Schumacher: mnóstwo emocji i wyprzedzania
Awans o 19 pozycji to w wykonaniu Michaela Schumachera z pewnością nie lada wyczyn. W samej końcówce wyścigu były mistrz świata zdołał nawet wyprzedzić swojego zespołowego partnera, dla którego najlepszym momentem wyścigu bez wątpienia był sam jego początek.„Wspaniałe zakończenie wspaniałego weekendu na Spa. Myślę, że w naszym zasięgu było dziś więcej niż P5, ale nadrobienie 19 pozycji dało wspaniałe uczucie. Dodatkową motywacją była tu dla mnie cała moja rodzina, przyjaciele i kibice – chciałbym im wszystkim podziękować za wsparcie. Mieli okazję zobaczyć emocjonujący wyścig ze świetną strategią ze strony naszego zespołu. Podsumowując więc, było tu dziś całe mnóstwo emocji i wyprzedzania. Na początku obawiałem się, że fruwające części innych bolidów mogą uderzyć i uszkodzić moje auto, ale miałem szczęście i nic takiego się nie stało. Potem miałem mnóstwo frajdy z pogoni i przebijania się w górę”.
Nico Rosberg
„Zaliczyłem dziś wspaniały start, a prowadzenie w wyścigu za sterami Srebrnej Strzały to na tym torze wspaniałe uczucie. Dobrze było zobaczyć za plecami korek w postaci bolidów Red Bulla, McLarena i Ferrari, ale przykro było, gdy musieliśmy zdać sobie sprawę z faktu, iż brakuje nam tempa aby utrzymać się na prowadzeniu. Dokonaliśmy jednak postępu, a dzisiejszy wynik jest dobry dla zespołu. Na początku i w środkowej części wyścigu musiałem naciskać dość mocno, co kosztowało mnie nieco w samej końcówce, co w połączeniu z szybszymi miękkimi oponami Michaela oznaczało, że nie byłem w stanie utrzymać go za plecami. Teraz nie mogę doczekać się Monzy i jestem przekonany, że możemy poprawić się jeszcze bardziej”.
komentarze
1. luka55
Teraz już chyba nikt nie ma wątpliwości że zamiana miejsc była formalnością co przyznał od razu po wyścigu sam Nico. Majkel miał przecież miękkie opony . Nie wiem tak narzekacie na ten Polsat ale jak oni zaczną się nad czymś podniecać jak choćby tutaj jakie to było straszne TO to większość klepie za nimi tutaj te same śpiewki.
2. david9
Nie pierwszy raz Schumacher ma lepsze tempo w wyścigi od Rosberga. Ja jestem ciekawy jak pójdzie Schumacherowi kiedy w końcu zakwalifikuje się w miarę wysoko, nie uszkodzi przedniego skrzydła, nie dostanie kary, nie zepsuje mu się bolid.
3. dziarmol@biss
Noco....musisz oszczędzać paliwo ;-))))
4. dziarmol@biss
Miało być Nico! nie Noco ;-))) za babola przepraszam ;-))
5. Święty
Michael zna ten tor doskonale i wcale nie dziwi mnie jego pozycja. Poza tym doskonała strategia i ostateczny sukces.
Co ciekawe, moim zdaniem, gdyby nie miał wypadku w kwalifikacjach i startował z pierwszej dziesiątki to i tak raczej nie zdobyłby nic więcej niż 5 miejsce.
6. pawel123
Szumi - brawo za plus 19 pozycji. Niko - ciekawe czy wybroniłby się gdyby nie TO. Ogólnie Merc na 5 :)
7. ziyon
Może Schumi by nawet wygrał, gdyby wszystkim zabrakło paliwa???? Heh ];-)
8. patrolek23
Najlepszy jego wyscig jak dotad od czasu jego powrotu do f1.
9. darecky3
dziarmol, jasne ze byl TO ale to byla formalnosc. Przynajmniej nie razi w oczy bo Nico byl do lykniecia, mial slabsze tempo i widac to bylo golym okiem. Roznica opon tym razem ale przyznac musisz ze MSC pojechal ladny wyscig, Nico rowniez ale wyprzedzenie go przez kolege bylo jedynie formalnoscia. Mistrzostwa nie wygraja a punkty dowiezione bezpiecznie. I tak Nico wiecej ma na koncie, po co psuc dobry wynik, faktyczniej lepszego dzisiaj kolegi?
10. patrolek23
Nico juz nie raz pokazywał, ze nawet jak ma zuzyte opony, ciezko go wyprzedzic. Schumaher dostał prezent "na zachete", zreszta zasłuzył na docenienie przez zespoł, bo ciezka była jego sytuacha, a dał sobie z tym rade.
11. belzebub
Podoba mi się postawa Schumiego, widać że nadal ma dużo radości ze ścigania, wydaje się, że nawet wczorajszy wypadek nie wpłynął negatywnie na jego samopoczucie. tacy kierowcy mi się podobają, bez nerwów, niemal na luzie, jadą na możliwości swojego bolidu, a jak coś nie wyjdzie, no to trudno, w następnym będzie lepiej. Z tym dzisiejszych rzekomym TO, nawet jeśli był faktycznie, to bym przymknął na to oko, myślę, że był to taki "prezent" od zespołu ze względu na jubileusz, choć fajnie by było, jakby możliwości bolidu pozwoliły na równorzędną walkę z RBR i Mclarenem. A tak cóż, i tak Merc osiągnął jak na razie dużo w porównaniu z początkiem sezonu, może w przyszłym nawiążą regularną walkę o podium, fajnie by było, gdyby Schumi na koniec kariery mógłby znów zwyciężać.
12. barni114
Widac ,ze mechanicy Mercedesa nie odpoczywali na wakacjach. Fajnie znow zobaczyc Shumiego na dobrej pozycji ,pomimu startu z ogona. Jednak 5 miejsce to max ,RBR McL i Ferrari wciaz poza zasiegiem.
13. Filmmusic90
Można było zakładac, że Władca Spa nie odpuści tak łatwo po fatalnych kwalifikacjach, no i rzeczywiście Schumi znów udowodnił, że na swoim a przy okazji moim ulubionym torze w całym kalendarzu czuje się jak ryba wodzie. W sumie wyprzedził osiemnastu rywali, a dzięwiętnastego dostał jako prezent, nagrodę i pewnie potwierdzenie, że zespół mimo sobotniej wpadki, stoi za nim murem. Myślę, ze po wielu wakacyjnych plotkach i spekulacjach było to bardzo potrzebne. Nie oznacza to oczywiście, że sam nie zdołałby wyprzedzic Rosberga, ale najwyraźniej zespół chciał uniknac nieszczęśliwego rozsypania się 18 punktów do klasyfikacji konstruktorów (najlepszy wyścig w sezonie). Schumi dzisiaj znów potwierdził, że znakomicie czuje się w walce i o ile nie traci przedniego skrzydła, to wciąż jest bardzo niebezpieczny. Szkoda, że kamery nie pokazały manewru po zjeździe Safety-Car, kiedy to Michael wykonał kolejne w tym sezonie podwójne wyprzedzanie na Pietrowie i Kobayashim - nawet komentatorzy się nie skapnęli, kiedy przeskoczył z 9. na 7. miejsce. Obok GP Kanady drugi w tym roku znakomity występ Schumiego, co nie dziwi (wszak Montreal, Spa i Suzuka to trzy flagowe tory Michaela). Wydaje się też, że tory szybkie, gdzie docisk gra mniejszą rolę w stosunku do prędkości maksymalnej to jedyne obiekty, gdzie Mercedes spisuje się dobrze i pozwala na jako taką walkę z czołówką. Z tego tytułu z niecierpliwością oczekuje Monzy, gdzie docisk będzie minimalny.
14. pjc
Świetny wyścig w wykonaniu ekipy Mercedesa.
Start Rosberga oraz niesamowity awans Schumachera są warte uwagi.
A prezent na koniec, cóż staremu Mistrzowi się należał.
15. AlMastar
Filmmusic90: po jakiej sobotniej wpadce zespół za MSC stoi murem ?? Po tym jak mu koła nie dokręcili ? Dziwne żeby mieli o to do niego pretensje.
16. darecky3
15. mowa tutaj o sobotniej wpadce zespolu
17. Filmmusic90
@15 i @16
Dokładnie chodzi o wpadkę zespołu, który chciał się zrehabilitowac i pokazac, że odpadnięcie koła nie ma nic wspólnego z podejściem do pracy w zespole - tylko nieszczęśliwy zbieg okoliczności.
18. Marti
9. darecky3
Chyba na poważnie nie oczekujesz, że któryś z zagorzałych anty-fanów MSC tutaj komentujących kiedykolwiek napisze, że ten pojechał ładnie ;))))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz