2013-04-11
Alonso przekonuje, że posłuchałby team orders
Kierowcy Formuły 1 już za kilkanaście godzin wyjadą na tor w Szanghaju jednak w padoku cały czas panuje dyskusja nad team orders wydanymi podczas Grand Prix Malezji.R E K L A M A
Do dyskusji, chcąc nie chcąc, włączeni zostali kierowcy Ferrari, Fernando Alonso i Felipe Massa.
Christian Horner w wywiadzie dla Sky Sports News w przerwie między wyścigami w Malezji i Chinach stwierdził, że gdyby Fernando Alonso czy Lewis Hamilton znaleźli się w sytuacji podobnej do tej w jakiej znalazł się podczas GP Malezji Sebastian Vettel postąpiliby tak samo jak Niemiec.
Hiszpański kierowca Ferrari uważa jednak, że jego obowiązkiem byłoby uszanowanie woli zespołu.
„Nie wydaje mi się, że kiedykolwiek byłem w takiej sytuacji, domyślam się, że utrzymałbym swoją pozycję” przekonywał w Szanghaju Alonso. „Ostatecznie, to zespół płaci tobie a ty musisz w mniejszym lub większym stopniu robić to o co ciebie proszą.”
„Wy jesteście dziennikarzami, więc nie wchodzicie do swojego biura i nie zaczynacie malować ścian ponieważ nie jesteście malarzami, a bramkarz nie może grać jako napastnik.”
„Wszyscy mamy swoje obowiązki i domyślam się, że cały czas musicie je szanować.”
Felipe Massa, który trzy lata temu, gdy team orders były teoretycznie zakazane, podczas GP Niemiec usłyszał w swoim głośniku wiadomość „Fernando jest szybszy od Ciebie” nie jest przeciwko takim poleceniom, jednak uważa, że powinny być wydawane w odpowiednich momentach.
„Nie jestem przeciwko team orders jeżeli jest t inteligentne polecenie, wydane w odpowiednim momencie” mówił Massa. „Pomagałem wielu kierowcom, nawet Kimiemu [Raikkonenowi] wygrać mistrzostwa a także Fernando w ważnych wyścigach w ubiegłym roku, gdy ten walczył o tytuł.”
„Gdy jest właściwy czas na polecenie zespołowe, nie mam z tym problemu, ale czasami nie są to inteligentne zagrania, więc tego nie lubię.”
Christian Horner w wywiadzie dla Sky Sports News w przerwie między wyścigami w Malezji i Chinach stwierdził, że gdyby Fernando Alonso czy Lewis Hamilton znaleźli się w sytuacji podobnej do tej w jakiej znalazł się podczas GP Malezji Sebastian Vettel postąpiliby tak samo jak Niemiec.
Hiszpański kierowca Ferrari uważa jednak, że jego obowiązkiem byłoby uszanowanie woli zespołu.
„Nie wydaje mi się, że kiedykolwiek byłem w takiej sytuacji, domyślam się, że utrzymałbym swoją pozycję” przekonywał w Szanghaju Alonso. „Ostatecznie, to zespół płaci tobie a ty musisz w mniejszym lub większym stopniu robić to o co ciebie proszą.”
„Wy jesteście dziennikarzami, więc nie wchodzicie do swojego biura i nie zaczynacie malować ścian ponieważ nie jesteście malarzami, a bramkarz nie może grać jako napastnik.”
„Wszyscy mamy swoje obowiązki i domyślam się, że cały czas musicie je szanować.”
Felipe Massa, który trzy lata temu, gdy team orders były teoretycznie zakazane, podczas GP Niemiec usłyszał w swoim głośniku wiadomość „Fernando jest szybszy od Ciebie” nie jest przeciwko takim poleceniom, jednak uważa, że powinny być wydawane w odpowiednich momentach.
„Nie jestem przeciwko team orders jeżeli jest t inteligentne polecenie, wydane w odpowiednim momencie” mówił Massa. „Pomagałem wielu kierowcom, nawet Kimiemu [Raikkonenowi] wygrać mistrzostwa a także Fernando w ważnych wyścigach w ubiegłym roku, gdy ten walczył o tytuł.”
„Gdy jest właściwy czas na polecenie zespołowe, nie mam z tym problemu, ale czasami nie są to inteligentne zagrania, więc tego nie lubię.”
komentarze
1. pawel1x4
Mam nadzieję że Ferdek będzie mógł pokazać to w tym sezonie:)
2. elin
" Ostatecznie, to zespół płaci tobie a ty musisz w mniejszym lub większym stopniu robić to o co ciebie proszą.” - ... w 2007, to zdecydowanie było dla Fernando ... w tym mniejszym stopniu ... ;-)
3. kurson7
Alo raczej nie dostanie takiego TO. Ale za to jeżeli w RB znowu dostaną takie polecenie to fingerboy niech nie liczy na to, że Web odpuści
4. Filip[][]
Team orders powinno być zalegalizowane i koniec. Prosta piłka zespół ma dwóch kierowców, jeden jest ważniejszy i drugi pracuje na jego i zespołu sukces, jedyne co to surowe kary dla poleceń rozkazujących eliminacje innego kierowcy.
5. elin
4. Filip[][] - TO jest ( ponownie ) zalegalizowane od 2011.
6. Jahar
@2. Dobre!:)
7. Kamil-F1
On zawsze słucha TO- tyle tylko, że zawsze jest to na jego korzyść.Z resztą wygodnie mu powiedzieć coś takiego, bo dobrze wie, że Ferrari prędzej wycofałoby się z F1, niż zastosowało team orders wobec swojego pupila, który jak widać jest nikim skoro przystałby na coś takiego- wiadomo to nie od dziś...
8. p1stolet
Kamil-F1
Nie obraz sie chlopie ale peprzysz od rzeczy.
Juz wyjasniam.
Po pierwsze jak wiesz Ferarri zatrudnilo ALO poniewaz dla nich jako dla marki liczy sie przedewszystkim zwyciestwo w klasyfikacji konsturktorow. Po drugie czy naprawde wydaje Ci sie ze gdyby uslyszal polecenie zespolowe w swoim radio to odwazyl by sie je zignorowac, pamietaj ze Ferrari to Ferrari z nimi sie nie dyskutuje tylko wykonuje sie polecenia... nie zaleznie od tego kim sie jest. Dla nich tak naprawde jak wspomialem wyzej liczy sie tytul w klasyfikacji konstruktorow nie wazne z kim i jak. Pozatym wypowiedz ALO ma na celu tylko i wylacznie dolanie oliwy do ognia i ewentualne poglebienie konfliktu jaki panuje w zespole RBR co w zalozeniu powinno miec wymierne korzysci dla Ferrari.
9. Skoczek130
Po pierwszym przymusowym TO na jego niekorzyść zrobiłby sajgon w zespole. Ferdek to hipokryta.... ;]
10. Kamil-F1
@8. p1stolet Skoro liczy się tylko zwycięstwo w kl. konstruktorów, to może lepiej zrezygnować z kierowców i sterować bolidami komputerowo- czy tak nie byłoby łatwiej...?
Po drugie nie wydaje mi się, żeby kiedykolwiek usłyszał przez radio polecenie- Santander włożył w niego zbyt dużo kasy, żeby Massa korzystał...
trzeba tez pamiętać, że jakikolwiek partner zespołowy hiszpana nie może mieć własnego zdania ani moralności.
Wiem, ze wypowiedź Alonso to prowokacja i zgadzam się- ma to korzyści dla niego i Ferrari, bo na chwilę przykrywa sytuację panującą w zespole.
Z resztą to tylko kolejny ''szczur medialny'' wywołany przez media, by jakoś ''umilić'' czas między wyścigami.
Nieszczęście polega na tym, że wszystko podchwycili tradycyjnie mało rozgarnięci fani Alonso i teraz na wszelkich portalach internetowych płaczą i rwą włosy z głowy, urągając przy tym niezmiernie Vettelowi i wszelkim wartościom panującym w motorsporcie.
Tak było też kiedy płakali nad kolorem flag w Brazylii i w innych tego typu ''rewelacjach''.Wraz ze startem GP Chin wszystko ucichnie, a oni znajdą sobie nowy temat do rozpaczy.I tak w kółko, dopóki Alonso nie zakończy kariery...
11. beret
9. ...chce ci przypomniec ze Fernando Alonso to dwukrotny mistrz swiata a ty tego nie widzisz bo jestes slepym polaczkiem ! ! !
12. beret
10. ...ty zamiast pisac tu, sprobuj na szkolnej gazetce !
13. Sprytny
Jak czytam tu nie kture opisy to smiac mi sie chce , i zastanawiam sie ile wy macie lat (Kamil-F1 , Skoczek160 szczególnie to baran do potęgi ) po wpisach podejrzewam ze macie 13 - 14 lat moja rada to "Nie wypowiadaj się na temat jak nie masz zielonego pojęcia " i nie zapomnijcie ze wy niczego nie osiągnęliście siedzicie jecie i sracie to wszystko co robicie także okażcie sportowcom trochę szacunku bo czy go lubicie czy nie do piet im nie dorastacie ambitni POLACY jeden już był co bohatera grał F1 i ma problem ze znalezieniem fotela bo nikt na niego pieniędzy nie wyłoży .......... prawda Robercik
Alonso jest najlepszym kierowca i strategiem w stawce koniec kropka
14. beret
13 dzieki za wpis, tego i takich ludzi tu brakuje
Jeszcze Raz DZIEKI !
15. mirek8423
@13... trochę więcej szacunku do forumowiczów proszę ... staruszku. i popraw ortografię.
16. Ananas
Miejsca Fernando Alonso w klasyfikacji generalnej w ostatnich 10 sezonach i obecnym:
Sezon 2003: 6. miejsce
Sezon 2004: 4. miejsce
Sezon 2005: 1. miejsce
Sezon 2006: 1. miejsce
Sezon 2007: 3. miejsce
Sezon 2008: 5. miejsce
Sezon 2009: 9. miejsce
Sezon 2010: 2. miejsce
Sezon 2011: 4. miejsce
Sezon 2012: 2. miejsce
Sezon 2013: 6. miejsce (sezon trwa)
17. berni
Co on gada? Latwo szanowac wole zespolu, gdy zespol jest ustawiony pod niego. Gdy tak nie jest, to juz pokazal np. na Hungaroringu w 2007 r. gdzie ma interes zespolu, ktory go zatrudnia i mu placi.
18. beret
17. ...nie denerwuj sie tak. Wtedy to byl McLaren a teraz to Ferrari
Ron to subkultura a Ferrari to rodzina
z McLarena spiepszyl tez Montoya, bo nie mogl zniesc tej obludy i zaklamania i falszu angielskiego usmieszku w kacikach ust.
Teraz tez Hamilton ! Zobacz co on o nich opowiada !
Z FERRARI nikt nie ucieka, kazdy chcialby tam byc
19. fanAlonso=pziom
17 a nie przypominasz sobie że to LH pierwszy zignorował polecenie zespołu w tamtym weekendzie dokładnie w Q3 miał puścic ALO ale tego nie zrobił bo jak mówił zespół przez radio nie dał mu wystarczająco przekonywującego wytłumaczenia (dla niego) dlaczego ma to zrobic i wtedy się zaczęła ... jazda! możesz obejrzec to na oficjalnym podsumowaniu sezonu FIA
20. berni
@18: Kolego, ja wlasnie spokojnie odnosilem sie do artykulu. Cytowany tu jest Alonso, ktory mowi, ogolnie o zespole f1, a jego wypowiedz ma wydzwiek taki, ze temu ktory placi nalezy sie posluszenstwo. Nie mowi o konkretnym zespole, malo tego - mowi dosc ogolnie "kazdy ma swoje obowiazki (czyt: wzgledem tego kto ci placi)" - a swoj stosunek do tego pokazal w 2007 r.
Argument alonso o dziennikarzach i malowaniu jest w ogole niedorzeczny i nie na miejscu, bo oznacza, ze kierowca wyscigowy musi robic co do niego nalezy czyli wyprzedzac, a nie zajmowac sie czyms innym. Chlopak po prostu lubi zajmowac sie polityka.
Ja nie porownuję zespolow: McLaren i Ferrari - wszyscy oni sa siebie warci. Odnosnie jednak argumentu, ze nikt nie ucieka z ferrari - przypomnij sobie zakonczenie wspolpracy Prosta z Ferrari w 1991 r.
21. Sprytny
Ferrari to F-1 , F-1 to Ferrari jeżeli ktoś zaprzecza to nich zacznie oglądać balet !! albo wybitna Polska reprezentacje w piłce nożnej , Ferrari Tak jak Mclaren Jest liderm w formule 1(pod względem tytułów) i chcecie czy nie potrzebują liderów (kierowców którzy prowadza zespół) jak ktoś jest mułem to może twierdzić ze zespół jest pod niego ustawiony to Red Bull ma określone One -Two driver i to jeszcze za zamkniętymi drzwiami i biednego Marka w H... robią szkoda chłopa , ale cóż można się spodziewać po zespole który wygrał marne trzy tytuły , nowe regulacje tuz za rogiem i zaczyna się panika ze strony szanownego Red Bulla PROSTE .... machina Mclaren, Ferrari się nie zatrzyma a do tego wkracza Mercedes ale dla was to jest przedszkole prawda ....
22. berni
@19: znam temat, ale w ten sposob rownie dobrze mozna powiedziec ze nieprzestrzeganie TO w RBR zaczelo sie w 2011 na Silverstone od .... webber'a, wiec vettel zrobil to samo co alonso na hungaroringu (pokazal ze ma gdzies zespol).
23. Mad89
Trudno po wypowiedzi Alonso stwierdzić czy ta pokora w słowach jest zupełnie szczera, ale gdyby jego kariera opierała się na tylu tytułach pod rząd, w tym wieku to moglibyśmy go oglądać w podobnym wykonaniu, jako kierowcę któremu trochę za dużo się wydaje. Vettela nie mam za takiego, szkoda tylko że ten wątek się tak ciągnie, bo szczerze to trochę już przynudzają i może się nawet wydawać że co poniektórzy chcą wywrzeć presję na Vettelu. Ten jednak sezon 2010 już dawno zakończył i tak jak Lewis jest już jakiś czas innym Lewisem, tak Vettel przy obecnym stanie może odejść wszystkim jak w 2011.
24. Felipe Massa
Felipe jest wielkim człowiekiem nie tylko człowiekiem. Tyle w tym temcie. Lubie kierowców którzy rozumieją dogłębnie F1 nie tylko swój własny interes.
25. Martitta
Nie tylko zima się nam przedłużyła... Prima Aprilis też nie chce odejść - tyle, że z F1 ;)
26. mexo4
@skoczek130
W stawce kierowców F1 jest kilku HIPOKRYTÓW , wtym jeden MEGA DUŻY ! Ale ty zawsze umiesz wbić szpilke Alonso .Nie twierdzę że on jest święty ale jest jeden gorszy od niego . Patrząc na twoje wpisy starasz się NIBY być obiektywny ale nie jesteś .
27. mexo4
@ananas
To zaje.iście że opanowałeś do prefekcji KOPIUJ / WKLEJ ale może dasz sobie siana z tymi tabelkami .
Ps.Przy tobie zdanie "NIEZŁY ANANAS" nabiera nowego znaczenia .
28. mexo4
@Kamil-F1
Stary zachowójesz się jak 15- latka po koncercie J.Bibera ! Ochłoń trochę . Całe twoje życie kręci do okoła Vettela i wojny z Alonso i jego fanami . Każdy twój wpis albo wychwala RBR pod niebiosa i jego ASA , albo starasz się na siłę doj.ać Alonso i Ferrari ! Do tej pory było nawet śmisznie poczytać te twoje wypociny ale staje się to trochę irytujące . Więc może czas zacząć żyć swoim życiem i brać regularnie LEKARSTWA !
29. beret
27. ...jakie to ma znaczenie czy wkleil czy nie. Tabelki sluza do czego innego
czy On gdzies pisze ze to jego redakcja?
nie masz sie do czego d.....ac ?
30. daxx75
Jestem w 100% przekonany, że dostosowałby się do TO o ile by brzmiały: "wyprzedź Massę"...
31. Skoczek130
@mexo4 - klasą pozasportową dorównuje Hamiltonowi i Vettelowi - wszyscy trzej są siebie warci... ;) Więc nie zachowUj się tak, jakbyś chciał mi wbić szpilę. ;]
32. Skoczek130
To ty zachowUjesz się, jak 15-latek - tylko tacy przyczepiają się do komentarzy takich, jakie prezentuje @Ananas. Skoro chłopak chce to robić, to niech tak będzie. Ja jestem jego zwolennikiem.
33. Skoczek130
@Felipe Massa - stąd też jest naszym ulubieńcem. Cała banda liderów oraz Webber powinni się od niego uczyć. Pzdr i FORZA FELIPE! :))
34. mexo4
@skoczek130
Do tej pory sądziłem że masz coś tam w tej swojej głowie ,ale po tym co tu wypisujesz to normalnie ręce mi opadły . Twierdzisz że zachowóje się jak 15 latek bo nie podoba mi się jak ktoś wkleja na pa.e tabelki ? Sam przyznasz że słabo to brzmi ?!
@beret - to ty masz ale sz czochrany !
35. DTM1
@\Skoczek130
Zachowojesz sie jak bys wszystkie rozumy pozjadal. czytam trochę tu komentarze jak mam czas i zawsze wszystko wiesz najlepiej. Musisz zrozumieć ze każdy ma prawo do swojego zdania ,a ty nie koniecznie musisz się wtracac .
36. Skoczek130
@mexo4 - nie martw się - mam to samo z Tobą. @Ananas sporządza statystyki od dawna, jeszcze wcześniej, niż ty tu się pojawiłeś. Zostaw go więc w spokoju.
@DTM1 - to jest forum i jest tu miejsce do dyskusji.
37. a1alex
Ja tak w kwestii formalnej. Ananas zawsze raczy nas zetawieniami i statystykami. Śledze forum od kilu lat i nie pamiętam, by zabierał głos w jakiejkolwiek innej kwestii. Dlatego jako stary obserwatro tej strony chciałbym udzielić delikatnej reprymendy nowym forumowiczom. Jesteś nowy to bądź. Pisz co chcesz i wypowiadaj się jak chcesz. Ale zanim wystąpisz z pyskatą krytyką pomyśl lub dowiedz się czegoś a nie pyszcz żeby tylko pyszczyć.
Co do debaty czy ALO mowi prawdę czy nie ja poczekalbym do momentu w którym będzie takie TO wydane. Czyli można czekac do końca Świata.
Go Go Lewis
38. mexo4
@skoczek130
Widzę że dyktator z ciebie ! Tego jeszcze brakowało żebyś mi mówił do kogo mogę się przyczepić a do kogo nie ! I co ma do tego od kiedy jestem tu na forum ? kroniki prowadzisz czy co ? A może ty nam wkleisz jakąś tabelkę z datami kto i od kiedy dodaje wpisy ?!
Ps."to jest forum i jest tu miejsce do dyskusji" to są twoje słowa więc nie wpie.alaj się jak do kogoś pisze .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz