2016-07-24
Szczęśliwy Hungaroring Daniela Ricciardo
Australijczyk trzeci raz z rzędu stanął na podium Grand Prix Węgier. Cały wyścig spędził na trzeciej pozycji raz goniąc Mercedesa, a raz broniąc się przed Ferrari. Znacznie więcej nerwów rywalizacja kosztowała Maxa Verstappena.R E K L A M A
Daniel Ricciardo, P3
„Jestem bardzo zadowolony z tego podium. Nie sądzę, że było nas stać na zwycięstwo. Miałem dobry start. Przy dojeździe do szczytu pierwszego zakrętu myślałem, że złapałem oba Mercedesy. Nagle jednak wyjechał przede mną Lewis, a potem wyprzedził mnie Nico po zewnętrznej drugiego zakrętu. Nawet gdyby udało się ich wyprzedzić, to pewnie podcięliby nas zostając okrążenie dłużej na torze. Pod koniec zbliżył się do nas Seb (Vettel). Moje opony były już na wyczerpaniu, więc dojazd na trzeciej pozycji bardzo mnie ucieszył. To moje trzecie podium z rzędu na tym torze. Ostatnie piątki i soboty były dla nas bardzo dobre, ale w niedzielę z jakiś powodów nie byłem już tak usatysfakcjonowany. Dobrze było poskładać cały dobry weekend. Za tydzień znów możemy być szczęśliwi.”
Max Verstappen, P5
„Mieliśmy tempo na podium. Dojeżdżałem do Lewisa przed pierwszym zakrętem po starcie, ale nie mogłem opóźnić swojego hamowania. Jazda na świeżych oponach za Ferrari po pierwszym postoju była bardzo frustrująca. Szkoda, bo chciałem wypracować przewagę nad Ferrari, a utknąłem i musiałem zwolnić. Wtedy praktycznie skończył się mój wyścig, bo wyjechałem za dwoma Ferrari. Zniszczyłem opony starając się znaleźć miejsce na manewr. Co do mojej walki z Kimim - po prostu broniłem swojej pozycji. Chodziło o to by nie zablokować koła lub popełnić błędu.”
„Jestem bardzo zadowolony z tego podium. Nie sądzę, że było nas stać na zwycięstwo. Miałem dobry start. Przy dojeździe do szczytu pierwszego zakrętu myślałem, że złapałem oba Mercedesy. Nagle jednak wyjechał przede mną Lewis, a potem wyprzedził mnie Nico po zewnętrznej drugiego zakrętu. Nawet gdyby udało się ich wyprzedzić, to pewnie podcięliby nas zostając okrążenie dłużej na torze. Pod koniec zbliżył się do nas Seb (Vettel). Moje opony były już na wyczerpaniu, więc dojazd na trzeciej pozycji bardzo mnie ucieszył. To moje trzecie podium z rzędu na tym torze. Ostatnie piątki i soboty były dla nas bardzo dobre, ale w niedzielę z jakiś powodów nie byłem już tak usatysfakcjonowany. Dobrze było poskładać cały dobry weekend. Za tydzień znów możemy być szczęśliwi.”
Max Verstappen, P5
„Mieliśmy tempo na podium. Dojeżdżałem do Lewisa przed pierwszym zakrętem po starcie, ale nie mogłem opóźnić swojego hamowania. Jazda na świeżych oponach za Ferrari po pierwszym postoju była bardzo frustrująca. Szkoda, bo chciałem wypracować przewagę nad Ferrari, a utknąłem i musiałem zwolnić. Wtedy praktycznie skończył się mój wyścig, bo wyjechałem za dwoma Ferrari. Zniszczyłem opony starając się znaleźć miejsce na manewr. Co do mojej walki z Kimim - po prostu broniłem swojej pozycji. Chodziło o to by nie zablokować koła lub popełnić błędu.”
komentarze
1. Michael Schumi
Brawo Daniel za ogranie Ferrari. I brawa dla Maxa za dobrą końcówkę.
2. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2016)
Ricciardo - Verstappen
Wyścigi
3 - 4
3. RMFG SV KS 2001
Niestety, ale byki mają w tej chwili trochę lepszy bolid od czerwonych
Wyniki mówią same za siebie
4. Fanvettel
Gratulacje dla Daniela nareszcie jest podium. Tylko szkoda ze Ferrari zaczyna słabnąć. Lecz i tak mam nadzieje ze Ferrari bedzie przed RedBullem na koniec klasyfikacjii.
5. St Devote
Nie przepadam za pozasportowymi konszachtami, ale ojciec Verstappena mógłby wyczarować fotel Rosberga w Mercedesie dla Maksa. Chciałbym zobaczyć czy młody byłby w stanie stworzyć presję na Hamiltona, bo niestety Rosberg chyba pokazał już maksimum swoich możliwości w tym temacie i Lewis się go zwyczajnie nie boi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz