komentarze
  • 1. Greek
    • 2013-11-24 21:10:03
    • *.dynamic.chello.pl

    FI jest przykładem dla Caterhama i Marussi, że da się z takiego byle czego jak Spyker (jak ktoś woli Midland wcześniej) wejść naprawdę wysoko. Szkoda tylko że zostali brutalnie zgnojeni, m.in. przez RB. Życzę im mniej pecha w 2014.

  • 2. Skoczek130
    • 2013-11-24 21:31:00
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @Greek - nie zostali zgnojeni przez RBR, tylko byli jednymi z winowajców zmian. W GP UK to zespoły były winne rozwarstwianiu prawej tylnej opony. W każdym razie to ich osłabiło, ale poprawili się pod koniec. Podsumowując - na początku ich bolid był znakomity, świetnie radził sobie w wyścigu i moim zdaniem mogli więcej zdziałać z lepszymi kierowcami. Jeżeli chodzi o kierowców - to absolutnie średnia półka. Sutila nigdy nie brałem poważnie, a di Resta potwierdził na przestrzeni trzech lat, iż nie jest zawodnikiem tej klasy, w której się stawia. Niestety Niemiec utrzyma posadę. Nie szkoda mi Szkota, bo nie jest tego wart. Ani młody, ani błyskotliwy... po prostu solidny średniak. Pewnie byłby i tak lepszym wyborem od Sutila, którego mam nadzieje wyrzucą po 2014, ale nic poza tym. W każdym razie nie ma po kim płakać. Hulk to klasowy zawodnik i dla Force India będzie ogromnym wsparciem. Niemiecki skład z solidnym i klasowym kierowcą - to dobry układ, aczkolwiek z pewnością nie stały. Gdy Alonso przejdzie do McLarena, Hulk będzie pierwszym kandydatem do Ferrari. Sutil OUT. Ale zobaczymy... ;)

    @Greek - godne podziwu jest to, iż to są tak długo. I za to ich szanuje, choć szczerze nie lubię tej ekipy. :)

  • 3. Greek
    • 2013-11-24 22:02:18
    • *.dynamic.chello.pl

    @2.
    Po 1. to napisałem "m.in. przez RB" , a po 2. UK nie była jedyną przyczyną zmian, właśnie RBR już wcześniej mękolił o opony.

  • 4. Skoczek130
    • 2013-11-24 22:47:43
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @Greek - ale to GP UK miało kluczowe znaczenie, a nie "mękolenie" RB. Ferrari i Lotus nie zgodziły się na zmianę, ale kiedy w grę weszło bezpieczeństwo kierowców, wszyscy byli zgodni... a raczej nie mieli argumentu przeciw... ;)

  • 5. devious
    • 2013-11-25 11:32:16
    • *.nplay.net.pl

    @1 Greek
    "FI jest przykładem dla Caterhama i Marussi, że da się z takiego byle czego jak Spyker (jak ktoś woli Midland wcześniej) wejść naprawdę wysoko."

    Ale przed Spykerem i Midlandem ten zespół nazywał sie Jordan i kilka lat wcześniej wygrywał wyścigi :) Więc to jednak co innego niż budowa zespołu od zera jakiej podjęły się 2 nowe ekipy (a w sumie 3 tylko HRT padło).

    Ale fakt, Spyker i Midland to było dno, Force India też miało ciężki początek ale dzięki pieniążkom i determinacji dr Mallyi są teraz silną ekipą środka stawki... A w przyszłym sezonie po wielkich zmianach zawsze mogą ugrać jeszcze wiecej - przynajmniej na początku. Bo oczywiście później do głosu dojdą ekipy z największymi budżetami i FI "wróci" do środka stawki. Tak czy siak 2013 rozpoczęli z bardzo dobrym pakietem i jestem ciekaw, czy uda im się to powtórzyć w 2014...


    Co do kierowców - zobaczymy jak będzie. Sytuacja jest zawiła i skomplikowana, jest sporo chętnych na rynku w tym bardzo dobrych bez kasy (Hulk), dobrych z kasą (Perez) jak i przeciętnych ale z bardzo dużą kasą (Maldonado). Do tego FI może zostawić obecny skład - średnich ale solidnych kierowców, którzy już się adaptować nie muszą... Sutil zresztą twierdzi, że zostaje w F1 ale nic nie mówił, w jakim zespole i póki zespół tego nie potwierdzi to nie będzie to na 100% pewne.

    Jest 8 wolnych miejsc, z czego 5 w "dobrych" bolidach (1xLotus, 2xSauber, 2xFI) a chętnych jest co najmniej 2 razy tyle. Z czego większość "z posagiem".

    W chwili obecnej wszystkie scenariusze są możliwe a decydować będzie wiele czynników. Ja się nie podejmuję spekulacji bo pewnie sami szefowie zespołów jeszcze nie wiedzą na 100% kto będzie u nich jeździł :)

  • 6. Greek
    • 2013-11-25 13:28:29
    • *.dynamic.chello.pl

    @Devious
    No tak, tylko coś mi świtało że tam w którymś momencie nie było kontynuacji i bolid był robiony całkiem od zera, przez praktycznie nową ekipę. Może się mylę. No ale niemniej i tak było to dziadostwo :)

  • 7. Skoczek130
    • 2013-11-25 14:23:49
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    MF1 i Spyker były tragedią, bo obie strony szybko się wycofały ze swoich planów, a że byli zobowiązani do startów, to wystartowali. ;) Najpierw Ruscy sprzedali już w 2006r. zespół Spykerowi, a potem tamci ogłosili, ze z końcem 2007 roku odchodzą. Tylko Force India przetrwało pierwszy sezon długoplanowe starty. DJ sprzedał część udziałów, aby ekipa została w "domu". Więc nawet przy odejściu Mally'i zespół może pozostać hinduski. Przydałby się teraz dobry driver z Indii... ;) Może coś z Shahaan'a Engineer'a lub Path'a Gorpathe'a będzie... ;)

  • 8. KowalAMG
    • 2013-11-25 20:03:04
    • *.ip.netia.com.pl

    Zobaczymy skoczek za rok

  • 9. KimiTheBest
    • 2013-11-27 19:43:36
    • *.com

    Jeśli Adrian pozostanie w Force India to zespół będzie wymagał od niego trochę więcej niż to było w tym roku.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo