Lotus dostał zadyszki
Zespół Lotusa w Malezji mimo udanego początku weekendu, w kwalifikacjach i wyścigu dostał nieco zadyszki. Obaj kierowcy zespołu zdobyli jednak cenne punkty. Romain Grosjean finiszował na szóstym miejscu, a Kimi Raikkonen na siódmym.„Mimo że bolid spisywał się bardzo dobrze w piątek, wczoraj i dzisiaj było ciężko. Z jakiegoś powodu wczoraj i dzisiaj bolid nie zachowywał się tak jak się tego spodziewaliśmy, zwłaszcza na mokrym torze gdzie brakowało nam przyczepności. To był ciężki wyścig, podczas którego na samym początku straciłem część przedniego skrzydła, co nie pomogło nam. Niemniej przynajmniej udało się zdobyć jakieś punkty co jest lepsze niż wyjazd z pustymi rękoma. Jeżeli uda nam się powrócić do auta jakie mieliśmy w Australii, jestem pewny, że znowu będziemy w czołówce.”
Romain Grosjean, P6
„Uważam, że możemy być zadowoleni z dzisiejszego wyniku. To był trudny wyścig. Rozpoczynaliśmy go na mokrym torze, a kończyliśmy na suchym. Właściwie tego można się spodziewać po Malezji. Spędziłem sporo czasu za Felipe [Massą] w środkowej części wyścigu i jestem pewny, że gdyby udało mi się go wyprzedzić nieco wcześniej, pozostałbym przed nim, ale pod koniec wyścigu moje opony były zużyte, więc najlepsze co mogłem zrobić to go puścić. To nie jest wynik, na który liczyliśmy na początku weekendu, ale ostatecznie zdobyliśmy więcej punktów dla zespołu i postaramy się powrócić mocniejsi w Szanghaju.”
komentarze
1. norbertinho
Sporo dziś mieli walki, z Perezem, Hulkenbergiem czy na początku też z Ricciardo
2. Mateo_R19
Mam nadzieje że to tylko chwilowe problemy. Zaczynam powoli wierzyć że Grosjean powoli dojrzewa by być dobrym kierowcą. Obserwuję jego zachowanie od początku sezonu i nie mam się do czego doczepić.
3. Lotuss
Racja jechał dziś bardzo spokojnie i dojrzaale :D
4. sly1234
Dzisiaj Grosjean okazał się lepszym wojownikiem na torze. Tam gdzie roman radził sobie świetnie i nie marnował czasu to Kimi miał ogromne kłopoty. Może to kwestia ustawień bolidu no i tych nowych pakietów u RAI?
5. elin
Słaby start Kimiego był raczej pewny, kiedy się okazało, że rozpoczynają wyścig na przejściówkach - na które już wczoraj ( po słabych kwalifikacjach ) narzekał.Po zmianie opon było lepiej, ale ciągle w korku. Jak nie utknął za Perezem, to za Hulkenbergiem ... - i tak właściwie przez cały wyścig.
Szkoda, bo potencjał w bolidzie jest, ale dzisiaj nie dało się go odpowiednio wykorzystać
Romain - znacznie lepiej niż w Australii, chociaż podobnie jak Kimi, nie miał zbyt często okazji jechać wolnym torze.
Ogólnie - najgorzej nie było ( punkty są ), ale Lotusa stać na znacznie więcej.
6. elin
* torem
7. Uzależniony_Fan
nie taki zły wyścig dla lotusa (szczególnie chyba dla grosjeana). kimi bardzo dużo walczył o pozycje to z perezem to z hulkenbergiem.
8. Crash_98
Raikkonen startował z 10 pozycji, a kończył na pozycji 7.
To jest dobry wynik.
9. elin
8. Crash_98 - Kimiego stać na znacznie więcej
10. cypherdid
Romain nie boi się wizyt w pitstopie i potrafi pokazać charakter przy wyprzedzaniu. Kimi jest inny...dopiero jak się sfrustruje to zrobi jakiś genialny ruch. Jeździ równo i zostaje na oponach tak długo jak się tylko da. Chyba rok temu w Chinach na kilka okrążeń przed metą spadł z pierwszego czy drugiego miejsca gdzieś daleko...opony zdechły na 12km przed metą.
11. LittleMy
Szału nie było, ale tragedii też udało się uniknąć.
Męczył się Kimi niemiłosiernie, aczkolwiek jednym z moich ulubionych momentów tego wyścigu była "przepychanka" na pitlane z Hulkenbergiem. Żaden nie chciał odpuścić, Nico pokazał pazur, a Kimi zdrowy rozsądek. :)
12. Grzesiek 12.
Dzisiaj Lotus powrócił na swoje miejsce ...
Co prawda będą przebłyski i tory na których ugrają coś więcej . Ale na cuda jak w Australii ciężko jest liczyć .
Dodatkowo czekam aż w końcu Roman dostanie te same części co Kimi , bo jak na razie zespół gra trochę nie fair wobec Francuza ,,,:/
Już widzę te komentarze gdyby chodziło o innego kierowcę niż Kimi ...:P
13. elin
12. Grzesiek 12. - w Australii Romain miał dokładnie te same części co Kimi.
W Malezji miał inny wydech ... - i w którym wyścigu pojechał lepiej ??
Więc, nie kombinuj ... ;-)
I według mnie to Malezja była przypadkiem w wykonaniu Lotusa, nie Australia - o czy mam nadzieję, jeszcze się przekonasz ;-)
14. Martitta
@12.Grzesiek 12 - Lotusy powróciły na swoje miejsce? A gdzie jest ich miejsce Twoim zdaniem?;)
Gdyby Kimi nie został przesunięty o te trzy niefortunne pozycje, wyścig w jego wykonaniu byłby dużo lepszy. Poza tym to właśnie Malezja dla Lotusa okazała się wyjątkowo nieudana i naprawdę pechowa dla Kimiego. To dopiero drugi wyścig i wszystko możliwe. Kimi punktów dużo nie stracił i szybko może je nadrobić w następnych wyścigach;)
15. matito
trochę słabo ale
Uważam, że możemy być zadowoleni z dzisiejszego wyniku. To był trudny wyścig. Rozpoczynaliśmy go na mokrym torze, a kończyliśmy na suchym. Właściwie tego można się spodziewać po Malezji.
te słowa mówią same za siebie
kierowcę lotusa nie może zadowalać 6/7 miejsce jak chce się być w ścisłej czołówce
16. Jahar
Kimi dzisiaj jechał słabo i oprócz narzekania na Hulkenberga niczym się nie wyróżnił. Grosjean miał trochę lepszą taktykę i dlatego był przed Raikkonenem, który w Malezji rok temu też nie bardzo sobie radził. W sumie Lotus zdobył dzisiaj to co było w ich zasięgu.
17. Greek
Lotus żadną rewelacją nie jest w tym sezonie. Forma pozwala coś wygrać w sprzyjających okolicznościach, ale nie jest to nic wielkiego. Mam nadzieję że poradzą sobie lepiej z rozwojem niż w zeszłym sezonie.
18. emZi
@Grzesiek 12
Może tego nie dostrzegasz, ale z Twoją każdą kolejną wypowiedzią odnośnie Lotusa daje o sobie coraz bardziej znać "pierwiastek trolla", jaki w sobie posiadasz.
Słowo "cud" w kontekście zeszłotygodniowej wygranej Lotusa, to w Twoich ustach coś więcej niż tylko synonim braku obiektywizmu. Tam Lotus wcale nie miał szczęścia - miał świetnie przygotowany i ustawiony bolid oraz podłożoną pod niego idealną strategię i Kimi to po prostu wykorzystał. Wywalczył zwycięstwo w 99% właśnie dzięki temu, co sam zresztą później przyznał, mówiąc, że było to chyba jego najłatwiejsze zwycięstwo w karierze. Również pod względem ilości pracy własnej, jaką musiał w to zwycięstwo włożyć.
Malezja z kolei była pechowa dla Lotusa pod wieloma względami, a dla Kimiego szczególnie Poza tym Malezja z natury jest wyścigiem, który lubi przestawiać szyki. Także nie upatruj w dzisiejszym dniu wizji najbliższej przyszłości Lotusa, bo niejednokrotnie możesz się w tym sezonie jeszcze mocno zdziwić.
19. Grzesiek 12.
13. elin
Przecież w Australii Romek jeździł bez systemu coandy i starym tylnym skrzydłem , przynajmniej Borówa tak twierdzi ... W Malezji wygląda że nic się nie zmieniło w tej kwestii ...:)
Więc mi tutaj nie kombinuj i nie polemizuj z faktami :))
To co kolejny zakładzik w temacie gdzie się znajduje Lotus ...? :)))
14. Martitta
Moim zdaniem po dzisiejszym wyścigu ..... za RBR , Ferrari i Mercedesem .
Nawet gdyby nie był przesunięty to i tak by nie powalczył dzisiaj z Byczkami i Mercem . Z Alonso też nie ... Massa to wiadomo inna półka niż Hiszpan , ale też ukończył wyścig przed Lotusami ...
Lotus być może w Bahrajnie będzie mocny i pudło Kimiego tam mnie nie zdziwi . Ale dalej będzie raczej już pod górkę . Tym bardziej , bo Fin ma problemy w kwalifikacjach Więc podobne przygody co dzisiaj , są bardziej prawdopodobne niż taki wyścig jak w Australii , gdzie wszystko się złożyło po ich myśli , nawet podobne co dzisiaj korki na torze go omijały , a co się rzadko zdarza startując z czwartej linii ....
Pozdrawiam Was :)
20. Grzesiek 12.
18. emZi
No widzę że czynię postępy ...
Ostatnio byłem tylko trollem , a teraz tylko dostrzegasz pierwiastek trolla ...heheh - naprawdę szkoda mojego czasu na takiego menela jak ty : P
21. Martitta
@19. Grzesiek 12 - Alonso szybko wypadł z gry. Massa jechał podobnie jak większość na 4 pit-stopy, dlatego na ostatnich okrążeniach szybko uporał się z Lotusami, które już na starcie straciły dobre pozycje. Nie wiadomo co by było, gdyby Kimi startował z lepszego miejsca, stawiam jednak na to, że z Mercedesem mógłby powalczyć.
Problemy w kwalifikacjach są skutkiem formy bolidu, a to czego Kimi nie wykręci w czasówkach to nadrobi w wyścigu. Przykład - Ferrari zawalało czasówki w tamtym roku, a teraz 2 i 3 miejsce - to nie wynik nagłej poprawy kierowców.
Ten wyścig nie należał do najlepszych, ale Lotus ma teraz punkt odniesienia, by się poprawić w przyszłych GP. Malezja to nie powód, by ich przekreślać na cały sezon.
Pzdr ;)
22. Mateo_R19
@ Grzesiek20
Ja to widzę że nie masz najmniejszego pojęcia jakie głupoty wypisujesz.
Z taką kasą jaką dysponuje Lotus radzą sobie naprawdę dobrze. Niestety ty po 2 wyścigach już wiesz wszystko. Może lepiej graj w lotto jak taki do przodu jesteś.
Widać od samego początku że Lotusy mają dobre tempo wyścigowe i co do tego nie ma wątpliwości. Cały czas coś kombinują, testują nowe części a to też często przynosi inne skutki niż zamierzone. W każdym razie coś robią by jeszcze się poprawić i uda im się to.
23. elin
13. Grzesiek 12. - to może nie słuchaj " naszych " komentatorów, bo będziesz widział Grosjeana w bolidzie Raikkonena - jak miało miejsce w dzisiejszym wyścigu ;-)). Tylko poszukaj wypowiedzi np. Allisona i będziesz miał jasno, który kierowca z jakim pakietem jechał i dlaczego ;-).
Różnice między bolidami były tutaj w Malezji, ale w Australii tylko w piątek. W sobotę i w wyścigu oba bolidy były takie same.
Gdzie obecnie znajduje się Lotus, jeszcze ciężko określić. Na pewno za Red Bullem ... Co do reszty, trzeba poczekać na spokojny ( bez pogodowych komplikacji ) weekend ...
Zakładzik chętnie - rewanż obowiązkowo ;-)), ale najpierw muszę " przeboleć dzisiejszą porażkę " ..., więc jeszcze nie teraz ;-)
Pozdrowionka :-)
24. emZi
@20
Nazewnictwo adekwatnie do rangi wypowiedzi. Choć ja przynajmniej mam ku temu podstawy, a Ty dobierasz odniesienia do innych jak zwykły pierdoła ;)
25. Grzesiek 12.
Napiszę ogólnie do waszych wpisów ...
Forma lotusa z wyścigu w Malezji pozwalała na walkę z Sauberem i McLarenem tego dnia ... To są fakty . Ba ..nawet Button wydawał się być nieosiągalny .... A przecież według PRu Erica miało być tak pięknie i kolejna walka o wygrane ...
Ferrari , RBR i Merc byli wczoraj nieosiągalni . Gdyby Lotus posiadał dobre tempo wyścigowe to by szybko się uporał z takimi kierowcami jak Perez czy Gutierrez . Więc to nie najlepiej świadczy o wspomnianym tempie . Dodatkowo bolid wydaje się miewać humory , bo raz jedzie , a raz nie . A to może być poważnym problemem do dalszego rozwoju . Bo wydaje się ze zespół nie wie gdzie leży problem ....
Poza tym co do niektórych proponuję aby co niektórzy nie odbierali moich słów za wyrocznię . Bo ja naprawdę nie mam pojęcia w jakim punkcie zespół znajdzie się w dalszej części sezonu , a przede wszystkim aby się tak nie spinali .... Ale rokowania i poprzednie sezony pokazywały tendencje spadkową wobec najszybszych . A w tym roku nie ma większych przesłanek ( kasy ) aby sądzić że będzie inaczej .
Jeśli rzeczywiście będą walczyć o tytuł do końca sezonu , nie będę miał problemu aby przyznać że nie miałem racji ...
Poza tym @ elin nasi komentatorzy często mylą kierowców na torze . Tylko takie drobne pomyłki to nie to samo co przemyślane stwierdzenie tego co stwierdzili na temat pakietów Lotusów Australii . Z resztą nie tylko oni o tym mówią ....
A tak z ciekawości , Alison potwierdził że Romek i Kimi w Australii jechali z tym samym pakietem aero ? Mam tutaj na myśli tylne skrzydło i wydech coandy . Pytam się bo nigdzie się tego nie doczytałem ...:P
26. Skoczek130
Lotus jeszcze niejednokrotnie powalczy o zwycięstwo. Mają duże szanse na końcowy sukces. Malezja zaczęła się dla nich źle już na treningach. W Chinach i kolejnych wyścigach powinno być dobrze, a nawet bardzo dobrze. :)
27. elin
25. Grzesiek 12. - to poszukaj lepiej, doczytaj i będziesz wiedział ... ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz