komentarze
  • 1. f1chilek
    • 2015-10-11 18:35:46
    • *.146.132.199.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Kimi zalosny typ .
    Malo ze jezdzi jak ostatnia miernota to jeszcze nie ma jaj aby przyznac sie do bledu
    Vettel go leje jak malego Kazia a ten tylko narzeka i zwala wine na innych zamiast posypac glowe popiolem
    zal po prostu zal Idz dziadku na emeryture pij Finlandie i pokazuj gole dupsko dziennikarzom a F1 zostaw profesjinalistom

  • 2. Blazefuryx
    • 2015-10-11 18:41:29
    • *.dynamic.chello.pl

    1. ROFL

  • 3. andrewhum
    • 2015-10-11 19:13:57
    • *.static.korbank.pl

    @2 gościu, przestań już, twoje wypociny już robią się śmieszne, przyznaj już w końcu że nie masz racji i tyle, każdy widzi że czarne to czarne ale ty nadal swoje że czarne to białe

  • 4. Blazefuryx
    • 2015-10-11 19:19:51
    • *.dynamic.chello.pl

    3. Ale ja mam rację, nie wiem o co Ci chodzi. :)

  • 5. jackos
    • 2015-10-11 19:47:19
    • *.190.242.74

    Raikkonen brawo! Powiewa mi ten koleś ale walczył, męczył słabego Bottasa i go wyprzedzał. Super. Vettel długa droga do 2 miejsca, bo słabiutki nico będzie promowany by ukoić jego łzy

  • 6. Klocuch12
    • 2015-10-11 19:51:43
    • *.dynamic-ra-2.vectranet.pl

    Kimiego ukarałbym absencją na jeden wyścig. Zamiast fina chętnie zobaczyłbym Gutka ;D

  • 7. maras78
    • 2015-10-11 20:19:25
    • *.serv-net.pl

    jednym słowem buc, widać po nim, że nie ma już tego błysku co kiedyś, ktoś wsadził go z powrotem do F1 ale ten człowiek nic nie pokazuje pozytywnego... podejrzewam, że Verstappen zrobił by manewr wyprzedzania w kompletnie innym stylu ;)

  • 8. rivaldo10
    • 2015-10-11 20:35:50
    • *.189.219.158.skyware.pl

    jak czytam te wasze załosne komentarze na temat raikkonena to srac mi sie chce za grosz wiedzy nie macie o f1 i to widac hahaha mozna sie tylko smiac raikkonen to obecnie 4 kierowca w stawce to po pierwsze a po drugie to nie alonso jak mowia wszyscy ze najlepszy kierowca w całej stawce w f1 tylko raikkonen najrowniej jezdzi kółka owszem ma ferrari ale nie takie jak vettel to jest ta roznica a po trzecie jezdził nie tak dawno w lotusie i prawie w kazdym wyscigu stawal na pudle i tez wygrywał tak w takim lotusie i to jest potwierdzenie klasy zawodnika a po czwarte jak by wsiadł w bolid hama to tez by wygrywał i krecił nieziemskie czasy taka prawda ale co wy możecie wiedziec o zawodnikach wy jak chorągiewka jak zawieje wiatr to w ta strone... tacy sezonowcy ;))

  • 9. Ananas
    • 2015-10-11 20:37:47
    • *.promax.media.pl

    Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2015)
    Vettel - Raikkonen
    Wyścigi
    12 - 3

  • 10. Del_Piero
    • 2015-10-11 23:00:24
    • *.ms-net.eu

    Kimi się starzeje, do tego ma świetnego partnera w teamie w sile wieku i różnica jest taka, że Vettel bez problemu jest 2gi, a Kimi się zaczyna męczyć. Niemniej jednak to pierwszy tak poważny błąd Raikkonena w tym sezonie (no może jeszcze start na Monzy), więc nie dramatyzowałbym. Team chyba też nie do końca spisał się na pitstopie. Przed nim Kimi miał straty 2s do Vettela i różnica się utrzymywała na tym poziomie. Po pitstopie zrobiło się 4 sekundy i wyjechał za Bottasem, który wciąż był w korku. Może trzeba było jeszcze przytrzymać 1,2 okrążenia Raikkonena.

  • 11. Matt Cooper
    • 2015-10-12 09:09:52
    • *.portnet.pl

    Niestety, ewidentny błąd Kimiego. Raczej nie ma o czym dyskutować :)

  • 12. Xellos
    • 2015-10-12 13:25:38
    • *.centertel.pl

    Kimi się zestarzał, czas na emeryturę. Vettel go deklasuje w czerwonym bolidzie. I jeszcze ten błąd do którego nie umie się przyznać ;)

  • 13. MeekeFan
    • 2015-10-12 16:50:56
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Bez przesady, może Kimi najlepsze czasy ma już za sobą, ale wciąż to bardzo solidny kierowca, nie ustępuje Vettelowi szybkością aż tak bardzo.

  • 14. St Devote
    • 2015-10-12 21:25:16
    • *.static.korbank.pl

    Vettel błyszczy. W pierwszy sezon w Ferrari zrobił więcej niż Alonso w 5 lat. Jak nie zrobią mu konkurencyjnego bolidu na 2016, to będzie wielka szkoda.

  • 15. cinaw
    • 2015-10-13 08:01:58
    • *.51.203.199

    Panowie to żaden błąd, jak się coś już pomyśli w ułamku sekundy przed hamowaniem z 300 km/h i się to wykona nie ma już z tego możliwości się wycofać. Dobrze jest gdy jest dobrze. Jakby go wyprzedził to by było wszystko ok? Ale prawidłowo opóźnił hamowanie również jego rywal i utkną na wysokości jego tylnej osi. Co miał z robić? W cisną by hamulec "dzwon", zjechał mocniej w prawo na krawężnik "dzwon" a wyparować się nie da. Oczywiście że w kategoriach wyścigowych na zakręcie miał pierwszeństwo Valtteri, ale co mu po pierwszeństwie jak nie dojechał do końca wyścigu i to na ostatnim okrążeniu. Myślę że go po prostu nie zauważył, bo nawet jak by mu zrobił miejsce Kimi by go nie wyprzedził a ryzykować dla samego postraszenia Kimiego na ostatnim okrążeniu, mogąc stracić cały wysiłek, dla jednego okrążenia było by czystym idiotyzmem. Po prostu zdarza się że ktoś przeholuje, trzeba patrzeć w lusterka.

  • 16. dexter
    • 2015-10-14 09:47:25
    • *.4.4.192

    "Jak się coś już pomyśli w ułamku sekundy przed hamowaniem z 300 km/h i się to wykona nie ma już z tego możliwości się wycofać"

    Zgadza sie. Dlatego blad Raikkonena poniewaz zle ocenil sytuacje na torze. Kimi byl tak daleko z tylu na dohamowaniu za Bottasem ze nie ma nawet o czym dyskutowac.

    "Jakby go wyprzedził to by było wszystko ok?"

    Nie ma takiej opcji. Manewr Raikkonena od samego poczatku byl spisany na strate, gorzej - taki manewr nie mial zadnych szans na pozytywny koniec.

    Prosze nie mieszac tutaj Bottasa w ten incydent, poniewaz Bottas jechal swoja w dodatku idealna linia jazdy.

    Summa summarum blad Raikkonena koniec kropka. Takie incydenty sie zdarzaja, takze tutaj tez nie ma wielce o czym dyskutowac. Takie sa wyscigi.

    Na usprawiedliwienie Raikkonena mozna tylko napisac, ze jego inzynier wyscigowy okrazenie wczesniej probowal Raikkonena takim dopingiem "Do przodu Kimi. Teraz albo nigdy" zmotywowac do ataku.

  • 17. dexter
    • 2015-10-14 10:05:33
    • *.4.4.192

    Ogolnie mowiac, prformance Kimiego w Soczi nie nalezal do najlepszych. Kimi zbyt niepewnie pojechal w pojedynku jeden na jeden ze swoim rywalem. Calkowicie zaspal restart wyscigu (taka sytuacja juz mu sie wielokrotnie zdarzyla), a przy okazji zniszczyl wyscig Bottasowi ktory sobie ciezka praca przez caly weekend na sukces zapracowal. A szkoda.

  • 18. dexter
    • 2015-10-14 10:33:16
    • *.4.4.192

    *performance

  • 19. cinaw
    • 2015-10-15 07:40:49
    • *.51.203.199

    Panowie każdy ma prawo do swojego zdania, jak do dziury w dup....

    Ja rozumie wasze zdanie, wy zrozumcie moje.

    Jak może ocenić sytuację jeśli do niej jeszcze nie doszło, zastanów się Pan.
    Założenie było "wyprzedzić rywala" a nie z niszczyć koledze wyścig.
    I nie mówię że nie ma tu winy Raikkonena, ale Panowie mówić że zadbanie o własny tył i zrobienie miejsca szarży rywala, jeśli by się go widziało oczywiście, to nie byłoby w tym przypadku w interesie Botasa, i tak szansy na wyprzedzenie nie miał sami to potwierdziliście, więc po co go ścisnął? Bo go nie widział!!!

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo