Perez zadowolony z powrotu do ścigania
Sergio Perez inaczej wyobrażał sobie swój powrót do kokpitu Saubera C30, choć zważywszy na formę samochodu ekipy z Hinwil, pozycja tuż za czołową dziesiątką nie jest najgorsza. Meksykanin jako jedyny tylko raz odwiedził swoich mechaników. Wyjątkowo problematyczny wyścig zaliczył z kolei Kamui Kobayashi.„Na początku miałem sporo problemów z twardszą mieszanką, ale podobnie było z miękkimi oponami. Było mało przyczepności, a w kolejnej fazie wyścigu straciłem mnóstwo czasu z powodu niebieskich flag. To nie było łatwe Grand Prix aby wrócić do ścigania, ale cieszę się, że znów mogłem wystartować. Dałem z siebie wszystko, ale obawiam się, że to było maksimum naszych możliwości. Zastanowimy się jednak nad poprawą, a ja jestem przekonany, że na Silverstone będzie lepiej”.
Kamui Kobayashi
„To był dla mnie bardzo trudny wyścig. Cały czas miałem problemy i bez przerwy brakowało mi osiągów do podjęcia walki. Nie było łatwo dbać również o opony. Próbowałem je oszczędzać, ale zużywały się dość szybko. Potem, gdy w końcu próbowałem naciskać, miałem problemy z ruchem na torze. Czeka nas trochę pracy, to pewne”.
komentarze
1. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011)
Kobayashi - Perez
Wyścigi
4 - 3
Chyba wczoraj za szybko przyznałem punkty Kobayashiemu, dzisiaj pojechał najgorszy wyścig w sezonie. Perez nawet nieźle.
2. elin
Niestety, zgadzam się - to chyba najsłabszy wyścig Saubera tego sezonu ...
Strategia jednego postoju, tym razem zawiodła i nie pomogła Sergio w zajęciu lepszej pozycji na mecie.
A Kamui bardziej " walczył " ze swoim bolidem, niż z innymi kierowcami.
Jedynie cieszy fakt, że Perez już nie odczuwa skutków wypadku z Monako.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz