Hamilton wierzy w możliwość walki o zwycięstwo
Lewis Hamilton po wywalczeniu trzeciego pola startowego jest przekonany, że przy odrobinie szczęścia, walka o zwycięstwo w Grand Prix Europy będzie możliwa. Nieco zawiedziony z P6 jest Jenson Button, który narzeka na wzrastające temperatury.„Jestem podekscytowany możliwością włączenia się w walkę – z tej pozycji możemy wygrać. Oczywiście potrzebna będzie odrobina szczęścia jeśli chodzi o strategię, ale zespół jest w świetnej formie. Trzeba mieć szczęście i wykorzystać absolutnie każdą okazję aby znaleźć się przed Red Bullem – miejmy nadzieję, że uda się to już jutro”.
„Na moim ostatnim okrążeniu próbowałem naciskać nieco mocniej – pomiędzy zbytnią zachłannością i złotym środkiem jest jednak cienka granica – niestety, zablokowałem koła w pierwszym zakręcie i właśnie tam straciłem czas i odpadłem”.
„Zespół jak zawsze świetnie się spisał. Chłopaki w fabryce jak zwykle ciężko pracowali aby nowe części pojawiły się na torze. Naciskają bardzo mocno, ale przynosi to efekty, więc jestem bardzo wdzięczy za całą ich pracę”.
„W trzech ostatnich wyścigach nasze tempo wyścigowe było dobre – jutro też powinniśmy być szybcy – trzymajcie więc kciuki!”.
Jenson Button
„Szósta pozycja jest trochę frustrująca, ponieważ w Q2 samochód spisywał się całkiem nieźle, a ja nie musiałem naciskać zbyt mocno. Nie wiem dlaczego sytuacja zmieniła się podczas Q3. Miałem całkiem sporo nadsterowności, więc z tyłu brakowało mi przyczepności, zwłaszcza w dwóch pierwszych sektorach. Tego się nie spodziewałem”.
„Samochód dobrze spisywał się jednak podczas dzisiejszego treningu. Może przez upał balans nie był tak dobry jak rano. Tak samo było z twardszymi oponami – nieco więcej nadsterowności niż rano”.
„Jestem pewien, że uda nam się zmienić ciśnienie w oponach i balans aerodynamiczny tak, abyśmy w wyścigu radzili sobie lepiej”.
komentarze
1. agnesia96
Trzymam,trzymam ;) Jutro już po starcie powinien byc 2 o ile będzie blokował Alonso,może Vettel coś narobi,może będą mieli lepszą strategię,a może popada deszcz...
Ja również wierzę w wygraną,za dużo już tego pecha.
2. reXio
A ja przeczuwam strzal na pierwszych zakretach. WEB startuje generalnie tragicznie, HAM czasem tez daje ciala. VET, ALO i HAM nie popuszcza na 1 zakrecie i bedzie kontakt na bank.
3. atoman
1. Hamilton, 2. Button - taktycznie jest to możliwe. Trzeba tylko trochę dłużej zostać na torze i zjechać do boksu po Red Bullu.
4. xdomino996
też w to wierzę 2 strefy DRS sprzyjają tym z tyłu ale jedno jest problemem trzeba szybko uporac sie z Vettelem bo inaczej DRS uzyje Alonso
5. Vysogota
Silnik Merca daje im możliwości, jak jutro KERS littlefingera zepsuje się wystarczająco szybko a Ham znów czegoś nie odpierdzieli co będzie miał Sebastianek cieplutko ];->
6. reXio
Calym sercem jestem od zawsze za BUT ale gdzies chcialbym aby redbulle zagraly na nosie FIA ktora ewidentnie chce ich oslabic. Nie mowie by moj BUT nie mial wygrywac :) ale niech byki dalej cisna.
7. pjc
Pogoń kierowców McLarena i Alonso za RB będzie niesamowita.
Może Hamilton w GP Kanady wyczerpał już limit pecha i tym razem zawalczy o zwycięstwo.
To by go wzmocniło.
8. Senna_olk
5. Vysogota
I wilgotno :)
9. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011)
Hamilton - Button
Kwalifikacje
5 - 2
Hamilton po ostatnich problemach wrócił do czołówki i jutro także powinien dojechać w pierwszej trójce. Button jak zwykle w kwalifikacjach przeciętnie i nie wiem skąd się wzięły opinie, że on miałby odebrać mistrzostwo Vettelowi.
10. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011)
Hamilton - Button
Kwalifikacje
6 - 2
Był błąd
11. Skoczek130
@agniesia96 - akurat na deszczu Seba pokaże wszystkim tyły. McL może pomóc tylko lepsza strategia. Cóż, zobaczymy... ;]
12. modafi
Ananas, chyba wolałem jak podawałeś tylko statystyki. Twoje komentarze trochę psują Twój wizerunek.
13. Samurai_Hideto
Ananas nie ma co robic dlatego pisze glupoty
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz