2009-05-24
Bridgestone po Grand Prix Monako
Hirohide Hamashima, dyrektor Bridgestone odpowiedzialny za rozwój opon wypowiedział się po Grand Prix Monako:R E K L A M A
„Dziś widzieliśmy interesujący wyścig, jeżeli chodzi o strategię związaną z oponami. Ci, którzy startowali na super miękkich oponach Bridgestone odczuli bardziej spadek osiągów tej mieszanki od tych, którzy użyli podczas końcówki wyścigu. Powód tego był prosty, tor polepszał się z czasem, nawierzchnia była bardziej łagodna dla opon pod koniec wyścigu. Poziom polepszenia się nawierzchni można zobaczyć po czasach okrążeń – najlepszy czas był zbliżony do czasu pole position.”
komentarze
1. Budyn_F1
No jednak opony odgrywaly tu wazna role a dokladnie w przyczepnosci.
2. Raven89
Dobra guma nie jest zła :D Walerus mnie za to zabije :P
3. walerus
spox... ;-) ja Cię nie zabiję - ale coś innego może....;-)
4. walerus
zła guma nie jest dobra....
5. Skoczek130
No i znowu dało się zobaczyć wyraźną klasę pomiędzy ogumieniem. Tym bardziej to dziwniejsze, że tym razem gumy były zbliżone do siebie: miękka-super miękka. Bridgestone - popracujcie nad nimi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz