WYNIKI Sakhir [ 27 lutego 2025 ]
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
|---|---|---|---|---|
| 1 | C.Sainz | Williams | 1:29.348 | 127 |
| 2 | L.Hamilton | Ferrari | 1:29.379 | 45 |
| 3 | C.Leclerc | Ferrari | 1:29.431 | 83 |
| 4 | G.Russell | Mercedes | 1:29.778 | 71 |
| 5 | A.K.Antonelli | Mercedes | 1:29.784 | 87 |
| 6 | L.Stroll | Aston Martin | 1:30.229 | 57 |
| 7 | L.Lawson | Red Bull | 1:30.252 | 91 |
| 8 | J.Doohan | Alpine | 1:30.368 | 80 |
| 9 | P.Gasly | Alpine | 1:30.430 | 40 |
| 10 | I.Hadjar | Racing Bulls | 1:30.675 | 94 |
| 11 | F.Alonso | Aston Martin | 1:30.700 | 45 |
| 12 | Y.Tsunoda | Racing Bulls | 1:30.793 | 46 |
| 13 | O.Piastri | McLaren | 1:30.821 | 44 |
| 14 | L.Norris | McLaren | 1:30.882 | 77 |
| 15 | G.Bortoleto | Sauber | 1:31.057 | 80 |
| 16 | N.Hulkenberg | Sauber | 1:31.457 | 56 |
| 17 | E.Ocon | Haas | 1:33.071 | 69 |
| 18 | O.Bearman | Haas | 1:34.372 | 66 |
#2 dzień testów: Sainz przed duetem Ferrari, Haas znowu na końcu
Drugi dzień przedsezonowych zajęć na torze Bahrain International Circuit przeszedł do historii. Najlepiej spisał się w nich Carlos Sainz, który wyprzedził zawodników Ferrari.
Czwartkowe testy tym razem nie zostały zakłócone przez żadne torowe problemy. Przeciwnikiem zespołów były jedynie warunkowi pogodowe, gdyż drobne opady deszczu pojawiły się zarówno rano, jak i po południu. Od bahrańskiej normy odbiegały też temperatury, które po zmroku spadły do 14 stopni Celsjusza w przypadku powietrza i 16 samej nawierzchni.
Opis przedobiadowej sesji można znaleźć TUTAJ, a teraz skupimy się na tej, która rozpoczęła się o 13.00. W obu wzięli udział Carlos Sainz i Liam Lawson. Ponieważ w ten sposób kończyli przygotowania do sezonu 2025, środowisko F1 oczekiwało pierwszych, rzetelnych symulacji wyścigowych.
W przypadku zawodnika Red Bulla harmonogram prac został mocno zakłócony przez utratę ciśnienia wody w silniku. Doszło do niej przed południem i odbiło się na liczniku przejechanych przez niego okrążeń. Zatrzymał się on na poziomie 91, który przebił m.in. Isack Hadjar, jeżdżący tylko przez 4 godziny.
❌ No entry
— The Race (@wearetherace) February 27, 2025
...and no Liam Lawson on track currently pic.twitter.com/27QI47EKNf
Równych sobie na tym froncie nie miał z kolei Sainz. Hiszpan zrobił aż 127 kółek, a do tego popisał się znakomitym okrążeniem pomiarowym. Czas 1:29.348 okazał się bowiem o prawie 0,9 sekundy lepszy niż zeszłoroczny kwalifikacyjny wynik Williamsa (1:30.221). Rezultat ten pozwolił mu zająć 1. miejsce w ogólnej tabeli 2. dnia, choć niewiele stracili do niego przedstawiciele Ferrari.
Warto przy tym zaznaczyć, że pełnego, szybkiego kółka nie zrobił Lando Norris. Brytyjczyk wykonał za to solidną symulację tempa wyścigowego, która nie wykazała praktycznie żadnej degradacji ogumienia. Pozostając w obozie McLarena, należy zaznaczyć, że znowu dość długo zwlekał z wyjazdami na tor swoich kierowców. Miało to wpływ zwłaszcza na licznik Oscara Piastriego.
Η προσομοίωση αγώνα του Lando Norris. #F1GR #F1Testing
— F1 Debrief (@f1debrief) February 27, 2025
Lando Norris #RaceSim #F1 @McLarenF1 pic.twitter.com/oh2ppQTXCS
Od Australijczyka jedynie Pierre Gasly pokonał mniej pętel bahrańskiej nitki. Jeśli chodzi o zespołowe osiągnięcia na tym polu, tutaj najlepiej spisał się Mercedes. Zawodnicy Srebrnych Strzał wykonali 158 okrążeń. Swoje zrobił też Haas, który znowu skupił się na dłuższych przejazdach i zamknął stawkę z dużą stratą.
Sama sesja przebiegła bardzo spokojnie, nie licząc małego obrotu Charlesa Leclerca czy różnych przygód Lawsona oraz Gabriela Bortoleto. Na pięć minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę FIA ponownie sprawdziła wszystkie swoje systemy, które finalnie doprowadziły do próbnego, wspólnego startu. Doprowadził on do małego "pojedynku" między Hadjarem a Leclerkiem.
Racing until after the sun has gone down 😎#F1Testing #F1 pic.twitter.com/G9Ov6UyCsz
— Formula 1 (@F1) February 27, 2025
komentarze
1. przesio
Tak jak wczoraj pisałem , Williams jednak ma potencjał i Carlos pokazuje że jednak coś da się wyciągnąć z tego bolidu. Tak samo Lewis dobrze się aklimatyzuje , bolid mu bardziej leży niż obecny Mercedes który jest bardziej nieprzewidywalny. Napewno będzie jakieś wymieszanie sił w stawce w porównaniu do poprzedniego sezonu.
Zapowiada się ciekawie .
2. kawabandos
Albon słabo jeździł w zeszłym roku, pewnie auto jest takie same tylko mają w końcu drivera. Williams z Sainzem, to może być takie zaplecze 4ki z przodu
3. Forizoo
Ja tam liczę na 8 tytuł dla Hamiltona i jednocześnie w końcu coś dla Ferrari. Redbull mam nadzieję że trochę spadnie z rowerka i inne zespoły podskoczą w tabeli bo na okrągło dominacja jednej ekipy będzie nudna jak w przypadku Mercedesa dawniej. Jeden sezon góra dwa dominacji jednego zespołu jeszcze ujdzie ale więcej to przynajmniej dla mnie już nudne się robi :)
4. Litwak
To tylko testy nie ma co patrzeć na czasy. GP Australii pokaże kto jest na czele
5. Fan Russell
Super Russell
6. kawabandos
4@ przecież widać już ewidentny podział trochę podział
1a.Ferrari, Mclaren
1b. Redbull
1c.Mercedes
2a.Williams, Alpine
2.b Alfa Tauri
3.a Aston, Sauber
3b. Haas
zobaczysz, że w pierwszych wyścigach to się w większości sprawdzi
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz