Hulkenberg: zrywka przykleiła mi się do opony
Niemiecki kierowca miał podczas kwalifikacji do jutrzejszego wyścigu nietypowy problem. Do jego opony przykleiła się zrywka z wizjera i stracił na moment przyczepność. To uniemożliwiło mu wejście do Q3. Sergio Perez natomiast nie okiełznał bolidu zmieniającego się równie często, co kierunek wiatru.„Jak dotąd był to bardzo trudny weekend. Mamy problemy z balansem, bo wiatr mocno wpływa na bolid. Ciężko być regularnym w takich warunkach, samochód jest nieprzewidywalny. Trudno było zebrać do kupy jedno kółko. W Q1 musiałem użyć dwóch mieszanek miękkich opon, aby mieć pewność, że wejdę do Q2, zatem w drugim segmencie mogłem skorzystać tylko z jednego kompletu. Myślę, że mimo wszystko spisaliśmy się nieźle. Szkoda, że nie udało się uzyskać lepszego wyniku dla fanów, którzy mnie wspierają. Mam nadzieję, że jutro będę mógł powalczyć o punkty.”
Nico Hulkenberg, P13
„Kwalifikacje toczyły się dla mnie nieźle i sądziłem, że Q3 jest osiągalne. Na moim ostatnim kółku w Q2 stało się coś nietypowego, bo zrywka z mojego wizjera przykleiła się do opony przed zakrętem nr 12. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się coś podobnego. Straciłem przyczepność, wyjechałem szeroko i straciłem kilka dziesiątych. To było moje ostatnie okrążenie w Q2, więc miałem pecha. Wyścig będzie trudny, bo miększa mieszanka stanowi dla nas wyzwanie, a jutro temperatura ma być wyższa. Celem jest zdobycie punktów.”
komentarze
1. fanAlonso=pziom
chciałbym zobaczyć to z onboardu hulka chyba tak kuriozalne jak u kimiego na spa 2013
2. MarTum
Kubica miał gorzej bo jemu koło wessało jakąś torebkę foliową :P
3. Skoczek130
Torebka przyczepiła się podczas GP Europy 2008 w Walencji do bocznej sekcji bolidu. Było to jednak podczas wyścigu.
4. wheelman
Bo zrywki powinno się zdejmować w pit-lane. Jak robią to na prostych to nie tylko sobie szkodzą. Dobrze, że dostał własną zrywką a nie sprawił, że przykleiła się komuś innemu :) Lekcja na przyszłość.
5. waterball
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić w jaki sposób w jadącym bolidzie zrywka zrzucona przy 200 czy 300km\h może wylądować pod kołem własnego bolidu. Chyba, że poznał swoją zrywkę z poprzedniego okrążenia ...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz