Alonso został dopuszczony do wyścigu o GP Malezji
Fernando Alonso również został dopuszczony przez zespół medyczny FIA do wzięcia udziału w Grand Prix Malezji. Wcześniej taką samą decyzję FIA wydawała w odniesieniu do Valtteriego Bottasa.Alonso od tamtego czasu intensywnie szlifował swoją formę, aby móc powrócić na tor w Malezji. W minionym tygodniu powrócił do Woking, gdzie spotkał się z inżynierami oraz ćwiczył na symulatorze F1.
W minioną niedzielę Hiszpan pomyślnie przeszedł badania medyczne na Uniwersytecie w Cambridge po czym udał się do Malezji, gdzie czekały go kolejne badania tym razem ze strony zespołu medycznego FIA oraz lekarza obsługującego obiekt Sepang. Obie kontrole zostały pomyślnie zaliczone przez kierowcę.
„Zgodnie z normalną procedurą, kierowca McLaren-Honda, Fernando Alonso, został rano przebadany przez delegata medycznego FIA oraz głównego lekarza Centrum Medycznego Toru Sepang” pisała FIA w swoim oświadczeniu. „Podczas kontroli kierowca przeszedł przez wszystkie obowiązkowe testy sprawnościowe i został dopuszczony do wzięcia udziału w wyścigu o Grand Prix Malezji.”
komentarze
1. Hawkwind
Zobaczymy co ALO zdziała i pokaze w tym McLarenie,trzymam kciuki.
2. Mat5
Jest duża szansa na deszcz, więc jest szansa na jakieś punkty. Nie ma co liczyć na nie wiadomo jaki wynik przy obecnej formie McLarena. Niemniej chciałbym, żeby chociaż jeden z kierowców zdobył punkty, ale jeżeli to się nie uda to chociaż, żeby oba samochody dojechały do mety.
3. Jahar
Alonso nie ma w uszach silników rakietowych żeby coś zdziałać, czeka go jazda na ogonie.
4. Kubssson
Wiem ,że to może trochę off- topic ale dziś była konferencje prasowa – właściwie 70% pytań z sali było do Fernando.
Byli oczywiście dziennikarze z Włoch , którzy pytali czy patrząc na formę Ferrari żal mu d pę ściska . Odpowiedział ,że jest jednym z najszczęśliwszych ludzi na świecie – trochę PR-owo ale to co powiedział dalej ma sens.
Po 5 sezonach w Ferrari czuł się zmęczony 3,4 miejsce i pewnie obietnicami ,że za rok będzie lepiej . On ma jasno sprecyzowany cel chce zostać mistrzem po raz trzeci a to czy będzie 3 , 5 czy 18 nie ma większego znaczenia ( tyle ,że w McL dostaje większą kasę).
Na dzień dzisiejszy tylko Mercedes może mu zagwarantować walkę o mistrza i wolał zaryzykować i przejść do McHondy wiedząc ,że ta opcja ma potencjał niż czekać kolejny sezon w Ferrari i w 2015 stanąć kilka razy na pudle a może nawet coś wygrać.
Możliwe ,że to byłoby dla niego bardziej frustrujące niż jazda na końcu bo wiedziałby ,że jest blisko ale tytułu nie zdobędzie. Teraz , może tylko mu się wydaje , że buduje coś wielkiego jak Mercedes od 2010 . Projekt McHonda mógł być od razu hitem albo porażką , stało się tak ,że są największym zawodem sezonu – jak na razie . Ale jak znam McLarena to nie jest zespół ze środka stawki i nigdy się z takim stanem rzeczy nie pogodzi. A jak czytam posty ,że ściemniają prasie bojąc się że utracą sponsorów – to się pytam których sponsorów ???
Mclaren i Honda mają takie zaplecze finansowe ,że nikogo więcej nie potrzebują. Sądzę ,że decyzja FA była bardziej przemyślana niż decyzja Lewisa , który zupełnie nie wiedział co go czeka w Mercedesie a chciał się tylko uwolnić od McLarena.
5. viggen
Od kilku dni newsy typu "Alonso wróci na wyścig" "Alonso przeszedł badania" "Alonso dał głos" "Alonso wyszedł na zewnątrz" Ile można?!! Nie ma nic ciekawszego w F1?
Otwierasz lodówkę i tam też Alonso....
Co do komentarzy wyżej....
Ble....ale niektórzy są naiwni. A jego wypowiedzi na konferencji to typowe PR. Nic konkretnego, nic szczerego.
6. xeoteam
@5 ale żal Ci dupę ściska, że o tej miernocie Kimim nie piszą prawie nic. O dobrych kierowcach są wzmianki o miernotach dziennikarze sie nie rozpisują. Taki fakt.
7. viggen
@6
LOL
Rozbawiłeś mnie miernoto :)
Akurat jest wiele newsów o każdym kierowcy tylko tutaj jest klika Alonso i @kempa o nim wszystko wkleja, aby statystyki były dobre. Nie dziwię się, bo serwer za darmo nie jest.
Ale iitości, ile można o tej hiszpańskiej babie czytać wkoło?! Jest jeszcze kilkunastu innych kierowców i wiele z nimi wiadomości.
O moją dupę się nie martw. Martw się lepiej o swoja głowę. Na portalach o F1 jest wiele wiadomości i o wiele ciekawsze oraz - też dużo o Raikkonenie. Loser!!!
8. devious
@6 xeoteam
Dodaj sobie do ignorowanych i po sprawie :)
Szkoda życia na czytanie wypocin życiowych frustratów, którzy jedyne co potrafią to siać nienawiść i obrażać wszystkich dookoła w internecie - bo tutaj są anonimowi a więc tylko tutaj czują się "mocni" :)
9. viggen
@8 Przygadał kocioł garnkowi.
10. Kubssson
@5 viggen jak na kogoś kto nie trawi Alonso bardzo aktywnie komentujesz wszystkie newsy...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz