Bardzo kosztowny błąd McLarena
Jenson Button przyznał, że mógł nawet liczyć się w walce o czwarte, trzecie miejsce, gdyby nie błąd w pit-stopie, który spowodował ogromną stratę czasową do czołówki. Sergio Perez z kolei przejechał wyścig pełen wrażeń, ale był zadowolony z tego, jak zespół przygotował się na to Grand Prix. Obaj kierowcy dostrzegli poprawę w osiągach samochodu McLarena.„Moi inżynierowie opracowali dobra strategię, dzięki której już na początku mogłem wyprzedzać rywali przede mną. Świetna robota, wielkie dzięki za to. Niestety im bliżej końca wyścigu, tym moje opony zaczęły się niszczyć coraz bardziej, zwłaszcza przednia lewa. Ryzykownie byłoby jechać na niej do końca wyścigu. Nie mieliśmy innej opcji prócz zrobienia dodatkowego postoju, co kosztowało mnie utratę pozycji. Skończyłem na 9 miejscu, o dwie pozycje lepiej niż w Melbourne. Mogę śmiało powiedzieć, że poczyniliśmy postęp. Mam nadzieję, że za trzy tygodnie w Szanghaju będzie jeszcze lepiej.”
Jenson Button, DNF
„Przejechaliśmy dzisiaj dobry wyścig. Obraliśmy mądrą strategię i robiliśmy wszystko jak należy. Skończyłbym go na piątym miejscu, może nawet włączyłbym się do walki o czwarte, trzecie miejsce, ale nastąpił błąd w pit-stopie. Szkoda, że nie byliśmy w stanie pokazać naszych możliwości. Pod koniec mogłem spróbować walki o punkty, ale walczyłem z lewą przednią oponą, cały czas się blokowała, co spowodowało mocne wibracje. W zespole martwili się, że uszkodzę zawieszenie, jeżeli dalej będę jechał. Oprócz błędu w boksie, wszystko poszło zgodnie z planem. Poprawiliśmy formę bolidu. Byliśmy znacznie bardziej konkurencyjni niż w Australii. Liczę na to, że w Chinach za trzy tygodnie będziemy kontynuować ten trend.”
komentarze
1. Maciek21
W Pit Stopie jak Button wyjeżdżał było widać że koło było kompletnie nie dokręcone jeszcze chwila i potoczyłoby się osobno bo już się zsuwało.
2. kamnieft
Ot cały Mclaren. Wszyscy się podniecają pitstopami po 2 sekundy, ale jak któryś kierowca powiedział rok temu : Wole mieć pitstopy powyżej 3 sekund ale wszystkie dobrze wykonane bez niepotrzebnych błędów. A u Mclarena raz pistop 2 sekundy raz jakaś zwałka
3. TeamMcLaren
Taki głupi błąd, a kosztował dość dobry wyścig... Porażka jakaś;(
4. głodny
Może te nakrętki są za tanie ???
Powodzenia na przyszłe GP panie J.B
5. eutanazjusz
tak na marginesie, zauważył ktoś, że komentatorzy, głównie borowczyk i potem zientarski co raz bardziej pie*rzą bzdury jak potłuczeni? dzisiaj nawet borowczyk nie wiedział ile okrążeń zostało do końca... :)
6. Maciek21
5. eutanazjusz
To prawda, a to że Hamilton wjechał do McLarena zobaczyli dopiero na powtórkach chociaż było to wcześniej na żywo :)
7. matito
To wszystko dlatego że komentują ze studia...jak jeździli na wyścigi jeszcze z Sokołem to było wszystko w dobrze
8. Dumel
borowczyk komentował opony po zatrzymaniu sie top 3. zebrali na opony kawałki gumy tradycyjnie jak co wyścig żeby trochę wagi złapać a borowczyk co ? "ŁO MATKO, jak te opony są zniszczone", brak słów...
9. tomre
Button pojechał cały wyscig na 3 PIT STOPy a nie jak reszta na 4 i mógł być dobry jak KIMI w Australii
10. cypherdid
Akurat jemu najbardziej by się przydała wygrana. On i Massa powinni stanąć szybko na szczycie pudła. Tak dla dobrych emocji w sezonie.
11. hakael
poza tym Pan Grzegorz który komentuje z Panem Borowczykiem nie błyszczy talentem komentatorskim! Zdania są tak pogmatwane, że nie wiadomo czasem co chciał powiedzieć. I tak przestał co chwilę mówić "OCH", 'ACH" jak było w Australii.
12. fanAlonso=pziom
o ile się nie mylę to to samo koło co dziś nie było przykręcone u JB na silverstone 2011
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz