Karthikeyan: trzeba o tym zapomnieć
To nie był dobry wyścig dla HRT. Pedro de la Rosa dojechał do mety, ale nie był w stanie walczyć z kimkolwiek i był ostatni. Narain Karthikeyan natomiast swój wyścig zakończył po kolizji z Rosbergiem."Jestem zadowolony z tego, że dojechałem do końca wyścigu, a także z tego, że dałem z siebie wszystko. Nie byliśmy jednak w stanie jechać na takim poziomie, jak rywale. Już na starcie mieliśmy problem z kocem grzewczym tylnej prawej opony, musiałem startować z pit lane z bardzo zimną oponą. Podczas wyścigu jechało się dobrze, opony zachowywały się jak trzeba na naszej jedno postojowej strategii, temperatura silnika i hamulców także była pod kontrolą. Brakuje nam jednak kilku dziesiątych, aby móc walczyć. Mam nadzieję, że w kolejnych wyścigach będzie lepiej”.
Narain Karthikeyan , nie ukończył
"Dziś nie mieliśmy wystarczającej prędkości, więc skupiłem się na równej jeździe, chciałem wyciągnąć wszystko z bolidu. Jednakże na okrążeniu 9 mieliśmy problem z ciśnieniem hydraulicznym, bolid prowadził się bardzo ciężko, musiałem więc odpuścić trochę gazu. Niestety, Rosberg nadjechał z tyłu, nie był w stanie mnie ominąć. To było bardzo nieszczęśliwe, ale musimy o tym zapomnieć, zostawić w przeszłości, teraz myślimy o GP USA, które będzie za dwa tygodnie”.
komentarze
1. beret
Pedro jest przesympatycznym czlowiekiem. Potrafi sie cieszyc i za to Go lubie.
Narain to opanowany czlowiek i bardzo kulturalny. Jego religia jest wielka.
2. Greek
Nieczęsto mamy tu wywiady z kierowcami HRT :) Dobrze, że niebezpieczna sytuacja nie skończyła się jakąś kontuzją.
3. TomBMW
ile kosztuje fotel w HRT? może ja bym się załapał?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz