Alonso skorzysta jutro z 12 silnika spalinowego w tym sezonie
Fernando Alonso do Grand Prix Brazylii przystąpi, korzystając już z 12 silnika spalinowego w tym sezonie.W Meksyku Fernando Alonso również wymieniał silnik i to dwukrotnie, aby zwiększyć dostępną dla siebie pulę na pozostałe dwa wyścigi sezonu. Jak się okazało w piątek, strategia ta była trafna, gdyż już wczoraj świeżutki silnik w bolidzie Hiszpana wyzionął ducha, a ekipa postanowiła zamontować w jego aucie ten wykorzystywany w Meksyku.
Nowa jednostka przetrwała jedynie godzinny trening, po czym już w Q1 zmusiła kierowcę do zatrzymania się na torze, bez wykręcania czasu.
Alonso formalnie otrzyma od sędziów karę cofnięcia o 35 pozycji, ale jako że czasówkę zakończył na ostatniej pozycji jest to dla niego bez znaczenia, podobnie jak w większości poprzednich przypadków.
Jutro w aucie Fernando Alonso ekipa zamontuje 12 silnik spalinowy (10 pozycji kary), 11 turbosprężarkę i układ MGU-H, ósmy układ MGU-K i układ sterujący oraz szósty zestaw akumulatorów. Za wszystkie te elementy należało się będzie po 5 miejsc kary, dając w sumie 35.
Dyrektor wyścigowy McLarena, Eric Boullier, zapytany czy seria awarii technicznych jego bolidów nie przekracza już poziomu zawstydzenia, odpierał: „Nie chcemy takich wyników.”
„Chcemy większej niezawodności. Staramy się wycisnąć więcej osiągów i udaje się nam, ale prawdą jest, że awaryjność układu mocno wpływa na nasze osiągi. Musimy to poprawić.”
komentarze
1. MarTum
Jeżeli w takim stanie kończą sezon to niestety ale sezon 2016 już teraz jest spisany na straty, będzie służył dalszym testom i będzie poprostu poligonem doświadczalnym.
2. EryQ
To co Honda robi to jest bardziej niż porażka. Szkoda Alonso i Buttona. U schyłku kariery zostać testerem... Nie ma co się oszukiwać ponieważ 2016 też na straty pójdzie. Nie zdziwie się jak Hass łyknie w przyszłym sezonie tak utytułowany historyczny team.
3. ascorp
I po co te limity silnikowe ?
4. ArcyZ
Najgorszy silnik w historii F1, Honda tak zepsuła sobie opinie, że jak w następnym sezonie będzie taki sam gniot to nie pozostaje nic innego tylko wycofać się ze sportu.
5. Szynnal
@3. ascorp
też się nad tym zastanawiam. Pewnie dlatego że nic nie znaczące teamy pokroju ForceIndia marudzą, że są za biedne. Wszędzie cięcie kosztów - tylko po co? Nie masz hajsiwa to zwijaj manatki, i tak tracisz po 2 sek na okrążeniu...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz