Monza okiem Roberta Kubicy
Autodromo Nazionale di Monza to wyjątkowy tor w kalendarzu Formuł 1. Nie tylko ze względu na najwyższą średnią prędkość. Oto, co Robert Kubica, kierowca zespołu Renault, myśli na temat włoskiego obiektu na którym już za 3 dni rozpocznie się weekend wyścigowy.„Ponieważ kiedyś tu mieszkałem, myślę, że jestem trochę znany we Włoszech i mogę liczyć na ogromne wsparcie za które jestem wdzięczny. Podczas jednego sezonu, zaprojektowałem kask tak, by w podzięce za wsparcie, znajdowała się na nim włoska flaga. Nadal jestem Polakiem, ale Włochy dały mi wiele jako kierowcy”.
„Monza to tor zupełnie inny, niż wszystkie pozostałe i dlatego bardzo lubię tu jeździć. Są tu długie proste i najwyższe średnie prędkości w kalendarzu, ale nie jest łatwo, ponieważ nie jesteśmy przyzwyczajeni do jazdy z niskim poziomem docisku aerodynamicznego. Nagle samochód wydaje się całkiem lekki, trzeba wczuć się w jego prowadzenie”.
„W przeszłości, gdy tydzień przed wyścigiem odbywały się tu testy, mieliśmy okazję przyzwyczaić się do sytuacji. Z powodu niewielkiego docisku, zdecydowanie więcej zależy od przyczepności mechanicznej. Potrzebny jest również samochód, który dobrze spisuje się podczas hamowania i ma dobrą trakcję na wyjściu z szykan”.
„Zakręty numer 6 i 7, Lesmos, są dość trudne, zwłaszcza ten drugi. To bardzo krótki zakręt i bardzo łatwo o wyjechanie zbyt szeroko, tym bardziej, że krawężniki są stale pomniejszane. To bardzo trudny zakręt, a dobre wyjście jest naprawdę niezbędne, ponieważ potem czeka nas długa droga do szykany Ascari. Ten zakręt zdaje się być łatwy, ale mnie zawsze wydawał się bardzo wymagający”.
„Ostatni zakręt, numer 11 – Parabolica, to znany łuk, który nie stanowi już takiego wyzwania. Jest bardzo długi i przez większość czasu jedzie się z całkowicie otwartą przepustnicą. Wyjście z niego jest bardzo ważne i często można mieć problemy z podsterownością, gdy za wcześnie zaczniemy przyspieszać. Jeśli tak się dzieje, można mieć tylko nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Jest to więc przyjemny zakręt, ale nie stanowi zbyt wielkiego wyzwania”.
komentarze
1. Gwyn_Bleidd
bedzie dobrze ;) FORZA KUBICA
2. Gosu
Jeśli się nie mylę Kubek ma też włoskie obywatelstwo. Monza to tor gdzie wyniki mogą być podobne do Monaco, takie odnoszę wrażenie. Wszystko pod warunkiem, że zespół i sam Robert nic nie spierniczą.
3. kam39
Usunięty
4. kam39
Robert na bank w niedzielę stanie na podium
5. Jaro75
... i P1 :))
6. lechart
3. kam39 .... Webber wie co mówi ..... To doświadczony i odważny kierowca. Osobiście sądzę, że Kubica powinien wygrać, to jego prawie domowy tor. ........ Jeżeli nie Kubica, to życzę zwycięstwa Markowi ..... :))
7. gilek1990
myślę że może być bardzo dobrze na Monzy ;) lepiej niż na Spa i są ku temu przesłanki:) już nie mogę się doczekać weekendu wyścigowego :D GO ROBERT GO !!!
8. Renault R30 F1
licze na dobry wyścig...
9. tomek1973
Trzymam kciuki za Roberta ale trzeba byc realista - na Monzy liczy sie predkosc max. i jak Robert sam mowi przyczepnosc mech i dobra trakcja. Niektore dane mowia ze Monza to ponad 75% dlugosci toru z calkowicie otwarta przepustnica. A to oznacza ze McL beda dominowac, i jesli Alonso czegos nie spartoczy rowniez F...Robert bedzie w czubie w Qualach pierwsza 5 .... ja osobiscie stawiam rowniez na wysoka lokate FI, szczegolnie Sutila.....
10. Luna
Cześć. Śnił mi się dzisiaj Robert. Siedział wysoko na trybunie stadionu piłkarskiego. Był ze swoją dziewczyną, nie odzywali się do siebie. Byli ubrani na ciemno, Robert miał czarną czapeczkę. Ja stałam dużo niżej i widziałam tylko ich profile.
A swoją drogą taką czapeczkę jak miał na konferencji prasowej z okazji ostatniego rajdu. Wpiszcie sobie na youtube, są 2 części wywiadu z Robertem, po włosku oczywiście.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz