Maldonado dodatkowo ukarany po wyścigu
Sędziowie wyścigu po GP Bahrajnu dodatkowo ukarali Pastora Maldonado, który dzisiaj doprowadził do niebezpiecznej sytuacji podczas wyjeżdżania z alei serwisowej.Podczas wyścigu kierowca Lotusa otrzymał karę stop&go, ale po przekroczeniu mety został wezwany na dywanik sędziowski, aby usłyszeć kolejne „wyroki” w swojej sprawie.
Maldonado podczas GP Chin dodatkowo zostanie cofnięty o pięć pozycji na starcie wyścigu. Otrzymał także na swoją superlicencję pierwsze trzy punkty karne.
Kary punktowej za kolizję z Adrianem Sutilem nie uniknął także Jules Bianchi, który od sędziów za swoje zachowanie otrzymał 2 punkty.
Lista karnych punktów zgromadzonych przez kierowców F1 w sezonie 2014
Jules Bianchi - 4
Pastor Maldonado - 3
Valtteri Bottas - 2
Adrian Sutil - 2
Kevin Magnussen - 2
komentarze
1. adick27
Tak szybko kierowcy zbierają te punkty....... Jestem ciekawy kiedy jakiś kierowca będzie wykluczony
2. RoyalFlesh F1
Tylko nie pisać że to nos wybił Saubera w powietrze, bo to nie prawda.
3. Jahar
Myślę, że tym wypadkiem upadł mit bezpiecznych niskich nosów a pieniądze które wydała na to FIA lepiej było zainwestować w czujniki paliwa a poza tym to Maldonado jest zagrożeniem na torze dla siebie i innych kierowców, nikomu nic takiego się nie przytrafia tylko zawsze jemu.
4. F1fan_marcinvet
I bardzo dobrze ale przez chwilę powiało grozą nie chciałbym być na mniejscu Gutiereza w tej sytuacji
5. Desdemona
@3 Co ma do tego nos? Gutierreza podbiło na kole Maldonado, nie na nosie. Komentatorzy się znowu "popisali".
6. greyhow
@RoyalFlesh F1 to jest najzupełniejsza prawda. Gdyby nosy były wyższe, to Maldonado staranowałby Gutierreza i prawdopodobnie obaj wylądowaliby poza torem. Tyle, że nie doszłoby do żadnego podbicia.
7. Desdemona
Ale tu był kontakt mędzy kołami! Nosy nie mają nic do tego.
8. greyhow
@Desdemona na moje oko to najpierw podbiło Gutierreza na nosie, a dopiero później doszło do tego, że koło wybiło Saubera w ten, a nie inny sposób. Gdyby nie niski nos, to nie byłoby podbicia i Maldonado wywiózłby Gutierreza poza tor.
9. Desdemona
@8 Mikołaj Soków widział to samo co ja, cytuję: "(polecam obejrzenie powtórek: uderzył lewym przednim kołem w prawe tylne i to podbiło Saubera – przednie skrzydło i lewa końcówka nosa nie są elementami strukturalnymi i prędzej by się połamały niż podbiły samochód)."
10. Klocuch12
Kiedy MAL odejdzie z F1 ?
Niebezpieczne to sie juz robi ;)
11. Desdemona
Oczywiście chodzi o Mikołaja Sokoła, nie ma edycji postów.
12. Adek_82
Mogę się mylić ale ROS też już chyba ma jakieś punkty...
13. kempa007
ROS dostal tylko reprymende za zblokowanie wczoraj GRO.
14. magic942
Powiem tyle WON z F1, póki nikogo jeszcze nie zabiłeś. :p
15. Michele
podwozie bolidów jest prawie na samej ziemi a nowe nosy x centymetrów nad ziemią nawet jakby wjechał w tył Gutiereza to nos się rozsypie do zawieszenia a w tym miejscu przód bolidów jest już wysoko więc wbiłby się w tył bolidu przed
16. RyżyWuj
Ricciardo za źle przykręcone koło przez zespół 10 miejsc, a Maldonado za kolizję dekady 5. To się nazywa uczciwe nakładanie kar w F1.
17. RyżyWuj
A wszystko oczywiście przez nowe nosy. Powinny być dłuższe, wyższe i zakończone harpunem. Wtedy przy zderzeniu bolidy by się sczepiały na stałe i byłoby bezpieczniej!
18. Michele
14. magic942 2014-04-06 20:08:41
zjedz snikersa
19. belzebub
Teraz przeciwnicy wprowadzenia punktów, chyba widzą że ten system jest jednak przydatny. Może ryzyko zdobycia kompletu punktów i wykluczenia z wyścigu podziała bardziej dyscyplinująco, ale z ostateczną oceną poczekajmy do końca sezonu.
20. Michael Schumi
Dlaczego Maldonado dostał tylko 5 miejsc karnych, a Riciardo aż 10, mimo że to kierowca Lotusa doprowadził do wyraźnie bardziej niebezpiecznej sytuacji oraz mimo faktu, że to on jest częściej karany, niż Riciardo, a w przypadku Australijczyka niebezpieczny wyjazd z pit lane był winą zespołu, a nie kierowcy?
21. RyżyWuj
@20 Bo Maldonado już wcześniej został ukarany przejściem z Williamsa do Lotusa.
22. Greek
Ten pajac Jędrzejewski powinien zostać wywalony na zbity pysk za ten idiotyczny komentarz. Nos który można złamać podnośnikiem miałby wystrzelić bolid... Żałosny koleś...
23. Michele
20. Michael Schumi 2014-04-06 20:19:54
bo dostał wcześniej karę STOP&GO dlatego... pewnie dostałby większą kare gdyby nie ta kara w trakcie wyścigu
24. kempa007
23. Michele RIC tez dostal stop&go inna sprawa, ze jej ie odbyl ;-)
25. RyżyWuj
@23 Powinien dostać karę STOP&GO TO HELL. Pewnie jadą na tych samych drugach z Massą, bo ten jego wystrzał na starcie też był z piekła rodem. Przypomniała mi się 'rakieta z Wyborga'.
26. Michael Schumi
A czy Riciardo w Malezji nie dostał też kary stop & go, ale mimo to jeszcze te 10 miejsc do następnego startu?
27. Michael Schumi
Aa, sorry, nie widziałem wpisu @kempa007, gdy pisałem wpis @26
28. dody
Jestescie naprawde zalosni. Maldonado nic zlego nie robil. Moze troche przesadzal. Guiteraz tez musial troche zachowac ostroznosc. To zwykly incydent wyscigowy. Schumi w 1994 roku tez tak zamknal Hillowi i nie bylo wowczas zadnego uakarania. Te wszystkie kary, punkty karne smiechu warte. przez nich F1 zostaje coraz nudnym sportem i nawet kierowcow nazywaja taksowkarzami.
Maldonado jest dobrym kierowca i moze zostac nawet Mistrzem gdyby mial dobry samochod. przeciez on nawet wygral wyscig. Sa wielu kierowcow mimo wielu lat spedzenia w F1 nie zdolal wysgac any jednego wyscigu.
Niestety musze powiedziec wsrod was jest wielu osob ktorzy nie rozumie co to jest wyscig samochodowy i F!
29. RyżyWuj
@28 Doda - Dla ciebie F1 to jest skrzyżowanie w Bombaju. Jak ktoś jeździ jak Steve Wonder, to trzeba go publicznie potępić. Taka jest fundamentalna zasada internetu.
30. Michael Schumi
@28 Niestety Maldonado jest najbardziej karanym kierowcą od czasu, kiedy tu przyszedł. Poza tym jego słowa krytyki pod adresem Willamsa po kwalifikacjach w USA 2013 jednoznacznie świadczą o jego zachowaniu. Niszczył sobie i zespołowi wiele szans na punkty, np. w 2012. Jednak dalej jest karany i popełnia błędy.
31. belzebub
@dody powtarzasz się, Twój post jest niemal kopią tego, co napisałeś w poście dotyczącym wyścigu, nie stać Cię napisać coś innego? I nie obrażaj innych, tylko dlatego że mają inne zdanie, bo to jest żałosne.
32. Michele
24. kempa007 2014-04-06 20:32:39
sorry to nie wiedziałem o tym stop&go bo oglądałem tylko pierwszą połowę wyścigu w Malezji
33. Jaahquubel
Wyścigu nie widziałem, ale obejrzałem wypadek w necie. Owszem, beczka Gutierreza widowiskowa, ale tak naprawdę to o co kaman? GUT nie zostawił MAL miejsca w zakręcie i MAL go stuknął w tył od boku. Incydent wyścigowy, jakich każdy z nas widział zylion. No, stop&go jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale cofnięcie w następnym wyścigu? Za co? Nie rozumiem.
34. Klocuch12
@33 nie zostawił mu miejsca,dobre, uśmiałem się :) MAl nie zachował ostrożności, koles nie uczy sie na błędach wiec jest wyjątkowo upośledzony .
35. Grzesiek 12.
Ale dzwon był..... " przepiękny " :D
36. Dexterus
@2. RoyalFlesh F1
Nie wiem jak długo ten filmik się utrzyma, służby informatyczne F1 dość szybko potrafią wygonić filmik z Youtube'a, ale proszę:
https://www.youtube. com/watch?v= JFfKPPozv68 [dwie spacje]
od ok. 42 sekundy.
Wyraźnie widać, że najpierw dochodzi do kontaktu kołem w koło, w wyniku czego pojazd GUT zostaje podbity, a następnie zostaje "katapultowany" przez nos bolidu MAL. Mniej więcej na 0:53 widać, że część przedniego spojlera w bolidzie Wenezuelczyka jest "oskubana" z części areodynamicznych, właśnie na skutek uderzenia.
Pardon, ale nie kupuję wersji, że kontakt prawie całą powierzchnią boczną koła jest w stanie spowodować, aby bolid wykręcił beczkę...
37. dody
29, 30, 31 jestescie chyba babami za kierownica. Wedlug was jesli ktos nie powoduje wypadku dojezdza do mety powinien byc najlepszym. Moze jakies znizki przy zawarciu umowy ubezpieczeniowej
38. Dexterus
Kurczę, trochę mnie przeraża jak szybko dodaję kolejne osoby na listę ignorowanych...
39. belzebub
@doda śmieszny jesteś, widzę że brakuje Tobie argumentów, bo wyskakujesz z coraz to dziwnymi tekstami. Człowieku to coś się pomyliło, jak brakuje Tobie zderzeń na torze, to oglądaj sobie wyścigi crashtesty. Tam jest dużo walki i dużo blachy się sypie i na pewno emocje są większe, daj sobie spokój z F1, to nie sport dla Ciebie. Co do jazdy samochodem, to akurat jesteś w dużym błędzie, akurat lubię agresywną jazdę, ale do takiej trzeba używać głowy, a nie lecieć jak dresy w swoich wieśtuningowych wynalazkach.
40. dody
Szanowny Beizebubie 39
F1 nigdy nie byl crashtestem. Bez tych twoich gliupych kar byl naprawde prawdziwym sportem. Chyba nic nie wiesz wyscigach przed lat 90. Jakie argumenty tu potrzebujesz? Od kiedy zaczal rzadzic pieniadze w F1 kierownictwo tego sportu probujac uatrakcjonowac tego sportu wprowadzaja co rocznie roznie glupie reguly, kary, ograniczenia i td. Tego nie rozumiesz. Nic nie wiesz o f1. I probuje gadac. Zamiast polimizowac to co nic nie wiesz lepiej troche czytac, uczycz sie jak to bylo. Bambino
41. magic942
@18 Michele
Niby czemu mam zjeść snikersa skoro to prawda jest gościu się do F1 nie nadaje i tyle.
42. Michael Schumi
@37 Fakty są takie, że ten kto ma kraksę nie wygrywa. Wygrywa ten, kto dojeżdża do mety na jakiejś pozycji. Nawet jak nie zdobył punktu, zawsze jest wtedy wyżej w generalce od tego, który nie skończył wyścigu.
43. Michael Schumi
@37 Ale na pewno kierowcwa bezwypadkowy nie stwarza też niebezpieczeństwa wokół siebie, jak Grosjean za zbiorową kasację w Belgii 2012 lub Villeneuve za wjazd w tył Ralfa w Australii 2001, gdzie od jego oderwanego koła zginął porządkowy.
44. dody
37 Zagadzam sie. Tak powinno byc. Kazdy kierowca wyscigowy wie o tym. Po co ich dodatkowo karac. Maldonado myslal ze Gueteraz wie ze on jest obok. Ale ten mlody, niedoswiadczony nie zauwazal i nie zachowal nalezytej ostroznosci. Gdyby zamiast Gueteraza tam Kimi lub Button, Hamilton nie bylo by wypadku. Mistrzowie umieja jak scigac na grani ale czesto ich konkurenci nie umieja jak zachowac. To jest problem
45. dody
42 Michael sczumi zgadzam sie
46. Jahar
@dody
Nie wiem czy zauważyłeś ale aby coś wygrać to przede wszystkim trzeba dojechać do mety bo to tam jest koniec zawodów. Poza tym co ma obchodzić Gutierreza co z tyłu robi jakiś szaleniec, może z drogi miał mu się usunąć? Na koniec powiem Ci, że w F1 były już nie takie pieniądze jak są teraz.
47. belzebub
@ dody Dałbyś już spokój, kasa zawsze towarzyszyła F1, a związana z nią polityka. Przypomnij sobie, jakie cyrki były jak konkurowali ze sobą Senna z Prostem. Jak przychylne były władze FIA temu drugiemu i jakie kary (w dzisiejszych czasach uznaliśmy niesłuszne), dostawał przez to Senna.
Natomiast co do ścigania, co innego jest agresywna i rozsądna jazda dla zespołu, a co innego bez rozumną, jak np. Maldonado. W tym konkretnym przypadku Guti jechał swoim torem jazdy, w zakręcie był przed Maldonado, ale taki tępy jak Pastor nie zrobił nic mądrego, tylko totalnie wjechał bez pomyślunku. Odwracając Twój tok myślenia, gdyby w miejscu Maldonado jechał Alonso, Hamilton, czy Button do wypadku by nie doszło. Natomiast co do walki między kierowcami Mercedesa, obaj są zatrudnieni przez zespół, nie jeżdżą tylko dla siebie, ale dla zespołu, który jakbyś nie zauważył również walczy o ważne punkty wśród konstruktorów, a bezmyślne wyeliminowanie się w końcu wyścigu nikomu by nie przyniosło korzyści. Tylko, żeby taką podstawową rzecz zrozumieć, trzeba choć trochę mieć logiki, pod czaszką.
48. bocianos1
Kierowca nie powinien być karany za wine zespołu i tyle na ten temat . Jakby zespół miał zabraną cześć z wpływów pieniędzy za miejsca na koniec zespołu . Np. 1 mln $ za wypuszczenie kierowcy za żle dokręconym kołym byłoby to odczuwalne .
49. dody
47 Bezbubie
Uwazasz ze kierowca wyscigowy powinien jechac tylko swoim torem jazdy? Ha ha ha
Guti przeciez widzial jak Maldonado wyjezdza z boksow? Niestety nie jest doswiadczonym kierowca. Mlodym i ambitnym. Musial wiedziec ze Maldonado moze byc bardzo agresywny i przewidziec ze Maldonado moze byc tam na rogu. Ale on nie byl ostrozny i po prostu zamknal. Ja nie mowie ze to jest wina Gutiego. Prosze tego rozumiec!!! Mowie jedinie to incydent wyscigowy i powtarzam jescze raz nie trzeba karac kierowcow za incydenty wyscigowe. Dla dobra sportu dla dobra prawdziwych fanow F1.
50. Michele
41. magic942 2014-04-06 21:42:25
bo to zwykła kolizja, a pech chciał że bolid Gutiereza obrócił się w powietrzu o 360... robicie z tego sensację jakby go tam zabił, a prawda jest taka że to była najzwyklejsza kolizja których było w f1 na pęczki. Kubica w Montrealu miał gorszy a wyszedł prawie bez szwanku miał tylko zwichniętą kostkę jedynie mógł stracić przytomoność na chwilę od przeciążeń, a Webber przy dużej prędkości wyleciał w powietrze i nawet chyba wylądował do góry kołami i też mu się nic nie stało. Kara 5 pozycji dla Maldonaldo niepotrzebna wystarczyła STOP&GO i tylko tyle...
51. MateuszKril
Usunięty
52. krzysiek000
Dopiero na powtórce zobaczyłem ten wypadek. Matko Boska, ten człowiek jest zbyt niebezpieczny! I tylko 3 punkty? Co to za jaja?
53. Michele
moim zdanie maldonado wypchnołby Gutiereza poza tor tylko że Gutierez pewnie dodał gazu bo to było na wyjściu ze zakrętu najechał na koło maldonado podrzuciło bolid do góry a uderzenie maldonado spowodowało że bolid Gutiereza obrócił się w powietrzu i to by była cała filozofia tego wypadku bo ja osobiście nie wieżę że to było spowodowane zbyt niskim nosami tak jak to uważają komentatorzy
54. Dexterus
@ 53.
Aaaaa masz jakieś argumenty na podparcie tej swojej... wieży...?
Chociaż, wiesz co, nawet gdyby, nie przedstawiaj ich. Bo skoro piszesz, że to Gutierez najechał na koło Maldonado, to chyba oglądaliśmy inny wyścig. Więc bez sensu taka rozmowa w dwóch różnych czasoprzestrzeniach.
55. Michele
54. Dexterus 2014-04-07 02:58:50
1. Nie mówię że to była wina Gutierreza bo nie była tylko mówię co mogło spowodować ten obrót w powietrzu
to zdarzenie miało miejsce na wyjściu ze zakrętu więc Gutierrez miał wciśnięty gaz w tym momencie blisko tylniego koła uderza Maldonado i wtedy musieli się zahaczyć kołami i koło Gutierreza najechało na koło Maldonado i to spowodowało wyrzucenie bolidu Gutierreza w powietrze. Przód bolidu Gutirreza został w miejscu, a tył siła uderzenia wyrzuciła o 90 stopni i odbił się lewą stroną bolidu od ziemi co spowodowało że bolid Gutierreza zrobił obrót wokół własnej osi
2. Sam piszesz w 2 akapicie że doszło do kontaktu koła z kołem
3. moim argumentem jest filmik, który dodałeś
56. Skoczek130
Niefortunna sytuacja - Maldo jest rzecz jasna winny, ale niektórzy przesadzają. Przede wszystkim jego przeszłość sprawia, że tak krytycznie podchodzi się do całego zdarzenia. Dodatkowo incydent wyglądał spektakularnie... To tworzy taką wrogość... wyraźnie przesadzoną... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz