Liuzzi dobrze czuje się w HRT
Mimo, iż zespół nie przyniósł, jak do tej pory Włochowi dobrych rezultatów, ten nie widzi żadnych przeciwwskazań ku temu żeby pozostać z HRT na kolejny sezon.„Oczywiście były jakieś rozmowy, na razie jednak jest za wcześnie, aby cokolwiek powiedzieć. W HRT układa mi się naprawdę dobrze i są ze mnie zadowoleni. Zatem w tym momencie mógłbym powiedzieć, że wszystko jest w porządku. Ich program jest bardzo interesujący i dobrze rokuje na przyszłość. Po kolejnych dwóch, trzech wyścigach powinienem wiedzieć coś więcej”- powiedział Włoch.
Swój ostatni wyścig Liuzzi skończył na dwudziestym miejscu, tuż za Jerome D’Ambrosio. Możliwość podjęcia walki z Virgin dała mu powód do radości przed kolejnymi rundami.
„Jeśli wszystko jest dobrze, to możemy pokonać Virgin w kwalifikacjach bądź być naprawdę blisko ich tempa. W wyścigu nadal mają przewagę, ponieważ mamy problemy ze zużywaniem tylnych opon. To prowadzi do tego, iż musimy włożyć wiele wysiłku, aby dobrze zbalansować samochód, co jest ważne na ogumieniu Pirelli” – zakończył.
komentarze
1. Filipek
Życzę mu powodzenia, ale na dobre rezultaty będzie trzeba jeszcze sporo poczekać. Oby za ten zespół wziął się ktoś dobry, z budżetem.
2. fanAlonso=pziom
Ich program jest bardzo interesujący i dobrze rokuje na przyszłość. - haha to niezłe jaja prędzej Ferrari odejdzie z F1 niż oni zdobędą jakiś punkt przecież jeszcze sezon lub dwa i będą zwijac żagle żal mi luzziego ale on mówi tak dobrze bo nich chyba tylko dlatego że nie bedzie mial lepszego miejsca na przyszły sezon albo ma taki punkt w kontrakcie z hrt że nie może się z nich naśmiewac - ale życzę powodzenia
3. athelas
Bez przesady, zrownali do Virgin. Jest postep
4. Święty
Nie ma żadnego postępu. Uzyskują czasy identyczne, a czasami nawet wolniejsze, niż w zeszłym roku i to pomimo tego, że w tym roku jest DRS.
5. darecky3
swietny artykul, no moge spac teraz spokojnie!!!!!
6. peeroF1
4. HRT nie ma DRS
7. fanAlonso=pziom
6 każdy zespół ma drs nie każdy ma kers
8. Skoczek130
No cóż, ważne, że Tonio dalej startuje w F1. Jego sytuacja kojarzy mi się z niektórymi kumplami z klasy. Niech się lepiej cieszą, że mają dopalacza (czyt:dwóję). Osobiście coś trudno mi się widzi go w tej ekipie. Jeżeli nie będą mieli stabilizacji, wezmą kierowców wyłącznie płącących (a o ile się nie mylę, to Liuzzi ma płacone). No cóż, zobaczymy... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz