Alonso zadowolony, Massa miał problemy
Fernando Alonso przyznał, że piąta pozycja, w okolicznościach, jakie miały miejsce, jest dobrym wynikiem. Hiszpan zapowiada poprawę bolidu, co pozwoli na utrzymanie przewagi w klasyfikacji punktowej. Jako swojego głównego rywala w walce o mistrzostwo widzi Sebastiana Vettela. Felipe Massa natomiast po raz kolejny nie jest zadowolony - Brazylijczyk na starcie miał problemy ze sprzęgłem, co spowodowało utratę dwóch pozycji już na samym początku wyścigu. Przyznaje on także, że nie będzie wypowiadał się na temat swojego kontraktu do czasu, aż jego sytuacja nie zostanie do końca wyjaśniona."Bez wątpienia to dobry wynik. Wiedzieliśmy, że to będzie trudny weekend, ponieważ nie byliśmy wystarczająco szybcy, ale ostatecznie udało się nam nawet powiększyć przewagę nad Webberem. Jeżeli chodzi o mistrzostwa, to był bardzo dobry weekend. Udany wyścig w takich okolicznościach, dojechanie do mety przed jednym a tuż za drugim Red Bullem, w takich warunkach jest bardzo ważne, ponieważ na papierze powinniśmy dojechać na 7 miejscu. Hamilton był dla nas nieosiągalny w ten weekend, ale nie straciliśmy dużo do Vettela, a to moim zdaniem najgroźniejszy rywal w klasyfikacji kierowców. Podjęliśmy dobry wybór jeżeli chodzi o strategię. To prawda, że straciliśmy trochę czasu za Perezem, to kosztowało mnie pozycję na rzecz Raikkonena, ale on i tak był dziś poza zasięgiem. Mam przewagę 40 punktów, a trzeba pamiętać, że bolid nie jest najlepszy w stawce. Teraz postaramy się znacznie poprawić osiągi bolidu, co pozwoli nam utrzymać prowadzenie, ponieważ teraz, na dłuższą metę, są niewystarczające. Jestemy tu gdzie jesteśmy, ponieważ zawsze udało się wyciągnąć wszystko z bolidu, bolid był bardzo niezawodny. Lipiec był trudnym miesiącem, były trzy wyścigi, było dużo pracy w fabryce. Chcę teraz trochę odpocząć, „podładować baterie”, aby na SPA pokazać się w bardzo dobrej dyspozycji. Mam nadzieję, że druga część sezonu będzie tak dobra jak pierwsze. Mamy pięć tygodni na odpoczynek i pracę. Patrząc do przodu, czekają nas dwa wymagające wyścigi, na SPA i Monzy".
Felipe Massa, P9
"Mój wyścig został zrujnowany na starcie, miałem uślizg opon, prawdopodobnie przez przegrzane sprzęgło. To kosztowało mnie dwa miejsca, których później nie udało mi się odzyskać. Wyprzedzanie tutaj jest naprawdę trudne, pomimo faktu że w pewnym momencie na drugim stincie byłem szybszy od Webbera i Senny, nie miałem najmniejszych szans ich wyprzedzić. W związku z tym to nie był dla mnie udany wyścig, przynajmniej udało mi się dowieźć kilka punktów. Na Silverstone i Hockenheim nasza szybkość była podobna do najlepszych, tutaj już tak nie było, to spowodowało, że cały weekend był trudny. Pierwsza część sezonu zdecydowanie nie była dla mnie udana, jednakże teraz czuję się lepiej niż na początku, jestem pewien że druga część sezonu będzie lepsza. Mój kontrakt? Do czasu, kiedy sytuacja się nie wyjaśni, nie ma o czym mówić. Skupiam się tym, aby dobrze pojechać w następnych wyścigach i to jest mój główny cel”.
komentarze
1. karol
To byl chyba nagorszy tor dla Ferrari w tym sezonie,wiec nie jest tak zle,w nastepnych wyscigach beda mieli o wiele mocniejsze punkty,troszeczke lepiej mogloby to wygladac w konstruktorach,ale powolutku i to sie zmieni na lepsze!
2. Fan Ferrari
Alonso ma szanse żeby zostać mistrzem a co do klasyfikacji konstruktorów to nie ma szans żeby walczyli o pierwszą trójkę chyba że massa zacznie zdobywać duże punkty
3. fanAlonso=pziom
typowałem ALO na P5 bo to wydawał mi się max na tym torze i na suchym choć po ostatnim wyjeździe vet z pitu i Fernando i button przy odrobinie szczęścia mogli znaleźć się przed nim a dzisiejszy wyścig pokazał że trudno wyprzedzać . Ale nie ma co lamentować tylko zasuwać z poprawkami bo nie zawsze wszystko będzie sprzyjać Ferrari jak ostatnio.
dziś po raz pierwszy od 5 lat bałem się że nie zobaczę startu wyścigu przez niekorzystne warunki atmosferyczne i ułomność cyfrowego p. ale odzyskałem obraz w połowie 1 okrążenia formującego uffff
zakładam że w studiu przed wyścigiem nic nowego nie gadali ? bo wtedy mi zaczęło przerywać z sygnałem
4. mssie
3. Zientarski ogłaszał konkurs smsowy na nowy tablet.
5. luka55
Tan naprawdę mimo że lokaty nie są czołowe to Ferrari może być zadowolone. Alonso znów powiększył przewagę nad drugim Webberem . Vettel odrobił zaledwie 2 pkt. Tor też za bardzo ferrari nie odpowiada. Alonso tez akurat tutaj nie zachwycał bo nawet w kwalifikacjach (i ogólnie) Massa nie był wiele gorszy jak to często bywa.
Alonso dobre punkty i tak przywiózł i w tym tkwi cały sekret tego że prowadzi w generalce . Jest po prostu bardzo systematyczny i ciągle punktuje. I to może okazać się na wagę ( choć nie chwiałbym ;) ) mistrzostwa. Wiece który to wyścig z rzędu w którym Alonso punktuje ? Otóż to 23 wyścig z rzędu z punktami. To pokazuję że gościu jest systematyczny to raz , dwa że Fernando gdy wie że nie da się walczyć o zwycięstwo to nie zraża się tym i walczy o każdą pozycję bo każde punkty są ważne . Trzecia rzecz która z tego wynika to to jak niezawodnym bolidem jest Ferrari. Może nie zawsze szybkim ale na pewno niezawodnym.
6. Martitta
@5 Po to jest kierowcą wyścigowym, by walczyć o każdy punkt, gdyby tego nie robił, nie byłby kierowcą wyścigowym.
7. Skoczek130
@luka55 - bolid Ferrari jest za słaby, aby walczyc w bezpośredniej walce z rywalami. Na Hocke pokazał klasę! :)) Oby poprawili ten bolid. :))
8. luka55
Skoczek130 nr 7 Zgodziłbym się z tym co napisałeś gdybyś to poddziadział w marcu . Bolid Ferrari nie był konkurencyjny tylko na początku ale obecnie prezentuje się całkiem dobrze. W ogóle pierwsza czwórka ma bardzo podobne bolidy i trudno ich poustawiać w jakiejś hierarchii . Wiele zależy od toru. Akurat ten tor nie pasował Ferrari ale są takie które leża im bardziej niż innym. W tym sezonie ma to akurat większy znaczenie niż kiedykolwiek w ostatnich latach.
Aha codo poprawy bolidu to ja osobiście nie chciałbym aby się za bardzo poprawili ;) Pozdrawiam
9. luka55
Skoczek130 W pierwszym zdaniu (ostatni wyraz) miało być oczywiście powiedział a nie poddziadział ;)
10. Skoczek130
Ich problemem są kwalifikacje. Tempo wyścigowe jest całkiem niezłe - głównie za sprawą dobrej pracy opon, które nie zużywają się tak szybko, jak np. w Mercu. Ale jednak trochę tracą. Wierzę, że ich głównym problemem była charakterystyka obiektu. Oby było lepiej na kolejnych, zupełnie innych torach. Masz racje - wiele zależy od toru. Tu akurat szybkie miały byc Lotusy i McL. Cóż, do kolejnych wyścigów trochę musimy poczekac. Póki co cieszmy się Igrzyskami - ja osobiście bacznie je śledzę. :) Pozdrawiam. :))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz