ma przejechać 5 wyścigów, jak on z jednym ma problem...
5. przemo255
St Devote przy takich wynikach nie muszą się martwić o kary za wymianę silników, przesunąć ich co najwyżej o kilka miejsc. A co to zmieni skoro i tak nie dojeżdżają do mety, albo i startu.
6. St Devote
@5 przemo255 no tak, ale to przecież miało być mistrzowskie przedsięwzięcie, które własnym nazwiskiem i karierą podżyrował sam Fernando Alonso. Przy karach po -10 miejsc będą na stałe startowali z końca stawki i wtedy walka nawet o P10 może coraz częściej być już tylko marzeniem.
7. kriss77
Ewidentnie Honda to ludzie, którzy w obecnej epoce F1 nie są w stanie ogarnąć technologii na wyczynowym poziomie, co wydaje się nie do pomyślenia, bo to przecież wielka marka. Bez zmian kadrowych nie zmieni się wiele, bo sama kasa w większych ilościach ale wciąż z tymi samymi ludźmi przy projekcie nic nie zmienią , będą powielać te same błędy dalej. Ale to i tak wymaga czasu... kolejne lata ciężkiej pracy.
Z pkt widzenia McLarena jedynym rozwiązaniem jest jak najszybsze podziękowanie Hondzie za współpracę i zmiana dostawcy silnika, co jest możliwe realnie najwcześniej od kolejnego sezonu, ale decyzje i działania już teraz powinny być podjęte.
W przeciwnym razie straty wizerunkowe ( i tak już ogromne) i tym samym finansowe ( sponsorzy) będą jeszcze większe. W Mcl muszą się uderzyć w piersi, przełknąć żabę i zdobyć nowe silniki, najlepiej od Mercedesa. Każdy chyba się zgodzi że z dołującym Mcl wyścigi są mniej ciekawe - więcej mocnych ekip to więcej akcji.
Mogą jeszcze liczyć na cud - zmianę przepisów dotyczącą silników zupełnie nowej generacji , i nowe rozdanie sił, tylko że na takie zmiany się na razie nie zanosi w ogóle.
8. Gregorrius
Nie wiem jak się to ma do przepisów, ale czy Honda nie ma jakiejś możliwości testowana tego silnika poza hamownią, np. montując go do jakiejś innej konstrukcji, jakiegoś bolidu innej serii lub własnego bolidu z czasów startów w F1 pod własnym szyldem? Pytam bo pogubiłem się już w tych wszystkich zakazach.
9. RB2017
Giovinazzi powinien jeździć za Raikonnena
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz