Manor przejechał cały dystans wyścigu
Małe kroczki będą w przypadku ekipy Manora kluczowe. Zespół ma już za sobą pierwszy wyścig, w którym udało mu się doprowadzić bolid do mety. Roberto Merhi zakończył walkę na 15 pozycji. Przez problemy z bolidem nie wystartował Will Stevens.„Bardzo się cieszę z tego 15 miejsca dla zespołu. To duże wyróżnienie za pracę wykonaną podczas ostatnich miesięcy. Jestem dumny z całej ekipy. Wiedzieliśmy, że będzie nam bardzo trudno. Musieliśmy ciężko pracować i pozostać skupieni. Nie było perfekcyjnie, ale cieszymy się, że przejechaliśmy cały dystans wyścigu. To był główny cel. Informacje, które posiadamy są bardzo ważne dla naszego rozwoju. Cieszymy się z dobrego rezultatu i faktu, że nie skończyliśmy na samym końcu. Szkoda, że Will nie mógł się dzisiaj pościgać, ale dobrze rozpoczęliśmy naszą współpracę. Będziemy to kontynuować w Chinach.”
Will Stevens
„Szkoda, że nie udało się dzisiaj wskoczyć do bolidu. Mimo to nadal możemy wyciągnąć pozytywy z tego weekendu, zwłaszcza że mieliśmy dobre tempo podczas pierwszego treningu. Popracujemy nad tym w Chinach. Chciałem także pogratulować ekipie za pierwszy wyścig przejechany od początku do końca. To nagroda za ciężką pracę.”
komentarze
1. pjc
Jedyny plus to wlaśnie osiągnięcie mety.
2. Magicgarage
Trzeba przyznać że było pasjonujące obserwować was jak dojeżdżacie trzykrotnie zdublowani do mety
3. seba1b
Śmiech na sali z tym Manorem.
Mam nadzieje że zrobią z nimi porządek przed kolejnym sezonem i że ten nowy Hass F1 nie będzie kolejnym Manorem.
4. magic942
@3 Hass napewno nie będzie Manorem, ponieważ będzie posiadał silne wsparcie Ferrari co więcej przyszły bolid Hassa to właśnie tegoroczne Ferrari oczywiście zgodnie z regulaminem przystosowane do nowego sezonu. Będzie to zasada clients cars.
5. Mat5
Podczas startu wyraźnie było widać braki Manoru w porównaniu z resztą stawki, gdzie Merhi wszedł w zakręt tak plus minus 0,1 sekundy później. Z drugiej strony trzeba mieć na uwadze to, że do marca nie było jasne, czy wystartują, czy nie. Szkoda, że Stevens nie mógł wystartować, bo był dużo lepszy w treningach niż Merhi.
6. elin
Można się naśmiewać z Manoru, ale faktem jest, że ich bolid dojechał do mety ... Więc w tym wyścigu osiągnęli więcej niż McLaren.
7. Greek
Ale żałosne typki, jak dla mnie jest to nic innego jak psucie reputacji Marussi, a przede wszystkim obraza dla Julesa. I właśnie dlatego życzę im szybkiego bankructwa.
"Szkoda, że Will nie mógł się dzisiaj pościgać, ale dobrze rozpoczęliśmy naszą współpracę. Będziemy to kontynuować w Chinach.”
Nie ładnie tak źle życzyć koledze ;)
8. belzebub
W przeciwieństwie do Caterhama są dalej w stawce. Fakt, nadal na samym końcu, ale zaczynają od zera. Dzisiejszy wyścig to dla nich przedsezonowe testy. Przypadek Manora, to przykład że w F1 musi się zmienić system dofinansowywania zespołów. Te 50 mln, które dostaną na pewno nieco im pomoże w rozwoju - choć będzie ciężko, żeby zminimalizować stratę do pozostałych zespołów. Niemniej życzenie im źle jest żałosne, skoro dostali możliwość startów, to mają prawo startować na równi z innymi zespołami. A to, że są słabi i co z tego? Zawsze były słabe ekipy, a nawet jeszcze słabsze w historii F1.
9. Greek
@8
Już o tym pisałem i teraz powtórzę: zawsze byłem za słabymi zespołami w stawce, ale tymi które naprawdę pracowały nad rozwojem. A startowanie zeszłorocznym autem to zwykłe widzimisię i szopka.
10. pjc
@elin z tą różnicą, że Manor w Australii nawet nie wyjechał z boksu a Button dowiózł 11 miejsce z niepełną mocą silnika dodatkowo wdając się w drobną potyczke z Sergio. Widziałaś coś podobnego dzisiaj w wykonaniu kierowcy Manora? Za to Mclareny walczyły już trochę w wyścigu.
11. belzebub
@9
W historii też zdarzały się przypadki startowania tzw. przejściowymi bolidami.
12. belzebub
@10 Porównywanie Mclarena do Manora jest hmmm dyskusyjne. To już nie chodzi o budżet, ale i kadrę inżynierów, itd... Między jednymi, a drugimi jest przepaść.
13. elin
@ pjc
Witaj. Oczywiście zgadzam się i nie porównuję tych zespołów pod względem osiągów czy możliwości rozwoju, ale samego ukończenia wyścigu.
Jak wiesz ja nie kibicuje zespołowi, tylko kierowcy. Jednak bardzo szanuję McLarena ... i zwyczajnie szkoda, że obecnie są tak daleko w stawce i mają problem, aby w ogóle dojechać do mety.
Pozdrawiam
14. Skoczek130
W ich przypadku to ogromny sukces. Co ma zrobić zespół, który walczy o przetrwanie? Jedni walczą o zwycięstwo, drudzy o przetrwanie. Taka już jest F1...
15. mwhakowscy
Następnym sukcesem będzie dotrzymanie tempa samochodowi bezpieczeństwa. Moim zdaniem Button powinien dostać zezwolenie na wyprzedzenie Merchiego w czasie neutralizacji.
16. mwhakowscy
A propos. Merchi czy Merhi? W zakładce ze składami jest Merchi, w poście Kayo, Merhi.
17. belzebub
@16 Merhi.
18. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2015)
Merhi - Stevens
Wyścigi
1 - 0
19. pjc
@elin rozumiem. Twój kierowca pojechał dzisiaj trudny wyścig. Jak widzieliśmy nie stracił woli do scigania po sezonie 2014 i pomimo trudności zanotował perfekcyjny wynik. Pozdrawiam.
20. elin
@ pjc
Dziękuję :-). Faktycznie, po przygodach z początku wyścigu, Kimi uzyskał dzisiaj chyba najlepszy z możliwych ( w jego sytuacji ) wynik. Chociaż kiedy zobaczyłam jak jedzie na przebitej oponie, pomyślałam, że ( znowu ) dla niego koniec wyścigu ... Na szczęście dobrze się skończyło.
Zastanawia mnie jednak, czy powoli nie mija czas tych " starych " kierowców - Raikkonena, Alonso, Buttona, czy Massy ... Teraz górują - Hamilton, Vettel, czy Bottas ..., a i najmłodsze pokolenie zawodników pokazuje, że potrafi jeździć.
Jeszcze raz Pozdrawiam
21. Kimi Rajdkoniem
W wynikach w tym sezonie tej przepaści nie widać. A w sporcie to wynik się liczy.
22. radzix
należy im się szacunek, ledwo co odpalili bolid i dojechali do mety, to prawie jakby wygrali wyścig, są dopiero na początku długiej i wyboistej drogi jaka ich czeka... brawo!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz