2013-08-25 GP Belgii - Wyścig 14:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | S.Vettel | Red Bull | 1:23:42.196 | 25 |
2 | F.Alonso | Ferrari | +16.8 | 18 |
3 | L.Hamilton | Mercedes | +27.7 | 15 |
4 | N.Rosberg | Mercedes | +29.8 | 12 |
5 | M.Webber | Red Bull | +33.8 | 10 |
6 | J.Button | McLaren | +40.7 | 8 |
7 | F.Massa | Ferrari | +53.9 | 6 |
8 | R.Grosjean | Lotus | +55.8 | 4 |
9 | A.Sutil | Force India | +1:09.5 | 2 |
10 | D.Ricciardo | Toro Rosso | +1:13.4 | 1 |
11 | S.Perez | McLaren | +1:21.9 | |
12 | J.E.Vergne | Toro Rosso | +1:26.7 | |
13 | N.Hulkenberg | Sauber | 1:28.2 | |
14 | E.Gutierrez | Sauber | +1 okr. | |
15 | V.Bottas | Williams | +1 okr. | |
16 | G.van der Garde | Caterham | +1 okr. | |
17 | P.Maldonado | Williams | +1 okr. | |
18 | J.Bianchi | Marussia | +1 okr. | |
19 | M.Chilton | Marussia | +2 okr. | |
20 | P. di Resta | Force India | +18 okr. | |
21 | K.Raikkonen | Lotus | +19 okr. | |
22 | C.Pic | Caterham | +36 okr. |
Vettel w Belgii poszerza przewagę w mistrzostwach
Sebastian Vettel w Belgii poszerzył swoją przewagę w mistrzostwach świata F1, pewnie wygrywając wyścig na torze Spa-Francorchamps. 17 sekund po kierowcy Red Bulla metę przekroczył Fernando Alonso i Lewis Hamilton.Startujący z pole position Lewis Hamilton przed pierwszym zakrętem utrzymał pozycję przed Sebastianem Vettelem, jednak Niemiec wykorzystał moc swojego Red Bulla, aby wyprzedzić kierowcę Mercedesa na prostej Kemmel.
Świetny start zaliczył Fernando Alonso, który dziewiąte pole startowe po pierwszym okrążeniu zamienił na piątą pozycję i zgodnie ze wczorajszymi zapowiedziami, szybko odrabiał starty do czołówki.
Na czwartym okrążeniu na prostej Kemmel Hiszpan awansował na czwartą lokatę, wyprzedzając Buttona. Dwa okrążenia później w tym samym miejscu uporał się z Rosbergiem.
Serię pierwszych pit stopów zapoczątkował na 10 okrążeniu Felipe Massa, a Sergio Perez walcząc z Romainem Grosjeanem na dojeździe do Les Combes zdaniem sędziów wypchnął Francuza z toru i otrzymał karę przejazdu przez boksy.
Fernando Alonso, który przed swoim pierwszym zjazdem do boksów na 14 okrążeniu gonił Vettela i Hamiltona tuż po zmianie opon uporał się z Brytyjczykiem, który popełnił błąd w pierwszym zakręcie toru, pojechał zbyt szeroko i ułatwił manewr kierowcy Ferrari.
Fernando Alonso nie miał jednak prędkości, aby dogonić i wyprzedzić Sebastiana Vettela. Druga tura zjazdów na aleję serwisową rozpoczęła się na 26 okrążeniu od wizyty w boksach Nico Rosberga i Paula di Resty.
W tym samym czasie Kimi Raikkonen zakończył swoją rekordową passę 27 wyścigów ukończonych w punktach. W bolidzie Fina od samego początku wyścigu dziwnie zachowywały się hamulce, które ostatecznie nie wytrzymały trudów wyścigu na torze Spa-Francorchamps.
Na 27 okrążeniu w ostatniej szykanie spore zamieszanie wywołał Pastor Maldonado, który uderzył w bolid Paula di Resty, eliminując go z rywalizacji. Za swój występek Wenezuelczyk otrzymał od sędziów 10-sekundową karę stop&go.
Za czołową trójką metę GP Belgii przekroczyli Nico Rosberg, Mark Webber, Jenson Button, Felipe Massa oraz Adrina Sutil. Czołową dziesiątkę, premiowaną punktem mistrzowskim zamykał Daniel Ricciardo, który cały czas walczy o fotel w Red Bullu.
komentarze
1. koal007
Spa jest bardzo reprezentatywnym torem dla formy zespołów. Kto tu wygra – robi Majstra. Wygrał – po raz kolejny, w świetnym stylu Seba. Brawo dla Ferdka i Hama, za to, że walczą. Wyścig miodzio, ale ten sezon już się skończył. Odjazd Seby od Ferdka na ostatnich okrążeniach, dla tych którzy znają się trochę na F1 mówi wszystko. Żaden z zespołów, nie stworzy z dnia na dzień pakietu do pokonania Bula. Pozdr dla fanów F1.
2. DyZeQ
Usunięty
3. mechanik.
BRAWO SEBASTIAN!!!! Wspaniały wyścig, wspaniały triumf i kolejny krok w drodze do Czwartego Tytułu Mistrza Świata. Cóż za kontrola na pełnym dystansie wyścigu, przewaga nad drugim zawodnikiem jest niewiarygodna - 2 klasy sportowe, cóż za manewr wyprzedzania, cóż za forma po wakacjach! gratulacje Mistrzu i dziękujemy!
4. adamusb
Ależ nudny wyścig :(
5. R90
Ahhh te krótkie przełożenia w RBR. Dzięki nim łyknął HAM i prowadził cały wyścig. Ciekawe co by było gdyby musiał sie bronić Vettel w strefie DRS
6. belzebub
Wygrana Vettela dzisiaj była bezapelacyjna, kilkanaście sek. przewagi nad drugim Alonso mówi samo za siebie. Alonso pojechał jak zawsze maksymalnie wykorzystując możliwości bolidu, ale niestety nie wystarczyło to na pokonanie Niemca. Mercedes zaskoczenie, bardzo łatwe oddanie pozycji przez Hamiltona, już na pierwszym okrążeniu, a tempo potem miał tempo słabsze niż Alo, blisko 30 sek, straty do lidera to przepaść. Webber, jak zawsze odstawał w stosunku do Vettela i przez pół wyścigu nie potrafił sobie poradzić z Rosbergiem. Massa podobnie nie potrafi wykorzystać w pełni możliwości bolidu. Nieźle Button i Sutil. Słabo Lotusy, dziś ewidentnie nie mieli tempa w walce o czołowe pozycje. Maldonaldo po raz kolejny jako crashtestester. Ogólnie wyścig średni - kolejność w czołówce ustaliła się na początku wyścigu. Zabrakło dziś deszczu.
7. mechanik.
bardzo lubię ten moment kiedy Seb krzyczy przez radio YES, YES, YES i ten paluszek w górze, mina Alonso w pokoiku przed podium - bezcenna!
fantastyczna postawa Mistrza Świata i szczere gratulacje od Hamiltona, Alonso z boku nie trzyma ciśnienia i psuje atmosferę.
8. Mateo_R19
Chyba jeden z najnudniejszych wyścigów w tym sezonie. Jak większość GP oglądam na stojąco tak na tym prawię spać poszedłem.
9. Yogson
brawo SEB genialny wyścig , a alonso znów psuje atmosfere w pokoju przed wyjściem na podium chłopie wyluzuj i tak juz przegrałeś tytuł :)
10. King122
szkoda kimiego
11. Grzesiu10
Vettelowi oczywiście należą się gratulacje, ale niestety takie teatry jednego aktora źle wpływają na jakośc przedstawienia. Jedyna nadzieja na ciekawsze wyścigi to przyszłoroczna rewolucja bo to, że Vettel zdobędzie 4 majstra jest niemal pewne.
12. dziki2
Dziękujemy ci Mistrzu ,jesteś najlepszy
13. Pampalini
3. mechanik.
Gdzie ty widziałes cudowny manewr wyprzedzania?
Może ten nad Hamiltonem?
Ja widziałem tylko wolnercedesa, którego w rakiecie RB wziąłby w tym momencie kazdy inny kierowca F1. Na kamerce z lotu ptaka idealnie było wszystko to widoczne.
14. seba030189
7. mechanik 9. Yogson psuje atmosfere dzieciakom, f1 to nie jest zabawa tylko sport Alonos dzisiaj pojechał genialnie ale zadowolony nie jest bo chce wygrywac a nie jezdzic za dzieciakami w szybszych bolidach :>
15. Polak477
Gdyby tylko Ferrari nie zawaliło strategią kwalifikacji to wygrana mogła być w zasięgu. Większość wyścigu Alonso tracił koło 0.05-0.1 sekundy (często nawet zyskiwał), więc nawet dodając oszczędzanie opon Vettela to było możliwe przytrzymanie go za sobą. Dopiero pod koniec Vettel zaczął odrabiać po 1 sekundę.
Dzisiaj stratedzy na szczęście się zrekompensowali za wczorajsze błędy, bo na pit-stopach odrabiali koło 4 sekund, tylko szkoda, że były one na nic, bo Vettel później przez cały wyścig zyskiwał więcej (pierwsze okrążenia robił sekundy szybciej, po dwóch trzech wyrównywał tempo z Alonso). Ale wynik świetny! Forza Ferrari! Następna Monza - życzę zwycięstwa na tym wspaniałym torze :).
16. fanFankiVettela
Król Sebastian Vettel po raz kolejny ośmieszył i poniżył swoich rywalii w imponującym stylu! Oby królował jak najdłużej! Ave Seba Mistrzu 2013!
17. kanapka
Według mnie Sebastian ma już czwarty z rzędu tytuł mistrza świata zapewniony.
Red Bull spisuje się świetnie na każdym typie toru i nie sądzę, że z taką przewagą może stracić majstra.
Wydaje mi się, że Fernando już też o tym wie i straci motywację do jazdy.
Mimo wszystko FORZA FERRARI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
18. Mat5
Jak dla mnie sędziowie źle ocenili sytuację z Maldonado, bo to Sutil najpierw w niego wjechał i Pastor nie miał jak ominąć Di Resty. Jak już to ukarałbym Sutila, ale nie Stop&Go, tylko po prostu DTP
19. mechanik.
@15. Polak477 Ferrari nie zawaliło kwalifikacji, to Alonso zawalił popełniając prosty błąd.
obejrzyj sobie: Fernando Alonso Spins Belgium 2013 Qualifying 3 (Spa-Francorchamps)
20. matito
No wyścig całkiem całkiem mogło by się trochę więcej dziać
A na koniec to co to za tekst że następny wyścig za tydzień GB na torze Silverstone ? a nie za 2 tyg Monza ?
21. seba030189
17. kanapka motywacje to musi mieć przebijajac sie z 9 na 2 ale na 2 stincie odpuscil bo tępo Vettela było zblizone do jego a RB miał zapas Alonso zwolnił a Vettel cisnoł by sie wpisac na statystyki najszybszego okrażenia:)
22. Phenom
Dobra.....w hoście mechanika zauważyłem radom...także pewnie to Vincent....
No ale....dzisiaj Vettel zdecydowanie zdominował to GP...nikt w stanie nie był go dziś pokonać...Webber pojechał dzisiaj niemrawo....od samego startu....Mercedes pokazał to na co ich na dzisiejszy dzień stać...i widać że problem z oponami dalej jest....podobał mi się dzisiaj Jenson...jechał bardzo równo i spokojnie....miał chwile grozy z Kimim ale ostatecznie się nie zderzyli...pytanie...co dalej z Kimim ? Czy będzie jeszcze w stanie coś pokazać w tym roku czy jednak to jest gwóźdź do trumny sprawiający że o tytule może zapomnieć ? No i jeszcze SF...Massa przywiózł całkiem niezłe punkty....patrząc na jego aktualną formę to chyba na więcej go nie stać....i mam wielkie uznanie dla Alonso...przebił się z 9 na 2 miejsce....pojechał bezbłędnie...ale jednak za wolno na Vettela....i jest jeszcze kilka kwestii in minus....Wiliams...cały wyścig z tyłu... Force India...patrząc po kwalifikacjach to więcej się po nich spodziewałem...no i jeszcze kochani sędziowie....moim zdaniem karanie Pereza było kompletnie nie potrzebne....
23. gen_jaruzelski
Panowie i Panie!
Nie pałam uczuciem do Vettela ale to co on zrobił to jest niewiarygodne... Jak można tak odjeżdzać Ferrari i Mercedesowi?! Musi mieć nieprzepisowy bolid. Jednak mimo wszystko oddajmy co cesarskie cesarzowi..., mam na myśli tylko gratulacje. Również słowa uznania kieruję w stronę Alonso i Hamiltona, bo przecież robili co mogli. Dla dobra widowiska, powtarzam DLA DOBRA WIDOWISKA przydałby się ktoś kto porządnie utrze nosa Vettelowi.
24. Xevatiz
Brawo Seb, czwarty tytuł coraz bliżej. Mina Ferdka bezcenna hehe...
25. xeoteam
Start Webbera koło Vettela - standard ......, wykorzystanie bolidu RBR przez Vettela jak zawsze
Alonso - geniusz kierownicy , niestety bolid Ferrari odbiega od bolidu RBR o klasę ....
Hamilton - start ok, potem brak prędkości
Rosberg - bezbarwnie trochę, ale nie dał się Webberowi
Webber - zrobił swoje, dowiózł punkty dla zespołu
Button - jak dla mnie niezawodny solidny kierowca, wyprzedzania w jego wydaniu świetnie się ogląda
Massa - najpierw pokazuje pazur , potem spada , potem sie odradza, potem spada - w wyścigu po prostu nieprzewidywalny...
No i Kimi - pech i tyle, ale sądzę, że dzisiaj nie byłby w stanie zagrozić składowi na podium.
I proszę fanatyków Vettela o niewypisywanie bzdur o nadzwyczajnym geniuszu tego kierowcy , jak dla mnie po prostu wie jaki ma samochód i jak go wykorzystać, a że auto o klase wyżej od reszty to po prostu daje taki efekt.
Dzisiaj w wyścigu klase pokazał Alonso - kto tego nie widzi to niech zmieni dyscyplinę na szachy, bo F1 jest za szybka .
26. kanapka
18. Mat5
Mi się wydaje, że ten baran Maldonado nie patrzy w lusterka i jedzie na pałę.
Jakby normalnym torem wjechał 2 zakręt szykany to nic by się nie stało, ale najwyraźniej on chciał wjeżdzać do boksów w tym zamieszaniu i ze względu na brak lusterek w jego bolidzie uderzył w di restę
27. Polak477
19. Nie, nie, nie. To stratedzy zwalili kwalifikacje. Alonso mógł wyjechać w fantastycznych warunkach (jak Massa). Jednak zamiast wziąć Alonso na stanowisko to wepchali go do garażu. Wtedy nie dość, że wyjechałby w dobrych warunkach, to jeszcze zdążyłby z ostatnim okrążeniem nawet, jeśli zrobiłby błąd (swoją drogą Massę ściągnęli po jednym okrążeniu, bo myśleli, że zacznie padać bardziej). Na tym Alonso wyszedł najgorzej, bo nie dość, że miał ulewę przed sobą to nie zdążył na ostatnie okrążenie, po którym ulewa nagle znikła.
28. robsonf
Tak jak pisali niektórzy - dzisiaj właściwie rozstrzygnęła się walką o mistrzostwo świata.
Seb pokazał krytykom, że potrafi wygrywać nawet jeśli nie startuje z pierwszego pola. Szybko uporał się z Hamiltonem a później był klasą sam dla siebie. Gdyby nie drobne problemy ze użyciem opon, jego przewaga byłaby jeszcze bardziej imponująca. Brawo i jeszcze raz brawo za 31. zwycięstwo w karierze we wspaniałym stylu.
Fernando po raz kolejny musiał oglądać plecy wielokrotnego mistrza, choć zrobił tyle ile mógł. Po starcie z dziewiątej pozycji może być zadowolony z końcowego rezultatu.
Najgroźniejszy rywal Seba - Hamilton miał spore problemy z oponami i to uniemożliwiło mu walką o lepszą pozycję.
Jak zawsze regularny Kimi musiał się wycofać z powodu problemu z hamulcami. Dzięki wygranej Niemca, przewaga powiększyła się o 25 pkt!
Na koniec także podziękowania dla sędziów, którzy nie wypaczyli rywalizacji podczas wypadku pomiędzy Maldonado i Di Restą. Nie decydując się na SC pozwolili kierowcom utrzymać żmudnie wywalczone różnice czasowe.
Mistrz jest tylko jeden, teraz pora na walkę o drugą pozycję w mistrzostwach.
29. kanapka
20.matito
chyba mu chodziło o wyscig MotoGP
30. mechanik.
dlaczego ten Alonso zachowuje się tak niekulturalnie, brak klasy. Hamiltona było stać na pogratulowanie mistrzowi (za co Seb odwdzięczył mu się komplementem) a Hiszpan tylko psuł atmosferę. Ferdek, pogódź się z tym wreszcie, że jesteś słabszym kierowcą od Sebastiana i pomimo że dziś miałeś szybszy bolid nie potrafiłeś się zbliżyć do Niemca, przeciwnie, na końcowych okrążeniach Seb cię zdeklasował, tak, ZDEKLASOWAŁ.
31. andrev1331
gdyby nie Alo to wyścig nudny jak flaki w oleju a gratulacje Hama umiarkowane bo co tu gratulować jak przepaść między bolidami - tylko na dalszych pozycjach coś się działo i tylko dzięki drs bo tak to F1 na psy zchodzi - równie dobrze można przed startem punkty porozdawać bo wiadomo jak się skończy.
32. Hohenzollern
Vettel pokazał dzisiaj jak gigantyczna różnica dzieli jego rywali do poziomu prawdziwego Mistrza. Alonso 17s, Hamilton 30s, to są dowody na to, że Vettel jest żywa legendą i fenomenem sportów motorowych. Prawdziwy talent i prawdziwy MISTRZ. Perfekcyjny manewr wyprzedzenia w pierwszych zakrętach dał mu absolutną dominację na torze do końca przejazdu pokazowego. Doskonałe przygotowanie psychiczne i fizyczne, Seb wiedział po co dzisiaj wyjeżdża na tor i nie zawiódł swoich fanów. Zawiedli oczywiście trzej pseudo rywale Mistrza, którzy nie stanowili dla niego żadnego problemu w wykonaniu perfekcyjnego przejazdu pokazowego. Bo wyścig to nie był, albo co najwyżej bardzo jednostronny, kompletnie zdominowany przez Vettela.
Dzisiejszy wyścig jest także dowodem na słuszność mojej tezy, że Hamilton niezasłużenie zdobył PP, dzięki absurdalnemu łutowi szczęścia.
Tak czy siak, Mistrz napluł prosto w twarz wszystkim sezonowym osłom, którzy są za ślepi aby dostrzec jego fenomenalny talent lub po prostu zbyt głupi aby przyznać się do swego błędu.
Przewaga w punktacji generalnej, jak wiedziałem, powiększyła się i nawet w najbardziej pesymistycznych scenariuszach Vettel nie może przegrać wyścigu po CZWARTEGO Mistrza z rzędu. Najbardziej konsekwentne okrążenia jak i najszybsze, należały do oczywiście do Vettela. WELTMEISTER !!!
33. zarrr
Nic ciekawego.Kimi odpadł i bardzo na tym stracił , po tym GP już się zgadzam z @viggen. Lotus to już historia.
Co do podium. Cóż wygrał kolejny raz bolid. Szkoda straty do Vettela, ale mam nadzieje, że ALO, HAM i Kimi się jeszcze nie podadzą.
Pozostaje czekać na Monze.
34. belzebub
22. Phenom Chyba masz rację z tym "nowym" Vincentem, nie popatrzyłem wpierw na jego hosta. Nawet treść jest zbyt podobna, chyba że to jakiś fan Vincenta z jego rodzinnego miasta ;)
35. xeoteam
@30 - lecz się
36. Phenom
33. zarrr
Nie wykluczone że na Monzy będzie rządzić Ferrari :)
37. Kubsulec
Czy naprawdę nie da się nic zrobić z multikontami? Rzygać mi się chce, jak patrzę na co niektóre posty.
38. Polak477
34. belzebub
Racja rozpędziłem się nawet odpowiadając. Następny kandydat do "ignoruj" :).
39. Phenom
34.belzebub
Czy to Vincent czy nie..... to ignoruj już dostał :)
40. Grzesiu10
37.Opcja ignoruj i po problemie.
41. R90
Ban dla idioty mechanika
42. Cwirs
@35 chlopie jego nie da sie wyleczyc. gosc jest uszkodzony defaultowo
43. xeoteam
@33 zarrr , oczywiście , że Alo da radę :) dobra , Kimi też ;)
pozdrawiam
44. kanapka
ogranijcie sie ludzie
po to wprowadzona zostala funkcja ignoruj zebyscie mogli sobie zignorowac takich ludzi, a nie dalej narzekac
45. rokosowski
mechanik. to nowe konto gimbusa vincenta, (radom.vectranet) dostał bana ale znów trolluje. Nie dajcie się prowokować.
46. FAster92
Wyścig może nie nudny, ale też nie powalający na kolana. Niestety jak już Vettel wyprzedził Hamiltona było już niemal pewne jak ten wyścig się zakończy. Gdyby Alonso startował z wyższej pozycji, P1 byłoby w zasięgu ręki i to na pewno! Tak czy inaczej to Alonso jest kierowcą wyścigu z P9 na P2 świetnie pojechał Hiszpan w tym wyścigu, niestety ale nadal traci dużo do Vettela, za 2 tyg Monza więc liczę na udany wyścig w wykonaniu Scuderi!
47. belzebub
39. Phenom Wiadomo, ode mnie też ;)
48. zarrr
36. Phenom
Witam
Masz racje, "na Monzy będzie rządzić Ferrari "- a zwłaszcza ALO. No i mam nadzieje, że KImi też będzie bardzo wysoko.
Co do "mechanik. 2013-08-25 15:34:26 (Host: *.radom.vectranet.pl/"- to oczywiście vincent. A miałem już nadzieje, że da sobie spokój.
49. Grzesiek 12.
Ależ wysyp "fanów " Vettela
50. Hohenzollern
49. Grzesiu nie przesadzaj, dla ciebie nikt nie jest fanem Vettela, na pewno nie ten, który oddaje bolesną prawdę na temat tego kto jest najlepszym kierowcą F1.
51. xeoteam
od miejsca 7 do końca stawki - wyscig genialny , swietne manewry , walka koło w koło ,spojler w dyfuzor itd :)
52. KilaN
Z Parafi wynurzeń... wszystkich kibiców Vettela bym wystrzelał co do nogi.... zarozumiałemu, nieszanującemu zespołu kierowcy troche wyższej klasy niż średnia, który wygrywa bo dostał dobre auro... tyle z z działu frustracji antyhotlerowskiej...pewnie mam to jeszcze po zapoznanie się ze szczegółami Planu Marshall'a...
do rzeczy... Vettel wygrał zasłuzenie.... Hamilton i Rosberg zgodnie z moimi przwidywaniami...czyli średni... nie zawiniły dłuugie przełożenia w mercedesie, tylko zła linia przejazdu Hamiltona w pierwszym odcinku... Vettel wykorzystał szybszy na prostej( o zgrozo...RBR szybszy od mercedesa...koniec świata...) Bolid i odskoczył anglikowi i koniec tematu. Raikonen...nawet gdyby nie awaria to pałętał by się przy 5-6 mijscu...źle ustawiony bolid.... z DRS wolnijszy od Ferrari bez DRS, a jezeli szyubszy to jakies śmieszne wartości. Webber start po swojemu a reszta to odrabianie strat... nihil novi. Człowiek wyścigu to Alonso... z 9 na 2 pozycję...ktos pisał , że p[rzy Kimiim będzie plus siedem na koncu.... tymczasem było plus siedem, ale przy Alonso ;) Massa...gdyby nie start mógłby być na pudle, bo jechał tez fajnie.
53. xeoteam
@50 , no bo najlepszym kierowca jest Alonso , to co do tego mają fani Vettela ? :D
54. zarrr
43. xeoteam
To, że ALO da rade nie wątpię. Ale Kimiemu będzie trudno. Lotus mnie zawiódł bardzo.
Duet Kimi-ALO, lub ALO-Kimi (zależy dla kogo) był by jednak dobrym rozwiązaniem na 2014.
55. xeoteam
@54 ja jestem za i to bardzo ZA, by byl taki skład. no i konkurencyjne auto dla nich i pozamiatają sezon
56. Root
Gratulacje dla Vettela, naprawdę rewelacyjna jazda, genialne umiejętności i wygrany wyścig! Alonso tym razem ponadprzeciętnie, co zaskutkowało aż 2 miejscem, a pamiętajmy, że startował z 5 linii.
Jeśli kogoś dziś szkoda to... Szkoda Kuby Giermaziaka.
57. Juvefan
Hejterzy no dalej. Wasz "ulubieniec" Vettel wygrał :)
Nie trawię go, ale trzeba mu oddać to że kierowcą jest znakomitym. Dzisiaj pojechał koncertowo, jak na mistrza przystało. Zupełnie pozamiatał. Alonso także pojechał dobrze, ale to jednak nie wystarczyło. Szkoda Kimiego, od quali do awarii to nie był jego udany wyścig. Nie układało mu się dziś, choć sporo się nawalczył. Obawiam się powtórki z zeszłego roku, gdzie Lotus i Kimi byli konkurencyjni do GP Węgier, a potem bezpośredni rywale jednak zaczęli coraz wyraźniej odjeżdżać i nie było szans na tytuł. Vettel poczynił wielki krok w stronę mistrzostwa, jest zdecydowanym faworytem i nie widzę absolutnie nikogo kto mógłby mu zagrozić. Hamilton, Alonso i Raikkonen na pewno dadzą z siebie wszystko, ale to nie wystarczy. RedBull to ekipa o której można wszystko powiedzieć, i dobrego i złego, ale to jednak porządny team, który jednak ma to coś co sprawia że wyjdą z każdych tarapatów i osiągną ostateczny sukces. To właśnie cechuje mistrzowskie zespoły, nie tylko w F1. Można dalej nie lubić, hejtować, obrażać Vettela. Nikt tego wam (nie mówie do wszystkich) nie zabroni, ale gadanie o nim że "dzieciak, szwab, to nie on tylko Newey wygrywa, że cienki" itp. nie świadczy wobec niego o niczym tylko o was, o waszym braku kultury i kompletnej ignorancji, co bardzo często się spotyka.
58. FAster92
Niektórych komentarzy nie da się czytać na szczęście można nacisnąć przyciski "ignoruj" ;)
Alonso zrobił co mógł w tym wyścigu a jego mina odzwierciedla sytuację w jakiej jest teraz SF.
59. kanapka
bauahuahuahauha
oblali coultharda szampanem xD
60. mechanik.
na Monzy będzie rządził Vettel - to pewne. Sebastian jest obecnie najszybszym i najbardziej utytułowanym kierowcą w stawce.
wypowiedzi w stylu "na Monzie będzie rządzić Ferrari" są tylko życzeniowymi marzeniami niektórych forumowiczów, którzy nie potrafią trzeźwo ocenić sytuacji lub nie chcą się pogodzić z wielkością trzykrotnego mistrza świata.
na Monzie Sebastian udowodni (który to już raz) że to właśnie On najbardziej zasługuje na tytuł. a gdyby nawet był 3, 4, 5.... to co z tego, nikt nie wygrywa zawsze. tak czy tak , czwarty maister w kieszeni. BRAWO VETTEL
61. Grzesiek 12.
Jeśli od Monzy Ferrari nie zacznie odrabiać do RBR , Alonso może zapomnieć o tytule .
Chociaż mimo wszystko to on dzisiaj mimo drugiego miejsca był Królem SPA .
Ogólnie wyścig jak jak zawsze SPA ciekawy , tylko ten odjeżdżający wszystkim Vettel ......ech
62. Hohenzollern
52. Prymitywizm jak zwykle bije z twoich pseudo komentarzy. Pierwszego paragrafu nie byłem w stanie w ogóle zrozumieć, co chyba nikogo nie zdziwi, typowy bełkot sezonowego osła.
63. Hohenzollern
Vettel pokazał dzisiaj jak gigantyczna różnica dzieli jego rywali do poziomu prawdziwego Mistrza. Alonso 17s, Hamilton 30s, to są dowody na to, że Vettel jest żywa legendą i fenomenem sportów motorowych. Prawdziwy talent i prawdziwy MISTRZ. Perfekcyjny manewr wyprzedzenia w pierwszych zakrętach dał mu absolutną dominację na torze do końca przejazdu pokazowego. Doskonałe przygotowanie psychiczne i fizyczne, Seb wiedział po co dzisiaj wyjeżdża na tor i nie zawiódł swoich fanów. Zawiedli oczywiście trzej pseudo rywale Mistrza, którzy nie stanowili dla niego żadnego problemu w wykonaniu perfekcyjnego przejazdu pokazowego. Bo wyścig to nie był, albo co najwyżej bardzo jednostronny, kompletnie zdominowany przez Vettela.
Dzisiejszy wyścig jest także dowodem na słuszność mojej tezy, że Hamilton niezasłużenie zdobył PP, dzięki absurdalnemu łutowi szczęścia.
Tak czy siak, Mistrz napluł prosto w twarz wszystkim sezonowym osłom, którzy są za ślepi aby dostrzec jego fenomenalny talent lub po prostu zbyt głupi aby przyznać się do swego błędu.
Przewaga w punktacji generalnej, jak wiedziałem, powiększyła się i nawet w najbardziej pesymistycznych scenariuszach Vettel nie może przegrać wyścigu po CZWARTEGO Mistrza z rzędu. Najbardziej konsekwentne okrążenia jak i najszybsze, należały do oczywiście do Vettela. WELTMEISTER !!!
64. fanbmw
Gdzie wy kochani kibice widzicie jak Alonso psuje atmosferę? Gdzie widzieliście, że Alonso nie pogratulował? Ja właśnie widziałem jak go po wyjściu z bolidu ,,przytuill''(?) i pogratulował a to, że to jest sport jak każdy inny był zły. Nie wiem gdzie macie zarozumiałe istoty rację, ale macie widzę kompleks Alonso.
65. kanapka
58. FAster92
ale tych narzekań na to żeby wybanować "fanów" Vettela już też się nie da czytać
66. Grzesiek 12.
50 Hoh
sorki , Ale dla mnie jesteś tylko marnym klonem Vincenta .......
67. nico64
Nie rozumiem ponurej miny ALO przecież pojechał wspaniały wyścig, a przecież to nie czasy MSC gdy Ferrari stawało do wyścigu z bolidem o 3 sek. szybszym od reszty stawki i nawet DRS nie był mu potrzebny.
Vettel bezbłędny wyścig, RBR w doskonałej formie, co w połączeniu z umiejętnościami kierowcy daje takie a nie inne wyniki.
Hamilton dobry wyścig dobra wola walki ale kierowca i bolid to musi być jedność, niestety bolid dziś odstawał od kierowcy, więc trudno mówić o jedności,jednak gratulacje za zasłużone miejsce na podium.
68. tysu
Haha, ale mi żal Vettela, jak na podium udziela wypowiedzi i zostaje wygwizdywany i przeszkadzają mu hałasując. Oj biedny chłopak l, hah.
69. xeoteam
@61 tego właśnie się również obawiam, czy stać Ferrari na dobre poprawki by być choć zbliżonym osiągami do RBR. Kierowca SF sobie da radę z Vettelem, byle auto chciało choc troche zbliżyć sie do konstrukcji RBR
70. mechanik.
JEDEN TYLKO zawodnik nie popełnił ani jednego błędu przez cały weekend - to Vettel. Mistrz Świata. obecny i przyszły, człowiek z innej materii, najlepszy kierowca świata od czasów Schumachera, geniusz.
71. belzebub
64. fanbmw Przecież "oni" robią to specjalnie obrażając Alonso. Wiedzą że Alo, ma tutaj lepszą opinię niż Vet.
72. eveafterdark
Emocjonujący wyścig, Spa kolejny raz nie zawiodło, i nie potrzebuje do tego w cale deszczu.
Gratulacje dla VET, ALO i HAM, każdy z nich wykonał perfekcyjnie swoje zadanie; ALO po raz kolejny pokazuje że w zamieszaniu na starcie nie ma sobie równych; niesamowicie też wygladało przyspieszenie (nawet nie tyle sam start) ale dociągnięcie na jedynce i dwójce do La Source.
Można dziś było po raz kolejny zaobserwować jakie są różnice w parach ALO-MAS oraz VET-WEB; i jak tu można mieć pretensje do zespołów, że akurat stawiają na ALo i VET? Jeszcze czasem w Q szczeglnie MAS, czasem WEB ogrywają kolegów z zespołu, lub prezentują bardzo zbliżone tempo, ale wyścig obnaża ich braki. (MAS minuta straty do ALO, WEB pół do VET i z pustym bakiem na średniej mieszance wolniejszy od VET na twardych oponach).
Słabiutko Lotusy, dziś bez jakichkolwiek szans na podium.
Na podstawie weekendu w Spa można stwierdzić zdecydowanie poprawione tempo wyścigowe Ferrari 138, ale także ich tempo kawalifikacyjne.
Osiągi Mercedesa. Ferrari i RBR w wyścigu są naprawdę na zbliżonym poziomie, z lekką zadyszką Mercedesa, chyba mimo wszystko "wyścigowo-oponową", bo w kwalifikacjach to nadal auto nr 1.
Dzięki temu dziś na podium można było zobaczyć to, co powinno stać się wczoraj w Q, a w czym przeszkodziły niespodziewane opady deszczu, czyli 2 pierwsze rzędy zajęte przez Mercedesa, Ferrari i RBR (żeby było jasne chodzi o HAM, VET i ALO plus Rosberg albo Webber).
Uczciwie trzeba przyznać że wczoraj w Q najlepsze wrażenie zrobił ROS, który w największym deszczu, kiedy inni tracili od 4s (VET, HAM) do nawet 10s (ALO) był w stanie przeskoczyć czas diResty.
Pomimo zrównania osiągów czołówki Vettel był w stanie konsekwetnie budować przewagę (3 stint troche mylący bo przy stracie około 10 s ALO chyba nieco odpuścił); VET jeździł najszybciej w technicznym sektorze II i regularnie bardzo szybko przez Eau Rogue; zresztą na 1 okrążeniu pokazał jak należy przejeżdżać słynny zakręt.
W mojej opinii ta trójka zespołów i kierowców będzie dominować już do końca sezonu, a w zalezności od toru będziemy oglądać różnych zwycięzców, co tak naprawde stawia w komfortowej sytuacji Vettela, ktory chyba rzeczywiście małymi kroczkami zmierza po 4 tytuł (w tym sezonie jesli tak się stanie będzie to w pełni zasłużenie).
Wydaje mi się również że z walki odpada Lotus, oczywiście po samym tylko Spa na 100% nie można tego stwierdzić, ale raczej Kimi będzie się musiał napracować, żeby skończyć mistrzostwa na P3.
W każdym razie będie bardzo ciekawie w drugiej połowie sezonou, róznież w Q tendencja może się odwrócić, szczegolnie interesujące jak w Q będzie jeździć F138.
Pozdr
73. Grzesiek 12.
69 xeoteam
Życie z ostatnich lat pokazuje że są marne szanse aby Ferrari dorównało RBR . A niestety nawet Alonso pewnej różnicy w osiągach bolidu nie jest w stanie przeskoczyć ...:/
74. dziki2
JEDEN TYLKO zawodnik nie popełnił ani jednego błędu przez cały weekend - to Vettel. Mistrz Świata. obecny i przyszły, człowiek z innej materii, najlepszy kierowca świata od czasów Schumachera, geniusz.
MECHANIK NAPISAŁ WSZYSTKO W TEMACIE
75. przemeklov
Tylko Ferrari,ogólnie dobry wyścig,najbardziej ekscytujące chwile w wyścigu,wola walki alonso i kolizja maldonado i di resty-przeczuwałem chwile wcześniej że coś się wydarzy,było tak ciasno;p
Dzisiaj ferrari miało tempo,niemiał je za bardzo lotus,massa dobry wyścig ale nie jest już to,ferrari powinno wziąć innego zawodnika,lepszego i regularnego;)Szkoda kimiego,ale dobrze panowie z polsatu mówili jakiś dym wylatywał z felg,na początku ja też widziałem,i to było przewidziane że się zepsuje w końcu,zapowiada się ciekawy wyścig na monzie,ogólnie wkur... mnie uciekanie vettela forza ferrari;)
76. Szaakal
Zasnąłem przy 20 okrążeniu, obudziłem się jak ALO był wkurzony, gdy VET z HAM rozmawiali, hehehe:) Ktoś mi powie co oni tam dokładnie mówili?
77. viggen
Vettel wygral zasłużenie. Jego bolid poza zasięgiem dla wszystkich. Jeżeli Vettel wygra Monza to już pozamiatane w mistrzostwach w tym sezonie. Później lotniska a nie tory to wymarzone miejsca dla aero RBR.
Świetna jazda Alonso. Dobry start, objechanie w dziecinny sposób Hamiltona (Hamilton jak dziecko zrobił mu miejsce w pierwszy zakręcie)
Ferrari odrobiło zadanie domowe i w tym wyścigu mieli drugi najszybszy bolid.
Mercedesy - 4ta siła tempem. Hamilton pięknie wybronił podium.
Lotus....ehh porażka. Grosjean słabiutko. Kimi, król SPA od pcczątku wyścigu problem z hamulcami. Nie najlepszy stary z brudnej strony toru, wypchnięcie z tory przez Grosjean i błąd na pierwszy zakręcie A później odrabianie.... Piekna walka ale hamulce od początku z problemami. Cieszy tylko to, że od Kimasa tempem wyścigowym byli tylko lepsi Ferdek i Vettel.
Takie wyścigi....
Za 2 tygodnie Monza i mam nadzieję, że Kimi odrobi straty jakie dzisiaj poniósł.
PS Nie wiem, nie widziałem (nie było w TV) ale pierwszy pit stop Raikkonena był dziwnie długi. Jadąc na 3 pozycji przed pitstopem spadł na 13-ta....
78. brill24
podobno za tydzień jest gp Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. tak powiedział komentator dzisiaj :)
79. viggen
Czyli siły się przetasowały - obecnie RBR najszybsze, Ferrari nr 2, Lotusy nr 3 a Merce 4.
Napisałem "Cieszy tylko to, że od Kimasa tempem wyścigowym byli tylko lepsi Ferdek i Vettel." i żeby nie było jakiś podtekstów. Ferdek i Vettel mieli szybsze bolidy i jechali do tego w czystym powietrzu. Kimi mimo wszystko jechał prawie tempem Alonso.
80. FAster92
74. dziki2 ,mechanik i inni a'al Fani wraz z Vettelem, wszyscy jesteście siebie warci ...
81. dziki2
80. FAster92 Jesteś żałosny tak samo jak inni fani tego ciniesa Alonso
82. pro2son
Ludzie ogarnijcie się z tym tekstem "dobrze że jest opcja ignoruj". Kogo to do jasnej anielki obchodzi że go zignorowałeś ? Zaśmiecacie portal taki bzdetami a o samym wyścigu jest nie więcej niż połowa komentarzy.
83. przemeklov
alonso nie jest cienias,wyciąga wszystko z bolidu,inżynier vettela kazał mu tak nie zapierdala...... to kur... jaki trzeba mieć bolid!!!Alonso nie mógł go dogonić tak samo jak vettel,masz wielkie szczęście w f1 cóż zrobić..........
84. Marsun
@81. i inni jemu podobni idźcie się spuszczać nad swoim Srettelem gdzie indziej.
@77. viggen
Musieli mu trochę przeczyścić hamulce, może to spowodowało dłuższy postój.
85. Skoczek130
Potwierdziło się, że świetna forma Merca na Hungaro była przede wszystkim wynikiem podpasowania obiektu. Ponownie dały o sobie znać słynne problemy z oponami, ale zdecydowanie poprawili ten problem. Spa to tor zupełnie inny i zgoła inne rezultaty. Celem Vettela było jak najszybsze wyprzedzenie Hamiltona i udało się. Brytyjczyk pomógł mu w tym zdecydowanie, gdyż nie pojechał tam optymalnie - spowolnił się, przejeżdżając całym bolidem po nabrzmiałej tarce. Absolutna kontrola Niemca - to pakiet, który w tym roku ponownie może zdobyć tytuł. Fantastycznie spisał się Alonso - wierzyłem, że powalczy i się nie zawiodłem. Hungaro było dla nich utrapieniem i to był jedynie incydentalny niewypał. Tutaj Ferrari pokazało siłę na dystansie, ale przede wszystkim klasę pokazał Hiszpan - bezapelacyjnie najlepszy kierowca w stawce. :) Webber ponownie się pogubił - na Monzie będzie lepiej. Rosberg pojechał bardzo dobry wyścig i był blisko Hamiltona - czy więc był taki przeciętny?? ;) Lotus miał tu problemy, ale winiłbym m.in. niskie temperatury. We Włoszech może to zgoła inaczej wyglądać. No i Jenson jak zawsze niezawodny - szkoda, że nie spróbował jednego pitu, ale ryzyko było nieopłacalne. ;)
86. adamusb
Fani Vettela, jego umiejętności najlepiej pokazują wyniki w Top Gear.
Trzech gości jechało tym samym samochodem, po tym samym torze, wyniki przedstawiają się następująco:
1. Lewis Hamilton 1:42.9
2. Mark Webber 1: 43.1
3. Sebastian Vettel 1:44.0
Jak widać mając do dyspozycji taki sam samochód "geniusz" Vettela gdzieś pryska.
Owszem jest świetnym kierowcą, który miał do tego szczęście trafić do zespołu będącego od trzech lat w szczytowej formie.
Geniuszami, to są ALO, RAI, HAM, BUT, oni mając do dyspozycji słabsze bolidy wyciągają z nich 110%, co pokazał w dniu dzisiejszym ALO i BUT.
87. Kamil-F1
Co tu dużo mówić- Vettel jak zwykle pojechał świetnie.
Hamilton mimo wszystko też spisał się nie najgorzej.
Button mógł być na podium, gdyby nie zmiana opon pod koniec wyścigu.
Jedynym negatywnym akcentem w tym wyścigu było to, ze ten (...) hiszpan przypałętał się na drugie miejsce, ale oby jak najmniej było takich przypadków.
88. Skoczek130
Nieopłacalne - chciałem rzec to, iż mógł więcej stracić, niż zyskać. ;)
89. Skoczek130
@viggen - Hamilton zrobił to z premedytacją, aby wyprzedzić go przy pomocy DRS - przeliczył się... ;)
90. 7-91
@ 68. tysu
"Haha, ale mi żal Vettela, jak na podium udziela wypowiedzi i zostaje wygwizdywany i przeszkadzają mu hałasując. Oj biedny chłopak l, hah"
Podejrzewam, że twój świat może runąć i pewnie całkiem zepsuje ci to niedzielę ...... ale to nie na niego gwizdali:
"Aktywiści Greenpeace próbowali wtargnąć na podium i zakłócić dekorację po GP Belgii, stąd buczenie i gwizdy kibiców. Przed startem inna grupka weszła na dach głównej trybuny, skąd ściągała ich policja." - Sokół................. a na Sky już przed wyścigiem pokazywali tych "zielonych" którzy wleźli na dachy trybun....
Brawo Button :)
91. FAster92
Podczas konferencji na podium gdy Vettel odpowiadał na pytania Coultharda, słychać było taką samą reakcję kibiców jak podczas wyścigu na Silverstone gdy Vettel go nie ukończył, więc nie tylko na tym forum większość kibiców nie darzy sympatią Vettela. To tak na marginesie.
92. FAster92
81. dziki2 Brak słów, nic poza tym !
93. viggen
@91
Co Ty za pierdoły piszesz!?
Aktywiści Greenpeace próbowali wtargnąć na podium i zakłócić dekorację po GP Belgii, stąd buczenie i gwizdy kibiców. Przed startem inna grupka weszła na dach głównej trybuny, skąd ściągała ich policja.
A co obarczania winą Ferrari za miejsca Alonso na starcie. Sam Hiszpan (co też może kogoś zdziwić bo chyba pierwszy raz w karierze :) ) przyznał się do błędu, gdzie miał spina na okrążeniu. To nie była wina Ferrari.
Zero spostrzegowości, zero obiektywizmu....Ale najważniejsze to się kłócić o Vettel, Hemluta i innych szwabów.
Poziom wypowiedzi tego portalu zaczyna sięgać dna....
94. adamusb
Świat jest piękniejszy dzięki zastosowaniu opcji "IGNORUJ" od razu przyjemniej się czyta to forum
95. viggen
@89
Nie słuchaj tych w telewizji. Słuchasz speców w studiu jak młody pelikan a potem powtarzasz ten syf. Jak to usłyszałem padłem.
Hamilton tam popełnił błąd i wjechał za szeroko. Tyle.
96. tysu
90. 7-91
Może i tak, ale na pewno nie jest przypadkiem, że było to podczas jednej i drugiej wypowiedzi Vettela ;p
97. FAster92
93. viggen Dopiero teraz o tym piszesz, jak poszukałeś na innych stronach o tym zajściu?
To ty zacząłeś prowokować na tym forum i nadal to robisz więc skończ z takimi określeniami niektórych komentarzy. Pozdrawiam
98. pro2son
@94 hahaha następny ogar, co za ludzie...
99. mechanik.
@83. przemeklov. widzisz, Sebastian ma nie tylko wielki talent ale i wielką ambicję, wygraną miał w kiszeni ale walczył o rekord okrążenia.
inżynier chciał go trochę ostudzić bo punkty najważniejsze, Vettel jednak nie odpuścił, wygrał i ustanowił rekord. to cechuje wielkich mistrzów. CHARAKTER!
100. eveafterdark
@ 86 to się ma tak do umiejetności jak krzesło do krzesła elektrycznego; podbnie zresztą jak sens dyskutowania nad różnicami między ALO/VET/HAM/pozostałymi kierowcami, Obiektywnie to mozna stwierdzić co najwyżej różnice w jednym zespole i wyniki mówią same za siebie; nie z tego wyścigu, nie z tego sezonu, ale popatrz na 3-4 lata.
@67 ALO raczej rozpamiętujący ( i to nie tylko sam weekend Spa, bo ten się potoczył pomyslnie a samo F138 jest znacznie lepsze niż przed przerwą ) ale chyba myślami też daleko poza wyścigiem; uważam (co zresztą część plotek potwierdza) że Hiszpan się zastanawia nad ewentualnymi opcjami poza SF, z którą od kilku lat nie może zdobyć mistrza - głównie z powodu niestabilnej formy auta (niezmiennie słabe początki sezonu, poza obecnym) ale też sam nie wykorzystał niektórych sytuacji (słaba forma pod koniec zeszłego sezonu, nie mówiąc już o gwiazdce z nieba jaką był wyścig w Brazylii).
Niestety opcje ma niezbyt ciekawe - w RBR i Mercu za partnerów miałby kierowców co najmniej róznie dobrych i równie szybki ( a w mojej opinii lepszych w Q) no i nie byłby tam numerm 1 jak w SF gdzie wszytsko (także driver nr 2) są mu podporządkowane. Lotus i McL - większe niewiadome plus Lorusa na Hiszpana po prostu nie stać. McL ma na pewno ogromny potencjał zmian i poprawy i jest mniejszym ryzykiem niż Lotus. Tak że mimo wszytsko nadal wydaje się że w obecnej sytuacji najlepszą opcją jest pozostanie w SF
Pozdr
101. Polak477
97. FAster92
Nie ma sensu z gościem dyskutować. Upiera się przy swoim, zmienia sens wypowiedzi, wtyka ludziom słowa, których nie mówili, wraca tylko wtedy kiedy coś się sprawdzi (śmiesznie się patrzy na to jak przed sezonem mówił, że pierwszy jest RBR, potem Lotus, długo długo nic i Mercedes z Ferrari :)). Devious nie raz mu to wytykał, ale nic to nie dało.
102. 7-91
@ 96. tysu
Nie może, tylko tak było...... ludzie gwizdali, bo gdy trwały wywiady na podium, to kilku debili z Greenpeace postanowiło na linach zjechać z dachu wprost na podium i zaprotestować przeciwko Shell
103. Phenom
87.
Jedynym negatywnym akcentem w tym wyścigu było to, ze ten (...) hiszpan przypałętał się na drugie miejsce, ale oby jak najmniej było takich przypadków
Czemu tak uważasz ? Pojechał dzisiaj wyśmienicie na tyle na ile auto pozwalało...
104. nico64
Tak się zastanawiam... czy gimbaza nie potrafi przyjąć do wiadomości że kierowca i bolid to jeden organizm? no więc może czas przyjąć jakieś ustalenia, np. że wygrywa bolid a przegrywa kierowca, albo odwrotnie:) a może zamiast nazwisk trzeba klasyfikować bolidy? np. wygrał bolid RBR nr.2? czy może gimbaza w końcu zrozumie że w F1 na taki sportowy organizm składa się kierowca bolid i mechanicy?
Ale skoro jesteście za tępi to może podam analogię, a jest ona taka; w biegach bez względu na dystans wygra zawodnik który ma najlepsze serce, oddech i warunki fizyczne, czyli cała wydolność organizmu i takim właśnie organizmem jest team F1, jeśli ktoś tego nie pojmuje to niech sobie da spokój z oglądaniem F1 a już na pewno z komentowaniem.
Bo jeśli w jednym bolidzie siedzi słabszy kierowca a w drugim mocniejszy a pomimo wygrywa bolid ze słabszym, to wniosek jest prosty cały organizm pomimo słabszego kierowcy ma większą wydolność potrzebną do wygrania wyścigu.
105. KilaN
Mechanik... sypiasz z vincentem vega ?
Jego odór jest wszechobecny...
106. mechanik.
właśnie widziałem wywiad z Sebastianem. wielka klasa, komplementował HAM i ALO. potwierdził że kontrolował wyścig od startu do mety. pod koniec wycisnął z bolidu 110% aby ustanowić rekord okrążenia, stąd przeogromna przewaga nad drugim na mecie. podziękował zespołowi. Na koniec zapowiedział zwycięstwo na Monzie i czwarty tytuł mistrza świata.
nic dodać, nic ująć. wspaniały zawodnik i wielki mistrz.
107. pro2son
Dlaczego na innych portalach ciągle piszą o jakichś chusteczkach dla Alonso ?
108. KilaN
powieście go, bo ja zanim się do niego dorwę, to będę torturował jeszcze...
109. marek007
Czyli waszym zdaniem Vettel wymiata.....?
110. fanbmw
mechaniku mój drogi, powiedź mi, czy jakby się zdarzyła okazja żebyś mógł podetrzeć pupę po posiedzeniu na toalecie przez Seba zrobiłbyś to? Pewnie tak sądząc po twoich wypowiedziach. Sebastaian się wypowiada, że woli uciekać? Wiecie czemu? Bo nie potrafi wyprzedzać. ;C Taka jest prawda, jest za słaby. Gdyby nie bolid to by leżał i kwiczał. :) Ale dalej się jaraj mechaniku mój chłopaczkiem, który dostaje od gazowanej oranżady w puszkach najlepszy bolid mając nieograniczony budżet. :)
111. nico64
109.
Vettel + RBR to najlepszy i najsilniejszy czyli najlepiej współgrający obecnie organizm w F1
112. nico64
110.fanbmw
Ale czytając twoje wypowiedzi jesteś takim samym tłukiem jak ten komu przyganiasz:)
113. pro2son
Alonso miał dzisiaj spore problemy z wyczuciem gazu i przyczepności bo w wyścigu realizator pokazał przynajmniej 4 uślizgi tylnej osi, także popełnił sporo takich błędów jak na suchą nawierzchnię. Może za 2 tyg będzie lepiej...
114. elin
101. Polak477 - jeśli Devious jest dla Ciebie wyrocznią, to zauważ, że On również zmienia zdanie - zależnie od okoliczności i sytuacji ... ;-)
Wyścig dość nudny, ale gratulacje dla pierwszej trójki - pojechali doskonale.
Szkoda Kimiego.
115. Sniper2003
Pierwszy Vettel Drugi Alonso Trzeci Hamilton
116. Michael Schumi
@86 To nic nie pokazuje. Kimi w rajdach jechał dość słabo, a popatrz jak mu idzie w Formule 1.
117. Martitta
Takie same podium jak w Kanadzie :) Nawet wyścig podobny :)
Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale Vettel przed dekoracją od razu pytał o Kimiego i upewniał się, co się z nim stało... Miła wymiana zdań z Hamiltonem. Szkoda, że ALO się do nich nie dołączył. W końcu to był bardzo dobry wyścig dla Hiszpana :)
118. Kamil-F1
@103. Phenom Nie powiedziałem, że pojechał jakoś bardzo źle.Po prostu, jak chyba wiadomo nie lubię tego kierowcy i nie podobała mi się jego obecność na podium.Natomiast pod względem ''technicznym'' taka pozycja nie jest zła- biorąc pod uwagę możliwości kierowcy i formę zespołu.
119. Esotar
Przecież ALO zaraz pow wyścigu pogratulował Vettelowi, nie wiem czy co poniektórzy przypadkiem nie oglądali innego wyścigu. :)
Nie ma wojny miedzy VET czy ALO, po prostu można być rozgoryczonym, 4 rok z rzędu, nie ma dobrej maszyny. Zrobił bym tak samo. Z czego się śmiać ? A że VET z Hamiltonem mają tyle samo lat i się mają ku sobie, to ich sprawa. :)
120. Esotar
Ups, Hamilton jest starszy o dwa lata. Moje niedopatrzenie.
121. hakki
Kierowca wyścigu: Alonso. Świetna jazda, Ferrari doskonale ustawiło bolid. Gdyby startował z wyższej pozycji, mógłby wygrać. Piszę to jako fan Raikkönena, żeby nie było wątpliwości. Szkoda Fina. Wczoraj zespół schrzanił mu Q, dziś wyjątkowy pech ze zrywką w hamulcach. Trudno, 27 wyścigów z rzędu z punktami na koncie - to też jest wyczyn.
Brawo dla Vettela. Pojechał bezbłędnie i zasłużenie wygrał, choć mając taki bolid, każdy z czołówki zrobiłby to samo.
122. gen_jaruzelski
Jak myślicie po kraksie powinien być raczej SC
123. FAster92
119. Esotar Ależ oczywiście, że pogratulował http://en.es pnf1.com/f1/motor sport/ima ge/index.html
124. FANKA F1 :)
Moim zdaniem wyścig był świetny :)
Świetna jazda Sebastiana, ładny manewr na Hamiltonie podczas pierwszego okrążenia :)
I wypracowana przewaga pozwoliła na kontrolowanie wyścigu :)
Moim zdaniem zasłużone zwycięstwo Sebastiana :)
Troszkę więcej oczekiwałam od Marka, ale wierzę, że dał z siebie wszystko :)
Hamilton ładna jazda, mógł być wyżej, ale każdy punkt się liczy :)
Alonso też świetny wyścig z 9 na 2 pozycję to dobry wynik :)
Ale już nas do tego przyzwyczaił :)
Szkoda Kimmiego mógł jeszcze powalczyć :)
Fajne zachowanie Lewisa i Sebastiana po wyścigu :)
Aż miło było popatrzeć :)
Kiedy Sebastian wygrywa pojawiają się jego fanatycy i obniżają poziom tego forum :)
Natomiast prawdziwi fani są mniej widoczni, ale mają anielską cierpliwość :)
Pozdrawiam wszystkich PRAWDZIWYCH fanów Sebastiana, dzisiaj świętujecie :)
Pozdrowienia dla fanów F1 <3
125. moon22
Ależ się cieszę ze zwycięstwa Sebastiana. Oczywiście pierwsza trójka jechała fantastycznie. Szkoda Kimiego ale cóż każdego pech dosięgnie. I mam takie jedno ale, nie gadajcie że sprawa tytułu jest już przesądzona. Jeszcze wiele wyścigów do końca sezonu a wy gadacie, że Vettel ma już 4 tytuł w kieszeni. On nawet o tym nie myśli. Sam powiedział, że na Monzy nie są zbyt konkurencyjni wyluzujcie trochę.
Jak dla mnie kara Pereza trochę za surowa.
Dziwi mnie Alonso, on jest taki chłodny w stosunku do Vettela. Hamilton tak spoko się zachował a Hiszpan nic. Przykre no ale cóż.
Pozdrowienia dla fanów Formuły 1. Znowu nas czeka długa przerwa. :)
126. FAster92
125. moon22 Kolejny, który nic nie zauważył https://www.face book.com/photo.php?fbid=58188339853 7521&set=a.32094522129 8008.75002.3171168 95014174&type=1&theater
127. viggen
@97
Jesteś śmieszny. Ja zacząłem prowokować ? Hahaha
Nie cierpię fanbojów i hejterów.
Ty jesteś fanjbojem z klapkami na oczach, który nic nie widzi. I zawsze Alonso jest najlepszy.
A do tego hejterem. Nie napiszesz nic sensownego, tylko piszesz o gwizdaniu na Vettela. Zanim kogoś piętnujesz spójrz na siebie.
Polak447. Tak, zdarza mi się zmienić zdanie jak się pomylę. Nikt nie jest omylny. Ale potrafię się przyznać do błędu. Ty natomiast nadal brniesz w błędzie i ciągle piszez o tym, że zespół jest winny w kwalifikacjach co nie jest prawdą.
Do dzisiaj pierniczysz, że Kimi w zeszłym sezonie zawinił wyścig Alonso.
Chłopie - masz klapki na oczach.
128. krzysiek000
A ja będę oryginalny i napiszę coś o wyścigu ;)
Ciekawi mnie co sędziowie mieli w głowach podejmując dzisiejsze decyzje. Kara dla Pereza, za przeproszeniem, z dupy wzięta.
Nie jestem też przekonany co do winy Maldonado. Na powtórce widać, że najpierw Sutil urwał mu nas, a chwilę potem i napatoszył się di Resta. Maldonado nawet nie zdążył zapanował nad bolidem po pierwszej kraksie, kiedy przytrafiła mu się następna.
Ci sędziowie bardzo zabijają widowisko. Ostatnio ich decyzje wołają o pomstę do nieba. Chociażby i to, jakie jaja zafundowali dla Grosjeana. Tych ludzi należy się pozbyć ze stanowisk od 2010 roku, od GP Europy, które okazało się niezłą ustawką. Było jeszcze GP Monako, jak Schumacher wyprzedził Alonso PO ŻÓŁTYCH FLAGACH. Potem sędziowie stwierdzili, że zdejmują je przed finiszem tylko po to, aby ładnie wyglądało...
Bardzo mi szkoda Raikkonena. Szkoda, że nie kontynuował swojej passy, ale cóż, nie ma lekko. Nie liczyłem na zbyt wysokie miejsce, ale dobrze by było, gdyby jednak utrzymał swoje drugie miejsce w generalce. Przynajmniej by wyglądało to groźniej dla Vettela, a tak już można ogłosić mistrza świata A.D. 2013.
Tor jest fajny, ale wyścig był tak nudny, że zastanawiałem się nad zmianą kanału. Mało wyprzedzań, a nawet jak były, to głównie w strefie DRS. Do tego olbrzymie odległości między kierowcami... Nie bawi mnie to.
129. xeoteam
Komentarz Marka o sprzęgle na starcie - wszystko jasne :)
130. belzebub
128. krzysiek000 Co do winy Maldonaldo - sam się do niej przyznał w wypowiedzi po wyścigu...
"Potem miałem kolizję z Di Restą na ostatniej szykanie. Chciałem zjechać do boksów i nasze tory skrzyżowały się. To był trudna sytuacja gdyż zacięcie walczyłem z Sauberem i gdy chciałem zjechać do boksów nie widziałem na zewnętrznej Di Resty. Próbowałem hamować, aby uniknąć kolizji ale było zbyt późno."
131. incent_
@33 i inni, którzy go potwierdzają - przepraszam bardzo, ale poza komentarzami fanów Robota nie widziałem bardziej idiotycznego posta. Jedna awaria to nic! 66 punktów na 8 wyścigów = 8, 25 punktów na wyścig do odrobienia - jest w zasięgu. Teraz zbliżają się ulubione tory Alonso - Monza, Singapur, Korea, Suzuka - na wszystkich z nich wygrywał. A w tym sezonie jak wiemy, gdzie Alonso dał radę Ventylowi - dał radę i jemu Raikkonen. Jedynym możliwym zwycięzcą sześćdziesiątego czwartego sezonu o Mistrzostwo Świata Formuły 1 jest Kimi Matias Raikkonen. MAAILMANMESTARI!____________________
132. incent_
Post Scriptum @mechanik. - gdybym był na twoim miejscu, mój nick by brzmiał "vincent_vega2", (odraza mi przychodzi na tą myśl) bo nie ma wątpliwości, że jesteś tą samą osobą. Zajrzałem sobie z ciekawości na portal dla dzieci (widziałem kilka postów kolegi logela) (na który powinienieś wrócić - czyli onetpl) było widać perfidnie twój nick i początek "_______________WELTMEISTER ... " Pamiętaj, jesteś żałosny, tak jak i twoja koleżanka Hoh. Więc jak to mówią, paszoł ...
133. saint77
Na pierwszym okrążeniu widoczne było, że Mercedesy były ustawione bardziej na mokry tor. Stąd taka łatwość w wyprzedzeniu Lewisa przez Vettela. Może na mokrym torze byłoby inaczej, ale ryzoko się nie opłaciło.
Dla mnie kierowcą wyścigu jest zdecydowanie Alonso. Vettel oczywiście zrobił wszystko co powinien i wygrał z niewiarygodną łatwością. Przewaga RBR nad resztą stawki jeszcze się zwiększyła.
134. Grzesiek 12.
131
Co do ostatniego zadania .......... to też tak myślę :D:D:D
135. Polak477
127.
Cóż ja przynajmniej twierdzę, że to Perez zawinił przy kolizji Kimiego w Monako. Tobie natomiast zmieniły się kryteria i Japonii winny był Alonso, natomiast w Monako Perez :)... A jakby przypatrzeć się temu bliżej to w obu przypadkach to kierowca z przodu nie zostawił żadnego miejsca. A przyznania do błędu z Twojej strony jeszcze NIGDY nie widziałem. Brniesz ślepo w swoje wyimaginowane głupoty nawet jak daje się suche dane.
136. saint77
P.S.
vincent pod nowym nickiem: mechanik.
to już jest paranoja maniakalna. IGNOROWAĆ trolla.
137. Grzesiek 12.
133 saint77
Zgadzam się z większością .......
Z tą małą różnicą , gdyż uważam że jednak Hamilton popełnił mały błąd i nieco za szeroko wyjechał i najprawdopodobniej odjął gazu ....... Dlatego dla Vettela łatwo poszło z Lewisem :P
138. viggen
@135
To widocznie nei czytasz co piszę i tylko przyznajesz rację fanbojom Alonso takim jakim jest Grzesiak12. @devious to Twój mentor.
Perez zawinił w Monaco i cały czas o tym pisałem. W Japonii Alonso sam sobie był winny. Tak jak dzisiaj Perez dostał karę za wypychanie Grosjean z toru, tak zrobił Alonso na Suzuce.Więc nie wiem o co Ci chodzi.
139. januszj26
To że Vettel wygra to wiedziałem ale ten farciarz Alonso drugi mimo że ma najszybszy bolid i dużo szczęścia to i tak jest cieniasem.
140. incent_
99 charakter? Wiem Vicek że ty masz kompletnie popierdzielone w głowie, ale czy charakter to dla ciebie podniecanie się, że wygrał, choć to robił tysiąc razy, przy każdej przegranej robi taką minę, że aż Bernie we własnej osobie musi go pocieszać, i to ty nazywasz charakterem? Człowieku. Zgadzam się z tobą, że Alonso nie ma charakteru, i zgadzam się że cechą prawdziwego mistrza jest charakter. Dlatego Kimi jest PRAWDZIWYM MISTRZEM! Popatrz na GP Abu Zabi - trzy lata czekał na zwycięstwo, i on mówi jedynie zwykłe dziękuję. Teraz, nie kończy wyścigu nie ze swojej winy, i spokojnie od razu udziela wywiadów i nie zakrywa się głupio kaskiem. Więc dwa proste zdania:
Prawdziwym mistrzem - jest KIMI.
Jedynym mistrzem - jest KIMI.
I jeszcze jedno. MAAILMANMESTARI!!!!!___________________
141. Polak477
138.
Alonso nie wypchnął z toru Kimiego według regulaminu ponieważ jego koła znajdowały się na torze. Druga sprawa. Regulamin mówi o:
"Any driver defending his position on a straight, and before any braking area, may use the full width of the track during his first move, provided no significant portion of the car attempting to pass is alongside his. Whilst defending in this way the driver may not leave the track without justifiable reason.
For the avoidance of doubt, if any part of the front wing of the car attempting to pass is alongside the rear wheel of the car in front this will be deemed to be a 'significant portion'."
Także Alonso zostawił wystarczająco dużo miejsca Kimiemu i mógł to zrobić nie łamiąc żadnego punktu regulaminu. Najpierw się doucz przepisów. Później poprawiaj.
142. saint77
@137 Grzesiek12
pewnie jakiś błąd tam popełnił, natomiast tak szybkie wypracowanie przewagi Vettela nad Lewisem to oczywista różnica ustawień, o przewadze konstrukcji nie wspominając. Dzień wcześniej w Q w tych samych warunkach - bo czasy ustanowili niemal jeden po drugim - Lewis i Vettel mieli niewielką różnicę, chyba 0.180 sek. na korzyść Lewisa. A dzisiaj na suchym Vet odchodzi na ponad 4 sekundy po 5 kółkach. Cudów nie ma. Ale taktykę dla niego opracowali mistrzowską, dlatego bez trudu tu wygrał.
143. viggen
Wklejasz mi regulamin który sam nie rozumiesz :)?
Kimi próbował wyprzedzić Alonso i sie zrównał z tylnym kołem Ferdka. To Ferdek powinien zostawić miejsce, bo wg regulaminu KImi już był przed nim. I co zrobił Ferdek. Zepchnął Kimiego z toru, gdzie Fin złapał pobocze.
Ciekawe, że specjaliści w BBC, SKY SPORTS stwierdzili, że nie było winy Fina, a sędziowie nie ukarali Raikkonena. Tylko Ty nadal jak potuczony sądzisz, że Kimi był winny.
Mało tego, po wypadku Alonso oskarżył Kimiego a potem po wyścigu gdy obejrzał powtórki przeprosił Fina.
Więc nie mamy o czym mówić. Jesteś w błędzie.
144. Polak477
143.
Którego fragmentu nie rozumiesz?
"For the avoidance of doubt, if any part of the front wing of the car attempting to pass is alongside the rear wheel of the car in front this will be deemed to be a 'significant portion'."
Aby uniknąć wątpliwości jeżeli jakakolwiek część przedniego skrzydła samochodu próbującego wyprzedzać jest na wysokości tylnego koła samochodu z przodu będzie uznane to jako "wystarczająco miejsca".
145. viggen
Za podobne spychanie Vettel otrzymał karę na Monza w 2012r. Bo Alonso go wyprzedzał a Vettel spychał z toru. Oczywiście tam była wina Vettela i się z tego cieszyłeś ale na Suzuce Alonso zrobił to samo i nie był winny. Masz klapki na oczach.
146. Polak477
145. Nie ośmieszaj się dalej nieznajomością regulaminu.
Vettel dwoma kołami był na torze i miał wystarczająco dużo miejsca, żeby się schować (polecam powtórki hiszpańskich telewizji), natomiast Alonso nie dotykał toru wszystkimi kołami, więc wg regulaminu opuścił tor.
147. Polak477
Nie mówiąc już o tym, że Alonso w miejscu dohamowania był w połowie bolidu Vettela, a to tłumaczy regulamin, który już dodawałem.
148. viggen
Przecież Ty nie rozumiesz regulaminu który wklejasz. Gdy kierowca się zrówna z tylnym kołem kierowcy przed nim w myśl regulaminu ma prawo mieć miejsce do wyprzedzania bo już jest "przed nim"
149. viggen
@146 Nie wiem o czym piszesz teraz. Umiesz czytać? Przecież Vettel spychał Alonso poza tor i dostał karę za to. Alonso też by dostał karę na Suzuce, bo nie zostawił miejsce Raikkonenowi. Ale że skończył wyścig, sędziowie go nie ukarali.
150. Polak477
148. Ale w momencie "wypchnięcia" żadna część nie była zrównana z tylnym kołem, tylko była za nim.
151. viggen
PS A Hiszpańskie TV mnie nie interesują, bo ja mają być obiektywni jak Alonso to ich rodak. Nasłuchałeś się tych wypowiedzi a teraz powtarzasz jak młody pelikan.+
152. Polak477
Źle przetłumaczyłem "część" (w sumie nie wiem czego, bo cały czas o tym mówię) tylko tyle, że wciąż ta część była dopiero za kołem Alonso i nie była z nim zrównana.
153. viggen
@148
No właśnie była. Kimi złapał pobocze i to go przyhamowało i zaczepił przednim skrzydłem o tylne koło Alonso. Gdyby nie była żadna część z tylnym kołem zrównana to jakim cudem spowolnione przez pobocze Raikkonen trafiłby w tylne koło Alonso?
Obejrzyj sobie jeszcze raz te powtórki.
Masz
http://www. youtube. com/watch?v=MZoESZe0mCs (dwie spacje)
Widoczne jak byk, że Kimi jest zrównany przednim kołem z tylnym Alonso.
154. viggen
Sorry @153 miał być do @150 :)
155. Polak477
153. W momencie wypchania nie był. Widziałem powtórki 100 razy i to te z kamery Massy. A uderzył z prostego powodu. To był punkt dohamowania. Gdyby była wciąż prosta, to nie trafiłby w Alonso.
No więc wychodzi na to, że sam uważasz, że wina jest w tym przypadku Alonso, jednak w sytuacji Pereza Kimiego dalej widzisz winę Pereza, kiedy to Kimi powinien ustąpić :)...
156. hubertus
Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim moja droga Kubico tym z F1 zniknieniem swoim! Pełno ich tam, a jakby nikogo nie było - z jednym łysawym Kriwonosem tak wiele ubyło. Pan Sokół się zamartwiał, Borowczyk wyglądał, każdy tęsknym wzrokiem w stronę Monako spoglądał. Na samo wspomnienie widok z Montrealu mnie wzrusza gdy Kubica pruł powietrze niczym ruska katiusza. Cała Polska z trwogi jęknęła chórem, gdy Kubica zaliczył spotkanie z kanadyjskim murem. Cały kraj nasz wpadł wówczas w wielką trwogę, a Kubica niedługo oświadcza: dzień dobry, skręciłem se nogę. Również goście z Polsatu niezbyt cieszą ryje, bo im oglądalność F1 spadła na łeb, szyję. Dawniej miast łazić po hipermarketach lub modlić się w kościele to Polacy masowo okupowali w niedziele swe fotele. Dwa lata temu wszyscy w Polsce zakrzyknęli: o mój święty Boże, gdy Robka ostra jak skalpel dr G. bariera przeszyła w di Andorze. I zaszył się w Monako, miał w tym wiele racji - po co miał go kto wcooorviać i przeszkadzać w rehabilitacji ? Lecz już powrócił w chwale: gazuje, rajduje, jazdą swą znakomitą oczy kibiców raduje. Muszę już kończyć tę powiastkę, Panowie i Panie, bo mi coraz bardziej cieknie woda w kranie. Więc napiszę na koniec jeszcze jedno zdanie: Kubicę do F1 racz nam wrócić, Panie !
źródło ONET.pl gdzieś na forum
157. viggen
@155
Tak w Monaco było wina Pereza. Bo wyprzedzać trzeba z głową. Perez się pchał tam gdzie nie było miejsca. Raikkonen jechał optymalną linią i o tym Perez wiedział. Kimi nie zostawil mu miejsca bo nie musiał Perez sie próbował wepchąć w lukę gdzie jej nie było. Grosjean za podobne wciskanie na GP Węgier dostał karę, gdy doprowadził do kontaktu z Buttonem.
Obejrzyj sobie jeszcze raz ten link z onboaru Massy. Ewidentnie widać, że jesteś w błędzie.
Powiem jeszcze inaczej. Na Monzy byłem wściekły, że Vettel dostał karę. Ale "przejrzałem" na oczy i byłem wściekły, że Vettel głupek zrobił taki błąd.
158. Polak477
157. Sprawa toczy się o milimetry i to dlatego sędziowie uznali to jako RA (wcale nie chcieli karać za to Alonso jak mówisz). Zależy jak oceniasz długość nosa. Dla mnie w momencie wylatywania Kimiego nosek jest za oponą. I tak nie dojdziemy do porozumienia dlatego kończę tę dyskusję.
159. viggen
@158
Bez urazy ale masz wadę wzroku? Przecież na tym onbordzie Massy ewidentnie widać, że Kimi ma przednie koła na wysokości tylnych Alonso a nawet lekko przed nimi.
Nie mam zamiaru Ciebie obrażać ale to jest ślepota albo naprawdę nie chcesz tego widzieć.
To nie było RA. Nie mieli co karać Alonso - bo raz, Kimi nie doznał uszczerbku a dwa - Alonso już nie jechał więc sam się ukarał.
160. Polak477
159. To nie jest moment wylatywania Kimiego! Kimi widząc, że jest blisko trochę odpuścił gazu i wtedy odbił, a wtedy był już milimetry w okolicach opony
Dwa. Wciąż czekam na moment, w którym Kimi został wypchnięty według przepisów...
Bycie poza torem jest definiowane przez przepisy jako "nie dotykanie żadnej części toru żadną częścią bolidu".
161. viggen
@160
Że co :)? Wkleiłem filmik. 39 sekunda, Alonso wykonuje ruch w lewo na Kimiego. Kimi odbija, aby się nie zderzyć czy też dotknąć Alonso i łapie pobocze. (sekunda 40) To pobocze przyhamowało Raikkonena a nie, że ten wcisnął hamulec :)
Widać ruch kierownicą Alonso - sekunda 13. Sekunad 15 to już walka z uszkodzonym kołek.
Tam była wina Alonso, co najwyżej RA. Ale nie było ani krzty wina Raikkonena.
Tak, na SPA zawinił Lotus Grosjena. Na Suzuce - nie była wina Raikkonena.
PS Podobny manewr wykonał Alonso na Monaco 2012. Zepchnął Grosjena na Schumachera.
162. krzysiek000
I już rozmowa zeszła na to, kto ma większe wady wzroku/psychiki/mózgu... Nic, tylko czekać, aż dojdziecie do długości przyrodzenia.
163. gen_jaruzelski
Zaważyliście różnicę prędkości pomiędzy Vettelem a Hamiltonem? Właśnie ta różnica prędkości była dramatyczna. Wydaje mi się, że jest to spowodowane fantastycznym wyjściem Vettela z Eau Rouge. Nie ma w tym co piszę nic z przesady, zobaczcie sobie jest ujęcie z lotu ptaka jak Vettel pokonuje końcowy fragment Eau Rouge, zupełnie inaczej niż Lewis - to widać gołym okiem ścieśnił tą szykane maksymalnie i dlatego na wyjściu znalazł się tuż za Lewisem. To świadczy nie tylko o doskonałym bolidzie ale jednak także o klasie kierowcy. Taki szczegół jednak bardzo ważny, naprawdę nie widziałem jeszcze żeby ktoś tak wyszedł z Eau Rouge.
164. Jahar
Nigdy nie byłem fanem Vettela i raczej nim nie będę ale trzeba przyznać, że pojechał po wygraną w swoim najlepszym stylu. Pięknie pokonał Hamiltona, który według mnie nie potrafi utrzymać pierwszego miejsca w słabszym samochodzie. Nie jest to pierwszy raz w tym roku kiedy nie jest skoncentrowany i łatwo oddaje pozycje. Według mnie jest to słabość psychiczna. W ogóle pochwały jakie dzisiaj otrzymuje Hamilton są niezrozumiałe bo z Vettelem przegrał pozycję przez słabiej pokonany technicznie zakręt a jak przegrywał z Alonso to on sam pewnie nie wie o czym myślał. Ogólnie bardzo ciekawy wyścig. Z kierowców nie podobało mi się jak sobie radził Kimi który nie potrafił sobie poradzić z wolniejszymi kierowcami i Perez który słusznie dostał karę za wpychanie się na Lotusa przy czym trzeba powiedzieć, że Grosjean nie ma odwagi przeciwstawić się takiej jeździe. Brak umiejętności wychodzi. Fajnie sobie za to radzili Vettel, Alonso i Button. Reszta ze wzlotami i upadkami ale do mety jakoś się dotoczyli.
165. viggen
@163 Jaruzelski
To chyba mało F1 oglądasz. Jak było zaawansowane aero i inne czasy to kierowcy jeszcze lepiej Eau Rogue przejeżdżali.
@164 Jahar
Kimi i Grosjean oraz Vettel i Webber nie mieli szybkości na prostej. Byli najszybsi w II sektorze czyli tym krętym, gdzie potrzebny jest docisk.
Kimi właśnie w tym sektorze zyskiwał pozycje.
166. Kalor666
Kempa- myślałem o tym całe popołudnie ale muszę się jednak czepić tytułu. Słowo "poszerza" jednak nie jest trafione. Byłbym za "powiększa" :) Sorki ale jestem po polonistyce. Reszta jest super! Mój ulubiony portal o F1!
167. marek77
Co do gwizdania do na SPA, to Vettel tam raczej nie jest lubiany:) Wiem bo byłem. Sam wyścig nuda gdyby nie Alonso. Nie wiem co ci RBR wykombinowali ale z tak małym tylnym skrzydłem mieć taki docisk? Co do przewagi Seby nad Ferdkiem na koniec wyścigu, to ten drugi odpuścił a Seb znowu pokazał jaki jest "odpowiedzialny". No i znowu powtórka z rozrywki jak Mark stoi koło Seby na starcie ma dziwne problemy ze sprzęgłem. Mam nadzieje , że sezon 2014 będzie ciekawszy bo znudziło mi się już oglądanie "dziecka szczęścia" dr Helmuta Marko!!!
168. marek77
Dodam jeszcze, piękny rajd w wykonaniu Roberta Kubicy!!!
169. serafin_78
Przyznam ze Vettel i Alonso pokazali najlepsza klasę w tym wyścigu no niestety Kimi poza ta awaria chyba zaspał trochę bo nie jeździł tak jak w poprzednich wyścigach,a co Hamiltona cóż mercedes ciągle ma jakieś problemy mimo tego starał się. Ogólnie większość kierowców chyba była nastawiona na deszcz gdyż pierwsza polowa wyścigu przebiegła w miarę spokojnie a potem można było zauważyć ostatnie 20 okrążeń wszyscy zaczęli gonić aby zdążyć przed deszczem. Gdyby spadł deszcz dodałby więcej wrażeń i jeszcze bardziej zróżnicował stawkę. Bravo dla Alonso z 9 na 2 myślę ze gdyby Vettel tak miał startować tez by tak ukończył wyścig.
170. mechanik.
tak się zastanawiam.... czy Vettel od początku tego sezonu, popełnił jakiś błąd techniczny? choćby najmniejszy błąd? nie przypominam sobie.
To niewiarygodne ale Sebastian jeździ jak maszyna, jak android zaprogramowany na zdobywanie maistrów. piszecie tu że ma najszybszy bolid, nie potwierdzają tego pomiary.
On po prostu zawsze jedzie idealnie, ZAWSZE! to niepojęte bo każdy z nas jest tylko człowiekiem, a człowiek jest istotą omylną. Vettel temu zaprzecza, 11 wyścigów, 11 kwalifikacji, 33 treningi... najmniejszego błędu!
Nie widzę w stawce zawodnika, który jest bardziej utalentowany, waleczny i z charakterem, który bardziej zasługuje na mistrzostwo świata.
ps: i to nie są moje wymysły, to są fakty.
171. gen_jaruzelski
@viggen: nie będę się z Tobą licytował, nie jestem expertem ale aby rozwiać wątpliwości oglądam F1 od czasów jak na Eau Rouge fruwały bolidy BAR, jeśli wiesz o czym mówię.
172. incent_
@170 - to tylko potwierdza, że twój Fiuttel jest zwykłym robotem zbudowanym przez wujka Helmuta, a nie człowiekiem posiadającym niesamowity talent. Jeszcze raz ci prezentuję dwa proste zdania:
Prawdziwym mistrzem - jest KIMI
Jedynym mistrzem - jest KIMI
MAAILMANMESTARI!!!!_____________
173. mechanik.
@172 insekt_ porównajmy kto lepszy
mistrzostwa świata
Vettel 3
Raikkonen 1
zwycięstwa w gp (starty)
Vettel 31 (112)
Raikkonen 20 (187)
punkty
Vet - 1251
Rai - 920
PP
Vet - 39
Rai - 16
na pierwszy rzut oka widać kto lepszy...
na dobitkę garść rekordów Mistrza
1. Najmłodszy zdobywca punktów (Grand Prix Stanów Zjednoczonych 2007, 19 lat i 349 dni)
2. Najmłodszy zdobywca pole position (Grand Prix Włoch 2008, 21 lat i 71 dni)
3. Najmłodszy zwycięzca Grand Prix (Grand Prix Włoch 2008, 21 lat i 72 dni)
4. Rekord toru Yas Marina Circuit (Grand Prix Abu Zabi 2009)
5. Rekord toru Albert Park Circuit (Grand Prix Australii 2010)
6. Rekord toru Korea International Circuit (Grand Prix Korei Południowej 2010)
7. Najmłodszy zdobywca tytułu mistrza świata (sezon 2010, 23 lata i 135 dni)
8. Największa liczba zdobytych punktów dla zespołu w sezonie (392 z 650 w sezonie 2011)
9. Rekord toru Buddh International Circuit (Grand Prix Indii 2011)
10. Rekord toru Valencia Street Circuit (Grand Prix Europy 2011)
11. Najmłodszy zdobywca dwóch tytułów mistrza świata (sezon 2010 i sezon 2011)
12. Największa liczba zdobytych pole position w sezonie (15 w sezonie 2011)
13. Największa liczba zdobytych punktów w sezonie (392 w sezonie 2011)
14. Najmłodszy zdobywca trzech tytułów mistrza świata (sezon 2010, sezon 2011 i sezon 2012)
rekordy Raikkonena
1. Najwięcej najszybszych okrążeń w sezonie: 10 (2005, 2008 – tyle samo co Michael Schumacher)
jakieś pytania? nie sądzę...
174. 6q47
165. viggen
Tak do wiadomości wszystkich zainteresowanych.
V-max na prostej:
FELIPE MASSA 307.2
MARK WEBBER 306.1
SEBASTIAN VETTEL 306.1
KIMI RAIKKONEN 303.5
...
FERNANDO ALONSO 303.0
...
NICO ROSBERG 299.1
LEWIS HAMILTON 298.1
ROMAIN GROSJEAN 297.7
...
Pozostałych nie podaję.
Natomiast czasy w sektorach, o których zapewne piszesz, wyglądają nastepująco:
175. 6q47
motyla noga...
puściłem zbyt szybko...
Sektor 1:
Webber 12 czas
Raikkonen 15 czas
Grosjean 17 czas
Vettel 18 czas
Sektor 2:
Vettel 3
Webber 6
Grosjean 12
Raikkonen 21
Sektor 3:
Vettel 10
Grosjean 11
Webber 15
Kimi 18
176. incent_
@ mechomik - to tylko potwierdza, że Ventyl jest zwyczajnym robotem. Vicek paszoł ... - onet to twój dom.
177. 6q47
L ist_of_F ormula_O ne_driver_records
Inne rekordy też są podane:)
178. marek77
Niestety RBR największy docisk generuje podłogą i mogą sobie pozwolić na małe skrzydła dzięki czemu mają dość dużą prędkość na prostej, a dzięki podłodze także w zakrętach. Kłania się zespół BRAWN dzięki podwójnemu dyfuzyrowi Button robił co chciał.
179. viggen
@174 liczy się prędkość na Eau Rouge a nie koncu prostej. Tam Ferrari np miało większa prędkość i dlatego lykali innych. Co z tego ze Rbr czy Lotus mieli na koncu prostej jak trzba bylo juz hamowac.
Czasy Kimiego to chyba dowcip z Twojej strony. Gdy Kimi odpadł czolowka razem z nim jechali 1m53s a na końcu wyścigu 1m50s.
180. gen_jaruzelski
@164 Jahar: bardzo rzeczowy i spostrzegawczy komentarz, jednak moim zdaniem Hamilton zawalił tylko w momencie kiedy dał się ograć Alonso jak dziecko, w starciu z Vettelem nie miał chyba zbytnich szans :/
181. 6q47
179. viggen
Podałem suche liczby, nic więcej - max'y uzyskane w konkretnych warunkach przez konkretnych kierowców.
182. URAN
@173 - owszem, mam pytanie: co właściwie udowodniłeś?! Bo dla mnie jedynie domniemanie, i to z dużym prawdopodobieństwem słuszne, który z kierowców miał lepszy bolid. Cokolwiek porównywać można jedynie przy takich samych warunkach początkowych. Wybacz, ale Twoja chęć wykazania wyższości SV nad KR nie trzyma się zupełnie kupy. Niestety w RBR dobrze wiedzą, że po zatrudnieniu KR, nadęta bańka wspaniałości SV mogła by pęknąć z hukiem. Dlatego też, niech każdy uważa, co uważa, lecz niech nie stara się przekonywać do tego innych, którzy mają akurat inne zdanie. Czy to dociera?
183. URAN
@Kempa - poszerzać, to można raczej horyzonty lub... umiejętność używania właściwych czasowników, stosownie do konstrukcji zawierającego je zdania.
184. incent_
@173 - a rekordu Raikkonena największej ilości punktowanych wyścigów z rzędu to nie raczyłeś napisać. Wkleiłeś suche statystyki z Wikipedii, i się teraz kurde podniecasz. Vicek, naprawdę proszę wracaj na oneta. (uwaga tyczy się również koleżanki Hohenzollern)
185. Hohenzollern
173. Mechanik ma absolutną rację na temat tego kto jest najlepszym kierowcą wszech czasów. Zresztą na ten temat nie ma co dyskutować bo sprawa jest prosta, Sebastian Vettel to żywa legenda i fenomen tej dekady.
A Incent to żałosna podróbka Vincenta, z tą różnicą, że kibicuje innemu kierowcy, nie zachowując przy tym ani odrobiny obiektywizmu, cechuje go ignorancja, głupota, i relatywizm.
186. Hohenzollern
Do informacji, sezonowych osłów nienawidzących Niemca. Wrócę za parę godzin i przygotujcie jakieś konkretne argumenty przeciwko stwierdzeniu, że Vettel to najlepszy kierowca w historii F1. Z miłą chęcią obalę wasze idiotyczne poglądy.
W E L T M E I S T E R !!!
187. incent_
@186 za kilka godzin? Taki kozak? Człowieku, nie będę patrzył na coś, nad czym pociłeś się kilka godzin.
188. Jahar
@viggen. Nie zgadzam się z Tobą, że Kimi miał zbyt wolny samochód na prostej. Rzeczywiście nie był demonem prędkości ale nie tylko w strefie DRS dało się wyprzedzać co wielu kierowców udowodniło. Po prostu Raikkonenowi nie układał się wyścig od samego początku. Zdarza się.
189. marek77
Do statystyk trzeba jeszcze dodać najlepsza fryzura:
VETTEL
190. viggen
@188 Jahar - szanuję Twoje zdanie ale się z nim nie zgadzam. Lotusy miały inaczej ustawione bolidy, również RBR. Aby łyknąć kierowcę w strefie DRS trzeba mieć świetną prędkość na EauRogue a Lotus tego nie miał . Kimi nie męczyłby się z Massą i z Hulkenbergiem, gdyby miał większą prędkość. Co z tego, że osiągał prędkość maksymalną wyższą, skoro zanim ją osiągnął prosta się kończyła (zanim doścignął kierowcę)
@181 6q47
Dlatego powinno się oglądać LiveTiming podczas wyścigu a nie czytać z tabelki. :) Ale dzięki za podsumowanie.
191. Tutankhamun
f1.dziel-pasje.pl...................to juz patologia. nie ma z kim pisac. to znaczy ze ten portal nie ma kasy i toleruje kazdego, nawet trola. no nic, pora sie pozegnac.
192. gen_jaruzelski
Ja znowu uważam, że to jedyny sensowny portal o F1, tu można wyczytać wiele ciekawych rzeczy których nie ma szans zobaczyć na innych POLSKICH stronach o F1. Twój wybór Twoja wola, nikt na siłę nikogo nie trzyma. Do widzenia :]
193. xeoteam
@170, zacznij oglądać uważniej transmisje, np. Canada ,
Błędów robił do tej pory duzo , ale nie wszyscy je chcą widzieć, a ludzie pokroju podobnego do Ciebie powiedzą, że tak bylo w planie. Pozdrawiam
194. incent_
@186 Osiem i pół godziny musisz szukać argumentów że rzekomo Fiuttel jest jedynym Mistrzem Świata?! Przestań się pocić skoro i tak nic nie wymyślisz.
195. luki132
172. Masz nieaktualne dane dot. GP Włoch 21 i 73 dni Q, a wyścig to 74 dni, GP Australii to 2011, YAS Marina to rekord Hamiltona...
Gratulacje dla Vettela, który zdominował wyścig, oaz dla Alonso za bardzo dobry wyścig.
Szkoda Kimiego
196. R.U
A mialo padac.Oszukali mnie!
Nie zgadzam sie,ze wyscig byl nudny.Mi sie podobal.
Vettel pojechal-normalka.
Alonso jest mistrzem w rujnowaniu mojego typowania.
Hamilton tyle ile sie dalo.
197. dexter
Zacznijmy od poczatku.
Sam start na Spa-Francorchamps byl bardzo interesujacy, juz na samym poczatku dymilo sie z kol Buttona (wazne jest w takiej sytuacji aby szybko wystartowac, bo inaczej chlodzenie hamulcow mozna spalic). Zreszta juz od piatku McLaren inaczej zachowywal sie w dohamowaniach (o czym takze wspomnialem pod Newsem „Hamilton po raz kolejny zdobywa pole position“).
Do pierwszego punktu hamowania w Spa jest ok. 150m, predkosc 205 km/h. Vettel dobrze kakulowal nie zuzyl calego KERS przy starcie, tylko zostawil go sobie na Eau Rouge, tam gdzie Hamilton popelnil maly blad.
No, a na dlugiej prostej w kierunku Kemmel, Les Combes zaczely sie typowe „gry i zabawy“, gdzie Seb jak i inni kierowcy wykorzystali swoja przewage. Przy predkosci ok. 315 km/h kierowca jadacy z tylu w cieniu aerodynamicznym poprzedzajacego samochodu ma szczegolna przewage, w tym wszystkim pomaga odpowiednie ustawienie skrzydla. Niektorzy kierowcy posiadali wiecej, inni mniej skrzydla, co automatycznie powodowalo roznice w Top-Speed (Vettel i Webber jechali ze szczegolnie malym tylnim skrzydlem).
Dobrym przykladem jak dziala cien aerodynamiczny mozna takze zobaczyc na przykladzie Alonso, ktory przy predkosci 300 km/h zblizyl sie na prostej do Buttona, a gdy tylko wyjechal poza jego cien (bez DRS), opor powietrza byl tak duzy ze praktycznie nie mial szans wyprzedzenia.
Wazne zawsze jest, aby na poczatku wyscigu kierowca wybadal gdzie trzeba uwazac, jaki jest naprawde wlasny Top-Speed w porownaniu do przeciwnika? Duzo wnioskow mozna wyciagnac z takiej jazdy dla siebie, ktore w czasie wyscigu moga do wlasnej taktyki sie przydac.
Apropos DRS, wiadomo ze pod koniec prostej gdy kierowca nacisnie na pedal hamulca tylnie skrzydlo sie zamyka, i tutaj trzeba bardzo uwazac aby trafic we wlasciwy punkt hamowanie, inaczej mozna bardzo szybko znalezc sie poza torem.
I znowu statystiki okazaly sie prawdziwe: Alonso zyskuje duzo miejsc na starcie, a Webber traci :-)
Na starcie bardzo szybko Rosberg wyprzedzil Webbera, zamknal mu drzwi, on musial hamowac, przez co stracil wiele miejsc, zostal zakleszczony i bylo po starcie.
W Spa teoretycznie mozna pojechac na 1 Stop, ale tylko gdy sie ma pewnosc ze pogoda na 100% sie nie zmieni (nie bedzie padac). Jadac tutaj na 1 Stop czyli z jednym postojem mniej, kierowca az tak duzej przewagi nie zyskuje, jest to tylko 18,5-19 sek. Wjazd do Boxu jest dosc krotki, podobnie wyjazd.
Ciekawa strategia McLarena, Button czaly czas prowadzil konwersacje z zespolem jaka taktyke wybrac, jakie opony zalozyc, miekkie czy twarde. Zdecydowal sie na twarde. Zespol nagle zmienil taktyke, mysle ze oni liczyli na deszcz, a tym samym chcieli zaoszczedzic jeden Stop. W koncu zdecydowali sie na jeszcze jedna zmiane. Czy to byla najlepsza decyzja - chyba nie?
Defekt Raikkonena w Lotusie raczej przekreslil jego szanse w walce o tytul. Z jego kol na przedniej osi juz relatywnie na poczatku wyscigu przy dohamowaniach wydobywal sie czarny dym. Tzn. hamulc/e sa gorace, zuzycie za duze. Czasami moze to oznaczac, ze kierowca ma za male chlodzenie hamulcow. Przewaznie taki problem moze wystapic w momencie gdy trening odbywa sie w deszczu, a wyscig na sucho. Wtedy zespol moze sie pomylic jesli chodzi o chlodzenie hamulcow. Gdy hamulce sie przegrzeja, kierowca zaraz to czuje. Mozna naciskac na pedal i nic sie nie dzieje. No, ale dzisiaj wiemy ze przyczyna defektu hamulcow Kimiego byl inny problem. Szkoda, poniewaz Kimi byl juz w 27 wyscigach pod rzad w punktach, a w 39 wyscigach dojechal do mety.
Jesli chodzi o jeden z najlepszych manewrow wyprzedzania w tym wyscigu, jak dla mnie to na pewno Sutil vs. Gutierrez przed Eau Rouge, gdzie Sutil kierowal jedna reka, a druga jeszcze zdazyl pogrozic Gutiertezowi, ktory nie jechal w tym wyscigu zbyt kooperatywnie i czysto ;-)
Znowu patrzac na wypadek drugiego Meksykanina, czyli Maldonado ktory po kolizji z Sutilem aktywnie skrecil jeszcze raz w prawo i tak zahaczyl o P. di Resta, mozna stwierdzic ze chlopacy z Ameryki Poludniowej nie popisuja sie wzorowa jazda na torze. Choc trzeba przyznac ze Maldonado dostal dosc ostra kare, mogli dac mu tylko kare przejazdu.
Na razie walka o czolowe pozycje toczy sie miedzy RBR a Mercedesem. Zobaczymy jak druga czesc sezonu sie dalej rozwinie.
Seb w pierwszej polowie sezonu nigdy nie byl gorszy niz 4 miejsce, 3 razy stal na podium, zwyciezyl 4 razy (wczoraj 5 raz).
Mercedes ma 2 Top-kierowcow, 8 zdobytych PP, 3 zwyciestwa.
Lewis zdobyl 5 PP, 4 z rzedu, ale trzeba przyznac ze w sobote zdobyte PP bylo troche szczesliwe (pogoda i dobry Timing). Rosberg w Q3 mial troche pecha, w Eau Rouge padal deszcz. Bez dwoch zdan, Mercedes jest aspirantem w walce o tytul.
Fakt jest tez taki, ze Lotus i Ferrari z technicznego punktu widzenia z forma spadli.
McLaren w tym sezonie nigdy nie byl zagrozeniem. Red Bull i Mercedes jesli chodzi o sam stopien rozwoju sa z przodu.
W niedziele RBR bardzo dobrze z punktu taktycznego rozegral wyscig. Vettel zawsze byl sciagniety do Boxu w takim momencie, aby zabezpieczyc sie przed konkurencja na wypadek innej niespodziewanej taktyki.
W sumie, perfekcyjny wyscig Vettela. Widac ze ten zespol funkcjonuje. Vettel ma wyrobiona dosc duza przewage w punktach, w normalnych warunkach on jest faworytem na zdobycie mistrzostwa swiata. Prawdopodobnie on jedzie po swoj 4 tytul z rzedu.
Co jest fascynujace, to nie to ze ktos zdobedzie 1,2 czy 3 tytuly, lecz fakt ze oni (czyli caly Team, Newey-jako konstruktor, Horner-jako strateg i Vettel jako kierowca) potrafia z roku na rok zmobilizowac sie i byc ta odrobine lepszym. Seb z jego stylem jazdy (poniewaz co wyscig trzeba troche swoj styl zmieniac i dopasowac) i zespol ktory musi bezblednie pracowac by walczyc o najwyzsze cele. Czasami jest tak, ze jest zle wybrana strategia, czasami auto dobrze nie lezy na torze, ale caly Team i Seb potrafia jeszcze jeden krok do przodu zrobic z wyscigu na wyscig, z roku na rok - i to jest to fascynujace.
Fakt do do samego mistrzostwa jest jeszcze daleka, daleka droga, ale wystarczy ze Vettel bedzie dojezdzal w czolowce do mety.
Nastepne wyscigi pokaza czy ktorys z kierowcow bedzie w stanie mu zagrozic.
Top Teamy dalej nad rozwojem pracuja, ale patrzac na kroki nie beda one juz tak duze (co jest przed nowym sezonem logiczne).
Pozdr.
198. patrolek23
Nie obejrzałem wyścigu w niedzielę, dzisiaj miałem obejrzeć powtórkę, coś mnie tknęło, żeby wejść na stronkę, zobaczyć kto, wygrał. Jak zobaczyłem, że Fetel, odechciało mi się już wyścigu i go sobie darowałem. True story
199. Ilona
Nie rozpisując się - wielkie gratulacje dla Seba, jest niesamowity i każde kolejne zwycięstwo mnie w tym utwierdza ;-)
200. 6q47
190. viggen
Jestem nieco "inaczej" zbudowany:)
Delektuję się samym wyścigiem, nie jestem zalogowany aby zerkać na live timing.
Zresztą chętnie bym sobie zgrywał (z ekranu) wszystkie dane w formacie mpg, ale mam za słaby procesor - emeryt jak na dzisiejsze czasy - tnie klatki.
197. dexter
Myślę, że jazda w cieniu poprzedzającego bolidu nie jest czymś nietypowym dla obecnej stawki. Raczej chodzi o dobre samopoczucie. Szczególnie, o czym wspominasz, jak nie mają aktywowanego DRS. Ot, zbliżę się, pokażę w lusterkach... może popełni błąd:)
Mercedes nie da rady
Natomiast czy utzrymają 2 miejsce w WCC i czy jeden z kierowców stanie na podium w WDC? Byłby to długo oczekiwany sukces.
Zakładam, że nie odpuszczą na wzór BMW Sauber - nie z tym skladem osobowym.
Vettel?
Nie robi nic nadzwyczajnego:)
Przy jego cechach i konkurencyjności bolidu jest wszystko OK.
Czysta przyjemność.
Patrząc na partnera -> Webber powinien "uderzyć w odpowiednie struny" - nie słychać znanej nam melodii z poprzednich sezonów:)... destruktorem nie jest, jednak mógłby wymóc na Vettelu większą koncentrację, która otworzy oczy wszystkim niedowiarkom co do jego szybkości:)
Oby tylko T.O. nie zaciemniało stanu faktycznego.
Jak Vettel chce poprawiać rekordy, niech poprawia... aż do momentu kiedy zespół będzie miał Go dość, albo sam zrezygnuje na rzecz innej stajni.
Nie wiem kiedy może zaistnieć taki scenariusz:)
Pozdr.
201. Harmanuel
197.
Miło było przeczytać merytoryczną i obiektywną wypowiedź pozbawioną fanatycznego jadu. Można? Dzięki.
202. dexter
Dzien dobry 6q47,
no wiesz, aby skutecznie na dlugich prostych wykorzystac cien aerodynamiczny (bez DRS), potrzebny jest bolid ktory ustawiony jest bardziej pod Top-Speed.
Odnosnie pobijania rekordow, powiem tak: to sa Racer, czyli kierowcy wyscigowi. Ich mentalnosc jest taka, ze oni zawsze chca wygrywac jesli jest cos do wygrania. Najlepszym przykladem jest Vettel, jemu najwyrazniej 25 punktow za wygranie wyscigu nie wystacza. Chodzi jeszcze o ten jedyny dodatkowy punkt, za ktory na konec sezonu w Brazylii zostaje trofeum temu kierowcy przyznane, ktory w sezonie zdobedzie najwiecej szybkich okrazen.
Obojetnie w jakim zespole, takigo czegos szefowie za bardzo nie lubia. Kiedy praktycznie zwyciestwo jest zaklepane, kiedy mozna spokojnie autem „do domu“ dojechac, Vettel zaczyna im wykrecac najszybsze rundy. Moge zalozyc sie z Toba o bardzo dobry obiad, ze puls im tam w Boxsie skacze :) Nie tyle chodzi o nerwy, lecz takze o material (silnik) na tak intensywnym torze jakim jest Spa. Choc akurat, o agregat Renault mozna byc spokojnym ;)
Tak jak kiedys sam pisales, dlaczego by mial ktos odchodzic z zespolu, gdzie od lat wszystko funkcjonuje?
Kierowcy raczej ten pierwszy rok z nowymi regulami, gdzie praktycznie wszystko zacznie sie od nowa krecic wyczekaja. Dopiero pozniej moze zaczac sie karuzela na rynku transferowym naprawde krecic.
Pozdr.
203. Skoczek130
@xeoteam - problemem Vettela jest nadmierne ryzykowanie. Będąc na czele, jedzie absolutnie na limicie, czasem nawet pod sam koniec wyścigu. Niekiedy inżynier musi go ostudzić, bo po prostu Niemiec się zapomina. A w Kanadzie o błędy łatwo, bo tarki są wysokie, a tor nawierzchnię ma katastrofalną (to wyklucza ten obiekt z kalendarza, ale jak widać są równi i równiejsi). ;)
204. 6q47
202. dexter
Witam, witam:)
Jasna sprawa co do top speed.
Trąciłem temat od strony braku top speed - lub bardzo małej różnicy na korzyść jadącego w cieniu kierowcy - oraz tego, że w takim przypadku stosuje nacisk wzrokowy:)
Obaj wiedzą o co chodzi. Presja i nadzieje obecne są po obu stronach podczas takich fragmentów wyścigu.
Z drugiej strony nie zawsze dany bolid (aero czyli docisk, połączone z oczekiwaną pracą opon) pozwala na ustawianie skrzyni biegów dającą lokatę w pierwszej trójce najszybszych konstrukcji. Zresztą zespoły różnie ustawiają top speed biorąc pod uwagę konkretny bolid i konkretnego kierowcę, który wymaga odpowiednich dla siebie ustawień trakcji bo... sam zresztą wiesz co mam na myśli.
Błedy też się zdarzają.
Widać to szczególnie podczas długich stref stosowania DRS.
Nie podejmuję zakładu:)
Bo twoje słowa nie podlegają zakładowi:)
Czy w ogóle Vettel jest "zainteresowany ilością" silników w tym sezonie?:)
Zainteresowanie powinno pojawić się w 2014. Szczególnie jak Newey zbyt ciasno upakuje konkretne podzespoły...
205. dexter
@6q47
No wlasnie. Ja osobiscie dodatkowo bylem tego ciekawy, czy Alonso na prostej przy wyprzedzaniu wpadnie w limiter, czy nie?
(cos tam o ustawieniach dla zainteresowanych, napisalem pod Newsem „Hamilton po raz kolejny zdobywa pole position“).
"Czy w ogóle Vettel jest "zainteresowany ilością" silników w tym sezonie?:)" - he, he.
W tym? Gorzej bedzie w nastepnym ;-)
A widziales te nowe male tylnie skrzydlo w RBR?
206. 6q47
205. dexter
Skrzydła mówisz?
Widziałem.
Jest różnica nie tyle w szerokości, co w wysokości - lub inaczej mówiąc - wymiar mierzony od dolnej lotki do górnej.
Doskonale widać to w momencie wjazdu na miejsca startowe po kółku formującym.
Czy podobne rozwiązanie będzie na torze Monza?
Strzelam, że tak.
PS. Na razie muszę zrobić przerwę - prysznic i do roboty:)
Do godz. 21'30:).
207. housepl
wszyscy mieli takie małe...
208. dexter
@ housepl
Takie same powiadasz, tak :-))
209. dexter
@ 6q47,
"Czy podobne rozwiązanie będzie na torze Monza?
Strzelam, że tak." - te rozwiazanie na Monze, bylo juz zastosowane w Spa :)
Pozdr.
210. 6q47
209. dexter
Czekamy na Monzę:)
211. marek77
Horner potwierdził, że słaby start Webbera podczas Grand Prix Belgii był efektem wadliwego sprzęgła. "Mieliśmy sprzęgło, które nie spełniło oczekiwań i przyczyniło się do katastrofalnego startu Marka. Już podczas okrążenia formującego widzieliśmy, że nie spisuje się ono tak, jak powinno. Dokonaliśmy pewnych korekt, ale start poszedł fatalnie."
212. housepl
@208
nie takie same... każdy miał zmniejszone w stosunku do poprzednich GP za wyjątkiem Toro Rosso
213. xeoteam
Skoczek, pisałem to do tego geniusza fanatyzmu, popełnił błąd i to nie jeden, ale jak widać nie odezwał się po moim wpisie :)
214. dexter
@ housepl
Fakt, ze zespoly przygotowaly male skrzydla nie jest zadnym zaskoczeniem, lecz nowe tylnie skrzydlo RBR bylo wrecz „mini rozmiarow“. Premiera tego skrzydla miala odbyc sie dopiero podczas GP Wloch. Czasy Webbera i Vettela wykrecane w piatek na przyznaczonym specjalnie na Spa skrzydle nie byly rewelacyjne. Zalozenie tego mini skrzydelka bylo kolem ratunkowym. Bez tego nowego „mini“ skrzydelka na dlugich prostych Seb i Mark zostaliby zaglodzeni. Zespol przywiozl do Belgii 2 nowe warianty przedniego skrzydla, nowy dyfuzor oraz tylnie skrzydlo ktore nie funkcjonowalo tak jak mialo. Dopiero nieplanowany model kory byl zarezerwowany na Monze, okazal sie zlotym srodkiem. Wystarczyl na tyle, aby w srodkowym sektorze wygenerowac potrzebna sile docisku, a na prostych gwarantowal maly opor powietrza.
215. verer
Szkoda kimiego ze mu sie zepsula szkrzynia. Gratki dla Vettela i Alonso
216. verer
Sorry nie skrzynia tko hamulce.
217. poppolino
Zwycięstwo #31
No i otwieramy czwartą dyszkę. W bardzo dobrym stylu. Pełna kontrola zarówno w wyścigu jak i w mistrzostwach. Szkoda tylko że rzadko dane mi jest oglądać podwójne podium RBR. Webber musi się wreszcie ogarnąć. A zespół pójść po Kimiego na następny sezon.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz