Vettel: Nasze tempo jest obiecujące
Kierowcy Red Bulla testowali dziś w swoich bolidach między innymi system F-duct. Jego ostateczna ocena zostanie dopiero dokonana, jednak Sebastian Vettel przyznał, że tempo RB6 jest obiecujące. Mark Webber podkreślił z kolei trudności, jakie sprawia zaadaptowanie kopi system McLarena.„Ogólnie był to dobry dzień, przejechaliśmy wiele okrążeń. Bolid nie sprawiał problemów, więc mogliśmy wykonać nasz piątkowy program. Zobaczymy czy zatrzymamy F-duct w bolidzie. Musimy to potwierdzić, ale myślę, że tempo było obiecujące zważywszy na fakt, że na tym torze nie powinniśmy być najmocniejsi. Pod względem rozwoju samochodu, wykonaliśmy krok naprzód – to był dobry dzień”.
Mark Webber
„Zaliczyliśmy dobry, bezproblemowy piątkowy trening i oceniliśmy opony i F-duct, któremu przyjrzymy się dzisiaj dokładniej. Jak wszyscy dobrze wiemy, wyzwaniem jest zmuszenie tego systemu do pracy. Warunki na torze po południu znacznie się zmieniły. Był to jednak dla nas bardzo owocny dzień. Samochód spisywał się idealnie, a ja czułem się w nim komfortowo, z niecierpliwością czekamy więc na jutro”.
komentarze
1. fankaVettela
nie oglądałam dzisiaj ale widzę że ogólnie udany dzień dla RB i dobre czasy szczególnie w drugim treningu :) także teraz tylko optymistyczne nastawienie na kwalifikacje i sam wyścig, mam nadzieje że tym razem bezproblemowy dla Vettela:)
2. fankaVettela
i ciekawe co z F-duct...
3. seb1746
Tak więc jak obiecałem odpisuję na Twoją przemowę. Jeżeli chodzi o Niemców, to jaka jest historia dobrze wiemy. I trudno jest obojętnie przejść np. obok pomnika polskich żołnierzy rozstrzelanych przez Niemców. Owszem żyjemy w innych czasach i pewnie coś takiego jak wojna wydaje się jakąś abstrakcją. Ale to wcale nie znaczy, że takie wydarzenia nie mogą się powtórzyć- one nadal się dzieją, po prostu w trochę innych częściach świata. Do większości Niemców pewnie
też "nic nie mam", ale nadal są tam siły które odwracają historię, przedstawiają naród niemiecki jako ofiary wojny- związki wypędzonych itp. myślę, że wiesz
co mam na myśli. Co do żartów na temat Polaków oraz reklam przedstawiających nas jako złodziei- to po prostu świadczy o ich braku kultury i szacunku do nas.
Parę lat temu w mojej rodzinie było wesele, na które zaproszono Niemców. Głównym problemem przed przyjazdem do Polski była obawa przed kradzieżą przez Polaków
ich samochodu- chyba to efekt stereotypu jaki tam panuje. A tak na marginesie- czy wiesz ile dzieł sztuki i innych dóbr ukradli oni nam Polakom? Do dnia
dzisiejszego można spotkać w niemieckich antykwariatach dzieła sztuki ukradzione podczas II wojny światowej. Czemu nie zwrócą nam tego współcześni Niemcy???
Poza tym to we współczesnych Niemczech żył (albo żyje nadal) jeden z likwidatorów powstania warszawskiego. Wiem że sprawował on jakąś ważną funkcję
społeczną. I co uważasz, że to w porządku?
Odnośnie takich zawodników jak Podolski to nie wiem czy coś zrobił PZPN aby ściągnąć go do polskiej reprezentacji. Pewnie sam zadecydował żeby pójść tam
gdzie większa kasa, sława i kariera. Na temat tworzenia reprezentacji "narodowych" z obcokrajowców którym nadaje się obywatelstwo i paszporty- uważam że
wypacza to w ogóle międzynarodową rywalizację sportową. Naród to naród a nie jakaś zbieranina z pospiesznie nadanym obywatelstwem. Naród to kultura,
tradycje, sztuka, tożsamość społeczna. To stanowi o sile narodu. Można się o tym przekonać chociażby w Zachodniej Europie, gdzie "zaściankowi" muzułmanie
wierni swojej tradycji i kulturze wypierają rdzennych Europejczyków, którzy sami próbują obalić własną kulturę (mam tu na myśli np. działania antyreligijne).
Uważam że uległa postawa, wobec niemieckich reklam jest niewłaściwa, powinno się raczej stanowczo reagować. W ogóle w Twoich postach pobrzmiewa ton wiecznego
usprawiedliwiana Vettela i Niemców również. Jak rzuca kaskiem- to na pewno jest zdenerwowany itp.; jak ktoś zarzuci, że słabo pojechał wyścig i zajął np. 4
miejsce, to piszesz że to 4 miejsce to i tak wielki sukces. Sama się pocieszasz po słabym wyścigu w jego wykonaniu pisząc, że pewnie ogląda mecz - "w którym
Niemcy rozwalają Australię". Jak napisałem, że Bayern przegrał w finale LM, to napisałaś że to i tak wielki sukces- przecież to awans do finału LM itp. itd.
Takie jest moje zdanie.
4. Moria
Może lepiej wymienicie się nr GG, bo to chyba nie jest miejsce na tego typu historyczne wywody ... ;-)))
Red Bull podium w niedziele !!!!
5. fankaVettela
seb1746- no naprawdę nie sądziłam że jeszcze na to odpiszesz ;-)
Ale tak wracając do tematu to chyba jednak czegoś nie rozumiesz.. bo jeśli wydaje Ci się że ja tu teraz będę z tego wszystkiego o czym wspomniałeś usprawiedliwiać Niemców, to się mylisz. Masz racje i zgadzam się z Tobą co do związków wypędzonych. Wtedy napisałam ogólnie że do współczesnych Niemców nic nie mam, ale wiem, zdarzają się jeszcze takie wyjątki, które usiłują odwracać historię i ich to oczywiście nie dotyczy. Jeśli chodzi o skradzione podczas wojny dzieła sztuki.. tak, masz racje powinni zwrócić, a czemu tego nie zrobią to już raczej pytanie nie do mnie.Co do likwidatora powst. warszawskiego to też nie uważam żeby to było w porządku. O reklamach już Ci pisałam, co myślę i naprawdę zależy jak kto do tego podchodzi, bo można to traktować na poważnie jako obrazę a można na luzie- jako żart i nie przywiązywać do tego jakiejś szczególnej wagi. Bardziej byłabym za tą drugą opcją, ale ok oczywiście możesz mieć swoje zdanie na ten temat. Coś w tym jest że w Niemczech panuje stereotyp Polaka-złodzieja, ale to się też z niczego przecież nie wzięło. Zdarzają się takie przypadki i chociaż może to niewielki odsetek Polaków to jednak rzutuje na opinię całego społeczeństwa. Przykładu nie trzeba daleko szukać - ostatnio niemieccy ratownicy okradzeni w Polsce podczas pomocy powodzianom... wiesz, niby nic wielkiego ale do ogólnego wizerunku jednak się przyczynia..
Jak jeszcze wspominasz o tym Podolskim, to dodam tylko że akurat jego sprawę znam bardzo dobrze i na pewno nie zdecydował się na grę w reprezentacji Niemiec z tych powodów co wymieniłeś. Łukasz, zawsze podkreślał że czuje się Polakiem i już wiele razy wypowiadał się na temat dlaczego nie gra dla naszej reprezentacji. Ale już nie będę się na ten temat rozpisywać.
To że napisałam wtedy o tym meczu to nie było żadne "pocieszanie się" ... Poza tym wydaje mi się że to moje usprawiedliwianie Vettela zwykle jest uzasadnione. Fakt, może i często to robię, ale tak już mam, trudno, nic na to nie poradzę.. Po tym wypadku w Turcji prawie wszyscy po nim jechali, a nie zrobił nic czym zasłużyłby na obrażanie i wyzwiska. Naprawdę dziwisz się że go broniłam? Wiesz, ja mam o Vettelu wyrobione zdanie na podstawie nie tylko tego co widzimy w wyścigach i jedno czy dwa niewłaściwe zachowania, w których miał prawo być zdenerwowany (bo miał !) jeszcze tego zdania nie są w stanie zmienić. Może Ty już tylko ze względu na te sytuacje potrafisz stwierdzić że ogólnie jest arogancki, bezczelny i zarozumiały.. ale ja nie i nie wiem jak Ci to jeszcze jaśniej wytłumaczyć . Poza tym nie rozumiem tych Twoich aluzji . Ja piszę o meczu a Ty mi wyjeżdżasz z wojną i pytasz czy Vettel jest fanem historii...
6. Siffredi
Wyjątkowo niesympatyczny kierowca... pewnie pokaże jakiś gest albo zrobi kwaśną minę "jak to znów nie wygrałem". Tyle w temacie, mam/mamy innych faworytów ^^ :)))
7. figo7
Proszę was nie róbcie wioski to jest nasze forum które zawsze będzie faworyzowało Roberta i każdy autor złego komentarza na temat Kubicy będzie skrytykowany daj my sobie spokój takim wywodom .
8. kenez82
Seb1746 i fankaVettela - Chyba pomyliły wam się fora!!! To dotyczy F1!!!
Resztę sobie odpuśćcie! ;-)
POZDRAWIAM!!!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz