2013-10-06
Grosjean: to był mój błąd
Romain Grosjean po wyścigu w Korei zaprzeczył jakoby w Lotusie panowała zła atmosfera.R E K L A M A
Francuz przez większość GP Korei podążał na drugiej pozycji za Sebastianem Vettelem, jednak w końcowej fazie wyścigu dogonił go Kimi Raikkonen a po jednej z neutralizacji wyprzedził go.
Realizator transmisji wychwycił dość ciekawy fragment komunikacji między Grosjeanem a zespołem, w którym mówiono, że o całym zajściu porozmawiają w biurze oraz pouczono Grosjeana, aby szeroko uśmiechał się na podium.
Francuz po wyścigu przekonywał jednak, że popełnił błąd i to dlatego Raikkonen był w stanie go wyprzedzić.
„Niestety dla mnie i szczęśliwe dla Kimiego, wyjechał samochód bezpieczeństwa” mówił Grosjean. „Popełniłem mały błąd, z mojej winy i Kimi wyprzedził mnie, a potem na torze były żółte flagi więc nie mogłem wykorzystać systemu DRS.”
„Nie słyszałem większości komunikatu radiowego. Byłem dzisiaj szybszy. To tor, na którym prawie niemożliwe jest wyprzedzanie.”
„Nie powinienem najeżdżać na AstroTurf [sztuczna trawa] w zakręcie numer 15 i to byłby koniec tej rozmowy. To był mój błąd, to nie jest koniec świata” dodawał Francuz.
Raikkonen również potwierdzał tę wersję wydarzeń: „On popełnił błąd w przedostatnim zakręcie a ja dobrze tam pojechałem” mówił Fin. „Słyszałem, że będą żółte flagi na prostej więc wiedziałem, że nie wyprzedzi mnie ponownie z użyciem DRS. Zdecydowałem się na atak i nie było to zbyt trudne.”
Od czasu kiedy Kimi Raikkonen ogłosił swoją decyzję o przejściu do Ferrari kibice i obserwatorzy F1 mają jednak różne przypuszczenia co do ostatnich wydarzeń i zbiegów okoliczności w Lotusie.
Realizator transmisji wychwycił dość ciekawy fragment komunikacji między Grosjeanem a zespołem, w którym mówiono, że o całym zajściu porozmawiają w biurze oraz pouczono Grosjeana, aby szeroko uśmiechał się na podium.
Francuz po wyścigu przekonywał jednak, że popełnił błąd i to dlatego Raikkonen był w stanie go wyprzedzić.
„Niestety dla mnie i szczęśliwe dla Kimiego, wyjechał samochód bezpieczeństwa” mówił Grosjean. „Popełniłem mały błąd, z mojej winy i Kimi wyprzedził mnie, a potem na torze były żółte flagi więc nie mogłem wykorzystać systemu DRS.”
„Nie słyszałem większości komunikatu radiowego. Byłem dzisiaj szybszy. To tor, na którym prawie niemożliwe jest wyprzedzanie.”
„Nie powinienem najeżdżać na AstroTurf [sztuczna trawa] w zakręcie numer 15 i to byłby koniec tej rozmowy. To był mój błąd, to nie jest koniec świata” dodawał Francuz.
Raikkonen również potwierdzał tę wersję wydarzeń: „On popełnił błąd w przedostatnim zakręcie a ja dobrze tam pojechałem” mówił Fin. „Słyszałem, że będą żółte flagi na prostej więc wiedziałem, że nie wyprzedzi mnie ponownie z użyciem DRS. Zdecydowałem się na atak i nie było to zbyt trudne.”
Od czasu kiedy Kimi Raikkonen ogłosił swoją decyzję o przejściu do Ferrari kibice i obserwatorzy F1 mają jednak różne przypuszczenia co do ostatnich wydarzeń i zbiegów okoliczności w Lotusie.
komentarze
1. Mateo_R19
Wydaję mi się że ta "zła" atmosfera jest bardziej rozdmuchana przez media niż jest w rzeczywistości. Ale coś jest na rzeczy. Przyznam że sam miałem nadzieje że GRO jednak na P2 skończy.
2. LittleMy
"Prawie niemożliwe jest wyprzedzanie". Prawie, Romuś, prawie. Jakoś Ciebie Kimi łyknął. Wcześniej udała mu się ta sztuka z Alonso. Rosberg wyprzedził Hamiltona (zanim mu przednie skrzydło klapło). I można by tak pewnie wymieniać. Nie ma to jak szukanie wymówek.
3. _Hero_
W specjalistą w wymówkach to jest Button, a nie Grosjean, który potrafił wyprzedzić Hamiltona bez DRS, a potem sie przed nim bronić w sektorze 2, ale co tam ty opisałeś tylko manewry z DRS, więc wyłącz na dziś internet.
4. Skoczek130
@LittleMy - ty jesteś niedorozwinięty?? Przecież przyznał, że to jego błąd. Ale betonów się namnożyło... ;)
5. PanPikuś
@2 Lotusem ciężko się wyprzedzało na tym torze. Mieli bardzo słąbę v max, więc na prostych odstawali, a przed " trójkątem" byli za daleko. Vettel przez większość wyścigu ogrywał Francuza właśnie na prostych, średnio 2 dzisiąte na kółku.
Co do tego konfliktu, to wydaje mi się, że po prostu zrezygnowali z podziału na 1-2 kierowcę i róbta co chceta. Trzeba przyznać, że Lotusowi o ironio wychdzi to na dobre.
6. LittleMy
@4 A ty potrafisz odpowiedzieć bez obrażania innych, czy jak na prawdziwego przygłupa i prostaka przystało prymitywna pseudoriposta to jedyne na co Cię stać? Tak, przyznał, że to jego błąd, ale w trakcie dalszej części wyścigu żądał od zespołu TO, twierdząc że jest szybszy. Zarówno inżynier wyścigowy jak i Boullier kazali mu dalej się ścigać i samemu sobie poradzić. Ja nie traktuję tej wypowiedzi tylko odnośnie tej konkretnej sytuacji tylko wyniku wyścigu.
7. Juice001
No coś tam chyba iskrzy w tym Lotusie. Kimi nie wydawał się zbyt zadowolony na podium. W każdym razie ciesze się że Kimas drugi, po cichu liczyłem nawet że wywrze presję na Vetelu i uda mu się go wyprzedzić no ale i tak jest dobrze z 9 pola przebic się na 2gie to bardzo dobry wynik. Tym bardziej że Lotus chyba spieprzył mu bodajże pierwszy pitstop. Alonso znalazł się przed Kimim, gdy ten wcześniej go wyprzedził. Natomiast Grosjean to się specjalnie nie popisał (może poza startem, gdy wyprzedził Lewisa). Mając o wiele świeższy komplet opon i pełną aprobatę ze strony zespołu nie potrafił się obronic a później dogonić Raikkonena. O czyms to chyba świadczy.
8. Skoczek130
@LittleMy - a czy mógłbyś to udowodnić?? ;)
9. andrev1331
może oglądałem inny wyścig ale po raz kolejny Gro był lepszy od Kim a końcowy wynik to może zawdzięczać Kim tylko sc i jednemu małemu błędowi Gro , który to właśnie kosztował go utratę 2 pozycji ( przed wjazdem jednego a potem drugiego sc to Gro miał przewagę nad Kim ok 30 sekund )
10. LittleMy
@8 Nie wiem o co Ci chodzi? O te TO?
http://en.espnf1. com/korea /motorsport /story /12848 9.html
(rozmowa zaraz po wyścigu, pewnie będzie ja można gdzieś znaleźć też na SkySports)
11. Jahar
@9. Patrz jaki dziwny zbieg okoliczności, że akurat ten błąd przypadł Francuzowi a nie Kimiemu. Była neutralizacja i obowiązkiem kierowcy jest aby nie popełnić błędu, ewentualnie kogoś wyprzedzić i w żadnym wypadku nie dać się zepchnąć ze swojej pozycji. Liczy się wynik końcowy a przypominam, że trzeba przejechać cały wyścig dobrze a nie do momentu popełnienia błędu lub do czasu gdy wyjedzie SC. Liczą się fakty a nie co by było gdyby.
12. AlMastar
RAI pokazał jak się ścigać - jak tak samo będzie z ALO to będzie ciekawie :D
13. Skoczek130
@LittleMy - jeżeli pierwotnie miałeś na uwadze roszczenie Romaina o TO, a nie dopiero po mojej odpowiedzi, to zwracam honor. Na innej stronie znalazłem artykuł będący potwierdzeniem twych słów.
14. fanAlonso=pziom
ja sobie nie przypominam tego komunikatu do groszka że porozmawiają po wyścigu i ma walnąć banana na podium, może wczesna pora zrobiła swoje ale chyba nie wyemitowali takiego team radio ?
15. LittleMy
@13 Tak, o to mi chodziło. A tak w ogóle, to "miałam" na uwadze. ;)
Pozdrawiam. :)
16. RyżyWuj
Groszek ma małe doświadczenie. W przyszłym sezonie to będzie jeszcze bardziej widoczne, gdy cała odpowiedzialność za punkty zespołu będzie na jego barkach.
17. Skoczek130
@LittleMy - będę pamiętał. Pozdrawiam :)
@fanAlonso=pziom - nie było tego na wizji. Ale później oznajmił to Bulion. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz