komentarze
  • 1. pjc
    • 2010-10-10 13:07:01
    • *.235.6.219

    Ferrari kalkulowało ale nie znaleźli lekarstwa na Red Bulle.
    Niech kombinują.

  • 2. mapol
    • 2010-10-10 13:16:27
    • *.117.217.87.dynamic.jazztel.es

    BRAWO FERNANDO JEDYNY KTORY WALCZY Z NIMI JAK BY NIE TY TO JUZ BYLBY REDBUL MISTRZEM

  • 3. kaaarol
    • 2010-10-10 13:18:28
    • *.chello.pl

    "groźny rywal odpadł z kalkulacji" - miło nam :P

  • 4. Polak477
    • 2010-10-10 13:35:05
    • *.pppoe.covernet.pl

    Po tej wypowiedzi Alonso dostał +10 do lubienia od kibiców Kubicy ;).
    Gdyby wyścig był trochę dłuższy to Alonso mógłby być wyżej. Bo pod koniec już przybliżył się o 2 sekundy do Vettela (oczywiście ostatnie okrążenie też dało pewnie trochę do tego czasu), ale dobre i 3 miejsce.

  • 5. TrollMan
    • 2010-10-10 13:42:05
    • *.icpnet.pl

    czy mi się wydawało czy zaraz po wyscigu jak webber albo vettel pytał się alonso co to za opaska jego reku on opowiedział że nie ma pojcia, a nasi komentatorzy wrzucili od razu ze to żałoba po włoskich żołnierzach?

  • 6. Ataru
    • 2010-10-10 14:13:02
    • *.chello.pl

    To brzmi calkiem pozytywnie, wierze, ze sie uda, gdyby Ferrari nie mialo Pietrowa, znaczy Massy w drugim bolidzie to mogliby tez walczyc o WCC, a tak to Fernando sam musi dbac o wszystko, Massa, biedactwo, nawet nie sprobuje odebrac rywalom choc punktu. Ale mimo to moze byc naprawde swietnie, a mistrzostwo w zasiegu rak kierowcy z Asturii.

  • 7. fanAlonso=pziom
    • 2010-10-10 14:44:30
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    dobrze Fernando zrobiłeś tyle ile mogłeś GOOD JOB !!!

  • 8. owadd
    • 2010-10-10 14:44:55
    • *.159.162.102

    "Mieliśmy trochę szczęścia z powodu awarii Kubicy, co oznaczało, że potencjalnie groźny rywal odpadł z kalkulacji." Z kalkulacji?? Ehh.. czy ktoś się jeszcze w tym sporcie ściga, rywalizuje?? Co do szans Alonso - Webber musi skopać jeden wyścig..

  • 9. FAster92
    • 2010-10-10 15:06:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Można było by zaliczyć wyścig do bardzo udanych gdyby Massa nie rozbił bolidu. Tak pozostaje tylko pogratulować ALONSO za walkę z Red Bullami do końca wyścigu. ALONSO mówił na konferencji, że to był jeden z gorszych dla bolidu wyścigów i następne będą już lepsze(dla bolidu) trzymam ALONSO za słowa no i cóż nie poddawaj się i MŚ będzie twoje ;)

  • 10. cyk
    • 2010-10-10 15:12:42
    • *.tktelekom.pl

    8. owadd Raczej Vettel bo to jest niestety głowny kandydat do tytułu. Mark jest wolniejszy i mysle za Alonso moze go pokonac nawet jezeli obaj bedą dojeżdzac do mety

  • 11. aaro9
    • 2010-10-10 16:39:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wszyscy pastwicie sie nad Massą, jakby był teraz wrzodem na tyłku ferrari. Ale spójrzcie na sytuacje obiektywnie... obiektywizm to coś czego ludziom komentującym na tym portalu z reguły brak, dlatego wiele z tych komentarzy nie ma w ogóle sensu. Wszysktim fanom Alonso, chcę przypomnieć sezon wcześnej, gdzie był daleko od czołowki kończąc generalkę na 9 bodaj pozycji. Każdy popełnia błędy, nawet taki mistrz jak Alonso (przykałd Spa 2010), a Massa wcale nie ma gorszego sezonu niż Alo rok wcześniej. O prawdziwym kibicu świadczy nie to, że cieszy się z sukcesów swojego zawodnika, ale to, że potrafi go wspierać, kiedy nie ma powodzenia.

  • 12. Ataru
    • 2010-10-10 16:54:14
    • *.chello.pl

    11. aaro9, nie rozumiem tych patetycznych wywodow. Jak mozna porownywac Fernando w tamtym sezonie do Massy w tym, kiedy Fernando jezdzil crapem, a i tak nierzadko jezdzil cudownie, a Massa ma bolid zdolny do bycia na podium co GP a toczy sie gdzies w ogonie, a od Fernando jest wolniejszy srednio o jakas godzine na okrazeniu. Cos w stylu Kubicy i Pietrowa.

  • 13. riddick22
    • 2010-10-10 17:16:23
    • *.slupsk.vectranet.pl

    5. TrollMan
    Webber się zapytał: Co się stało? wskazując na czarną opaskę, Alonso odpowiedział: Nie wiem, coś we Włoszech.
    Jakoś tak

  • 14. Ananas
    • 2010-10-10 19:15:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Pojedynki kierowców w jednym zespole:
    Alonso - Massa
    Kwalifikace
    11 - 5
    Wyścigi
    12 - 4
    Alonso kolejny bardzo udany wyścig na torze, który chyba nie był dla Ferrari dobry. Jak już napisałem liczę, że uda mu się zostać mistrzem, bo ostatnio zaczął jeździć perfekcyjnie. Massa to jeden ze słabszych kierowców w tym sezonie i możliwe, że wypadek miał na niego jednak negatywny wpływ, a jeśli ma taką samą formę jak przed wypadkiem, to znaczy, że w 2007 i 2008 roku Ferrari miało zdecydowanie najlepszy bolid i przeciętnych kierowców.

  • 15. cyk
    • 2010-10-10 20:09:50
    • *.tktelekom.pl

    12. Ataru Bardzo trafny, dobry komentarz
    Massa to taki zawodnik ktorego stac na cudowny wyścig ale rzadko i tylko gdy jest na samym przodzie i nikt mu nie przeszkadza. Dodam jeszcze ze musi miec najlepszy sprzęt.
    Nigdy fanem Massy nie byłem. Na fotel Ferrari nigdy nie zasługiwał. W sezonie 2008 mając najlepszy sprzęt i za partnera Kimiego ktory często wyścigi jeździł z bólem głowy nie potrafił zdobyc mistrzostwa
    Jeszcze ostatnio F.M powiedzaił że jezeli miałby być pomagieram Alonso to odjedzie; Panie Massa droga wolna kolego

  • 16. aaro9
    • 2010-10-10 20:24:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ataru, już nie bądz taki ironiczny z tą godziną na okrązeniu! Racja, że Alonso nie mial najlepszego bolidu w Rnault w tamtym sezonie, ale Felipe tak samo! A z tym porównaniem to chodzilo mi o sposób wyśmiewania kierowcy. Bedziesz mógł oceniać Masse pod koniec następnego sezonu. I wez też pod uwagę preferencje kierowców ... czy myślisz, że np Schumacher zapomniał jak sie jezdzi?? Konstrukcja samochodu mu nie odpowiada, a przepaśc jest między tym co było w 2006 a teraz. F1 to dużo bardziej skomplikowany "sport" niż nam wszystkim się wydaje.

  • 17. luka55
    • 2010-10-10 21:59:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ataru @6 Gdyby w Ferrari obaj kierowcy mieli podobny status to roznica tez nie bylaby miedzy nimi taka duza aczykolwiek nie mowie ze jest to do konca zle no ale cos za cos.

  • 18. atomic
    • 2010-10-11 08:43:45
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    17 luka 55 ananas ci wyjaśnił zestawieniem. będąc kierowcąnr2 massa powinien starać się być za ferdkiem a on jest w środku stawki

  • 19. 6q47
    • 2010-10-11 11:45:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    kołłacze mi się taka myśl:
    - L di M ma koszmary nocne, że źle zrobił pozostawiajac Felipe w tym sezonie i podpisania paktu na następny sezon.

    Felipe jest słąby psychicznie, nie daje sobie rady z faktycznym statusem w zespole. Nie trawi degradajcii, nie potrafi tej sytuacji ogarnąć próbujac udowodnić swoją wartość. Porównanie z pietrovem nie do końca jest prawdziwe - rozumiem intencje ogólne, natomiast te mysli Luki powinny zaowocować pewnymi decyzjami... jeżeli już one nie nastapiły - dajmy na to po SPA.
    Teraz trzeba czekać na koniki w silnikach, który z nich nie będzie chciał być zaprzęgnięty do pługa...
    Pozdr.

  • 20. smok666
    • 2010-10-11 17:22:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie wiem jak w Korei ale myślę że w Brazyli będzie Dublet Ferrari i Massa pokaże się z dobrej strony

  • 21. Ataru
    • 2010-10-11 17:47:02
    • *.chello.pl

    15. cyk, Massa jak jedzie i nikt go nie atakuje, ani nikt nie stara sie go atakowac to mu dobrze, jest przy tym stosunkowo wolny i mu nie zalezy, jak widac tez kiepski psychicznie. Na poczatku probowal walczyc z Fernando, bywalo, ze skutecznie nawet, ale w tej chwili to juz przepasc.

    17. luka55, czyli jak Kubica nie bedzie nr 1 w zespole, a bedzie nim Pietrow to rozwiaze jego problemy? Przeciez mieli rowny status, i w Ferrari i w Renault. Potem sie okazalo kto jest lepszy. Tak to sie odbywa. Jak Smedleyowi i Massie zle w Ferrari to moga rozwiazac kontrakt, nikt nikomu nie placi, Ferrari na to pojdzie na pewno. Ilu kierowcow chcialoby jezdzic w tym zespole? Albo raczej ilu znalazloby sie takich, ktorzy by potrafili odmowic?

  • 22. Tilion
    • 2010-10-11 19:14:27
    • *.akademiki.uni.torun.pl

    Felipe na Interlagos zamknie usta malkontentom. Nie wszystkie tory wszystkim pasują. A Massa do wypadku z ubiegłym roku miał najlepsze wyniki spoza teamów nie wyposażonych w podwójne dyfuzory, które przypomnę kierowały rywalizacją z tamtym sezonie (wyjątek - Red Bull). W tym bywało różnie, spadek formy był, zgadza się. Ale kierowca to ciągle przynajmniej dobry. Przypomnijcie sobie Fisicellę w FI i później w Ferrarce... Aż się czasem nie chce słuchać tego marudzenia niektórych na Massę. Na nowym torze w Korei będzie można zobaczyć, jak kierowcy potrafią się adoptować do nowych obiektów. Jestem pewien, że Felipe nie będzie daleko...
    Pozdrawiam

  • 23. luka55
    • 2010-10-11 21:27:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ataru @21 Podajesz zupelnie skrajny przypadek a doladnie wiesz o co chiodzi . To ze Ferrari zawsze stawialo na jednego to wiemy juz od lat i raczej zawsze wychodzili na tym dobrze . Bo otoz kolego bylem zawsze zagorzalym kibicem tego zespolu i to moj pierwszy sezon kiedy jestem im przeciwny nie bede ukrywal ze to dalego ze przylazl tu Alonso ktoremu kibicowal nie bede . Ale wiem ze ty jestes jego fanem i to solidnym co bardzo doceniam i szanuje ale nie o tym mowa. Tak wiec ja kibic Schumachera i Ferrari w tamtych czasach mowie ci ze nie do konca sie to tak odbywa . Oczywiscie Alonso jestn lepszy od Masy i tego nie bede kryl tak tez bylo z Schumim i jego partnerami ktorych przerastal . Schumacher i Alonso to ci na ktorych Ferari stawialo tudziez stawia ze zwgledu ze sa lepsi od partnera a ponadto przynosza odpowieni posag tym samym kieorwca nr2 staje sie pomagierem czy to sie komus podoba czy nie . Zeby podsumowc chodzi mji o to ze czasem w Ferari kieorwca nr2 nie jest taki slaby jakby to moglo wygladac. I nie wyrzucajtak Massy z zesplu bo on juz troche jest jego czescia poobczajaj troche i dowiedz sie jak Masaa jest lubiany przez tifosi , niestety na razie Fernando jeszcze nie ma takiego wsparciea co bylo widac w gp Wloch na podium gdy Massa zszadl i podziekowal kibicom ( moze nie zrociles na to uwagi cieszac oko zwyciestwemm Alonso) Bo pierwotnie Massa mail byc tym ktory zastapi kibicom Schumachera no ale wyszlo jak wyszlo moze to sie uda Alonso . Ale nie wyrzucaj tak na zbity pysk Massy.

  • 24. Ataru
    • 2010-10-12 17:59:42
    • *.chello.pl

    23. luka55, ale ja go nie wyrzucam, ja czytam co ludzie o Massie pisza, czy to na polskich forach, czy pod komentarzami, jak tu, czy tez w kilku innych miejscach, gdzie mniej-wiecej oceniam nastroje i widze co kto mysli. To tez zawsze jakis punkt odniesienia. Dla mnie jedynym kierowca, ktory moze sie rownac z Fernando Alonso jest Stig, moze to tez ma wplyw na moj obiektywizm, ale uwazam, ze Massa jest dosc kiepski. Z Kimim jezdzil niemal jak rowny z rownym, teraz jest przepasc. Na to jedynie patrze.

    Ja szanuje to, ze byles fanem Ferrari, ja z kolei nie kibicowalem do tego czasu temu zespolowi w najmniejszym stopniu, dzis, ze wzgledu na Fernando rzecz jasna, jest inaczej, wiec poniekad jestesmy na dwoch roznych biegunach.

    Ferrari stawialo na Schumachera bo ten byl po prostu lepszy. To swietny kierowca i inni byli od niego gorsi. Tak po prostu, Niemniej jakby Massa byl lepszy od Alonso to ten bylby numerem 1, taka prawda. Dzis Fernando ma wplyw na mase rzeczy, chocby na kierunek rozwoju teamu, co daje niemale pole manewru. Gdy Hiszpan byl w Renault tez byla mowa o tym, ze za Flavio byl kierowca pierwszy i minuspierwszy, ale skoro wlasnie to jest skuteczna taktyka to ja nie wdaje sie w polemike na ile to dobre dla rywalizacji, bo to F1.

    Nie odbieram talentu Massie, bo tym samym odbieralbym go i Fernando, ale uwazam, ze on naprawde nie zasluguje na to by jezdzic w Ferrari. A skoro i on i Smedley tak zle sie tam czuja to przeciez droga wolna. Ja Massy nie wyrzucam, to decyzja markiza, ale przypuszczam, ze on musial o tym pomyslec juz, bo Massa jezdzi coraz gorzej, podczas gdy Fernando dokladnie odwrotnie.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo