2012-07-29
Williams chce naciskać w drugiej części sezonu
Kierowcy zespołu Williams mają nadzieję, że uda im się poprawić wyniki w drugiej części sezonu. Obaj przyznają, że dzisiejszy wyścig był bardzo trudny jednak może stanowić punkt zwrotny dla ekipy.R E K L A M A
Bruno Senna, P7
„Dzisiaj miałem dobry wyścig. Musieliśmy naginać naszą strategię, ponieważ warunki pogodowe różniły się od tych, których się spodziewaliśmy. Jestem bardzo zadowolony z zespołu. Było dużo walki i ciężko było utrzymać dobrą kondycję opon, ponieważ temperatura była bardzo wysoka. Moim zdaniem warto było walczyć z dziewiątego miejsca, aby ostatecznie zakończyć wyścig na siódmej pozycji. Myślę, że jest to dla nas punkt zwrotny. Był to dobry wyścig. Zespół również jest zadowolony. Teraz mamy przerwę, a potem czeka nas druga część sezonu, w której znów będziemy musieli naciskać.”
Pastor Maldonado, P13
„To był bardzo trudny wyścig. Miałem zły start i straciłem sporo pozycji. Trudno było utrzymać dobre tempo w wyścigu, potem musieliśmy odbyć karę przejazdu przez aleję serwisową. Z di Restą ścigałem się na granicy możliwości, zjechałem na wewnętrzną i zblokowałem koła, tracąc trochę przyczepności, przez co doprowadziłem do małego kontaktu. Musieliśmy skupić się na odpowiednim zarządzaniu oponami. Zebraliśmy sporo informacji na przyszłość. Nie byliśmy tak konkurencyjni jak przedtem, ale teraz musimy ciężko pracować i skupić się na drugiej części sezonu.”
„Dzisiaj miałem dobry wyścig. Musieliśmy naginać naszą strategię, ponieważ warunki pogodowe różniły się od tych, których się spodziewaliśmy. Jestem bardzo zadowolony z zespołu. Było dużo walki i ciężko było utrzymać dobrą kondycję opon, ponieważ temperatura była bardzo wysoka. Moim zdaniem warto było walczyć z dziewiątego miejsca, aby ostatecznie zakończyć wyścig na siódmej pozycji. Myślę, że jest to dla nas punkt zwrotny. Był to dobry wyścig. Zespół również jest zadowolony. Teraz mamy przerwę, a potem czeka nas druga część sezonu, w której znów będziemy musieli naciskać.”
Pastor Maldonado, P13
„To był bardzo trudny wyścig. Miałem zły start i straciłem sporo pozycji. Trudno było utrzymać dobre tempo w wyścigu, potem musieliśmy odbyć karę przejazdu przez aleję serwisową. Z di Restą ścigałem się na granicy możliwości, zjechałem na wewnętrzną i zblokowałem koła, tracąc trochę przyczepności, przez co doprowadziłem do małego kontaktu. Musieliśmy skupić się na odpowiednim zarządzaniu oponami. Zebraliśmy sporo informacji na przyszłość. Nie byliśmy tak konkurencyjni jak przedtem, ale teraz musimy ciężko pracować i skupić się na drugiej części sezonu.”
komentarze
1. waterball
Duże zmiany w Williamsie: Pastor coraz gorzej (naciska głównie na boki) a Bruno coraz bardziej mi się podoba. Jedzie na miarę swoich możliwości i konsekwentnie punktuje.
2. pjc
Obecny skład jest do wymiany.
Pastor musi zacząć myśleć w trudnych sytuacjach na torze.
Ostatnio Williams traci przez niego sporo punktów.
3. pjc
~podczas trudnych sytuacji
4. fankaWilliamsa
Jeśli Pastor będzie tak dalej jeździł to mogą Mu nie pomóc te pieniądze.Bruno cały weekend prezentował dobre tempo także w pełni zasłużone punkty:)Szkoda tylko tych straconych Pastora bo mieliby większą przewagę nad FI.Valteri jest dobrą opcją pozostaje kwestia kto będzie Jego partnerem:)
5. marciex5
4. fankaWilliamsa
Jak to kto? Robert Kubica :D
6. 99kowalski
@5 o ile będzie miał dodatkowych mechaników do obsługi łokcia - przepraszam za cynizm, wszyscy czekamy, ale nadzieja też ma granice (rozsądku).
7. waterball
@5 czas pogodzić sie z faktami - Robert nigdy już nie będzie jeździł w F1. Przykre ale prawdziwe.
8. fankaWilliamsa
Wróci czy też nie trzeba czekać na info nic innego nie pozostaje ale nie sądze nawet jeśli to są tylko dywagacje,ze Williams by tak ryzykował Oni potrzebują dwóch dobrych kierowcow obecny skład miewa przebłyski ale to za mało ;)
9. Martitta
@5 Może czas przestać czekać na Roberta, a mieć nadzieję na nowych zawodników z Polski...
10. Skoczek130
@Martitta - patrząc na sytuację w sporcie motorowym w naszym postkomunistycznym kraju, nie liczyłbym prędko na kogoś takiego, jak Robert. ;]
11. dafxf
A ja popieram kolege marciex5 poniewaz sam Frank nie raz i dwa wspominal ze zatrudnil by Roberta w "ciemno" jezeli tylko "wyleczy" sie fizycznie,poniewaz psychicznie jest ok! A predkosci nie "gubi" sie po tzw. DRODZE
12. Martitta
@Skoczek130 - też prawda, w sumie Robert od kraju zbyt dużego wsparcia nie dostał. Chodzą jakieś plotki o Giermaziaku, ale zobaczymy jak to będzie.
13. Skoczek130
@dafxf - gdyby każdy miał pewnośc, że Robert jest w pełni sprawny, każdy by go wziął - każdy zna jego wartośc. Gdyby nie kontuzja, dziś Polak jeździłby w Ferrari. No ale najpierw musi zdrów. Pzdr :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz