Pirelli potwierdza wybór ogumienia na GP Australii 2016
Firma Pirelli potwierdziła, że na pierwszy wyścig sezonu 2016, GP Australii, dostarczy zespołom średnią, miękką i super-miękką mieszankę opon P Zero.Nominowaną przez Pirelli oponą na trzecią sesję kwalifikacji jest oznaczona kolorem czerwonym super-miękka mieszanka.
W myśl nowych przepisów dotyczących wykorzystania ogumienia każdy kierowca na trzecią sesję kwalifikacyjną musi mieć zaoszczędzony przynajmniej jeden zestaw najbardziej miękkiej mieszanki opon spośród trzech nominowanych przez Pirelli do wykorzystania w trakcie weekendu.
Kierowcy, którzy zakwalifikują się do Q3, po ostatecznej rywalizacji o pole position zwrócą Pirelli zestaw tego ogumienia, podczas gdy pozostali zachowają go do wykorzystania podczas wyścigu.
Zespoły mają wolną rękę co do zamówienia pozostałych 10 zestawów ogumienia. W myśl regulaminu decyzje muszą podjąć na 14 tygodni przed wyścigami odbywającymi się poza Europą oraz 8 tygodni przed europejskimi eliminacjami mistrzostw świata F1. Termin wyboru mieszanek na GP Australii wypada dzisiaj, jednak jak dowiedział się serwis Autosport.com zespoły w tym przypadku będą miały wyjątkowo możliwość składania swoich zamówień do przyszłego czwartku.
Firma Pirelli będzie publikować wybrane przez zespoły mieszanki na dwa tygodnie przed danym wyścigiem.
komentarze
1. czuczo
Ja pierdziele, przepisy, przepisy i przepisy! Dlaczego nie uproszą tego i rywalizacja stanie się atrakcyjniejsza. Dać zespołom dowolność wyboru, osobny zestaw na kwalifikacje i drugi na wyścig. Skoro dodali dodatkową mieszankę. Nikt nie będzie oszczędzał opon w kwalifikacjach, a na starcie wyścigu każdy zespół będzie miał wszystkie nowe komplety opon. Jest takie powiedzenie, jeśli chcesz uprościć skomplikowaną rzecz, daj ją do zrobienia leniowi, a on zrobi ją w najprostszy sposób. I tak powinna działać FIA.
2. fanAlonso=pziom
a miała być większa swoboda, wystarczyłoby zaznaczyć że nie można supersoftów używać na spa,monzy, suzuce, silverstone itp. a reszta to hulaj dusza
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz